Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 1:25 pm


Forum ciąża

» Forum ogólne » Wszyscy o wszystkim

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2391 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 115, 116, 117, 118, 119, 120  Następna
Autor Wiadomość
Post: śr mar 26, 2014 11:21 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 20, 2012 3:56 pm
Posty: 136
Oj dzieje się tu...
U nas ostatnio jakieś choroby i wydarzenia rodzinne. A to grypa, a to jelitowka teraz, w międzyczasie imieniny, urodziny i jeszcze ślub. Fajnie, że dizś slońce wyszlo. Miłego dnia wszystkim :)

siaasia - czyli Ty calkiem zapomniałaś co to zmywanie? ;) U mnie też więc m ogarnia, ale ręcznie wciąż.

_________________
Słońce świeci jaśniej, gdy się maluch śmieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: czw mar 27, 2014 1:44 pm 

Rejestracja: śr lut 12, 2014 7:30 pm
Posty: 7
A u mnie dzisiaj ponuro za oknem, już chyba z 3 herbaty na rozgrzanie wypiłam, ale nadal zimno (jakoś tak mam, że jak jest brzydko to mi automatycznie się zimno robi i jakoś tak bez nastroju na cokolwiek). Oby ta wiosna już w pełni przyszła i została na dłużej. :P


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw mar 27, 2014 1:57 pm 

Rejestracja: pt mar 21, 2014 1:23 pm
Posty: 5
U mnie za oknem bardzo ładnie, pięknie świeci słońce i robi się coraz cieplej. Może na trochę odpuszczą te deszcze i szaruga


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw mar 27, 2014 3:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 20, 2012 3:56 pm
Posty: 136
Samba pisze:
A u mnie dzisiaj ponuro za oknem, już chyba z 3 herbaty na rozgrzanie wypiłam, ale nadal zimno (jakoś tak mam, że jak jest brzydko to mi automatycznie się zimno robi i jakoś tak bez nastroju na cokolwiek). Oby ta wiosna już w pełni przyszła i została na dłużej. :P


Jak herbatę to z imbirem, bo czarna pozornie rozgrzewa poki ciepła, a potem wychladza ;) My wypijamy tez ogromne ilości kakao w tym sezonie. Puszka z żyrafą Krugera to już stały element wystroju kuchni.
Ja chcialam dizś iśc na wykład Jolanty Kwasniewskiej o kobietach sukcesu, ale jakoś niskie ciśnienie mnie dobija i nie wiem...

_________________
Słońce świeci jaśniej, gdy się maluch śmieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt kwie 01, 2014 7:54 am 

Rejestracja: pt mar 21, 2014 1:23 pm
Posty: 5
popijam kawę i czekam właśnie na kuriera bo zamówiłam bluzeczkę <ciach!/lady_in_red> mam nadzieję że będzie pasowała :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr kwie 02, 2014 10:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
Dziewczynki na USG widzielismy małego słodkiego cudownego rozbrykanego i fikającego człowieczka , z pieknie bijacym serdusiem :puk: :puk: :puk:

w sumie bardziej przypominal malutkiego balwanka dwie kulki i dwie malutkie kuleczki - raczki :lol: ale widok wspanialy i niewyslowiona ulga, obojgu nam lezka poleciala :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw kwie 03, 2014 7:19 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 13, 2009 2:49 pm
Posty: 6539
Lokalizacja: 53°42′N 19°58′E
hejoooo

siaasia jeszcze tutaj ci pogratuluje ;)
Jak masz foteczke swojego "bałwanka" to pokaż :)
Fajnie okresliłas to :) Aż wyciagnełam fotki z USG Antosi i miałam też w 10 tc akurat i wyglada tak jak opisujesz :)
Jeeej... ale fajowo :) Bedziemy czekac na twojego ktosia.
Kto wie, moze w końcu bedziesz mogła zaplatać warkocze i kupować lalki :pipi:


Sorry dziewczynusie za zaniedbanie, ale szczerze mowiac od kiedy wrócilismy z UK to nie mam czasu absolutnie na nic.
Pogoda jest super wiec całe dnie spedzamy na dworzu, a reszte czasu pochłaniaja mi obowoazi domowe.
Zaczał sie sezon działkowy, moj tatko kupił druga sasiednią działeczkę i jest kupa roboty, K ciągle chodzi i pomaga przekopywać, majstrowac i takie tam rózne inne rzeczy (sama nie wiem dokładnie jakie hehe) wiec w sumie w sprawach domowych nie mam co na niego liczyć poki co, dopiero doceniam jego pomocna ręką w domu :)

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw kwie 03, 2014 10:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
Malgorka- Bałwanek jest w galerii listopadówek :) moge tez na fb podeslac :)

ale ledwo jeden dzie nsie nacieszylismy a tu dzisiaj okazalo sie ze Fisiek ma rumien zakazny- bardzo niebecpieczny przed 20 tc :( :( :( :(

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt kwie 04, 2014 1:40 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 13, 2009 2:49 pm
Posty: 6539
Lokalizacja: 53°42′N 19°58′E
Jeeej... niedobrze... ale te twoje chłopaki chorują, jak moje gwiazdy, ciagle coś. Z jednego w drugie.
Mam nadzieje, ze sie nie zarazisz. Kurcze tylko ci moge napisać, choc opryszczka też jest niebezpieczna w ciazy, w pierwszym trymestrze, a ja miałam w ciazy z Michaliną i Tosia i to z nawrotami i nic dziewczynom nie jest dzieki Bogu...


Własnie sprzatam.
Zrobiłam sobie przerwę. Wiosna pełna gebą a u mnie okna ze szkoda gadać, teraz mam jaśniutko, wypucowałam w końcu.
K poszedł do pracy, Antonina śpi, Michalina pali głupa...

Własnie... Michalina... nie chce zapeszac, ale jest znowu po kontroli u dermatologa, takiej ostatniej, wyglada na to ze chyba pozbyłysmy sie grzyba, włosów z dnia na dzień przybywa. Mam nadzieje, ze juz bedzie dobrze, bo chciałabym jej warkoczyki pleść i spineczki przypinać...
No i po skończeniu tabletek na grzyba wrócił jej apetyt :D uffff ;)


Co gotujecie na swieta?!
Ja zaczynam robic menu, ale nie wiem czy bedziemy gosci mieli czy nie, wiec poki co nie szaleje.
Obowiazkowo zraziki dla mojego smakosza wołowiny ;) No i chyba podejde po raz piąty do makowca, moze w końcu wyjdzie mi jak z obrazka hehe ;) bo zwykle mi pęka.
A własnie... może macie jakis dobry sprawdzony przepis na rolade makową?!

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob kwie 05, 2014 9:50 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 31, 2010 8:51 pm
Posty: 6234
Lokalizacja: ZG
kaori pisze:
Dziewczynki kochane, zaglądam do Was codziennie, ale zwykle popijając kawę w biegu. W sb mieliśmy gości, a w niedzielę imieniny mojej mamy i miałam dużo szykowania, a mój mąż cały weekend w pracy był, bo goni ich termin projektu. Niby nie narzekam, bo on ma weekendy świetnie płatne, ale akurat wypadło, kiedy taki imprezowy weekend był.
Do tego muszę Gabi zapisać do szkoły i mam z tym problem, tzn. z wyborem szkoły, zaprząta mi to głowę bardzo, byłam już w tych szkołach, u nas w miasteczku jest taka niefajna sytuacja z tymi szkołami, przepełnione na maksa, mogę ją zapisać też do okolicznej miejscowości, ta szkoła fajniejsza, klasy malutkie jak w prywatnej, ale mam wtedy inne wątpliwości i tak trudno mi zdecydować, nie ma rozwiązania idealnego. No ale nie pora się o tym rozpisywać.
Wczoraj mieliśmy okropną sytuację, bo potrąciliśmy psa i niestety nie przeżył :(, pies dosłownie wtargnął nam pod koła, nagle wyskoczył, leciał jak w amoku, nie jechaliśmy szybko, bo to taka wąska ulica z dziurami w dodatku, ale czasu na reakcję nie było, jeszcze mój mąż widząc, że nikogo nie ma na przeciwległym pasie, odbił dając psiakowi szansę, ale niestety on leciał przed siebie na nic nie patrząc. P wyszedł sprawdzić co z pieskiem, ale nie żył, nie widać było właściciela, tam obok jest sklep, więc powiedziałam mu, żeby wszedł zapytać, no ale zaraz podeszły dwie dziewczyny, powiedziały, że znają tego psa, że widziały sytuację całą i że ktoś nie zamknął bramy na posesji. Poszły powiadomić właścicieli. Niby nie nasza wina, nic nie mogliśmy zrobić, ale dziś cały dzień myślałam czy np jakieś dzieciaki nie rozpaczają po tym piesku. Nie był to szczeniak, ale chyba jeszcze dość młody pies i taki głupiutki trochę, szkoda, że właściciele nie upilnowali jego bezpieczeństwa :(.

siaasia- na pewno wszystko będzie dobrze i na następnej wizycie zobaczysz serducho bijące jak dzwon :).

Przepraszam, że tak tylko o sobie, postaram się następnym razem bardziej odnieść do tego co pisałyście :)


A co zrobiliście z psiakiem, którego potrąciliście?.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn kwie 07, 2014 5:07 pm 

Rejestracja: śr lut 10, 2010 11:37 am
Posty: 666
siasia- super, że widzieliście maluszka na usg :), niezapomniane wrażenia :). Mam nadzieję, że się nie zarazisz, bardzo Ci współczuję tego stresu. Zobaczysz, będzie dobrze.

Malgora- mój wkład kulinarny w Święta pewnie ograniczy się do upieczenia sernika x 2 (do mamy i do teściowej) i do zrobienia jakiejś sałatki także razy 2, żeby z gołą łapą nie jechać :)

Anula- wszystko opisałam.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt kwie 08, 2014 8:00 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 13, 2009 2:49 pm
Posty: 6539
Lokalizacja: 53°42′N 19°58′E
Hej ho...
witam z krainy zasmarkańców... znowu!
Wykończe sie chyba.
O ile Michalina zdrowa to Tosia na inhalacjach znowu. Dopiero co skonczyła antybiotyk na uszko a znowu sie rozłożyła. Niby źle nie jest, bo na dwór mamy wychodzic itd, dzisiaj jest duzo lepiej, ale dwie poprzednie noce to była T R A G E D I A :/

Kaori własnie doczytałam o psiaku.... wspolczuje, straszne to musiało być.
My kiedyś tak zajaca przeechalismy, biegł skrajem drogi i nagle jakby specjalnie wbiegł pod koła. To było okropne, ciagle widzę tego kicaka.

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn kwie 14, 2014 1:48 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
hello :)

co tam dziewczyny slychac ? jest juz wiosna u Was ? ja kprzygotowania do swiat ? :)

u nas w koncu wszyscy zdrowi :)

malgorka - u nas od pazdziernika byl spokoj, jakiez 2 przeziebienie po drodze a tu jak nagle sie zebralo to szok, 3 tygodnie siedzenia w domu.

ale juz jest dobrze i mam nadzieje ze Twoje ksiezniczki tez juz wrocily do zdrowia :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn kwie 14, 2014 7:42 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 13, 2009 2:49 pm
Posty: 6539
Lokalizacja: 53°42′N 19°58′E
siaasia pisze:

u nas w koncu wszyscy zdrowi :)

AMEN 8)

Witam się!

Ej! co tu sie wogole wyprawia?! Taka cisza, ze chyba nas zamkną na cztery spusty.
Meldować sie baby! Raz, dwa trzy! Ale już!


U nas narazie (tfu tfu) spokój i cisza.
Antosi idą górne zębolce, slini sie na potęgę i troche marudzi, ale ogarniam dzieciarnie jakoś.
Michalina ma etap ryku o byle co, wiec doprowadza mnie do białej goraczki, ale nie poddaje się :)


Świeta...
Chałupka prawie gotowa. Tzn okna pomyte, porzadki w szafach zrobione i jakos sie kreci. Codziennie zapierniczam jak mały motorek, bo jest co sprzatac przy moich dzieciach... tak tak, K też sie do nich zalicza. Kochany ten mój chłop, ale bałaganiarz nie z tej ziemi :/

Menu ustalone.
Świeta zapowiadaja sie mega rodzinnie. W Wielkanoc przychodza moi rodzice na śniadanko, posiedzimy przy keksie i Mazurku (mam ambitne plany sama upiec)
i ruszamy do mojej babci, bez której świeta to nie święta. Mój wujek 21 ma 50-te urodziny wiec bedzie sie działo :)
Drugi dzien swiat przewidziany dla rodziny K.
Jesli tescie nie maja innych planów to rano idziemy do nich a po południu przychodzi siostra K do nas i bedziemy świętować ;)
Uzgodniłam z mamą, ze ja gotuje a ona kupuje ciasta prócz tych dwóch które sama chcę upiec ;)
Kobieta zarobiona po pachy jest, wiec ją troche wyręczę.
A będzie:
Żurek z biała kiełbachą oczywiscie na zakwasie swojskiej roboty, dzisiaj rano przygotowałam :)
Zraziki dla mojego małżonka
Strogonoff
Pieczone skrzydełka w papryce
Sałatka jarzynowa
i coś jeszcze miało być ale nie pamiętam hehe ;)


Mam nadzieje, ze sie pojawicie niebawem.

Siaasia jak sie czujesz? Brzusio rośnie?! Na kiedy ty masz termin kochana?!

U nas prawie wiosna, tylko ze deszczowa, ale ogolnie lubie taka pogodę :) Od środy ma być całkiem przyjemie, tak mowia w TV, wiec im wierze :)

Zdróweczka dla moich zięciulków ;)

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt maja 06, 2014 2:15 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
hello :)

co tu tak pusto ? co u was laseczki slychac?

jak minal weekend majowy ?

jak staranka? dziecki zdrowe ?

wracac ale juz :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt maja 16, 2014 12:49 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 13, 2009 2:49 pm
Posty: 6539
Lokalizacja: 53°42′N 19°58′E
Hejo

U nas rewolucja cała gębą.

Moja pracownica skreciła noge tak poważnie i jestem zmuszona by wrócic do pracy. Wczoraj znalazłam nianię do dziewczyn. Nie było łatwo, ale sie udało. Mam nadzieje, ze sie nie zawiode. Kobietka fajna,prosta i sympatyczna.
Ma osiemnastoletnią córkę i co najważniejsze, moje dziewczyny do niej przylgneły... Michalina nawet chciała do niej na nockę iść ;)

Rewolucja numer dwa...
Od wczoraj Tosia nie dostaje cycka... znowu zostałam zmuszona... Dopadła mnie rwa kulszowa, jestem na zastrzykach i tramalu. Masakra... tzn dzisiaj juz lepiej, ale myslałam ze zdechnę.
Nie dosc ze nie dostaje uz cycka, to zrobilismy jej przeprowadzkę do lożeczka.
Pierwsza nocka za nami. Była super ;) Pozytywne zaskoczenie.
Jedna pobudka na mleczko z butli i spała dalej. Akurat spiocha teraz w swoim łóżeczku. Mam nadzieje, ze juz tak zostanie.
K obiecał dzisiaj do niej wstawać, wiec ja sobie pośpie w końcu ;)

Sorry ze tak o sobie, ale mampełne rece roboty.

Siaasia jak waszy wyjazd?
Jak sie czujesz? Maluszek już kopniaczki posyła?

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt maja 16, 2014 1:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
malgorka- rany ale zmian :) duzo zdrowka zycze i trzymam kciuki by wszyskie nowosci zostaly wprowadzone bezstresowo i pomyslnie :) nianię do dziewczyn ? a Misia do przedszkola nie bardzo ? duza juz jest :)

kopniaczkow nie czuje przez ten tluszcz :lol:
ale nie wiem czy to przez tluszcz tak naprawde bo jak leze na pleckach to wyraznie czuje ksztalt macicy i dno, dokad siega wiec moze maluszek jeszcze nie fika tak bardzo by czuc :)

wyjazd w sensie majowy dlugi weekend czy ten d poktorego sie szykujemu :lol:

majowy super, pozwiedzlaismy, poplywalismy na kajakach :)
ten drugi tez super, koncem maja jedziemy :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob maja 17, 2014 9:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 13, 2009 2:49 pm
Posty: 6539
Lokalizacja: 53°42′N 19°58′E
Jeeej siaasia juz z koncem maja?! Szok!!!
Zaciskam kciuki zeby wam sie wszystko udało. Ja niestety nadal mam mase wątpliwosci w zwiazku z naszym wyjazdem i im bliżej zaplanowanego wylotu tym bardziej sie zastanawiam czy aby na pewno to dobra decyzja... cóż... Nie trzyma nas tu nic poza rodziną, ale rodzina to wszystko co mamy. Zwłaszcza moi rodzice. Cieżko im będzie, bo ja jestem jedna a dziewczyny moje to ich oczka w głowie...

Przedszkole...
U nas jedynie do prywatnego by sie teraz dostała, ale to koszt jakiś 500zł jest no i nadal potrzebowałabym kogoś kto sie zajmie Antosią. Wiec postawiłam na nianię, Michasia od wrzesnia jest zapisana do przedszkola, jako pieciolatek miała miejsce, ale czy do niego pojdzie?! Raczej nie, zerówka czka ją pewnie w UK.

Lada chwila poczujesz szkrabusia ;)
Nie wierzyłam, ze kiesyś jeszcze to powiem, ale zaczynam tesknic za brzuszkiem, a odkad Antosia sie zaczeła usamodzielniać to tesknieza tym słodkim niemowlaczkiem... Szok!
Ale STOP warsztat na strych, bo w naszym przypadku powiedzenie "arobic dzieci to nie sztuka itd" nabiera znaczenia, bo kto by te dzieci moje wykarmił ;)

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz maja 18, 2014 2:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 10, 2012 9:42 am
Posty: 3027
Lokalizacja: z Samsunga...:)
Witam, dawno mnie nie było. Ale jakoś czas ucieka i mam coraz mniej czasu. Mała do żłobka ja na rehabilitację. I tak dzień za dniem ucieka.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: śr maja 21, 2014 3:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 11:24 am
Posty: 11136
Hej!

I mnie dawno tu nie było :wo:

co sié dzieje? Szkoda czasu na forum?

Malgora, Ty do UK wybywasz? Mogę zapytac gdzie?

_________________
Obrazek

.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2391 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 115, 116, 117, 118, 119, 120  Następna

Forum ciąża

» Forum ogólne » Wszyscy o wszystkim

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra