Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 12:01 pm


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Po stracie

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 4:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
Paulinko!
Zgadzam się z Tobą, że każda z nas będzie zawsze już myśleć o swoim dziecku. Ale mnie wcale nie chodzi o to, żeby zapomnieć.........
Kiedy odchodzi ktoś bliski zawsze chcemy go pożegnać, utulić przed drogą, życzyć mu szczęśliwej podrózy. Dotyczy to zarówno żyjacych jak i zmarłych. Ja nie miałam takiej szansy i bardzo nad tym boleję........ Nie mogłam Meli dotknąć, zobaczyć, ucałować.
Mąż i ja chodzimy naszej Meli zapalać znicz na cmentarzu pod ogromnym krzyżem, w centrum nekropolii. Od kiedy zaczęłam to robić bardzo się uspokoiłam.
Test ciążowy jednak zatrzymam. Ma jeszcze słabą kreskę... Test wykonany przy pierwszym dziecku też został na pamiątkę.
Zgadzam się też z Tobą, ze najważniejsze , co nosimy w sercu.
Moja mała Mela zawsze już bedzie przy mnie.
Ale chcę żyć dalej.... Chcę mieć kolejne dziecko, a może nawet dzieci. I nigdy nie wybaczyłabym sobie, gdyby miały one zagłuszać mój ból i rozpacz. Aby przyjąć kolejne dzieci muszę najpierw pożegnać Melę....


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 4:53 pm 

Rejestracja: śr cze 07, 2006 9:00 am
Posty: 3129
Lokalizacja: Wrocław
Gosiu ja tez nie moglam przytulic mojego Adasia pocalowac pozegnac sie i tez nad tym boleje i zaluje ze nie mialam takiej mozliwosci. Ja sie godze z tym wszystkim w sercu. Rozmawiam z synkiem poprzez siebie. Wewnatrz mnie. Taka jest moja metoda na pozegnanie sie z nim.
Ja nie umiem sie pozegnac tak do konca jak juz napisalam w poprzednim poscie z synkiem ale chce miec duzooo dzieci zawsze z mezem chcielismy miec 5 tke :D Teraz juz staramy sie od ponad miesiaca o nastepne malenstwo. Mam nadzieje ze szybko sie tak stanie ze ujze 2 kreseczki. Lecz nie chce sie nastwiac na nic. Teraz konczy mi sie 2 okres podczas naszych staran. Zobaczymy co dalej bedzie.
To dobrze ze w taki sposob chcesz pozegnac sie z corka. To dobry sposob. :)
Buzki :*


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 5:02 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
Piątka dzieci??? Super, bo ja też zawsze chciałam piątkę. Ale chyba za późno zaczęłam... Mąż mówi, że gdyby tak były bliźniaki, to może wyrobilibyśmy się w czasie :D Zegar biologiczny tyka :wink:
Ja też juz mam zielone światło od gina :) Teraz czekam tylko na @, a po nim bierzemy się do roboty :) Jak dobrze pójdzie to nad polskim morzem w lipcu


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 5:05 pm 

Rejestracja: śr cze 07, 2006 9:00 am
Posty: 3129
Lokalizacja: Wrocław
gosia1975 pisze:
Piątka dzieci??? Super, bo ja też zawsze chciałam piątkę. Ale chyba za późno zaczęłam... Mąż mówi, że gdyby tak były bliźniaki, to może wyrobilibyśmy się w czasie :D Zegar biologiczny tyka :wink:
Ja też juz mam zielone światło od gina :) Teraz czekam tylko na @, a po nim bierzemy się do roboty :) Jak dobrze pójdzie to nad polskim morzem w lipcu


