Witam;
Mam taka prosbe do Pani Elżbiety o ocene mojego synka - skonczy wkrotce 9 miesiecy.
Otóż od poczatku zycia nie lubil lezec na brzuchu jednak z czasem - koło 6 mies polubił i potrafi uleżeć troche dłużej (klade go kilka razy dziennie na podłogę).
Potrafi przekładać sie z pleców na brzuch i odwrotnie, posadzony siedzi bardzo stabilnie i z prostymi plecami, gdy lezy i podam mu moja reke do chwycenia to chwyci ja swoja jedna reka i potrafi sie podciagnąć do siedzenia. Od miesiaca leżąc na brzuchu potrafi wysoko podniesc klatkę piersiową na rękach, gdy położę mu zabawkę po prawej stronie tułowia to próbując sięgnąć po nia zgina też prawą nóżkę do boku (to samo z lewą stroną więc wiem ze tak powinno byc)....
no ale niestety:
nie podciąga nóg pod pupe (bardzo rzadko), nie pełza (czasami mu sie zdarza, np dziś), nóżki ma wciąż rozłożone jak żabka i nie da rady go postawić do pozycji czworaczej na kolana, bo od razu robi jak żaba na boki lub prostuje..
nie pomaga rozkładanie zabawek na podłodze w odleglosci od niego bo sie wscieka a żeby dotrzec do zabawki to probuje tak (mam nadzieje ze sie plik otworzy):
http://www.youtube.com/watch?v=St3By9eM3ho
jak go zachęcam to obraca sie na brzuszku wokół własnej osi (w kółko) za zabawką ale jak jest troche za daleko to juz sie wscieka, placze i rezygnuje
bardzo prosze o radę jak mu pomóc bo nie widzę postępu a oczywiscie wszyscy jego rówieśnicy lub młodsze dzieci raczkuja lub wspinaja sie po meblach czego on tez nie robi (ale w sumie nie ma warunków do wspinaczki bo ma za daleko do wszystkiego wiec nie ma sie czego chwycić)..
nie chce nic przyspieszac ale mu pomoc pokazac ze na kolanach tez moze stanac, pomóc, ale nie wiem jak a cwiczenia nie zaszkodza przeciez..