Dzisiaj jest pt paź 03, 2025 4:30 am


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 236  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 7:42 pm 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
Więc tak całkiem na świeżo: jutro rano zgłaszam ordynatorowi, ze chce wyjść na własne żądanie. Po dzisiejszym wieczornym obchodzie się dowiedziałam, że do 14 dni po terminie jest poród fizjologiczny i mam na niego czekać, dopiero po 14 dniach mi go będą wywoływać, więc stwierdziłam, że nie mam zamiaru tu przeleżeć 2 tygodni skoro KTG nie wykazuje akcji skurczowej, ruchy dziecka czuję dobrze a nawet bardzo dobrze bo mi się rusza cały czas. Jutro mam mieć jeszcze tylko badanie przepływów i tyle. Rano tu przyjedzie mój mąż i prawdopodobnie będzie mnie stąd zabierał. Wolę czekać na rozwój akcji w zaciszu domowym blisko męża. Pogadam sobie z moim lekarzem prowadzącym ciążę i najwyżej mnie położy do swojego szpitala i tyle.

Na salę wróciła jedna dziewczyna, co rano szła na porodówkę, uczulali ją, ma skurcze co 5 minut, ale akcja się jakoś nie posuwa dalej, teraz siedzi pod ktg i się męczy ze skurczami. Aż mi jej żal.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 8:26 pm 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ja dopiero teraz... ;)
Po pracy z mężem pojechaliśmy pozałatwiać kilka spraw na miasto, potem wróciliśmy do domku, T zrobił pyszny obiadek :) Kurczaka w sosie ciemnym z makaronem, wszystko posypane świeżutką pietruszką :wink: Potem poszliśmy po zakupy i spotkaliśmy znajomych, nasze dziewczynki się pobawiły, a teraz niunia padnięta śpi już od godziny :D
Dwa razy zabierałam się za pieczenie ciasta i niestety nic z tego nie wyszło... :x

INKO dziwny szpital powiem szczerze :? Uciekaj kochana stamtąd i idź rodzić do szpitala, w którym pracuje Twój lekarz - zawsze to raźniej, ale np. u nas w szpitalu jeśli ktoś życzy sobie lekarza przy porodzie i umawia się z nim to płaci się 1000 zł :roll: Dla mnie to chore... :roll:
Niestety tak już bywa i każdy tylko czeka na kasę... :roll:

NIKOLLKO mm... zapiekanki :P Mówisz, że brzuch okropnie boli ?

PIEGUSEK ojj biedny Bartuś tak cięzko przechodzi ząbkowanie... :roll: :(
Może podawaj mu czopki przeciwbólowe jak płacze :roll:

WIOLA kochana współczuję naprawdę, same problemy macie przez tych ludzi... :x

EWELKO śliczne fotki :) Niunia bardzo ładnie bawi się w piaseczku ;) Śliczności :)

MADZIALENKO kochana musisz myśleć pozytywnie słonko :!: :!: :!: Może po prostu miałaś taki cykl... Wszystko będzie dobrze, zobaczysz! I będziecie mogli się starać :)

Dziewczynki ja zmykam do męża, jeszcze muszę się wypluskać no i mama dobija się na tel. od kilku minut :wink:
Życzę wszystkim spokojnego wieczorku :D Dobranoc! :zzz:

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 8:40 pm 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
a nóż będzie tak, że wyjdę ze szpitala i zaraz do niego wrócę bo mi wody odejdą :D to by były jaja ;)

Gadałam lekarzowi o tym, że mogę mieć źle wyliczony termin porodu, to powiedział, że jest wszystko w porządku i mam czekać. Że takie plamienia się zdarzają w ciąży szczególnie w początkowej fazie :? Jakiś taki młody i niedoświadczony ten lekarz. Mnie tylko ciekawi co miała na myśli lekarka mówiąc, że przepływy są niezróżnicowane i dlaczego z tego powodu mam mieć robione 2x dziennie ktg


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 8:53 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 22, 2008 12:55 pm
Posty: 1861
Lokalizacja: Warszawa
Hej kochane...

Podczytuje Was regularnie ale nie mam siły pisać :?
Dzisiaj po prawie 4 latach dostałam wypowiedzenie... ot tak bez powodu :( było mi trochę przykro choć teraz podchodzę do tego na luzie :) Zawiodłam się trochę na niektórych znajomych ale widać to tak jak i z rodziną... najlepiej na zdjęciu...

Inko trzymam kciuki żeby coś się ruszyło.

Piegusku mój Filip też chory :? co prawda u Bartusia to typowe objawy zębów...

Kochane całą resztę pozdrawiam i mocno całuję...

Teraz będę miała więcej czasu dla Was :)
Dobranoc.

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 9:01 pm 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
Olcia wiem co czujesz. Mi chcieli dać wypowiedzenie w zeszłym roku w sierpniu, tzn w sumie we wrześniu jak miałam wrócić z urlopu, ale im na to nie pozwoliłam ;) Ale czuję, że jak urodzę w końcu i skończy mi się macierzyńskie i wrócę do pracy to z miejsca dostanę wypowiedzenie. Może do tego czasu uda nam się te firmę założyć :)

Tomek dostał fajną propozycję u siebie w pracy, nie wiem czy już Wam pisałam. Zaproponowali mu wynajęcie warsztatu, na którym pracuje, bo jego firma chce z niego zrezygnować, bo ciągle muszą dopłacać do interesu. Wynajem będzie kosztować 2500zł/miesiąc plus jakiś ryczałt za ogrzewanie. Dostaje całą halę, z narzędziami, podnośnikami itp itd. Tylko założyć firmę i pracować ;) Dlatego chcę urodzić by się tym zająć, chociaż z drugiej strony latanie z brzuchem po urzędach pomaga :D Kobiety w ciąży mają większą szansę na dostanie dotacji z Unii w szybszym czasie. To samo w sumie jest z kobietami na macierzyńskim ale jednak jak się pokazuje z brzuszkiem w urzędach to mnie puszczają :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 9:03 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 15, 2008 1:32 pm
Posty: 2216
Ja tylko na chwilkę, cały czas Was czytam, ale nie mam kiedy napisać, problemy rodzinne(chora Babcia) :cry:

Inko---Spierniczaj stamtąd jutro :lol: Ja to jeszcze dzisiaj bym się wypisała na własne żądanie, do tego ordynator nie jest potrzebny :wink:

Olcia---Jak to? Tak bez powodu? Masz jakiś okres wypowiedzenia? Spierniczaj na zwolnienie, przez 6 miesięcy możesz ciągnąć, to kaska jakaś będzie i z Filipkiem trochę posiedzisz :lol:

Ewelko---Mała śliczna, cała Mamusia :lol:

Wiolcia---Współczuję tych problemów...Ciągle coś :?

Piegusku---Ucałuj Bartusia, niech szybko ząbki wyjdą to Małemu ulży :wink:

Martuś---Ten "ojciec" to normalnie :twisted: :twisted: :twisted: Z chęcią bym Mu przywaliła :twisted:

Madii---Miłego wieczorku :lol:

A to nasz domek:
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 9:19 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 03, 2008 11:47 am
Posty: 10798
Paulinko mieszkanko Fasolki superowe :)

Inko trzymam kciuki za Ciebie i Justynkę...

...ja tylko w przelocie... gorączki nie ma ale cały czas płaczki...

_________________
Obrazek
03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 9:23 pm 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
Chciałam dzisiaj po tym wieczornym obchodzie, ale powiedzieli, że dzisiaj już nie da rady. Dlatego jutro rano to mam zgłosić ordynatorowi. Moi rodzice są niezadowoleni oczywiście, ale to jest mój wybór. Skoro nic się złego nie dzieje to kiego kija mam tu siedzieć te 2 tygodnie, denerwować się i czekać na rozwój sytuacji :?

paulinko ładne mieszkanko :D heh kiedy ja miałam taki brzuszek :D


Ostatnio zmieniony pt maja 28, 2010 9:36 pm przez Inka83, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 9:34 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 04, 2008 9:13 pm
Posty: 3520
Lokalizacja: Stojadła/Warszawa
Ewelko slicznie sie niunia bawi w piasku :)

Nikolka super kolacyjka - ja zrobilam ciasto bananowe. dodalam pol tylke sody co kazali w przepiosie a i tak ja czuc jak cholera.
senna - dobry znak :)

Inko masz racje :) czekaj w domu na porod. widzisz mnie przyjmowali 12 dni po terminie.. u nas w wawie tak jest :)
a ta co ze skurczami... hmm zle jest tak lezec ze skurczami. jak kobity sie na mnie patrtzyly jak sie pakowalam w skurczach tez mialy nie tegie miny.
nie ma potrzeby zebys lezala na patologii. co dwa dni na ktg co najwyzej. zanudzisz ty sie tam ! :)

Inko w szpitalu jest norma 2 razy ktg. ja mialam zalecone 3 razy bo po terminie bylam :) i to pamietam ze zapis byl o 5 rano dopoki sie dziecko nie ruszy. jak sie ruszal to bylo ok boposzlam spac jeszcze do sniadania a jak nei to byla jazda. ruszlai brzuszkiem dawali kroplowka po kroplowce i nici ze spania.

Paulinoo sliczny domeczek !!! ajjj !!! super !!! :*

a i przelew jest. w pon wysle :)


a co do faceta od tytoniu nie wierze ze facet mial ponad 230 pozytywow a nagle chcial oszukac maaase ludzi. czytam po komenatrzach ze pisal cos komus o zalaniu...

i cos chyba mialam napsiac ale zapomnialam....

a jedziemy na dzialke jak maz przyjdzie ok 2... zaraz ide nas pakowac

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/url]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt maja 28, 2010 10:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 04, 2008 12:38 pm
Posty: 1142
Cześć :)

Ja tylko na chwilkę, chciałam zapytać Was o opinię. Kupiliśmy z Markiem taką spacerówkę od jego kolegi za grosze, prawie nieużywaną http://www.allegro.pl/item1048957626_wo ... urier.html i tak się zastanawiam, czy mogłabym już Artura w niej wozić... Oczywiście w pozycji leżącej, tak całkiem na płasko nie jest, ale dosyć... Jak myślicie? Czy on jeszcze za malutki na takie? W gondoli już się prawie nie mieści, zresztą ze względu na kręgosłup nie mogę sobie sama wózka głębokiego znieść, bo za ciężki :(

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 1:40 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 04, 2008 12:38 pm
Posty: 1142
Nie śpię jeszcze bo przed chwilą wróciliśmy z pogotowia pediatrycznego. Położyłam Arturka spać z maleńką krostką na potylicy, do której nawet nie przywiązywałam większej wagi, a obudził się z krzykiem wielką gulą :( Okazało się że mu się taki czyrak zrobił, wszystko dookoła krosteczki podeszło mocno ropą i gdybyśmy to zostawili byłby ropień i chirurg :( Dostaliśmy maść przeciwbakteryjną i mamy się jutro pokazać...

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 8:06 am 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
HEJ LASECZKI :D

U nas dziś prawdziwe lato :D Niebo błękitne, mam nadzieję, że będzie gorąco :sw: My poleżałyśmy sobie z niunią do 8, a teraz Sandrusia bawi się a ja sprzątam... A ciasto dziś zrobi T, sernik na zimno z owocami :wink: albo karpatkę :P Mają dziś przyjechać teście...

ELINKO przykro mi bardzo :( A nie ugryzło nic Arturka :?: :roll:
Kochana spacerówka super, myślę, że możesz niunia w niej wozić, oczywiście w pozycji leżącej ;)

OLCIA kochana no cóż... nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;) Ja często sobie to powtarzam :wink: Główka do góry kochana, teraz
synek będzie Cię miał w domku codziennie no i z Ł też na pewno będzie spędzać teraz więcej czasu, bo przypuszczam, że mijaliście się :roll:

PAULINKO uroczy brzuszek! :D Jak się czujesz ??? :)

PIEGUSKU dobrze, że Bartunio nie ma już tempki...

MADZIALENKO WSZYSTKIEGO NAJ NAJ W DNIU IMIENIN... PRZEDE WSZYSTKIM ZDRÓWKA ORAZ SPEŁNIENIA MARZEŃ... OBYŚ JAK NAJSZYBCIEJ ZOSTAŁA MAMĄ :!: :lol: Obrazek

Kochane ja zmykam sprzątać, choć i tak na raty sprzątam, bo niunia co chwilkę mnie woła... :roll:
Zajrzę jak pójdzie spać :D

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 8:30 am 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
Hej Kochane
Jestem po obchodzie. Wczoraj zagroziłam na wieczornym, że się wypisuję i dzisiaj na porannym ordynator mi zaproponował oxytocynę :) czekam na podłączenie i może dzisiaj jeszcze Justyśkę urodzę :D Ordynator powiedział mi, że na porodówce mają 3 dziewczyny, jedna wieloródka z bardzo dobrą akcją, jedna pierwiastka z bardzo dobrą akcją i lada moment powinny urodzić. Jest jedna pierwiastka ale akcja bardzo słaba nawet po oxy i chyba pójdzie to cięcia. W każdym razie ja czekam na KTG i na NaCL z oxy ;)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 8:33 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 22, 2008 12:55 pm
Posty: 1861
Lokalizacja: Warszawa
Hej kochane :)

Niunio na pierwszej pierwszej drzemce a ja leniuchuje :)

Madii wiem że teraz będę miała więcej czasu dla niunia, ale ja potrzebuję pracy... poza tym jeszcze trochę ciężko pogodzić mi się z tym że po prawie 4 latach bez powodu dostałam wymówienie... ehhh trzeba wziąć się w garść i znaleźć coś innego :?

Elinko ja Filipa woziłam w spacerówce jak miał jakieś 4-5 m-cy - nie potrafił uleżeć w gondoli :x

Inko chciała bym być na to przygotowana taka jak Ty, poza tym może sytuacja w firmie się zmieniła i wcale nie dostaniesz wypowiedzenia...

Madzialenko wszystkiego najlepszego...

Ehs idę się ogarnąć, bo znowu się rozkleję :(

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 8:34 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 03, 2008 11:47 am
Posty: 10798
Elinko jeśli jest pozycja leząca to możesz wozić go w tym wózku... zdrówka życzę...

Inko trzymam kciuki.... może już dzisiaj będziesz mieć malutką przy sobie...

...ja umieram - choroba mnie kompletnie powaliła + jakieś dziwne wymioty... i @ na dokładkę - jak zwykle na weekend...
...A* ma tydzień wolnego więc może od jutra coś mi przy małym pomoże...

Olcia a jaki powód wypowiedzenia??

_________________
Obrazek
03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 9:26 am 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
Olcia ja jestem pewna, że mnie zwolnią, bo nie jestem im tam potrzebna, a firma upada więc zwalniają coraz więcej pracowników.

Ja dostałam jakiś zastrzyk, który przygotowuje macicę na podanie oxy (nie wiem po jakiego uja ale tak tutaj robią). Lekarz gadał, że mnie dzisiaj jeszcze weźmie na porodówkę ale czuję, że tak nie będzie, bo kroplówkę z oxy mam wpisaną w kartę dopiero za 3 dni :( Ble. To se tu kurde poleżę do porodu :( fajna pogoda a ja się męczę w szpitalu :( Mam nadzieję, że mnie jednak dzisiaj weźmie na porodówkę i mi podłączą oxy... :roll:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 10:16 am 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ja już prawie skończyłam sprzątać, wstawiłam 2 pranie, niunia zasnęła :D
A teraz dopiero jem śniadanie... Hmm... u nas tak pięknie, że najchętniej całe popołudnie spędziłabym z niunią i T na spacerze, ale mamy mieć gości... :roll:

INKA kochana trzymam kciuki, żeby wzięli Cię na porodówkę :lol: no i żeby Justynka szybko wyskoczyła z brzucholka!

OLCIA to normalne, że jest Ci przykro... i smutno, ale Ty jesteś dzielna babka i niebawem znajdziesz coś lepszego! ;) Co u Was ???

PIEGUSKU ojj współczuję naprawdę, jak się już wali to wszystko... :?
Kuruj się, A* na pewno pomoże Ci przy małym, a Ty odpoczniesz... A jak niunio nadal płacze ciągle ?

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 10:39 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 03, 2008 11:47 am
Posty: 10798
MADII no popłakuje co chwila ale więcej przez sen... no i zrobił 2 rzadkie kupy więc zaciskam kciuki żeby to jednak było na zęby a nie jakieś inne cholerstwo..

_________________
Obrazek
03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 11:03 am 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
jestem po badaniu, rozwarcie na dwa palce czyli postępuje. Popołudniu jeszcze jedno badanie mnie czeka, bolało okropnie. Miałam wrażenie, ze robi mi masaż szyjki. Powiedział, że zastrzyki do poniedziałku i do tego czasu powinnam sama urodzić. Zobaczymy jak to będzie, w każdym razie chyba mam pierwszy skurcz za sobą.

I ciągle jestem zła bo Tom nawet na smsy nie odpisuje :evil: a ja zamiast z kimś spacerować to leżę w łóżku i jak to kurde ma postępować :cry:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: sob maja 29, 2010 12:05 pm 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
PIEGUSKU na 100 % to zęby ;)

INKO hmm... mi byłoby przykro, gdyby T przy mnie nie było... No cóż, wiem jak się czujesz... :( Jak już rozwracie na 2cm to dobrze rokuje :P :D

A nas odwiedziła chrzestna Sandruni. Przywiozła zestaw do piaskownicy na Dzień Dziecka. Tylko wkurzyłam się, bo niunia spała tylko godzinę... i nie wiem czy do 20 wytrzyma :?

Zmykam dać niuni zupkę ;)

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 236  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra