Tak jak w temacie, czy ktoś stosował kinesiotaping, taping u swojego dziecka, jakie były efekty, czy mięśnie zaczęły prawidłowo funkcjonować, po jakim czasie plastrowania widać efekty. Z góry dziękuje za wypowiedzi mam.

_________________

Daga23
kinesiotaping u niemowląt stosuje się . Czy z powodzeniem? Różnie. Czasem efekt jest dosyć szybko, czasem stosuje się dłużej. Czasem bardzo długo. Wszystko zależy z jakiego powodu, gdzie.... Jest wiele czynników. Bardzo ważne jest obserwowanie stanu skóry. Maluszki mają wrażliwą skórę i czsem jest ona podrażniona już po 2 dniach obecności plastra. Jeśli jest podrażnienie, zaczerwienienie, wypryski.... plaster natychmiast zdejmujemy Aby zdjąć plaster trzeba do mocno namoczyć - dłuższa ciepła kąpiel. Jeśli plaster jest nalepiony można Maluszka kruciutko kąpać, ale NIE WOLNO PLASTRA SUSZYĆ SUSZARKĄ, może poparzyć. Nalepionego plastra nie przecinamy. Plaster jest w różnych kolorach, kolor nie ma żadnego znaczenia, ot jedni lubią różowy, inni niebieski jeszcze inni cielisty.

Dziękuje Pani Elżbieto za odpowiedź.
Córka ma stwierdzony ZOKN, szerzej mówiąc asymetrię napięcia mięśniowego. Główka jej trochę wisi na jedną stronę, plastrowanie ma pomóc mięśniom by zaczęły prawidłowo funkcjonować.

_________________

Daga23
Nie mam pojęcia co to jest ZOKN nie znam tego określenia. ale większość dzieci z asymetrią to dzieci które zostały dynamiką ciała w ATOSie czyli odruchu niemowlęcym którego już nie powinno być, powinien zostać zintegrowany poprzez aktywną pracę dziecka, nie rehabilitanta.. Problem w tym że cała obecna pielęgnacja bardzo utrudnia dzieciom rozwój dynamiki w stronę przeciwną i zsymetryzowanie się. Np. Noszenie dziecka w pionie na maminym lewym barku ustawia ciało, pracę oczu, ustawienie głowy w prawo, blokując i skracając lewą stronę. Przesiadywanie w foteliku blokuje ciało w np. prawym ATOSie. Zalepianie mięśni bez aktywizacji w stronę przeciwną zwłaszcza bez ustawiania pracy oczu i głowy nic nie pomoże.

ZOKN jest to zaburzenie ośrodkowej koordynacji nerwowej. Czy przez Pani wypowiedź wynika iż córka nie powinna być rehabilitowana, tylko powinna sama sobie poradzić ? Stosujemy przy niej NDT Bobath, więc inaczej nosimy, inaczej przewijamy, kąpiemy. Zwracamy uwagę by córka trzymała się w symetrii. Ostatnie zdanie za dużo mi nie mówi.

_________________

Daga23
W życiu nie twierdzę, że nie ma potrzeby, po prostu zwracam uwagę że praca ciała tylko w symetrii nie wystarczy, musi być taka sama aktywność w stronę przeciwną. A jak zauważam terapeuci często pracują tylko nad symetrią i dziecko ma problem z aktywnością zwłaszcza oczu - głowy - ręki w stronę przeciwną