Dziewczyny a moze powoli te co mamy zielone swiatlo zalozymy kwietniowki 2008?? EDYTA 24 co ty na to ??ktora jeszcze zaczela sie starac

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

niunia ja sie zaczelam starac o dzidzie w maju Juz miesiac sie staramy a @ mam dostac a wlasciwie chcialabym jej jednak nie dostac 19tego czerwca.

to oby nie przyszla a ktora teraz zaczela sie starac ??

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

pisze na kwiecien bo jak zaczne starac sie na poczatku lipca to w sierpniu moze @ juz nie dostane daje taki +- miesiac na zafasolkowanie

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

oby tan 4 raz byl dla mnie szczesliwy i wam wszystkim na forum tego zycze zebysmy juz nigdy wiecej nie plakaly

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

niunia ja staram sie od stycznia... Mama Aniołka jestem o 14 wrzesnia 2006

_________________

ja staram się od 3 miesięcy. mam nadzieję że tym razem się uda czego i wam życzę

pozdrawiam Monika

monika napewno ci sie uda madziara a co sie dzieje ze jeszcze nie ma fasolki??sprawdzalas prolaktyne??

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

paulinko ja nadal nie wiem jak to zrobic zeby w emblemacie miec swoje zdjecie

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

nie nie sprawdzalam... moj gin nie wyslal mnie na zadne badania wiec wlasciwie nic nie robilam.... a czemu nie ma fasolki to nie wiem... ostatnio nie mialam wogole owulki... dostalam leki i teraz juz jest wszystko oki i mam nadzieje ze szybko sie uda bo juz mam dosc czekania....

_________________

JA WIEM JAK TO JEST JAK LEKARZ NIE ZALECA ZADNYCH BADAN!! I TO JEST ZLE BO JAK COS JEST TO JUZ BY MOGLI ZACZAC COS ROBIC MI PO 1 PORONIENIU POWIEDZIELI ZDARZA SIE PO 2 TO SAMO JAK STARACILAM MOJE MALENSTWO 3 RAZ TO POWIEDZIALAM W ZLOSCI A TERAZ CO MI POWIECIE ZDARZA SIE!!POWINNO BYC TAK ZE PO 1 PORONIENIU POWINNY BYC ROBIONE BADANIA BO DLACZEGO O CHOROBIE KOBIETY MAJA SIE DOWIADYWAC PO 3 PORONIENIACH JAK JA. NIE MUSIALAM TYLE PRZECHODZIC!!JA KOCHANA NA TWOIM MIEJSCU BYM ZBADALA PARE RZECZY JA TEZ NIE MILAM ZADNYCH BADAN PO 3 PORONIENIACH MIALAM TYLKO NA TOXO ZROBIONE SZOK!!OBY CI SIE KOCHANA UDALO!!

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

Cześć Dziewczynki! Ja już od tego cyklu zaczełam starania i już miałam nadzieje bo objawy były i @ się spóźniała..a tu bach przyszła dziś
I właśnie mam taaakiego doła..miałam nadzieję, że uda się za pierwszym razem..chciałam być taka szczęśliwa już teraz..
Mam nadzieję że do kwietnia 2008 bedziemy się wszystkie chwaliły naszymi Skarbami..pozdrawiam bardzo serdecznie

_________________
qrczak

qrczak napewno bedziemy

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

Cześć dziewczyny... Czytam i czytam i pasuję do Was jak ulał W kwietniu poroniłam 9 tygodniową ciażę... Ale teraz przygotowuję się do następnej Biorę obecnie Duphaston i Folik, a ponieważ gin zalecił nam odczekać 3 miechy, dopiero za 4 tygodnie będziemy działać. Jestem nastawiona pozytywnie i również tego Wam życzę. Musi być dobrze... Jestem pierwszy raz na Waszym forum, ale mam nadzieję, że nie ostatni Buziaki!

_________________

edytko witamy cie bardzo serdecznie!!

_________________

edytko witaj wsrod nas trzymamy wszystkie tutaj za ciebie kciuki za miesiac abys szybko zafasolkowala no i bardzo mi przykro z powodu twojej straty nikt jak nie my cie lepiej nie zrozumie, Mysmy przezyly to samo. Nie ktore rany sa swierze jak u mnie ale u nie ktorych juz sie zablizniaja i wszystkie jestesmy tutaj bardzo dla siebie pomocne Wspieramy sie jak mozemy

Ja tylko na chwileczke zajrzałam żeby życzyć powodzenia 3mamy z maleństwem za was kciuki

_________________

dzieki olciaaa paulinka861 dlaczego w suwaczku masz ze pobralas sie 17.03.2007 myslalam ze tak jak ja 2.09.2006

_________________
Niunia mama 3 aniołków!!! i Juleczki

niunia ja wzielam slub 17 marca 2007 Musialas mnie z kims pomylic

Dzięki dziewczyny Będę tu zaglądać na pewno często, bo chciałabym wiedzieć co u Was słychać. Paulinko, czytałam Twoją historię i naprawdę mi przykro... Masz rację co do jednego - może to głupio zabrzmi i inne dziewczyny mogą mieć odmienne zdanie - ale tak jak Ty uważam, że łatwiej pogodzić się ze stratą, gdy ma ona miejsce na początku ciąży. Mi również nie było łatwo, ale dziś uważam, że dość szybko się pozbierałam. Może dlatego, że ta nieplanowana ciąża, którą straciłam rozbudziła we mnie instynkt macierzyński i teraz moim głównym celem jest ponowne zajście w ciąże, a później radość z narodzin dziecka. Dotychczas na pierwszym planie była praca, praca, praca, praca, praca........ Teraz, to już nie takie istotne.... Od jutra właśnie zaczynam nową pracę i wcale nie przejmuję się tym co będzie

_________________