Dzisiaj jest czw paź 02, 2025 10:05 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 425 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 22  Następna
Autor Wiadomość
Post: pn wrz 23, 2013 8:23 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 29, 2012 10:05 pm
Posty: 1988
Lokalizacja: Świnoujście
Lila kresek dwóch nie było. A w weekend się weseliliśmy na weselu 200 osobowym. Wczoraj umierałam bo spałam tylko 2,5h a mój Mąż umierał z powodu %%. Kto daje 100 ml kieliszki do picia wódki i o tym nie informuje? POLICJANCI.

Ale Mąż był kochany i dał mi się teraz wyspać :)

No i dziś mamy zajęcia na basenie na 16.45 mam lekki stres.

Luna z dziećmi nigdy nie wiadomo, ale to znak, że poraczkuje a nie stanie od razu na nogi :)

Aga jak noc?

A co do Bety pójdę za 2 tygodnie ;) Bo na razie Owu nie wiem kiedy dokładnie mam bo wszystko jest rozregulowane, ale co 2-3 dni jest seksik więc pewnie trafi się :)

_________________
Wyrodna Matka- Lutóweczka 2013, Majóweczka 2017
[*] 04.2014 [*] - 20.08.2015


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: pn wrz 23, 2013 10:20 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 10, 2013 4:34 pm
Posty: 316
U nas były już takie duże problemy brzuszkowe, ze odstawiłam wile produktów jednoczesnie, bo już nie mogłam znieść tego bólu małego i w sumie teraz nie wiem co to było, ale obstawiam pomidora - teraz zaczęłam wprowadzać znowu więcej produktów - wczorajsze pół banana nie zaszkodziło :)

Nocka u nas średnia, wieczorem znowu klopoty z zaśnięciem, ponad2h co chwilę się wybudzał i płakał, potem od 2 pobudka co 2h znowu i płacz - ale nie był głodny także nie wiem o co chodzi i czemu się tak "popsuł" ze spaniem. Dotąd odłożony przed 20 do łóżeczka sam zasypial ladnie, ajak nawet nie spał od razu to sobie sam "gadulkował' i w końcu usypiał bez marudzenia - także nie wiem co sie dzieje teraz :/

piersi po wczorajszym częstym przystawianiu troszkę zwiększyły produkcję :)

Luna pewnie lada moment zacznie raczkować :)

sandruss trzymam kciuki za basen :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 8:26 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 22, 2012 12:55 pm
Posty: 808
Lokalizacja: Gdynia
a mój miś ma dziś 6 msc :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 8:50 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 29, 2012 10:05 pm
Posty: 1988
Lokalizacja: Świnoujście
Luna Wszystkiego dobrego dla Misia :* Teraz to Ci zleci czas i doświadczeń ile nabędziesz :)

Basen był super Dziewczyny :)) Właśnie jem śniadanie bo mój panicz zasnął i mam czas dla siebie

_________________
Wyrodna Matka- Lutóweczka 2013, Majóweczka 2017
[*] 04.2014 [*] - 20.08.2015


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 11:42 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 03, 2011 1:20 pm
Posty: 1032
Cześć:)
Luna Pół roczku, ale ten czas szybko leci:) Wszystkiego dobrego dla Bebusia, niech się zdrowo chowa:) :bal:
Sandruś No to pobawiłaś dobrze na Weselu:) A na basen chodzisz sama, czy na zajęcia z Szymusiem? Już nie długo i się okaże czy Twój cykl będzie owocny w :smo: :mrgreen:
Agnieszka Fajnie że piersi zwiększyły produkcję mleczka:) Za dnia Maluszek dużo śpi?
Cupcake, Miętowa co u Ciebie? :kjk:

_________________
Obrazek


Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 3:03 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 10, 2013 4:34 pm
Posty: 316
Lila co ty, w dzień to nieraz w ogóle nie śpi... wtedy to jest hardcore, ale za to jak padnie w końcu to śpi długo w nocy biedaczek. Generalnie on całe swoje życie w dzień spał jedynie przytulony do mnie, odkładany do łóżeczka wpadał w histerie, więc pokornie czekałam i od tygodnia gdzieś zaczął spać sam w łóżeczku, ale krótko - i teraz ma takie fazy - albo pięknie śpi albo nie śpi w ogóle i płacze... On ma tez problemy z robieniem kupki i jak jest po sprawie, że się tak wyrażę to nawet jak nie śpi to jest super dzień, tak ładnie się "bawi", smieje - no anioł; a jak kupka ciśnie to jest horror - ryk, marudzenie, ja wykończona, no armagedon... mam nadzieje, że jak jego układ pokarmowy dojrzeje będzie lepiej, bo teraz ruletka - nigdy nie wiem co bedzie.
Teraz np. usnął sam w łóżeczku, ale musiałam włączyć radio na szumy i siedzę teraz i mi szumi w całym domu :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 3:10 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 29, 2012 10:05 pm
Posty: 1988
Lokalizacja: Świnoujście
Aga szybko minie i będzie niedługo super :) Co do kupek- może wypij trochę herbatki koperkowej skoro karmisz piersią? Może pomoże na te kupy?

Lila na zajęcia zorganizowane chodzimy w poniedziałki, zastanawiam się nad 2 razem w tygodniu i nie wiem czy sama czy na zorganizowane też.

_________________
Wyrodna Matka- Lutóweczka 2013, Majóweczka 2017
[*] 04.2014 [*] - 20.08.2015


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 3:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 10, 2013 4:34 pm
Posty: 316
Sanruus pije herbatke bocianek od kilku dni, do tego miele sobie owoc kopru i zaparzam napar i wypijam raz dziennie - ostatnio więcej właśnie przez te "zaparcia" - no i wczoraj I raz mały dostał troszkę tego naparu z butli (I raz butle dostal) i tez nie podziałało i dopiero o 17 wsadziłam mu termometr w tylek i poszło... 3dni nie robił...
ale dzisiaj juz sam z siebie zrobił takie kupsko, że w szoku byłam ile tego tam zmieścil w sobie :)

A basen - super, że zabierasz maluszka. Ja nie jestem basenowa, nie lubię i się krępuję bardzo, no, ale mam pod domem niemalże jezioro więc latem sobie pływam :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 3:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 29, 2012 10:05 pm
Posty: 1988
Lokalizacja: Świnoujście
Aga ja też cała w stresie poszłam ale dałam radę. Nie umiem pływać ale basen jest płytki.

a może herbatkę na trawienie z Hippa?

_________________
Wyrodna Matka- Lutóweczka 2013, Majóweczka 2017
[*] 04.2014 [*] - 20.08.2015


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 4:43 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob kwie 23, 2011 3:11 pm
Posty: 150
U nas ząbkowanie w toku. 6 zębów już jest, idą chyba następne. Pojawiło się marudzenie przy butli, ale calgel pomaga na szczęście :) Ciekawe które idą teraz, bo nie da sobie zajrzeć do buźki:(
Dalej leczymy katarek.

:)

_________________
Mama od 2013 :)

Obrazek

[*][*] 04.03.2014 (9tc)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 5:08 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 02, 2012 11:03 am
Posty: 1268
Lokalizacja: lubelskie
Hej,
u nas ok ale jakoś nie mogę się z niczym ogarnąć bo mała ostatnio strasznie absorbująca się zrobiła i albo wyje z nudów albo z głodu i tak w kółko. Najlepiej jest jak ją noszę albo leżymy na dywanie i się bawimy. Generalnie złote dziecko ale towarzyski egzemplarz i nie lubi być sama.

Staram się być na bieżąco :)

Luna najlepszego dla Misia!!! :)

Sandrus fajnie z tym basenem, sama bym chciała chodzić z Hanią ale u nas nie ma zajęć dla maluchów :(

Aga czytałam u nas że macie znowu problemy z brzuszkiem, współczuję :* chwilowo się nie odzywam ale Was czytam ciągle, zawsze jak się zbieram to mała coś chce...

Lila Ty też sie starasz o maluszka? :)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 6:36 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 03, 2011 1:20 pm
Posty: 1032
Cupcake Tak jest:) Ja również staram się o kolejnego Bobaska :D :smo:
Miętowa O ja Cię kręcę!!! Już 6 ząbków??? I idą następne :shock: ? Ale szybko leci z ząbkami :mrgreen: Mojemu idzie 5ty :P:
Przesyłam pozdrowienia :papa:

_________________
Obrazek


Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr wrz 25, 2013 7:58 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob kwie 23, 2011 3:11 pm
Posty: 150
Lilla84 u Ciebie też leci z ząbkami:) 4 to nie jest zły wynik ;)
U nas pierwsze jedynki wyszły jak miał 4,5 mca, potem prawie dwa miesiące przerwy i kolejne jedynki tym razem górne :) i zaraz po nich górne dwójki :)
Ząbkowanie będzie szybko z głowy, jak tak dalej pójdzie :)

_________________
Mama od 2013 :)

Obrazek

[*][*] 04.03.2014 (9tc)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw wrz 26, 2013 8:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 22, 2012 12:55 pm
Posty: 808
Lokalizacja: Gdynia
Hej dziewczyny..
Współczuję Wam i dzieciaczkom ząbkowania, u mnie chyba też się zaczyna bo od wczoraj Bartek przygryza dolną wargę i mmmmmruczy.
W dodatku wczoraj miał szczepienie i pierwszy raz dostał reakcji poszczepiennej :(
W nocy łkał i miał w najgorszym momencie 40 stopni :cry:
Tak mi go żal było.. normalnie lał się przez ręce i ledwo ssał cycusia..
Co 5h dawałam pedicetamol i jakoś przetrwaliśmy noc.
Dzis jeśli do 10 nie wróci temperatura, jedziemy na nocowanie do mojej mamy.
Także miłego dnia :papa:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw wrz 26, 2013 1:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 02, 2012 11:03 am
Posty: 1268
Lokalizacja: lubelskie
Luna ojejku, biedactwo! Mam nadzieję że już przeszło? Ja aż się boję bo my 2.10 szczepimy młodą...

Lila wow podziwiam! To teraz byś chciała dziewczynkę? Czy niekoniecznie? Ja tam bym chciała jeszcze jedną córeczkę, jakoś wydaje mi się że dzieci jednej płci lepiej się "chowają". Ale ja to jeszcze sobie poczekam bo chcę do pracy pójść chociaż na pół roku, ale to dopiero za rok więc pewnie za jakies 1,5-2 lata będziemy myśleć...

Czu u Was też jest tak zimno? U mnie raptem 8 stopni i mżawka...

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw wrz 26, 2013 2:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 10, 2013 4:34 pm
Posty: 316
Miętowa oby katarek szybko minął!

cup u nas tez zimno, ale bardziej wietrznie, mamy chyba z 11 stopni, ale właśnie wieje, chociaż i słonko wyszło niedawno - Nikoś na spacerze, od małego go przyzwyczajam do każdej temperatury, aby potem nie był tylko ciepłolubny - w koncu latem urodzony ;)
Ja też bym chciała dzidzię, najlepiej po 2-óch latach, ale miałam cesarkę i bardzo chciałabym rodzić sn kolejny raz więc po 2-óch latach dopiero się będziemy starać, ale co życie pokaże nie wiadomo ;) też bym chciała pójść do pracy - wrócić juz nie będe miała gdzie, a u nas taki rynek pracy, ze ja 1,5roku szukałam przedtem... także nie wiem jak to się wszystko potoczy

Luna biedny Bartek - mam nadzieję, że już mu lepiej? U nas po szczepieniu zero nieprzyjemnych skutków na szczęście

Sandruus póki co bronię się jak mogę przed podawaniem małemu do picia czegoś innego niż cyca :) a te różne herbatki niby takie atestowane itd. ale np. o tej koperkowej czytałam, ze ma glukozę, że słodka itd. ta na trawienie to nie wiem jak ma, ale póki co próbuje ja pić i wtedy mu w mleczku podawać w jakiś tam sposób :) boje się też przyzwyczaić go do butli - przedwczoraj to co mu dałam to tak śmiesznie pił, nieporadnie - nie za bardzo mu szło, i wolę go nie uczyć jeszcze - ale jesli sytuacja się nie poprawi, to bedę kombinowała dalej :)

W ogóle od niedawna łykam magnez - czy myślicie, ze to może byc winowajca?

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw wrz 26, 2013 4:05 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 03, 2011 1:20 pm
Posty: 1032
:D Cupcake Do nie dawna chciałam dziewczynkę, a teraz znowu mnie ciągnie na chłopca :D
A tak na prawdę to pewnie nie powiem nic nowego, ale ważne żeby było zdrowe, płeć schodzi na plan nr 2 :D
U mnie też zimno, deszczyk pada, blleee... :?

_________________
Obrazek


Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt wrz 27, 2013 7:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 22, 2012 12:55 pm
Posty: 808
Lokalizacja: Gdynia
Lilla84 życze Ci żeby była zdrowa i sliczna dziewczynka :)

Agnieszka240911 :wo: podziwiam że po cc chcesz rodzić naturalnie.
Ja próbowałam 6h. Miś po skurczu się cofał, więc nic z tego nie wyszlo. Teraz po czasie stwierdzam, że jeśli będe miała kolejną możliwość - od razu zdecyduje sie na cc.
a Ty czemu miałaś cc?
U mnie do tej pory też nie było efektów szczepienia.. to pierwszy raz.
Na szczęście tylko jedną noc miał gorączkę, więc to na bank od tego..

Zeszłą noc - u mamy mojej, budził się co 1,5h.
Nie chce mi jeść cyca, obiadku i deserku zjada tyle co nic :(
Marudzi, trze dziąsła.. więc chyba idą zęby, tylko cierpią strasznie na tym moje piersi..
Dziś byłam tak zdenerwowana, zdołowana tym, że musiałam wyjsc. Zostawiłam Małego z mężem i poszłam na łowy do lumpa i do fryzjera. Szczerze - średnio pomogło..

Dziekuje za troskę co do Bartusia :papa: :cmo:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob wrz 28, 2013 9:09 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 29, 2012 10:05 pm
Posty: 1988
Lokalizacja: Świnoujście
U nas ząbkowanie trwa- dwójki idą- tylko ile? I które to nikt nie wie... w paszczę zajrzeć nie można.

Luna 6h mocnych skurczy, partych czy od pierwszych skurczów?

_________________
Wyrodna Matka- Lutóweczka 2013, Majóweczka 2017
[*] 04.2014 [*] - 20.08.2015


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: ndz wrz 29, 2013 7:49 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 22, 2012 12:55 pm
Posty: 808
Lokalizacja: Gdynia
Sandruus od początku na oksytocynie, wiec od początku skurcze bardzo silne..

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 425 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 22  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra