Dzisiaj jest pt paź 03, 2025 4:14 am


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6202 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 301, 302, 303, 304, 305, 306, 307 ... 311  Następna
Autor Wiadomość
Post: pn cze 30, 2014 7:02 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 28, 2013 8:27 pm
Posty: 490
Lokalizacja: Gdynia
Agalciaprzy trójce to wcale Ci się nie dziwię, że przyzwyczaiłaś się już do płaczu. Mi jest łatwo stosować metody bo mam jednego robala i w międzyczasie nikt inny mi nie płacze. A jak włączysz na telefonie/laptopie szum suszarki i wsadzisz do łóżeczka, to go nie uspokaja? Jeszcze mi przychodzi na myśl to że może za późno go w dzień kładziesz. Mój przykładowo jest strasznie wrażliwy pod tym względem. Jak przeocze ziewanie i za późno go położe na drzemkę to jest tak zmęczony że też mam wtedy problem żeby go uspokoić i żeby zasnął. Mój w ogóle ostatnio dużo śpi, półtorej godziny aktywności to u niego maks.

_________________
Changing the world start with yourself

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: pn cze 30, 2014 7:22 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:41 pm
Posty: 376
Agalcia a próbowałaś suszarki z youtuba.U nas ładnie zdaje egzamin i Ada uspokaja się i zasypia sama zarówno w dzień jak i w nocy.Ja tez daję jej do spanie swoja koszulę nocną albo milutki kocyk,zeby mogła się przytulic. W ostateczności jak juz nic nie działa uzywam cycusia,ale tego nie polecam,

Kurczaczku-zaraz lece do galerii.

Rudbekia- :lol:

Eliza-ja z tego powodu nie wprowadzamy jeszcze stałych pokarmów,bo Ada słabo zlizuje z lyzeczki i dopiero od kilku dni ciekawie ja jedzenie. Może faktycznie sprobuj karmić ja co drugi dzień.

_________________
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn cze 30, 2014 9:08 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Kurczaczek, ale chłopisko Ci rośnie:-) i chyba miał więcej włosków...? Może się wytarły
Nie pozwalaj rodzinie dawać dziecku do ręki pieniądze. Nie jesdtem za tym, żeby chować zbyć sterylnie, ale pieniądze tyo syf straszny, tyle bakteri.
Babcia mojego męża też tak kiedyś Natanowi na pieluszki dawała, ale teraz już wiedzą, że mama nie pozwala

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn cze 30, 2014 9:38 pm 
1 żółta kartka

Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
Posty: 1542
U nas z suszarka było tylko gorzej. Raz zadziałała, drugi raz super, a potem ryk.... Tez włączam na YouTube... Mała sie bała, po prostu i łapała pierś ze strachu, a to dla mnie było przerażajace.
O co chodzi z metoda 3-5-7?
Ja robię wg treacy hogg,mprzytulam i odkładam, czasem nie wyciągam tylko daje dłoń koło buzi i głaszcze. Tez sie udaje. Czasem ryczy i tez nie reaguje od razu. Nic bym nie zrobiła.
agalcia i tak. Cię podziwiam.
rudbekia my mamy to samo ze spaniem i ziewaniem (plus jeszcze tarcie oczu). Ale mała ostatnio podsypia, a nie spi. Wczoraj 3 godzinki, ale dzisiaj max 2, a potem na pol godziny i koniec. Za to zasnęła o 19.
Franus padł po bajce o 20:00 (dziadzio na dobranoc czytał książkę o skrzatach)
Mam nadzieje ze jutro bedzie ładniej, bo kolejny dzien w domu moze być ciężki.
Buziaki, spokojnej nocy

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 01, 2014 7:48 am 

Rejestracja: wt sie 06, 2013 6:53 pm
Posty: 370
ja tylko tak na szybko.. by nie przegapic odp na wasze podpowiedzi. Staszek sie "wychowal" na suszarce. Potem nwet mielismy CD. Powiem tak, moze i by pomoglo, ale nie mam kiedy wlaczyc.. do tego nie usypia sam w pokoju tylko miedzy nami gdzie "czesto" jest halas. Rozumiem, ze moze potrzebuje wiecej spokoju, ale nie zawsze jestem mu go w stanie zapewnic. Kamil juz widze ze go wkurza... bo nauczyl sie piszczec i piszczy jak mu dobrze i jak mu nie dobrze, rozne sa te piski, mi sie to podoba, ale Oskar czesto sie wystraszy. Zdaje sobie rowniez z tego sprawe, ze klade go za pozno. Ziewa, trze oczki... (EC - przy cycu najczesciej nie zasypia i tak - bo nie mialabym nic przeciwko w dzien, Kamil tak). Powiem Wam ze na serio jest duzo lepiej. Dzis tez sam usnal. Po karmieniu odlozylam do lozeczka i spi... wczesniej na zmeczenie tylko plakal... i plakal. Sterczalam przy nim, a nie moglam za dlugo i pewnie moje nerwy tez go stresowaly dodatkowo. Problem jednak glownie tez byl z tym, ze jak wkoncu usnal to i tak po pol h sie budzic niewyspany z placzem i to samo. Sam nie usnie. Wczoraj rano przespal wiecej, z przerwami, ale dalo sie go ululac. Moja ostateczna metoda - to na szybko wszystkich spakowac i wyjsc na spacer, balkon jakkolwiek. Bo jak dwojka za dlugo placze to tylko wozek i spacer.

Hanusia - metoda 3-5-7 dot. minut, po ktorych przychodzi sie do dziecka. Odkladasz do lozeczka na spanie tulisz, glaszczesz, mowisz pora spac i wychodzisz. Przychodzisz po 3min jak placze i uspokajasz (nie wyciagajac z lozeczka) ale tylko na chwilke na 2min.. i nawet jak placze mowisz mama przyjdzie, spij sobie... przychodzisz po 5min.. to samo potem po 7min. I tak poki nie usnie. Potem dalej przychodzisz po 7min. Mi wystarczylo juz za 1 razem tylko te 3,5 i raz 7min. Dziecko dzieki temu ma zrozumiec, ze odchodzisz, ale wracasz. Metoda polecana na forum blizniaczym.. glownie z tego powodu, ze wychodzac.. samemu mozna sie uspokoic odetchnac.. i po tych kilku minutach wrocic.. pelnym wspolczucia i milosci i uspokoic dzidzie. Jak wiem, ze to jest metoda to wiedzcie, ze latwiej mi zniesc placz.. niz jak odchodze od lozeczka, zostawiam go placzacego, bo np. Stach mnie wola, placze czy Kamil sie obudzil z placzem. Bo tak to go zostawialam samemu sobie.. i nie wiadomo na jak dlugo. A tak to faktycznie zadzialalo.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 01, 2014 5:19 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 21, 2007 7:52 am
Posty: 11083
Eliza z tylu mial wiecej wloskow czesc sie wytarla ale po malu odrastaja a na glowce byl lysy jak kolano teraz ma troszke wloskow :P: widac ze mnie zgaga nie meczyla :P:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 02, 2014 8:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2011 11:44 am
Posty: 1532
Lokalizacja: Raszyn/Piaseczno
Witam mamuśki,

My też przy Miłoszku stosowaliśmy suszarkę naprzemiennie z odkurzaczem. W ogóle on lubiałam być bujany i tak też zasypiał nam na rękach. To była najwieksza porażka wychowawcza jaka popełniłam przy nim. Bardzo długo nie umiał sam zasypiać. Nauczył się dopiero jak miał około 2 lat, ale jeszcze do momentu urodzenia Marysi zasypiał ze mną w łóżku a pózniej Tomek go przenosił do jego pokoju.
Mam nadzieję że przy małej będzie inaczej. Fakt że na obecną chwile to zasypia najczęściej przy piersi nie wiem co będzie poźniej ale będziemy się uczyć dużo wcześniej zasypianie samej.

Byliśmy wczoraj na szczepieniach. Mała waży 6700 a mierzy 63cm. Następne szczepienie mamy dopiero we wrześniu. Trochę to dziwne ale chyba lekarz wie lepiej.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 02, 2014 5:25 pm 
1 żółta kartka

Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
Posty: 1542
Hej mamy,
Ja chora.... Angina :( łeb mi pęka, miałam 38,5 i maz sie musiał urwać z pracy do dwójki dzieci...
Franus tez chory, ale zdrowieje, Janinka na szczęście jest okazem zdrowia

katia dziwnie.... My szczepieniami 6w1 plus Rota, potem 6w1, Rota, pneumokoki, teraz mamy zaszczepić znowu wszystkim i potem same pneumokoki.mmialam isc w pn ale jestem u rodziców, cieżko mi było sie ruszyć z dwójka, i moze to lepiej skoro wszyscy wokoło smarkaja.
Poza tym mam w książeczce ze w 5-6 miesiącu 3cia dawka... Pójdę z nią za dwa tygodni. Wtedy tez poczekam z wprowadzaniem marchewki, żebym nie musiała sie zastanawiać czy to pojedzeniu, czy po szczepieniu, gdyby nie daj Boże cos sie jej działo.

Co u Was?
u nas pogoda obrzydliwa. Ja spędzam dzien w łóżku, a męża z dziadkiem i dziećmi wysłałam do lasu.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 02, 2014 7:15 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Ja położyłam maluchy i odpoczywam przed tv.
Jutro szczepienie z Jaśminką
Potem laryngolog w szpitalu z Natanem bo jednak będzie trzeba usunąć mu migdał. Może uda się coś przyspieszyć i zrobimy to na nfz, jeśli będzie trzeba długo czekać to organizujemy się wtedy prywatnie

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 02, 2014 9:55 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 28, 2008 9:24 pm
Posty: 1756
hej u nas powolutku leci brtakuje mi czasu sorki za bledy wlasnie ucze sie do egzaminu jutro klade sie ze stareszym na usuniecie migdalka juz mnie to przeraza ale bedzie dobrze hania to spoko babka je i ladnie spi jak zasnie o 20 to wtaje o 6.30 wiec posopac da szczepilaM PRZECIWKO PNEUMOKOKOM dlatego ze juz dwa razy oskar zarazil mi hanie a jalk u was sloiczki moja ja pojadla to wcale nie chce pic mleka

kochane pozdrawiam was i brakuje mi postow od was

_________________
[url=http://www.suwaczki.com/]Obrazek



25.06.2008[*]
04.07.12-11tc[*]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 6:21 am 
1 żółta kartka

Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
Posty: 1542
Hej,
My dzisiaj lepiej.
Czemu tak nagminnie usuwa sie dzieciom migdałki?
Ponoć to wcale nie jest najlepsze rozwiazanie.... To. Końcu węzły chłonnego, które maja chronić i wspomagać miejscowa odporność....
Ewelina nam tez ciebie brakuje! wiec koniecznie pisz częściej
eliza a które to wasze szczepienie? Mam nadzieje ze z Natanem bedzie lepiej.

Czy wasze dzieci tez maja ciagle takie luźne kupy?? Janinka robi jedna rano około 7, potem-choc nie zawsze- po południu. Kupa lejaca, czasem cos "stałego" sie w niej trafi. Zastanawia mnie kiedy zacznie robić kupy które bede miały konsystencje kupy.

Janinka od 6 na nogach, właśnie padła, za to Franus sie przebudzą u siebie w pokoju.
Wczoraj wieczorem zasnął przy stole pijąc kakao.
Na fb zamieszczam zdj.
Buziaki, miłego dnia

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 7:25 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 21, 2007 7:52 am
Posty: 11083
Hejka!
Eliza powodzenia na szczepieniu i z migdałkami Natana!

Ewelina powodzenia w szpitalu.
Fajnie ze córcia daje pospać!

Hania kupki takie prawdziwe będą jak Janinka zacznie jesć coś innego niż mleko :D
Widziałam zdjęcia, super!

A jak tam Wasze brzuchy dziewczyny?
Zastanawiam się czy z takim co mam o nie jest wstyd na plaży się pokazać?

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 9:01 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 28, 2013 8:27 pm
Posty: 490
Lokalizacja: Gdynia
kurczaczek rodziłaś w tym roku, masz malutkiego bąbla więc masz prawo mieć brzuszek jeszcze i nie masz się czego wstydzić. Masz odpoczywać na wakacjach a nie się przejmować jakimiś fałdkami. Z resztą Ty akurat nie możesz narzekać na swjoą figurę, widziałam zdjęcia. Ja się zastanawiam czy jak przestanę karmić piersią schudnę do wagi sprzed ciąży. Zostały mi 3 kilo ale mimo ćwiczeń stoję w miejscu cały czas.

Hanusia zdjęcia na fb świetne. Pasują Ci 2 bąble, jakoś ładnie się komponują razem ;D
Mój też ma luźne kupy. Calutki czas. Ale chyba to i dobrze, bo nie są takie przerażające :D Potem będzie gorzej :)

eliza i ewelina zdrówka dla Waszych dzieci, ale się zbiegły te migdałki.

Katia Ale to następne skojarzone? My skończyliśmy 6w1 i teraz chyba zrobimy pneumokoki po 6m


Dziewczyny w czym/pod czym śpią Wasze maluchy? Kiedy daje się normalną pościel do łóżeczka?

_________________
Changing the world start with yourself

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 9:30 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2011 11:44 am
Posty: 1532
Lokalizacja: Raszyn/Piaseczno
Witam,

Rudbekia tak szczepiliśmy 6w1 i rota. Teraz będzie 3 dawka 6w1 i pneumokoki ale to dopiero we wrześniu.
Moja mała śpi w bodziaku na długi rękaw i przykryta jest kołdrą, tylko że ona nadal śpi w kołysce.

Zastanawiam się na jaki rozmiar kupować ciuszki na jesień i zimę? Doradźcie mi ☺ Teraz nosi 68.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 12:37 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 28, 2013 8:27 pm
Posty: 490
Lokalizacja: Gdynia
Katia mała się kołdrą nie zakrywa? Nie wiem czemu ja się panicznie boję że młody się zakryje pościelą i dlatego śpi mi jeszcze w naleśniku na któy jest za duży.. Ja będę kupować na zimę 80 i 86. Trochę tego trochę tego. Ale mój jest duży i nosi już 74.

_________________
Changing the world start with yourself

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 1:06 pm 

Rejestracja: wt sie 06, 2013 6:53 pm
Posty: 370
Rudbekia - moj dwuletni Stas nosi 86/92.. Choc babelki widze szyvki rosna, bo juz nosza 68. Ale dzieciaczki czesto zatrzymuja sie na dluzej na rozmiarach od 74.. 86 moze byc mocno na wyrost. Eliza, a Natan jaki ma teraz rozmiar?

ja na noc ubieram bodziaka z krotkim i pajac.. Przykrtwam kocykiem, rozkiem, ale nie zawijam tylko przykrywam. Koldre dostana jak podrosna, teraz grube rozki pelnia funkcje koldry.

wrocilam po waszych postach do suszarki, man obok lozeczka gniazdko wiec idealnie. Oskarek na chwile sie wyciszyl i przestal plakac, ale usnal mi bawiacy sie na macie Kamil.. Hehe ale sie usmialam. Dzis znów suszarka, Oskar sie uspokoil i tak go zostawilam. Tylko Stach boi sie szumu i wychodzi z pokoju..

Eliza, ewelina trzymam kciuki za te migdalki.

hanusia - zdrowka zycze; no fotki fajne, mlody zaangażowany, a Tobie jak sie to widzialo? Zachecilo Cię, czy nie, do rodzeństwa dla Janki?

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 1:10 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Ewelina daj znać koniecznie po wycięciu migdałka bo nas też to czeka. Gdzie robicie zabieg?

Hanusia jak leczenie nie przynosi rezultatów to się wkońcu usówa. My podjeliśmy próbe leczenia, niejedną! Ale migdał gardłowy jest tak duży, że naciska na trąbke słuchową i blokuje przepływ wydzieliny, konsekwencją może być nawet utrata słuchy.

Dziś mieliśmy rtg nosogardła. 14 lipca z wynikami wracamy do szpitala i będzie podjęta decyzja

Szczepienie Jaśminka zniosła dzielnie. 5 w1+ pneumokoki
1 sierpień robimy żółtaczke i meningokoki

Hanusia to był trzeci raz w przychodni

J śpi pod kocykiem

Agalcia N nosi teraz 92. Ma 89 cm i waży 12,5

Jasminka waży 6100g, wiec zostalo jej 100g żeby podwoić wagę urodzeniową, ale mamy na to ponad miesiąc. Ma 65 cm. Teraz nosi rozmiar 74 choć niektóre 68 jeszcze dobre. Na jesień kupuje jej rozmiar 80

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 1:47 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Nie mogę już edytować.
Natan nosi 92/98

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 03, 2014 2:55 pm 
1 żółta kartka

Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
Posty: 1542
kurczaczku tak myślałam ze dopiero jak zacznie jeść cos innego niż mleko to kupa sie zmieni.

Musze Wam powiedziec ze nie jest z dwójka tak straszni ;)
Franek duzo pomaga (poza momentami kiedy przeszkadza, choc mała juz sie nauczyła spac, jak sie jej drze nad wózkiem na spacerze na widok wszystkiego :)
Podaje pieluszki, wsadza jej smoczek, trzyma zabawki nad głowa itp.
Chce mieć dwójkę, moze trójkę (bo to juz demokracja), ale myśle ze odczekamy aż Janina bedzie mieć 4 lata.

O brzuchu kurczaczku nie myśl.... Ja pocwiczylam tydzien, moze dwa i nie robię nic. Brzuch mam szczupły ale kaloryfer sprzed ciazy jest mglistym wspomnieniem. W nosie mam zdanie innych.
rudbekiaja mam2 kg na plusie, myśle ze to biust :) i mogłabym sie tych dwoch kilo nie pozbywać. Gorzej ze całe ciało sie zrobiło wiotkie i do tego straszliwie sie garbie....
Wy tez??


My śpimy pod kocem, u dziadków wsadzamy mała w śpiworek, bo jest chłodniej. Mała sie rozkopuje namiętnie, na głowę nigdy sobie nie nadciągnęła nic. Myśle rudbekia ze nie potrzebne sie tym denerwujesz.
Albo kup śpiworek na ramionczkach. Super sprawa. My mamy dwa w wielkim rozmiarze, wystarczają na kilka miesięcy.
Normalna posciel chyba najwcześniej koło roku, jak maluch wstaje. Przynajmniej mi sie tak wydaje...
Ale moze wypowiedzą sie mamy starszaków



Ja na zimę nic nie kupuje, zaopatrzenia sie na bieżąco. Teraz wchodzi w 68, niektóre firmy 74, ale to wyjątkowo rzadko plus ja nie lubię jak siedzi w obcisłych rzeczach.

agalcia śmiesznie z tym waszym zasypianiem. A nie możesz puszczać suszarki przez internet?? Nie nagdrzewa sie wtedy powietrze do okola :wink:
Janinka na szczęście zasypia sama, czasem od razu, czasem trezba 10 razy smoczek jej wcisnąć, ale na rękach jej do snu nie bujamy, a przy cycu zasypia tylko na noc

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: czw lip 03, 2014 3:44 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Hanusia, fajnie, że podoba Ci się przygoda z dwójką:-)
A ile Janinka teraz mierzy/waży?

Natan urodził się w paździrniku. Najpierw spał pod kocykiem, potem w śpiworku, potem przyszło lato to znów tylko kocyk i dopiero około roku dostał kołderke i poduszke

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6202 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 301, 302, 303, 304, 305, 306, 307 ... 311  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra