Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 1:33 pm


Forum ciąża

» Forum ogólne » Wszyscy o wszystkim

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2391 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 116, 117, 118, 119, 120  Następna
Autor Wiadomość
Post: śr maja 21, 2014 7:20 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
straszne pustki ja sie boje pisac bo echo bedzie dzwonic na cale forum :lol: :lol: :lol:

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: wt maja 27, 2014 1:56 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 28, 2013 2:24 pm
Posty: 1021
Lokalizacja: Poznań
Cześc dziewczyny ! Ależ mnie tu dlugo nie bylo, choc z niektorymi sobie popisalam na fb albo sms. Strasznie duzo sie wydarzylo, jestem teraz w 10 tc licząc od OM, o ciązy dowiedzialam sie w dniu, gdy zadzwonila policja i poinformowala mnie o śmierci ojca. Teraz jakos staram sie ogarnąc wszystko, w sensie swoje zycie bez obojga rodzicow, formalnosci, sądy.
W grudniu poronilam wczesną ciąże. To bylo trudne pół roku, ale trzeba zyc dalej, jest dla kogo.
A jak u Was? Jak zyjecie? Mam nadzieje, ze w ogole mnie pamietacie hehe :D

_________________
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw maja 29, 2014 3:00 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 27, 2013 11:46 am
Posty: 438
Lokalizacja: Polska
Inka kupe lat fajnie że się odezwałaś :)

Przedewszystkim gratulacje :smo: :smo: :smo: :smo: ogromnie się cieszę:*

Bardzo mi przykro z powodu twojego ojca :( dasz rade ty silna babka jesteś i tak jak napisałaś masz dla kogo żyć masz dwójke wspaniałych dzieciaczków a trzecie w drodze :)

A u mnie wszytko ok poród zbliża się wielkimi krokami prawdopodobnie cc bede miała na poczatku lipca :)
Tą ciązę z przejsciami troche przechodze na poczatku krwawienia wymioty a teraz od 32 tygodnia szyjki juz nie mam ale na szczęscie rozwarcia tez nie ma co chwile skurcze, i przez to wyladowalam w szpitalu ale szybko mnie wypuścili bo stwierdzili że nic sie nie dzieje i mam leżec i wypoczywać aha i jeszcze miałam podejrzenie gestozy :( i lece na lekach obnizajacych cisnienie także ciesze sie ogromnie ze juz koncówka :)

A co słychać u reszty dziewczyn??

_________________
Obrazek

Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt maja 30, 2014 11:49 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 28, 2013 2:24 pm
Posty: 1021
Lokalizacja: Poznań
Czesc mama :)

A ja te ciaze znosze najgorzej z wszystkich. Nie mam na szczescie jakiegos zagrozenia, ale samopoczucie i dolegliwosci chwilami są trudne do zniesienia. Początki to juz w ogole byly tragiczne a zbiegly sie w czasie ze śmiercią taty i całą ta papierologią i bieganiną. Nie wiem jak dałam wtedy rade.

Mama na szczescie gestoza sie nie potwierdzial bo byś w ogole miala i stres i szpital non stop. 32 tydzien to jeszcze dotrwaj miesiac i bedzie juz bezstresowo :)

Ja w Sylwestra w poludnie prawie zeszlam na cisnienie, mialam 230/180. Ogolnie dorazne leki na nadcisnienie bralam od 20 roku zycia (u mnie w rodzinie od pokolen wszyscy cisnieniowcy, choc dlugowieczni), no ale historia z epizodami cisnienia dobiegla konca wraz ze starym rokiem i przechodząc szereg badan i nieznalezienia przyczyny orzeczono obciążenia rodzinne i leki codziennie juz do konca zycia. W ciązy przepisano mi Dopegty 3xdziennie i na szczescie mam na nim ladne cisnienie, jak nie moje 120/70. Nie pamietam kiedy takie mialam. Oby tak sie utrzymalo.

_________________
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn cze 02, 2014 5:59 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 11:24 am
Posty: 11136
Heh. Jedni narzekaja na cisnienie wysokie, inni na niskie. Nigdy nie dogodzi :cmo:

_________________
Obrazek

.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt paź 17, 2014 12:34 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
Ale jeśtescie... Tyle czasu ani sloweczka- jak tam zyjecie ?

Inka gratulacje ogromne :) i wyrazy wspolczucia z powodu Taty.

Sj jeszcze jakies zafasolkowane ?

Kaori jak corcia radzi sobie w szkole ? :)

Jak reszta dziewczymw ?

sciskam :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lis 04, 2014 10:21 am 

Rejestracja: śr lut 10, 2010 11:37 am
Posty: 666
siasia- co ja widzę na suwaczku :) :) serdeczne gratulacje :) niech Malutka rośnie zdrowo :flo: :flo: :flo: Jak ma na imię? Jak Ty się czujesz? Chłopcy pewnie szczęśliwi, co?
Córka w szkole radzi sobie bardzo dobrze, zadowolona. Ja też :).
Fisiek poszedł już do szkoły? Wy w ogóle wyjechaliście jak mieliście w planach?

mama- dla Ciebie też serdeczne gratulacje :)

inka- przykro mi bardzo z powodu Taty, współczuję.
I jednocześnie gratki ogromne z powodu czekania na trzeciego malucha :). Jak się czujesz?

No ciekawe czy ktoś tu jeszcze zajrzy w ogóle :)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn lis 24, 2014 12:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 20, 2012 3:56 pm
Posty: 136
Troche mnie tu nie było.. Halo kaori! :)

siasia- gratulacje!
inka - trzeci to już ładna ekipa ;)

U mnie niunia wkręcona w gumeczki, mamy już książkę i zrobione etui na telefon, teraz myśli o kolorze drugiego.
Ja zapiep...am, m pracuje tlyko dorywczo, boje się mysleć o świątecznych wydatkach. Niunia też by chciaął rodzeństwoo, ale nie wyobrażam sobie :/

_________________
Słońce świeci jaśniej, gdy się maluch śmieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lis 28, 2014 8:40 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 26, 2014 7:50 pm
Posty: 22
Może dołączę się do rozmowy, bo skoro to wątek "koleżeński"... :) A koleżeńska jestem :)
Drogie mamusie, jak tam upływają dni, jeżeli nie stoicie przy kuchence albo nie zmieniacie pieluch? :)

Ja osobiście jestem wykończona i z przerażeniem patrzę, jak kolejny miesiąc upłynął niepostrzeżenie. Jednak są pewne plusy. Od kiedy mój M. dowiedział się o szczęśliwej nowinie, to dba o mnie jak nigdy dotąd! Zabiera na kolacje, do kina, do znajomych... W sumie trochę się z niego śmieję i mówię mu, że jak będę już 'na finiszu' to zapewne będzie się mnie wstydził... Zaprzecza. Zobaczymy :3

Ech, tak już zimowo, a śniegu brak...

_________________
A little sweety kitty :3


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn gru 01, 2014 4:38 pm 

Rejestracja: pn lis 18, 2013 9:46 am
Posty: 72
Ha dzień za dniem, ale weekendy fajne w domu i wiecie co, że się fajnie siedzi razem z takimi już większymi, które jeszcze nie za dużymi aby miało rodzicom drzwi przed nosem zamykać, i ostatnio już chyba wyrastają z bajek, bo przez ramię filowały mi na hobbita gdy powtórkę oglądam ostatnio w TV, ale miałam ubaw, a jaka się Golluma bały (mówiły na niego "Goluch" bo prawie goły) ale przy bitwach, to jednak zmieniałam kanał, nowe pokolenie fanów fantasy mi w domu rośnie jak nic.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt gru 02, 2014 11:16 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 20, 2012 3:56 pm
Posty: 136
Cześć galia86 witaj :)
Coś znowu cicho, chyba zima wymroziła... My też zerkaliśmy na druga połowę Hobbita.
Potem zostawiliśmy mała babci i poszlis,y na romantycnzy spacer i wino, spacer niedługi, bo zimnoooo i zaczęliśmy oglądać Grę o tron. Zimno, ale chociaż sucho, więc jest spoko jeszcze :)
Martwię sie trochę bo mała zaczyna kaszleć, ale może szybka interwencja domowych sposobów zadziała.

_________________
Słońce świeci jaśniej, gdy się maluch śmieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn gru 08, 2014 10:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 26, 2014 7:50 pm
Posty: 22
Ech, zimno, ja czuję, że mnie coś łapie, jakieś grypsko :/ Romantyczny wieczór mówisz? Ja jeszcze mogę się takimi cieszyć, póki będę dawała radę spacerować z brzuszkiem. Mój M. wymyślił wycieczkę do grodu wikińskiego a na święta chce maraton Hobbita [W Warszawie wiszą ogromne plakaty, które mnie zapierają dech w piersiach!]

Jest mi dobrze, czuję się szczęśliwa, w pracy też już mam tak rodzinnie, świątecznie, prezenty... Gyba ten grudzień wszystko dookoła zmienia :3

_________________
A little sweety kitty :3


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw gru 18, 2014 2:16 pm 

Rejestracja: pn lis 18, 2013 9:46 am
Posty: 72
milkShake pisze:
Cześć galia86 witaj :)
Coś znowu cicho, chyba zima wymroziła... My też zerkaliśmy na druga połowę Hobbita.
Potem zostawiliśmy mała babci i poszlis,y na romantycnzy spacer i wino, spacer niedługi, bo zimnoooo i zaczęliśmy oglądać Grę o tron. Zimno, ale chociaż sucho, więc jest spoko jeszcze :)
Martwię sie trochę bo mała zaczyna kaszleć, ale może szybka interwencja domowych sposobów zadziała.


Hej Milk Shake - jak mała, rozłożyła się na dobre czy lepiej, a co ze świętami, wybieracie się na ostatniego Hobbita, bo my jak ktoś dzieci przypilnuje to tak w ogóle w tym roku marzy nam się Bal Sylwestrowy taki prawdziwy, ale pewnie znowu na marzeniach się skończy ;-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt gru 19, 2014 2:43 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 20, 2012 3:56 pm
Posty: 136
Saba pisze:

Hej Milk Shake - jak mała, rozłożyła się na dobre czy lepiej, a co ze świętami, wybieracie się na ostatniego Hobbita, bo my jak ktoś dzieci przypilnuje to tak w ogóle w tym roku marzy nam się Bal Sylwestrowy taki prawdziwy, ale pewnie znowu na marzeniach się skończy ;-)

Przeszło zupełnie, za to ja mam anntybiotyk na zatoki, już od lat mnie męczą... Na Hobbita tak. Jedzimey na Mazury na święt ai tam rodiznka chętnz, żeby wspólnie się wybrac w piatek czy sobotę, może dużą ekipą pójdziemy.
Dziś mi się pracowac nie chce do 22 piekłam babeckzi na klasowa wigilię, ozdabiałyśmy lukrem, masą marcepanową i się zesżlo, mala pomagała do 21.30 ;) Długa przerwa świąteczna w tym roku, nie macie problemu z maluchami?

_________________
Słońce świeci jaśniej, gdy się maluch śmieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt gru 19, 2014 3:38 pm 

Rejestracja: pn lis 18, 2013 9:46 am
Posty: 72
A to dobrze, to się trochę nadziergałyście z tymi babeczkami ;-) Na pewno wyszły super, u nas ok, dzieci. Nawet mąż bierze wolny pon. jak się okazało może też i zostają w domu, przestawią mi chałupę jak nic. Szkoda tylko że stracę 15 zl dniówki za obiady, bo to płatne oddzielnie było i tego mi nie odliczą... To idziecie na film całym Śródziemiem rodzinnym...fajnie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn gru 29, 2014 9:51 am 

Rejestracja: pn gru 22, 2014 1:11 pm
Posty: 7
Fajnie macie, ja już dawno jakoś w kinie nie byłam, co prawda co jakiś czas mam się wybrać, ale najgorzej jest z czasem. No i nie chce mi się specjalnie samej jechać, bo jednak czasami ludzie dziwnie patrzą, jak w miare młoda kobietka idzie sama do kina :P


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn gru 29, 2014 2:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 20, 2012 3:56 pm
Posty: 136
Saba pisze:
Nawet mąż bierze wolny pon. jak się okazało może też i zostają w domu, przestawią mi chałupę jak nic. Szkoda tylko że stracę 15 zl dniówki za obiady, bo to płatne oddzielnie było i tego mi nie odliczą... To idziecie na film całym Śródziemiem rodzinnym...fajnie.

To mąż ma dobrze - choć czasem dzieciaki mocniej wymęczą ojca niz robota pewnie ;)
A niestety z tymi obiadkami tak bywa. Kino famijne wyszlo spiewająco - dosłownie! Zacząl prószyć snieg jak wracalismy i jeszcze wzmógł zachwyty nad filmem i samymi swiętami.

Dobra - nie ma co sie wstydzić samemu też dobrze, albo z kumpela jakąś! W środy są tanie bilety można nawet jej postawić jak jetseś taki wstydziach ;) Na hobbita warto z kims, bo che sie potem pogadać o tych wszystkich cudach!

A cuda były też pod choinką, w tym roku zrobiliśmy skromniej dorosłym, ale za to dzieciaki mialy wszystko co chciałay- fakt, ze były dośc rozsądne, przynajmniej nasza :P

_________________
Słońce świeci jaśniej, gdy się maluch śmieje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr gru 31, 2014 11:58 am 

Rejestracja: pn lis 18, 2013 9:46 am
Posty: 72
No z tymi prezentami, daj spokój, moje co dom do odwiedzin to i choinka, - jeszcze im 2-3 zostało, do połowy stycznia chyba :lol: a na Hobbita wreszcie dotarliśmy choć na raty jednego dnia mąż a drugiego ja - jednak nie było komu popilnować dzieci. Ale się udało.
No i jesteśmy zachwycenie (niezależnie od siebie) bitwa i starcie ze smokiem the best) i oboje czekamy na jeszcze coś w tych klimatach za kilka lat jak Jackson odpocznie, hi, hi
A dziś na Sylwka do znajomych na domówkę razem z dzieciakami zaraz robię szynkę w galarecie .


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn mar 23, 2015 2:01 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 29, 2010 2:06 pm
Posty: 8320
Lokalizacja: PL
Hej :)
Kaori gapa jestem :P napisalam i zapomniałam :P coreczka Zosia :) wiesz jak marzylismy o ksiezniczce wiec radosc ogromna :D chlopcy zakochani :)
Ja miala cc,10dni przed zaplanowana :P maz byl z nami caly czas,mala dostalam do tulenia , po 7h sama wstalam na prysznic i obiadek :) wspominam cudownie :)

Super ze corcia sobie radzi :)

Moi w ang szkole tez sobie swietnie radza :)

Buziaki dla wszystkich :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: pn sty 11, 2016 2:45 pm 

Rejestracja: pn lis 18, 2013 9:46 am
Posty: 72
To ja tyle czasu nie byłam an tym forum, aż wstyd...oj ale dni tak lecą, dzieciaki rosną u mnie juz pierwsza klasa, trochę z jedzeniem i chorobami problem, reszta po staremu... no i na wszystko czasu brakuje, ale zwłaszcza dla siebie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2391 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 116, 117, 118, 119, 120  Następna

Forum ciąża

» Forum ogólne » Wszyscy o wszystkim

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra