Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 3:21 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Samotni rodzice

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 279 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: ndz maja 01, 2011 1:13 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 12, 2011 7:29 am
Posty: 84
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
czy faceci "dają radę" być ojcem dla dziecka, które nie jest jego?
No właśnie. Jakiś procent męskiej populacji na pewno nie był by w stanie tego zaakceptować, kolejny procent podjąłby się próby, która spaliłaby na panewce, następnemu ta próba by się udała, a dla ostatniego pokochanie czyjegoś dziecka tak jak swojego zupełnie nie stanowi problemu. Wszystko zależy od faceta. Ważne żeby sprawę postawić jasno: mam dziecko/dzieci, jeśli kochasz mnie musisz zaakceptować ten fakt i być dla Nich ojczymem. Bo moje dzieci to moje życie, jeśli chcesz w nie wkroczyć, musisz je pokochać.
Zakładając, że nie miałabym Męża i szukała mężczyzny dla siebie, nie wyobrażam sobie, żeby nie kochał i nie akceptował mojego dziecka. Wolałabym radzić sobie sama, aniżeli być z kimś takim.

Wszystkie samotne dziewczyny, głowa do góry. Ja wierzę w to, że kobieta z dzieckiem nie odpada w przedbiegach. Wszystko jest kwestią czasu, życzę Wam wszystkim znalezienia drugich połówek.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz maja 01, 2011 7:09 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
W zupełności zgadzam się z Tobą. Boję się jednak takiego procesu : poznaję faceta, randki, spotkania, później jakieś bliższe spotkania, zostania na noc np, w końcu mieszkamy razem i po jakimś czasie okazuje się, że są zgrzyty, między dzieckiem z nim. Albo, że dziecko jest zbyt absorbujące itd. Tego nigdy się nie przewidzi dlatego po prostu taki lęk mnie paraliżuje. Z kolei niby warto się przekonać, ale kosztem dziecka, bo jak nam nie wypali, to znów zmiana w życiu, dla dziecka duża zmiana.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr maja 04, 2011 6:52 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob kwie 23, 2011 7:19 am
Posty: 18
no ja jestem wlasnie w tej sytuacji i musze dobrze przemyslec co zrobic... szkoda dziecka jeli jest za ojczymym...i szkoda jesli miala byc pokrzywdzona patrzac na klotnie rodzicow...

_________________
"MIŁÓŚĆ dla Niego to nastrój, nic więcej.
Dla NIEJ zaś miłość to życie lub śmierć..."

Ella Wheeler Wilcox


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr maja 04, 2011 7:09 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 31, 2010 8:51 pm
Posty: 6234
Lokalizacja: ZG
Nie ma co się "blokować" na nowe znajomości, wszystko powoli, delikatnie, bez pośpiechu :) Ja tam generalnie uraz duży mam - trochę przeszłam, mnóstwo łez wylałam ( wiem, że nie ja jedna ). I tak dwa tygodnie temu na placu zabaw spotkałam "kolegę", z którym kiedyś się spotykałam ;) Był z chrześniakiem swoim, porozmawialiśmy, dzieciaczki się bawiły, później spacer na kaczki, karmienie ich, lody, wieczorem grill, a weekend majowy spędziliśmy w czwórkę, ja z Wiki, M i Jego chrześniak, nad jeziorem, w domku ... Też miałam wątpliwości czy jechać? Jednak pojechałam, wyjazd był bardzo udany. M ma super podejście do dzieci, maluchy Go bardzo lubią. Spotykałam się z Nim jak miałam 17 lat :lol: czyli przed zajściem w ciążę jeszcze. Ach .. nie wiem co to będzie, nic sobie nie wmawiam, nie wkręcam, obawy odłożyłam na bok, bo i po co?. Po co na zapas się zamartwiać. M. jest wujkiem M dla Wiki i tak na razie zostaje.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr maja 04, 2011 7:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
Anula fajna historia :-) milutka.
A pożyczyłaś metrówkę :bum:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 14, 2011 9:05 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 27, 2007 2:16 pm
Posty: 4445
Lokalizacja: Turek
Czy ma szanse? maaarne.
Poki co ja tak mysle.
2 lata prawie spotykalam sie z chlopakiem... na poczatku bajka...... zakochalam sie... potem poznal Kamila.... 2 dni bosko,pozniej coraz gorzej........ Pytania "dlaczego nie poczekalam za nim" ....... a co mozna wtedy facetowi odpoiwedziec?
Nie radzil sobie........ jak mlody byl u ojca to bylo super, jak zostawal to juz gorzej.
W niedziele podjelam rozmowe: radzi sobie z tym czy nie? woz albo przewoz. odpoiwedz brzmiala NIE!

Czuje sie jakbym po mordzie dostala. Mam zal do siebie i o to, ze nie zareagowalam wczesniej. Ze pozwolilam sobie na prowadzenie tych rozmow coby bylo gdyby... ze gdyby Kamila nie bylo to "bral by mnie od razu", ze takiej dziewczyny zawsze szukal...ale bez dziecka :cry: :cry: :cry:

Do dupy z tym wszystkim.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 14, 2011 7:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
GOYA, myślę jednak, że...to chyba nie był odpowiedni facet dla Ciebie. Moim zdaniem miłość jest uczuciem bezwarunkowym, pokochał Ciebie, to i Twoje dziecko w czym mu przeszkadzało....? To część Ciebie...
Chyba troszkę niedorośnięty ten facet. Nie masz czego załować. Serio.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 14, 2011 8:11 pm 

Rejestracja: sob kwie 16, 2011 8:36 am
Posty: 17
Lokalizacja: woj. wielkopolskie
wierze ze Ci ciezko teraz ale ja tez mysle ze nie ma czego żałować,gdybym ja poznała faceta który bymi powiedział ,że dziecko mu jednak przeszkadza to bym go kopneła w dupe szczerze mówiąc.Ja narazie spotykam samych facetów których ja nie inetresuje jako kobieta chyba...bo nie mówia nic o dziecku ,nie mówia ze im to przeszkadza ale poza kilkoma randkami to jakos nic sie nie dzieje u mnie,już nie wiem co jest ze mną nie tak a mam już dosyc samotnych dni i nocy.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 14, 2011 9:01 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
Melisa a jak długo jesteś sama?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 15, 2011 6:13 pm 

Rejestracja: sob kwie 16, 2011 8:36 am
Posty: 17
Lokalizacja: woj. wielkopolskie
od półtora roku mieszkam sama...jakies pół roku temy facet z którym myslałam ze mi wyjdzie -niestety zrezygnował,z dnia na dzien-przezyłam to bardziej niz rozwód z mężem.Od tego czasu nie spotykam na swojej drodze nikogo kto by sie mna zainteresował.szkoda ale nic na siłe oczywiscie-może jeszcze nie czas...ale bardzo mi brakuje drugiej osoby ,nie jestem stworzona do zycia w pojedynke


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 15, 2011 8:29 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
Pół roku to jeszcze mało, w sensie, że świeże...
Ja jak odeszłam od mojego ex to zaczęłam nagminnie spotykać się z facetami, poznawałam ich przez internet, to były szybkie niezobowiązujące randki, bo tylko na takich mi zależało, seks, trochę rozmowy i tyle.
Postanowiłam z tym skończyć, spotkałam takiego fajnego :wink: , ale czuję podświadomie, że to nie to, choć bardzo mi na nim zalezy, to chyba podświadomość mówi mi, że to nie to, bo pociąga mnie, jest super, ale mam wrażenie, że do wspólnego życia chyba sie nie nadaje.
Dzisiaj niestety z moim przyjacielem chyba za daleko zabrnęliśmy, powiedział mi, że chciałby coś więcej w sensie związku,
o ja pieprze .... mam dość.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 15, 2011 10:16 pm 

Rejestracja: sob kwie 16, 2011 8:36 am
Posty: 17
Lokalizacja: woj. wielkopolskie
koło mnie tez kresiło sie troche facetów ale na randkach sie konczyło,mój kolea powiedział mi ze odstraszam facetów bo juz na wejsciu daje odczuć ze moje wymagania sa duze,podobno faceci tak wyczuwaja.Jakis czas temu poznałam fajnego faceta i podobnie jak Ty widze ze raczej nie bedzie nam po drodze,a szkoda bo mi sie bardzo podoba i ma w sobie to coś


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 15, 2011 11:12 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 27, 2007 2:16 pm
Posty: 4445
Lokalizacja: Turek
Melisa84 pisze:
mój kolea powiedział mi ze odstraszam facetów bo juz na wejsciu daje odczuć ze moje wymagania sa duze,podobno faceci tak wyczuwaja.

Tak,bo oni to by chcieli zeby ich brac jak stoja smierdzacy, bez zadnych zasad, panow i wladcow..... za to oni wymagania w stosunku do kobiet moga miec nie wiadomo jakie... wrrrrrr
Cieta na facetow teraz jestem :twisted:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 16, 2011 7:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
Ja odbieram to tak: jak kobieta jest zamknięta w sobie, niedostępna w sensie rozmowy to facet rzeczywiście spasuje.
Sama tak mam w stosunku do facetów.

I to nie jest kwestia odstraszania, po prostu sytuacja nie jest sprzyjająca.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 16, 2011 8:14 pm 

Rejestracja: sob kwie 16, 2011 8:36 am
Posty: 17
Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Ale ja jestem bardzo kontaktowa-z kazdym mam temat do rozmowy,lubie ludzi i zawsze łatwo mi było zawiązać znajomości-teraz tez ale na tym sie kończy,nie ma nic dalej,jestem jednak zdania że jak mam miec kolejnego palanta to lepiej moze niech będe sama bo nie potrzebuje kolejnych problemów.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 23, 2011 11:14 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
Nie , no szukać na siłę nie, odpada.
Traktuj ich luźno :wink: . Jako dobrą zabawę, a może później coś z tego będzie. Teraz dopiero w wieku 30 lat tego się nauczyłam. Wcześniej wszystko brałam zbyt serio i dosłownie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt cze 10, 2011 9:45 am 

Rejestracja: czw lip 29, 2010 5:26 pm
Posty: 145
Lokalizacja: Szwajcaria
Witajcie dziewczyny, i ja sie dolacze do rozmowy chociaz widze, ze od dawna zadna nic nie napisala.
Jestem samotna mama dwoch cudownych istotek.
I uwierzcie mi, ze sa faceci, ktorzy pokochaja i Was i Wasze dziecko. I to nie jedno - nawet dwojke :)
Najwazniejsza jest szczerosc od poczatku. Facet musi wiedziec w co sie ze tak powiem "pakuje" i musi byc swiadomy, ze oprocz Was sa jeszcze dzieci.
Ja takiego spotkalam wiec jestem zywym przykladem na to, ze my samotne matki nie jestesmy skreslone tylko dlatego, ze mamy dzieci.
A spojrzcie na to z tej strony: taki mezczyzna docenia bardziej kobiete. Widzi, ze jest niezalezna, jak sobie swietnie sama radzi z dzieckiem. To jest wszystko na plus dla nas!
Wiec glowa do gory dla samotnych mam bo tacy faceci naprawde istnieja!

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 19, 2011 11:49 am 

Rejestracja: sob kwie 16, 2011 8:36 am
Posty: 17
Lokalizacja: woj. wielkopolskie
moze i tacy są ale napewno nie jest wielu


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz cze 19, 2011 8:51 pm 
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 14, 2007 10:15 pm
Posty: 3119
Lokalizacja: warszawa
W moim przypadku wydaje mi się to niemożliwe. Dlaczego? Nie chodzi mi o to ,czy facet pokocha czy nie, tylko czy ja dopuszczę do NAS, do swojego dziecka kogoś obcego. Jakoś ciężko mi wyobrazić sobie ,że ktoś się wtrąca w wychowywanie mojego syna, albo co gorsza podniesie głos, spojrzy krzywo... nie potrafię sobie poradzić z taką wizją, więc unikam i odpycham kazdego kto się próbuje zbliżyć. wiem ,że robię żle i myslę żle i pewne przydało by mi się pranie mózgu, ale na dzień dzisiejszy tak to wygląda.

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn cze 20, 2011 9:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 13, 2011 10:02 am
Posty: 2678
Kamyk, mam podobnie - owszem nie stronię od facetów, ale zawsze wycofuję się w momencie, kiedy uznaję, że za daleko zabrnęło - właśnie po to, aby nie dopuścić do takich dylematów.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 279 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Samotni rodzice

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra