Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 2:30 pm


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: filmik
Post: czw wrz 13, 2012 9:46 pm 

Rejestracja: wt maja 15, 2012 10:02 pm
Posty: 15
Lokalizacja: tomaszów maz.
Niestety nie umiem, nie wiem jak umieścić tu filmik :cry: Mogę wysłać mailem jeśli poda mi Pani adres..


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr gru 05, 2012 10:40 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Witaj monika555.1, szukając po internecie jakichkolwiek informacji na temat pochylającej się główki, trafiłam na twój post. Mam córeczkę, która obecnie ma 9 miesięcy i od pewnego czasu obserwuje u niej takie same zachowania o jakich opisujesz Ty. Przechyla główkę na zmianę raz w lewo, raz w prawo, a w między czasie ma główkę ułożoną normalnie tzn, wygląda całkiem zdrowo i normalnie. Córka rozwija się prawidłowo, przekręca też główką w obie strony, ortopeda wykluczył kręcz, pediatra powiedziała, że może "taka jej uroda", a widzę, ze to nie jest normalne. Płakać mi się chce jak to widzę, czuję się bezradna. Ciekawi mnie jak u Ciebie sytuacja się potoczyła, czy coś się wyjaśniło, czy udało Ci się trafić na lekarza, który pomógł Twojej córeczce.
Pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł: witaj
Post: śr gru 05, 2012 11:39 pm 

Rejestracja: wt maja 15, 2012 10:02 pm
Posty: 15
Lokalizacja: tomaszów maz.
Niestety bez zmian, półtora tygodnia ma na jedną stronę, półtora na drugą, w międzyczasie ze 2 dni prosto... Też przepłakałam nie jedną noc i chyba już wszytskiego próbowałam... Nawet nie chce mi się na ten temat rozpisywać... Jak będę wreszcie wiedział a dlaczego tak się dzieje i co pomogło dam znać i prosze o to samo.
Może przypadek Twojego dziecka jest inny i samo przejdzie. A ile czasu już tak zmienia ułożenie główki?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw gru 06, 2012 10:48 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Dzięki za odpowiedź. Wiesz co zauważyłam to jak zaczęła siadać, to ok 2-3 miesięcy, jak leżała, to nie było to takie widoczne i zauważalne, ale jak zaczęła siadać, to ta główka czasem tak mocno leci i mała tak dziwnie wygląda :( Dziś byliśmy u neurologa i tak jak u Ciebie pani powiedziała, ze trzeba czekać :( a jak nie poprawi się, to na oddział i będą szukać przyczyny. Niestety nie można już wykonać usg główki bo ciemiączko zarośnięte, a z tomografią powiedziała, żeby się wstrzymać bo wtedy usypiają dziecko, podają ten kontrast i nie jest to takie obojętne dla dziecka. Szukając jakichkolwiek informacji natknęłam się na określenie "napadowy kręcz szyi", pani dr powiedziała , że może to być to, trochę się plątała i w końcu powiedziała, że tego się nie leczy :((
Miejmy nadzieję, że nasze dziewczyny wyrosną z tego, Jak dotrę do jakiś informacji to odezwę się.
POzdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł: hej
Post: pt gru 07, 2012 4:50 pm 

Rejestracja: wt maja 15, 2012 10:02 pm
Posty: 15
Lokalizacja: tomaszów maz.
A ten "napadowy kręcz szyi" polega na tym, że dziecko krzywi głowe raz w jedną raz w drugą stronę? I co , samo przechodzi ? Ale kiedy ? Moja mała ma tak od lutego... I u niej to jest jak " w zegarku", ok tydzień - półtora w jedną, potem prostuje się na 2 dni około, i w przeciwną stronę znowu na tydzień - półtora...
Czy u Twojego jest podobnie, tzn. też tak regularnie i mniej więcej ten sam czas się utrzymuje krzywo i prosto ?
Oczywiście jakbyś tylko coś wiedziała to napisz. Też mam nadzieję, że kiedyś im przejdzie ale do tego czasu to ja "osiwieję" a próbowałam już wszystkiego....
Pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt gru 07, 2012 9:11 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Można tak powiedzieć, ze u niej też jak w zegarku z tym, że tak po tygodniu, tydzień skręcania główki, tydzień prosto i tak w kółko i główka tak opada na zmianę raz w lewo, raz w prawo. JA też nie wiem jak pomóc własnemu dziecku i to jest straszne, w dodatku idziesz do lekarza, on widzi, ze coś jest nie tak i sam nie wie co robić, nie powie, że możne się skonsultuje z innym lekarzem, doczyta co robią na świecie w takich przypadkach, tylko odsyła cie z kwitkiem. Wczoraj wróciłam od tego neurologa i było mi po prostu przykro, bo już nie chodzi o kasę, którą pani zgarnęła, ale o zainteresowanie tematem, nie było chęci pomocy z jej strony :( No i zostaliśmy sami i nie wiem co dalej, czekać ale jak długo, a jak można pomóc, to po co czekać...?
Ten napadowy kręcz podobno przechodzi ok 3-5 roku życia.....to długo jeszcze :( jak znajde artykuł to ci podeśle.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt gru 07, 2012 9:35 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid ... C426170331
i jeszcze to
http://nagle.mp.pl/publikacje/show.html?id=64886


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt sty 15, 2013 11:24 pm 

Rejestracja: wt maja 15, 2012 10:02 pm
Posty: 15
Lokalizacja: tomaszów maz.
Witaj,

czy coś się u Was zmieniło? Moja córka badal krzywi główkę raz w jedną raz w dugą stronę. Ostatnimi tygodniami miałam wrażenie że krzywi jakby mniej niż wcześniej (raczej tak było) ale teraz znów skrzywiło dość mocno.
Czytałam te artykuły. Ma to sens. Nam też lekarze podpowiadali że to może być "ekwiwalent migreny, ale to się zdarza niezwykle rzadko, samo zanika...."
Czy lekarze mówili Ci kiedy to mija? W jednym artykule piszą, że 2 lata, a w drugim chyba do pięciu lat....
Pozdrawiam serdecznie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sty 31, 2013 9:20 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Witaj, zauważyłam też ostatnio, że główka małej krzywi się rzadziej i tak jakby mniej leciała jej, sama nie wiem czy tak się pocieszam, czy to fakt. Na pewno trwa to krócej i nie jest tak regularnie jak wcześniej (tydzień krzywienia, tydzień prosto), niestety nadal łapie ją "to coś". Od ostatniej wizyty u neurologa nie chodziłam z mała do żadnego innego lekarza, postanowiliśmy z mężem poczekać, może jak zacznie chodzić to więcej się wyjaśni. Wizja badania tomografem i usypiania dziecka nie bardzo mi się widzi, a jak już się zorientowałam to lekarze tylko to są w stanie zrobić.
A Twoja córeczka chodzi już? Jak sobie razi wtedy?
Pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw sty 31, 2013 10:42 pm 

Rejestracja: wt maja 15, 2012 10:02 pm
Posty: 15
Lokalizacja: tomaszów maz.
Witaj,
Tak, moja córka chodzi od sierpnia. Krzywienie główki chyba nie ma z tym związku. Po prostu chodzi z krzywą głową. Ja też czasem miałam wrażenie, że główkę krzywi jakby mniej, pod mniejszym kątem,, za to czas krzywienia w jedną stronę nie zmniejsza się na pewno. Czasem miewała też dłużej prostą, dłużej znaczy 3-4 dni całkiem prostą, czasem z dnia na dzień przekrzywia. Po jakimś czasie znów zaczęła krzywić tak samo. Ale może u Twojej córki to zmiana trwała.
Ile czasu to już trwa? U nas zaraz będzie rok.
Jak czytałam te ertykuły które mi przesłałaś to prawie jakbym czytała o moim dziecku, może to faktycznie ten ekwiwalent migreny. Czy lekarz powiedział Ci ile to trwa ?
Na badanie z usypianiem też nie mam zamaiaru dziecka wysyłać...
Pozdrowionka


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz kwie 07, 2013 5:23 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Hej, u nas nadal bez zmian, córeczka zaczęła chodzić i teraz obserwuje, że główkę znowu przekrzywia częściej :( Z tego co wyczytałam i co mówiła doktorka, to przechodzi ok 3-4 roku życia, tak, że jeszcze to trochę potrwa. Tylko dziwi mnie to wszystko, że lekarze nie wiedzą, co to jest i czy to jest naprawdę aż tak rzadko występująca przypadłość? Ciekawe jakie też ma skutki w przyszłości :(( Oby przeszło już jak najszybciej...
Pozdrawiam serdecznie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr cze 12, 2013 11:54 am 

Rejestracja: wt paź 16, 2012 12:07 pm
Posty: 9
Witam dziewczyny widze ze mamy ten sam problem , mam mnóstwo informacji na temat napadowego kręczu szyji, a dowiedziałam się najwiecej na zamkniętej grupie w facebooku. To grupa mam z całego swiata ktore maja dzieciatka z tym samym schorzeniem. Odezwijcie sie prosze moze razem cos wskóramy. Jak dotą nie znalazłam nikogo z Polski kto przechodzi to samo co my. Każdy lekarz pierwszy raz spotyka sie z takim przypadkiem i nie sa w stanie pomóc. Czekam na odpowiedz od Was. pozdrawiam:)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob cze 22, 2013 11:54 pm 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Witaj basiulinka12, bardzo się cieszę, że napisałaś. Bardzo chętnie dowiem się więcej na ten temat, bo niestety nie mogę znaleźć więcej informacji, szczególnie jestem ciekawa co powoduje tą przypadłość i oczywiście co można zrobić aby pomóc dziecku. Z niecierpliwością czekam na wiadomość od ciebie.
Pozdrawiam serdecznie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr cze 26, 2013 2:53 am 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
witam mamuśki
śledzę to co tutaj piszecie, ale nijak nie umiem wam pomóc. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Uporczywe przekrzywianie główki z którym nie mogłam sobie poradzić w najgorszym przypadku ustępowało samoistnie po 2-3 miesiącach samodzielnego chodzenia. Nigdy nie miałam dziecka które przekrzywiało głowę dłużej. Przykro mi, nie wiem czemu tak jest.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw cze 27, 2013 4:31 pm 

Rejestracja: wt paź 16, 2012 12:07 pm
Posty: 9
witaj revitka przepraszam ze dopiero teraz odpisuje brak czasu. Moj synek ma teraz 1,5roku i nikt go nie zdiagnozował jakoby chorowałna łagodny niemowlęcy napadowy kręcz szyji, jednak ja osobiście przeszukując internet i czytajac na ten temat jestem w 99% pewna ze to właśnie to. Ogólnie rzecz biorąc nie znana jest przyczyna tej choroby ani tez nie jest dokładnia zbadana. Podejrzewa się ze może być genetyczna i jest jakby dziecięcym odpowiednikiem migreny.(ja sama mam migrene stwierdzono ja po tym jak przy okropnym bolu głowy widziałam tzw. aure po czym zaczęłam wymiotować i ścierpła mi połowa twarzy i całego ciała-migrena to nie jest zwykły ból głowy jak niktorzy mysla). Niestety niema żadnego leczenia choroba przechodzi samoistnie w róznym przedziale wiekowym, niktore dzieci nie krzywia głowki juz koło 1 roku inne do około3-4 a jeszcze inne do około6. Musze zaznaczyc ze wiekszosci tych informacji dowiedziałam sie od mam z grupy zamknietej na facebooku o ktorym juz wspomniałam. Pisza one ze niestety to krzywienie głowki przechodzi ale czesto w pozniejszym wieku przeobraza sie w inne dolegliwosci tj. migrena, zawroty głowy, czasem bóle migronowe brzucha z wymiotami(tak to opisały) ale sa i takie ktorym nic nie dolega. Każdy przypadek jest inny i moze sie znacznie roznić. Sa mamy z dwojką dzieci ktore na to choruja i ich symptomy znacznie sie roznia ale zawsze wystepuje przechylanie głowi w obie strony. Często przechylenie głowki połaczone jest z wygieciem tułowa w taka literke "c' patrzac od tyłu. Rehabilitacja na to krzywienie głowki nic nie daje jedynie pomaga jesli chodzi o napiecie miesnowe calego ciałka ale na głowke nie ma wplywu. Nasz syn na cwiczeniach tak plakali bal sie ze tylko to poglebialo skrzywienie głowki i wspolna decyzja nasza i rehabilitantki przestalismy cwiczyc.W wielu przypadkach dzieci te maja ataki ktore czesto sa mylone za padaczkowe i tym samym zle sie je diagnozuje. Sa dzieci z tymi atakami a sa takie jak moj syn samo przechylanie głowy. inne objawy to: obnizone napiecie miesniowe, baardzo czesto reflux, problemy z karmieniem piersia czy butelka, problemy z żuciem,spaniem często dzieci te maja lekki zez badz podczas tych wspomnanych ataków oczy "zezuja", uciekaja na boki lub do gory(nie wiem jak to do konca okreslic cosj akby oczoplas). Niktore pozno zaczynaj mowic, raczkowac, czy chodzic ale znow sa takie ktore robia wszystko na czas lub wczesniej od zdrowych rowiesnikow. Czesto krzywienie główki ma dominujaca strone np.moj syn trzymał zawsze gorzej głowke w lewa strone prawie na ramieniu i zawsze wtedybyl bardziej poirytowany/gdy miał reflux bardziej ulewał/ gorzej spał. Są czynniki ktore moga wywołać atak/bądz przechylanie głowki np. niepokój, lęk , choroba, zmiana pogody. Np. moj syn mocniej przechylał głowe gdy widziałkogos lub cos czego sie bał. Polecam prowadzenie dziennika i zapisywanie jak długo dzieci trzymaj głowe krzywo lub prosto i notowanie wszelkich innych objawow. Wszystko po czasie układa sie w pewien wzor i tak tez inne mamy potwierdzaja ze te krzywienia czesto sa schematyczne(np.tydzien jedna strona , 3 dni prosto i znow tydzien druga strona). zczasem widac poprawe i to podnosi na duchu. Jest jescze kilka innych rzeczy o ktorych mogłabym pisać ale te najwazniejsze chyba wymieniłam. Mam nadzieje ze choc troche pomogłam. Jakieś pytania to dawajcie:) A i podsyłam taki artykól po ang. wogóle jesli znacie ang to tylko tam jakies informacje sa. Z ang. benign paroxysmal torticollis (w skrócie BPT)- http://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q= ... 48%2Cd.cGE strona 8. No i napiszcie mi jak maja sie wasze dzieci, jakieś diagnozy, lekarze? Bo niestety my z lekarzami tylko przykre doswiadczenia mamy.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 03, 2013 6:49 am 

Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:25 pm
Posty: 8
Hej, ja też cierpię ostatnio na brak czasu i nie zaglądam tu zbyt często. Dziękuję za informację, trochę mnie podbudowały ponieważ jest szansa na to, że dzieciaki z tego wyrosną. Moja córeczka ma teraz skończone 15 miesięcy i od jakiś 2 m-cy nie krzywi główki, ale cały czas ją obserwuje i czasem mam wrażenie, że ma takie chwilowe napady, właśnie ze wspomnianym przez Ciebie zezowaniem. Jest bardzo rozwinięta jak na swój wiek, dużo mówi i ruchowo też bardzo sprawna, więc tu nie widzę żadnych skutków tych napadów.
Dobrym pomysłem jest notowanie obserwacji, ja zauważyłam, że jak bawiłam się z małą tak, że odchylała się jej główka mocno do tyłu, to potem właśnie miała napady kręczu, od tego czasu zaprzestałam takich zabaw (resztę rodziny też poprosiłam o to) i widzę, ze są skutki. Nie mam pojęcia, może to coś z błędnikiem, bo i o tym czytałam. Niestety angielski u mnie cienki, ale tak właśnie myślałam, że w literaturze zagranicznej będzie coś więcej na ten temat. Z lekarzami odpuszczam sobie, za dużo nerwów, skoro nie mają pojęcia, to nie zamierzam dawać dziecka na testowanie, coś wymyślą i jeszcze zaczną na wszelki wypadek faszerować prochami. Zobaczymy co czas przyniesie.
A jak Twoja pociecha, obserwujesz jakąś poprawę?
Pozdrawiam ciepło :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt paź 02, 2015 9:55 pm 

Rejestracja: pt paź 02, 2015 11:15 am
Posty: 1
Wiem, że temat jest dość stary, ale monika555.1 udało się ostatecznie postawić jakąś diagnozę, przeprowadzić leczenie? Mój syn ma analogiczne objawy do opisanych przez Panią (krzywi główkę przez ok. półtora tygodnia w jedną stronę, następnie przez kilka dni prosto, a później w drugą stronę). Neurolog, ortopeda, rehabilitantka rozkładają ręcę, zmienność stron nie pasuje do ich diagnoz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob paź 03, 2015 7:26 pm 

Rejestracja: wt paź 16, 2012 12:07 pm
Posty: 9
hej mój synek ma teraz 4 lata, krzywienie główki skończyło sie gdy miał koło 2,5 -3 lat. Byliśmy u neurolog w Tychach (dr. Surmacz) gdy miał 2 lata i ta Pani potwierdziła że to łagodny niemowlęcy napadowy kręcz szyjii. Wcześniej też nikt nie wiedział co mu dolega. Polecam też grupę wsparcia na facebooku benign paroxysmal torticolis. Mnóstwo informacji mozna tam znalezc niestety tylko po angielsku.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr paź 21, 2015 2:09 pm 

Rejestracja: śr paź 21, 2015 1:54 pm
Posty: 13
cześć. Mam taki sam problem z synem. Jeździmy po lekarzach i nie ma żadnej sensownej diagnozy. Proszę mi napisać basiulinka12 co więcej powiedziała ci ta pani doktor? ŁAGODNY kręcz tzn., czy twój maluszek krócej (np. 2-3 dni)krzywił główkę na jedną albo drugą stronę, czy lekko główka przechylona była w kierunku któregoś z ramion? Miałaś jakiś pomysł na to żeby dziecko krócej krzywiło główkę albo nie tak silnie krzywiło w kierunku ramienia? Ja próbuję wtedy jakiegoś masażu, ale to nie pomaga. A pytałaś, co spowodowało taki stan u dziecka? A Co to powoduje, że tak krzywi? Co powinniśmy wtedy robić? Przepraszam, że tak zasypuję pytaniami, ale to wszystko z bezradności. Mały ćwiczy już od 3 miesiąca życia i nic to nie pomaga:( a fizjoterapeuta sie tylko dziwi, że dziecko może krzywić główkę w obie strony na zmianę:(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: wt lis 10, 2015 9:46 pm 

Rejestracja: sob paź 10, 2015 3:39 pm
Posty: 18
witam mam ten sam problem z synkiem krzywi glowke na przemian raz w prawo raz w lewo a posrodku prostuje na 5 dni i tak w kolko. Cwiecze go metoda Vojty ale cwiczenia nic nie pomagaja rehablitantka od 10 lat pracy spotyka sie 2 raz z takim przypadkiem i nie wie co to jest. Lekarze mi nic nie pomagaja bylam na badaniach w szpitalu wszystkie badania wyszly dobrze kazali cwiczyc ale te cwiczenia nie maja wplywu na ta glowke bo sytuacja wygladala tak samo przed cwiceniami. nie wiem co mam robic moze u was sie cos wyjasnilo????????????????? moj synek ma 7,5 miesiaca cwicze go 3 miesiac i mam czasami mega dola jak zaczyna ta glowke znow krzywic. Boje sie zaprzestac cwiczen zeby w przyszlosci sie nie okazalo, ze bedzie mial skrzywiony kregoslup bo niestety ponoc moze to tym zaowocowac, wiec jedyne co pozostaje to cwiczyc ale nie wiem jak dlugo dam rade.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra