Witam!
Właśnie dowiedziałam się, że w moim wymazie z szyjki wyhodowano jakieś bakterie (jakie-nie wiem, bo wyniki odbieram doipero w poniedziałek, a dzisiaj dzwoniłam do laboratorium, by dowiedzieć sie czy juz są moje wyniki).
Wykonano antybiogram. Bardzo sie tym martwię o zdrowie Maleństwa, a wizytę mam - najwcześniej - dopiero w poniedziałek. Proszę napiszcie jak zagrożenie niosa ze soba takie bakterie w szyjce dla dziecka. I czy antybiotyki daja gwarancje bezpieczeństwa dla zdrowia Maluszka? dodam, że jestem w 36 tyg. ciąży, dlatego tym bardziej się boję, że poród "zaskoczy" nas troszkę wcześniej.

z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam wszystkie Mamusie!

dostaniesz antybiotyk i jezeli zdazysz miec jeszcze jeden posiew miec i jak bedzie czysty to ok a jak juz nie zdzysz to dziecko po porodzie tez dostannie leki nie martw sie bardzo duzo kobiet prze to przechodzi a dzieciaczki sa zdrowiutkie

Dziękuję Ci za odpowiedź! Teraz jestem już spokojniejsza

Skoro wykonano antybiogram to zapewne dostaniesz najskuteczniejszy antybiotyk w najoptymalniejszej dawce Myślę, że zdążysz się podleczyć

_________________

najpierw odbierz wynik, sa tez dobre bakterie lactobacillus, ktore powinny wystapic, jezeli okaze sie, ze bakterie sa niebezpieczne to antybiotyki z grupy a- zupelnie bezpieczne, wg diagramu. wazna tez jest ilosc, pojedeyncze kolonie niektorych bakterii wystepuja naturalnie we florz kobity, jakkolwiek przed porodem lepoiej przeleczyc

_________________
[img]http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbunabu20070407_-8_Nasza+Córeczka+jest.png[/img]

Dziękuję Wam kochane za odpowiedzi! Dobrze, że jest to forum i fajne, zawsze chetne do pomocy Dziewczyny! Tak zamartwiałabym sie do czasu wizyty u gina, a tak jestem o wiele spokojniejsza . Jeszcze raz-wielkie dzięki:)!