No tak Toż to przecież roczki się szykują na wątku

Ty Kika widzę, profesjonalnie podchodzisz do tego tematu

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

strasznie podekscytowana jestem tym faktem

A mnie roczek i dwa latka najmłodszej córki jakoś tak "umknęły", tzn. nie było żadnej wielkiej imprezy, tylko nasze grono, bo koniec października to taki sezon chorobowy i wszystkie dzieciaki chorowały, nasze i z rodziny, a że tych dzieci sporo, więc jakoś tak przekładaliśmy, przekładaliśmy i w końcu Święta nadeszły
Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej, bo zamierzam hucznie trzy latka obchodzić W sumie to lubię takie imprezki przygotowywać

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

Hej

Wiosna dziekuje za pamięc...
Jakos nie mam weny pisać nic.
Pewnie czuje sie coś jak ty...
Slub brata... szkoda, ze klapa Powinno przeciez byc wesoło, no ale nie zwsze jeste tak jak sie chce.

Też uwielbiałam przegladac zabawki, poki nie została nimi zasypana.
Wieksza czesc lezy w piwnicy i czeka na swoja kolej. Ostatnio sie wkurzyłam i wyniosłam cały kosz z zabawkami i zostawiłam tyljo te co sa na polkach, duże, żadnych małych, tylko figurki z kinderków i ziwerzatka bo u nas to numer jeden, no i oczywiscie woze i lala, ale poza tym wszystko na polkach albo porozwalane po mieszkaniu, co mnie strasznie denerwuje

Kika u nas mula narazie w zapomnieniu stoi na szafie. Jak miała 6 miesiecy to bardziej ja ionteresowało. Wieze kubeczkowa tez mamy i do tej pory ichaline zajmuje to na jakis ładny czas, a jak sie jeszcze ktos do niej dolaczy to pol dnia nie mam dzieciaka.
Co umiesciłas na liscie życzeń roczkowych jesli to nie tajemnica??
Ja sie głowie nad grudniowym przyjeciem dwulatkowym, ale stanowcze nie, powiem jesli chodzi o jakiekolwiek zabawki, albo kasa albo ciuchy hehehe

Ewek Majeczka rośnie, ze az nie wierze normalnie, ze juz taka duza dziwczynka Niedługo ty sie bedziesz do roczku przygotowywać

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

od nas dostanie ro:



a od reszty to:



i koniec bo po pierwsze nikogo nie zapraszamy poza dziadkami a po drugie szwagierka rodzi w październiku nie chcę naciągać ich, bo .... powiem na gg co myslę, tutaj cenzura

Z tymi zabawkami toeśniej czy później każdy rodzić przechodzi to samo
U nas też część na strychu w szafie czeka na lepsze czasy bo to można zwiariować z tym sprzątaniem potem

Kika - superowe prezenty!

Malgorka - do mnie też chyba jakaś jesienna chandra puka...

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

Cie felek! Kika, tym gummy bearem toś mnie zaskoczyła hehe
Swietny jest. A co on robi??

Micha by sie chyba obsrała jakby zobaczyła takie cudo, choc ja ciagle gadam, ze to misiek ekschibicjonista bo dziwciom rowek odsłania hehe
Swoja droga, czy ten egzemplarz, też ma rowek hydraulika??

Ale bomba jest


Mask0... taaa, chyba handra jesinenna puka.
icha do tego kaszle znowu, oskrzela daja znac, inhalowac sie nie chce, tylko wyje ze sie boi i wylacza nebulizator. Jeszcze niedawno sama siedziała i trzymała sobie maske, a teraz... ech... i nie wie co mam zrobic. dzisiaj przez sen ja inhalowałam, ale raz dziennie to stanowczo za mało

Czasami czuje sie jakbym miała energi za troje a dzisiaj na przykład mam "bezsens istnienia" czyli dzien z seri "jestem gruba i beznadziejna" Buuu

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

śpiewa I'm a Gummi Bear, ale tylko 30 sekund i tak ma rowek hydraulika

Bomba!!!!! Zwłaszcza rowek hydraulika

Kurcze a gdzie ty go wykopałas?? Nie zebym miała zamiar kupic mojej takie cudo, bo to by znaczyło, ze jedtem iekka, a powiedziałam, ze zadnych zabawek Ale ostatnio szukałam cos na roczek dla synka kuzynki i nic mi w oko nie wpadło a zwłaszcza misiek.

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

malgorka - no niestety, jesień alergików nie oszczędza niestety...
A ja oprócz takiego niespecjalnego nastroju to jeszcze muszę z moją Malotką walczyć, bo jakaś histeryczna się zrobiła i nie wiem dlaczego...
Juz czasami wymiękam! Wszystko próbuje płaczem wymuszać... co za faza...

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

Też to mam, ale staram sie okiełznać, bo potem bedą jaja jak popuszcze teraz.
Ale ma swoje i juz coraz wyraźniej powie co chce i czego sie domaga, a powiedz NIE... o człwoieku, Hitler wymieka normlanie
Ale ja ja utęperuje, pracuje już 8 dzien nad jej wyskokami i juz widze efekt, ale karny jeżyk nadal działa cuda, teraz juz nawet nic nie musze mówic, tylko palcem pokazuje i siada a mi sie micha cieszy

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

Malgorka - to co dokładnie robisz? Jakbyś mi mogła jakieś rady przekazać
Też się staram jak mogę, czasem może za bardzo się spieszę (bo wiesz, trójca się mnie domaga, a nie tylko Malota), ale ogólnie wydaje mi się, że nie daję sobą manewrować, ale to małe uparte i cały czas próbuje...

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

te współczesne dzieci sam znalazł na YT i jak zobaczyłam, że istnieje zapytałam allegro czy mają na stanie

Mask0 jestem konsekwentna do bólu. Czasai serce peka, ale ma zmiłuj.
Jesli chce np no nie wiem cukierka a ja chciałam jej go dsac, tylko robi mi dzikie awantury bo ona chce teraz juz i wyje niczym tyłek podniose i pojde do szafki to nie ma i koniec. Mowie, ze jak bedzie hosteria to nie dostanie i owie, ze ma isc do swojego pokoju sie upokoic. Wczesniej sama ja nosiłam tam i sadzałam na kanapie (to nasz karny jeż ) jak zeszła to znowu sadzałam itd, oki nie odpusciła. teraz tylko powiem ze ma isc co siebie, albo pokazuje tylko palcem na jej pokój nie mowiac nic i ona z rykiem idzie. Nie reaguje na histeria gdziekolwiek bysmy byli, na szczescie (odpukac) nie robi tego w miejscach publicznych, ale jak by robiła to zachowałabym sie tak samo.
Jak ucieka mi z placu zabaw to daje ostrzezenie, ze jeszcze raz iidziemy do domu. Jak nie poskutkuje biore pod pache i do domu nawet po 5 minutach. Uciekanie z placu zabaw juz na szczescie jakos sie nie powtarza, choc ma odchyły ale wystarczy pierwsze ostrzezenie i jest juz OK.
Tak samo było z jedzeniem. Nie chciała obiadu to nie, ale jak za pol godziny zawołała ze chce chrupka to figa, powiedziałam, ze nie było obiadu tonie chrupków, to ona wtedy mówi "zupki daj: no to daje, zje i dostaje chrupki. nigdy zamiast, zawsze poo glownym posiłku.
teraz walcze, bo była na weekend u dziadków od piatku wieczora do niedzieli wieczór, wiec prawie trzy dni i dwie noce całe. Troche jej popuscili, choc juz nie tak jak bylo kiedys, ze miesiac ja reperowałam hehe

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

Faktycznie jest... i nawet cena w miare jak na taka zabawkę

Chyba musze pomyslec i pogadac z kuzynką, bo ja nie wie co małemu kupic normlanie, Moja sie bawi malo czym. Najlepiej tym czym nie wolno, ale do licha nie kupie małemu kompletów garów z Zelmera

Ide spać

Buźka

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

No to widzisz, robię mniej więcej to samo... tylko, że moje dziecię w wieku 2 lat to było do rany przyłóż, a teraz coś jej się pomerdało i taka się złośliwa zrobiła...
Dziękuję
I dobranoc też!

_________________


i na zawsze w naszych sercach: nasz Aniołek - [*] ok. 14 t.c. - 05.2007 [*]

Malgora: dlaczego nie kupujesz zabawek swojej córci?

_________________

Bo jestem wredną matką i chce moje dzicko posłać na uniwerek jak skończy 3 lata

Nie no, zartuje

Tak naprawde to dlatego, ze ona ma tyle zabawek, ze to sie w pale nie miesci Różnosci takie, ze ho ho... a i tak sie tym nie bawi.
Wiec teraz powiedziałam, ze żadnych zabawek, bo to co ma to starczy jej do osiemnastki
Chwam czesc i trzymam w piwnicy, potem robie podmiankę i sie cieszy godzine ze ma cos nowego A potem znowu w garach mi miesza

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013

no patrz ja podobnie, ale wystarczy jak pójdzie w wieku 5 lat

no co ty! przez 5 lat, juz zacznie głupiec, wiec lepiej wczesniej poslac 3 i 4 rok życia jest najbardziej rozrywkowy, wiec jeszcze mu cos do głowy strzeli A tak juz bedzie po 4 semestrze

_________________
Piotruś *† 11 grudnia 2008r[*]
Michalina 11 grudnia 2009
Antosia 29 sierpnia 2013