Gosiu my tez z mezem sie wybieramy nad morze w lipcu :D Jedziemy 23 lipca prawdopodobnie do Jarosławca :D I moze tez nam sie wlasnei tam uda :D
No ja mam duzoooo czasu na zdobycie 5 dzieci :D Mam 21 lat :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 5:18 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
rzeczywiście jesteś młodziutka :D
ja jestem już w tym wieku, ze nigdy wprost o nim nie mówię :D (patrz mój nick). Ja jedą 15 lipca do Władysławowa... i też liczę bardzo, że sie nam uda
właśnie przyszedł mi do głowy pomysł na nowy temat :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 7:06 pm 

Rejestracja: śr cze 07, 2006 9:00 am
Posty: 3129
Lokalizacja: Wrocław
gosia1975 pisze:
rzeczywiście jesteś młodziutka :D
ja jestem już w tym wieku, ze nigdy wprost o nim nie mówię :D (patrz mój nick). Ja jedą 15 lipca do Władysławowa... i też liczę bardzo, że sie nam uda
właśnie przyszedł mi do głowy pomysł na nowy temat :D


na jaki temat? :D
a co do twojego wieku to wcale nie jestes taka stara jak mowisz :lol: Jestem w kwiecie wieku ;) w tym wieku wiekszosc kobiet po raz pierwszy decyduje sie na maciezynstwo :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 7:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
no coż stara moze i nie jestem, ale po 30 organizm ma swoje ograniczenia :D wcale sie nie kryguje, po prostu tak działa fizjologia. to prawda, ze niektóre kobiety dopiero wówczas decydują sie na macierzyństwo. ale jest to szerszy problem, bo nie mozna odkładać w nieskonczoność decyzji o poczęciu. nie ma się co czarowac - płodność spada z wiekiem....
dlatego podziwiam i dopinguje wszystkie [u]młode[/u] mamy i dziewczyny starajace się o dziecko!!! Ciebie też i mocno będę 3mać kciuki!!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 24, 2007 8:28 pm 

Rejestracja: śr cze 07, 2006 9:00 am
Posty: 3129
Lokalizacja: Wrocław
gosia1975 pisze:
no coż stara moze i nie jestem, ale po 30 organizm ma swoje ograniczenia :D wcale sie nie kryguje, po prostu tak działa fizjologia. to prawda, ze niektóre kobiety dopiero wówczas decydują sie na macierzyństwo. ale jest to szerszy problem, bo nie mozna odkładać w nieskonczoność decyzji o poczęciu. nie ma się co czarowac - płodność spada z wiekiem....
dlatego podziwiam i dopinguje wszystkie młode mamy i dziewczyny starajace się o dziecko!!! Ciebie też i mocno będę 3mać kciuki!!!



Gosiu
ja trzymam za ciebie mocno kciukaski zeby szybko ci sie udalo :D
i dziekuje za dobre slowa :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 27, 2007 11:50 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 11, 2007 12:19 pm
Posty: 51
Lokalizacja: Pszów
Ja też życzę Wam dziewczynki udanych staranek nad morzem i udanego wypoczynku!

Pozdrawiam cieplutko!
gosia

_________________
Obrazek
Justynka odeszła 07.04.2007r. (*)
Obrazek
Gosia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 27, 2007 3:34 pm 

Rejestracja: śr cze 07, 2006 9:00 am
Posty: 3129
Lokalizacja: Wrocław
gm78 pisze:
Ja też życzę Wam dziewczynki udanych staranek nad morzem i udanego wypoczynku!

Pozdrawiam cieplutko!
gosia


A dziekujemy dziekujemy :!: :!: :!: :!: :brv: :loo: :yea: :sw: :sw: :sw:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lip 06, 2007 11:45 am 

Rejestracja: pn lip 02, 2007 2:21 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Wrocław
przeraszam pomylilam watki.pozdrawiam

_________________
Moniczka


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lip 06, 2007 12:15 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
nic nie szkodzi....
tez pozdarwiam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 27, 2007 8:40 am 

Rejestracja: czw lip 26, 2007 8:03 am
Posty: 4
Lokalizacja: z Gdańska
Przeczytajcie kochane Siostry list od mojej przyjaciółki Kaśki, który mnie pocieszył....

Witaj kochana!
Wiesz, od niedzieli myślę o tym co się stało, co Ci powiedzieć, jak pocieszyć - powiem szczerze - nie wiem. Czuję ogromny smutek, bardzo WAM współczuję ale nie wiem jak popatrzeć Ci w oczy i powiedzieć nie martw się, będzie dobrze po prostu tego właśnie nie wiem. Mogę powiedzieć Ci tylko tak: nie wolno obwiniać Ci siebie, nie wolno mówić "bo mój organizm ..., bo moja bakteria" NIE WOLNO!!!
Jesteś zdrową, mądrą i piękną kobietą! Nie miałaś na to żadnego wpływu, nie mogłaś zrobić ani więcej ani mniej. Stało się to, co było najlepsze dla dziecka, stało się tak jak chciał Bóg. Wiem, że żal i smutek są silniejsze i że żadne pocieszanie nie pomoże ale Ty teraz musisz nabrać wiary bo Twój synek ciągle czeka. Pamietaj On nie umarł daj mu kolejną szansę. On tylko na małą chwileczkę "wysiadł" z tego pędzącego pociągu bo dla Niego było za szybko. Może bał się życia "na zewnątrz"
i dlatego wolał poczekać.
W niedzielę usłyszałam piękne zdanie" Bóg jest jak ogrodnik, ścina kwiaty, kiedy są najpiękniejsze" wiesz Magduniu ja myślę, że to cudne dzieciątko tylko na razie jest potrzebne Bogu, On ma dla Niego na razie inne zadanie, zobaczysz Bóg Ci Je zwróci.
Wiem, że teraz wolisz pobyć sama, że obecność którejś z nas może Ciebie tylko denerwować, ale może przyjdzie moment, że zapragniesz choćby herbatki. Pozwól przy sobie posiedzieć, pomilczeć.
Kasia.

_________________
Kochani - uda nam się, uda napewno, musi !!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sie 03, 2007 3:55 pm 

Rejestracja: wt lip 31, 2007 1:48 pm
Posty: 9
ja straciłam swojego Aniolka dzień przed swoimi urodzinami. Rok minie dokładnie za dwa tygodnie 14.08.2007. długo zastanawiałam sięjak można porzegnać osóbkę której ciałka nie ma. Postanowilam wiec w to rocznice udać się do kaplicy w szpitalu gdzie sa moje wspomnienia i pomodlić się za a wieczorem zapalic światełko do nieba... Tak żeby moja Dzidzia wiedziała że kocham ja i pragn by z nieba czuwala nade nmna i tatuśiem....


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn sie 06, 2007 8:52 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2007 1:30 pm
Posty: 935
MAKA I RUDY - ten list musiała ci napisać prawdziwa przyjaciółka!! Ciesz się że taką masz. Myślę że to dobry pomysł żeby uwieżyć że nasze Aniołki są narazie w niebie bo teraz mają inne zadanie, może muszą nam w czymś pomóc, może my musimy coś zmienić żeby Bóg mógł nam Je oddał. Ja też wierze że mój Aniołek jeszcze do mnie wróci!! A jeśli nie to z góry zaopiekuje się mamusią i tatusiem... Jak go porzegnać?? Tego jeszcze nie wiem, jestem dopiero kilka dni po zabiegu, myślę że też będe zapalała znicze na grobie moich dziadków, oni też stracili swoje maleństwo (siostra mojego taty) więc pewnie Anielka zaopiekuje się moją Kruszynką!! Wierze w to!! Teraz pozostaje smutek ale i NADZIEJA!!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz sie 12, 2007 4:21 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
witajcie kochane!
długo mnie nie było, a i teraz wpadam tylko na chwilę...
dziękuje za wasze wypowiedzi!!! napawają optymizmem.
od smierci Meli minęło ponad 2 m-ce. zapalamy znicz pod krzyzem, chcemy zamówić msze w jej intencji w terminie porodu. jest nam nieco lżej. nie rozstrząsam DLACZEGO. od początku przyjęłam wolę Bożą, że tak ma być!!! ale Mela jest ze mną każdego dnia. na początku myslałam intensywnie o jej duszy. najwazniejszy stał sie chrzest pragnienia i msza w jej intencji. teraz zastanawiam sie nad innymi sprawami... bardziej formalnymi i prawnymi.
byłam na wakacjach, wypoczełąm, złapalam dystans do tych smutnych wydarzeń. chyba znowu dojrzałam jako matka!!!
zycze Wam aby utrata ukochanego dziecka stała się początkiem czegoś dobrego... paradoks pomyślicie, ale ja wierzę, ze to moze mieć miejsce!!!

_________________
Obrazek

http://lb2m.lilypie.com/qGGwp1.png

Melania (*2.06.2007), Tymoteusz (*30.09.2007) i Liwia (*14.03.2009)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sie 14, 2007 6:48 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 01, 2007 9:24 pm
Posty: 1878
Lokalizacja: Legnica
Jestem tu nowa..Poroniłam 6 dni temu... Wiedząc że z Maleństwem jest coś nie tak planowaliśmy, że będziemy się starać o zabranie naszej 5mm kruszynki ze szpitala i pochowanie jej. Bóg chciał inaczej... oszczędził nam tej walki i pozwolił żeby Maleństwo zostało we mnie ( we wtorek na badaniu USG zarodek był widoczny, w czwartek rano oba p,ęcherzyki były puste).
Postanowiliśmy, że "adoptujemy" jakiś zaniedbany bezimienny grobek innego dzieciaczka... Potrzebuję miejsca, gdzie mogłabym zapalić świeczkę, iść popłakać...l


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sie 15, 2007 1:58 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
dominiko!
bardzo ci wspołczuje i przytulam do serca!!!!
a pomysł z adoptowaniem grobu jest super!!! na cmentarzach jest wiele opuszczonych i zaniedbanych grobow dzieci...
kazda z nas potrzebuje takiego miejsca do ktorego mogłaby przychodzic. ja ostatnio pomyslałam o tym, aby w naszym ogrodzie zasadzić naszej meli drzewko. bedziemy patrzec jak rosnie i myslec, ze nasza dzidzia jest blisko!
pozdrawiam cie najserdeczniej...

_________________
Obrazek

http://lb2m.lilypie.com/qGGwp1.png

Melania (*2.06.2007), Tymoteusz (*30.09.2007) i Liwia (*14.03.2009)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sie 17, 2007 2:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 01, 2007 9:24 pm
Posty: 1878
Lokalizacja: Legnica
Gosiu - dziekuje za ciepłe słowa.

Wczoraj byliśmy na cmentarzu.. znaleźlismy grobek.. właściwie to rozejrzałam sie i jak zobaczyłam go to juz wiedziałam, że to ten... drewniany biały krzyż.. odgarneliśmy stare zeschłe liście, wyrwaliśmy trawę i chwasty. Zapalilismy dwie świeczki... DLa Dawidka i dla Szymonka (*)(*) w niedzielę zasadzimy jeszce kwiatki...

To wszystko jeszce tak mocno boli..


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pt sie 17, 2007 3:06 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
dominiko!
piekne imiona wybrałas dla synków. gdzis juz czytałam twoja historie na forum. naprawde mi przykro.
na pewno jak uporzadkujesz juz ten grobek i bedziesz tam mogla sie modlić , zrobi ci się choć troche lżej........ to naprawde ważne, żeby mieć cos namacalnego. sama to odczułam.
pozdrawiam cie kochana!

_________________
Obrazek

http://lb2m.lilypie.com/qGGwp1.png

Melania (*2.06.2007), Tymoteusz (*30.09.2007) i Liwia (*14.03.2009)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Po stracie

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra