Dzisiaj jest czw paź 02, 2025 10:21 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 236  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob maja 22, 2010 7:24 pm 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
My też kilka godziny spędzilismy na dworku :) Upalnie było, a niedawno przeszła delikatna burza, ale znowu jest błękitne niebo :)
Mąż robi kolacyjkę, niunia śpi, a ja właśnie wzięłam prysznic i zaraz będę robić pediciure :P

NIKOLLA Nr już mam i czywiście poinformuję :) Życzę pysznego i udanego grillowania i oczywiście pieknej pogody :D

Życzę wszystkim udanego wieczorku :D Uciekam nacieszyć się mężem... Do jutra!

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 8:02 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 03, 2008 11:47 am
Posty: 10798
...nocka kiepska ale szkoda myśleć o niej skoro taki piękny dzień się zapowiada...

_________________
Obrazek
03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 9:56 am 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
ja się zaczynam załamywać. Dziecko zamiast wychodzić to siedzi w brzuchu uparcie a mi się coraz to nowe rozstępy pojawiają ;( dzisiaj mi mąż zauważył rozstępy na jednej piersi i się normalnie rozpłakałam :( całe szczęście, że te co są na brzuchu są tylko troszkę nad pępkiem i od pępka do spojenia łonowego. Chyba po porodzie się zapiszę na zabieg dermabrazji... :cry: :cry: :cry: :cry:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 12:19 pm 
.

Rejestracja: sob gru 22, 2007 10:05 pm
Posty: 1597
Lokalizacja: Kraków (dzielnica Krowodrza)

Cześć Dziewczynki :)

Chyba odkryłam skąd te moje osłabnięcia i bóle głowy... nie mam anemii, a wyniki całkiem całkiem... więc to stres i zmartwienia jakie mamy z bankami...
Wczoraj wkońcu pogadaliśmy z rodzicami apropo przeprowadzki do nich... i właśnie podczas rozmowy znów czułam jak mi się robi słabo... ale potem mi przeszło...
Rodzice oczywiście się zgodzili i decyzja zapadła, mamy tydzień na przeprowadzkę. Ja od wtorku do piątku biorę wolne i przez te 3 dni z mamą część rzeczy poprzenosimy, a reszta w weekend. Rzeczy takie jak łóżka, lodówka, pralka wywieziemy do mojego brata na strych, on musi się zgodzić i mam nadzieję, że jego żonka nie będzie robiła problemów... zresztą mój brat tam jeszcze nie mieszka, dom jest pusty, dopiero muszą go wykonczyć, żeby się wprowadzić, więc jak coś sobie będzie stało na strychu to chyba nikomu to nie będzie przeszkadzało...

Dziś czeka nas rozmowa z właścicielką, mam nadzieję, że z nią też się jakoś dogadamy....

Trzymajcie kciuki Dziewczynki...

Madii: jutro się zsmsujemy...

Inka: trzymam kciuki, zeby poród się wkońcu zaczął... głowa do góry, napewno na dniach to nastąpi i na dzien dziecka będziesz miała prezencik :)

U nas dziś pięknie i słonecznie. Na 16 idziemy do rodziców z okazji jutrzejszych imienin mojej mamy :)



Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 12:27 pm 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
WITAM W UPALNĄ NIEDZIELĘ :sw: :D

Czy u Was kochane również tak pięknie i gorąco :?: :D
Mąż właśnie przyrządza obiadek, a ja przed chwilką ululałam niunie - dziś pospaliśmy do 9 :shock: :D Chociaż niunia w nocy obudziła się z przeraźliwym płaczem... T dał jej piciu i zasnęła...
Po obiedzie wybieramy się do kościółka i do solanek na lody :wink:

INKO słońce doskonale wiem co czujesz... i wiem, że trudno opanować Ci emocje :roll: Ale spróbuj nie myśleć tak pesymistycznie :!: A co byłoby gdybyś była po terminie 10 dni... ??? I takie sytuacje sie zdarzają a Ty z tego co wiem jesteś przed terminem kilka dni, więc spokojnie :!: Spróbuj opanować te negatywne emocje i nie myśl ciągle o swoim wyglądzie tylko myśl o dzidzi... :D W końcu urodzisz dziecko i nasze ciało zmienia się, to normalne!!! Ja rok po porodzie nadal mam kilka rozstępów na brzuchu i niestety dość pokaźne sadełko... i nie załamuję się, choć czasami jestem wściekła :evil: Mogą pomóc tylko ćwiczenia... Dojdziesz do siebiei weźmiesz się za ćwiczenia, a jak niunia przyjdzie na świat nawet nie będziesz miała siły ani kiedy mysleć o atrakcyjnym wyglądzie, zresztą dla mnie kobieta w ciąży jest PIĘKNA!!!! Tak uważam :) Uwielbiam patrzeć na ciężarne kobiety... :wink:
Kochana jeszcze słowo... a :bum: :!:

Miłej niedzieli... :sw:

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 12:28 pm 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
ja normalnie czuję, że będzie tak jak mi powiedziała asystentka mojego lekarza... założą mi krążek a później i tak poród będzie wywoływany, bo dziecko nie będzie chciało przyjść na świat. Chciałam pełen natural ale chyba nie obejdzie się bez podania sztucznej oxy. Tak się zastanawiam czy dzisiaj nie kupić sobie olejku rycynowego albo nie napić się czegoś lekko alkoholowego ale z drugiej strony boję się, że zaszkodzę dziecku. W tym wypadku wygrywa zdrowy rozsądek i czekam dalej.

o 11.40 miałam dość silny ból w dole brzucha jak na okres. Od 13 co ok. 10 minut spina mi się brzuch. Leżeć już nie umiem, siedzieć jest mi jeszcze gorzej :x Mogłoby się to w końcu rozwiązać.

Dorcia dobrze, że zamieszkacie z rodzicami. Odbijecie się troszkę finansowo. A ty sobie kup jakieś witaminki!!

W ogóle to wczoraj na ten mój podły humor dostałam śliczną czerwoną różyczkę od męża i jakoś mi się od razu humorek poprawił :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 12:48 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 04, 2008 9:13 pm
Posty: 3520
Lokalizacja: Stojadła/Warszawa
witam sie dzialkowo. siedze w domku bo na dworku nie da sie wyjsc bo tak goraco... :) ale super. chociaz pogoda dopisala. malutki spi sobie na dworku. dzisiaj z rana sie usmialam. bo zalozylam mojemu malemu spodnie 3/4. i krotki rekaw ale bosy oczywiscie pod spod. a ciocia mojego T - boze przeziebisz dzieciaka ! a ja jej kazalam sie w cozlo popukac :D swoje wnuczki w dlugie spodnie poubierala !!!
i ta mlodsza dwie pary bluzek.

Ewelko slicznie twojaniunia do raczkowania sie zabiera :)
i widze ze swoj pojazd pokochala :D

Inko opalac brzuch ? ? ? :O
Inko jeszcze masz 6 dni. widocznie Justynka nie jest gotowa do wyjscia.. nie zalamuj sie tylko ciesz sie !! jest sliczna pogoda. !! :)
pomysl sobie jak ja 2 tygodnie po terminie czekalam...


Dorciu mozliwe ze ze stresu tez ci sie okres troszenke spoznil... ale wiesz teraz z jakiego powodu to wszystko. trzymam kciuki zeby sieulozylo !!

Inko tak jak ci napisala Madi czy te rozstepy sa wazne ? napewno Dorcia Nikolka i Madzialenka chetnie chcialyby meic duuuzo takich rozstepow !! wyluzuj bo jestes przed termine,m... a duzo kobiet rodzi po terminie....

Inko co do pelnego natural... nie przesadzaj ! a jak w trakcie porodu okaze sie ze beda potzrebne kleszcze ? to co krzykniesz ze nie ? ja mialam wlewana w siebie oxy i jakos wszystko w porzadku i z dzieckiem i ze mna bylo... i wcale skurcze nie byly az takie nie do wytrzymania...

maz mnie wkur ** bo polozyl sie i w domu lezy a taka sliczna pogoda. wwrrrrr

odezwe sie w domku :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/url]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 12:58 pm 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
u kogo jest śliczna pogoda u tego jest. U mnie jest jedynie w miarę ciepło a tak to niebo zasłonięte całkowicie chmurami. Mąż leży i śpi a ja czegoś dostaję, bo nie mam co robić. Malowałabym te naklejanki na mebelki ale nie odebrał mi wczoraj farbek z 8 arkuszami folii i tak się męczę z tym jednym małym kawałkiem co wystarcza na jeden obrazek :evil:

Opalanie brzucha to przecież nic złego. Smaruję go zawsze kremem z dużym filtrem. Poszłabym na jakiś spacer ale mojemu mężowi się nie chce chodzić, bo "jest zmęczony i musi odpoczywać" :|


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 3:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 26, 2008 6:07 pm
Posty: 2415
Lokalizacja: Nadarzyn
Hej laseczki :D melduje się i ja :lol:

U nas też pięknie słonecznie i gorąco :D
Wczoraj byłyśmy z niunią i moimi rodzicami na zakupach a potem siedziałyśmy długo na dworku. Wieczorkiem wykąpałam, nakarmiłam niunię i została z moimi rodzicami, a my z D. poszliśmy na ognisko-grila, bo jeden z naszych kolegów kończył wczoraj 25 lat a drugi 30 i zrobili wspólną imprezkę :D Dawno się tak fajnie bawiłam :D i wróciliśmy do domu po drugiej :shock:
A dzisiaj zabrałam niunię na 9 do kościółka, ale to był kiepski pomysł :? ona cały czas rozrabia i wogóle nie można się na mszy skupić :roll:

Teraz moja lala śpi na dworku , a ja ogarnę trochę mieszkanko, bo straszny bałagan nam się zrobił :P

Zajrzę wieczorkiem. Buziaki dla wszystkich :cmo:

_________________
Rośnij zdrowa córeńko :)
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 7:22 pm 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Witam wieczorową porą :D

Niunia wykąpana i lula, T pojechał po pizzę Obrazek, hmm... no cóż postanowiłam, że jak wyjadę z niunią na czas remontu do rodziców to w ten miesiąc SCHUDNĘ :!: :wink: Ja oglądam kabarety :P:
Nogi mi już do dupci wchodzą i strasznie mam pozdzierane, przez nowe buty, nie rozchodzone :?

EWELKA to super spędzieliście sobotni wieczór :) My tu nie mamy możliwości gdzieś wyskoczyć, chyba, że niunia u rodziców, ale jak jesteśmy u rodziców to czasami imprezujemy z bratem bratową :wink:

WIOLA w końcu pogoda Wam dopisała :) Kochana ja dziś Sandrunie ubrałam w cieniutkie rajstopki i sukieneczkę letnią z krótkim rękawkiem i na główkę opaseczkę :wink: Tak było gorąco :) I jeśli i u Was było też tak upalnie wręcz to na pewno Dawidka nie przeziębisz... ;)

INKA kochana wydaje mi się, że głównie powodem Twojego nienajlepszego nastroju jest T... Myślę, że powinien Cię teraz wspierać i być ciągle z Tobą... :? :x

Miłego wieczoru kochane! Obrazek

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 8:34 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 03, 2008 11:47 am
Posty: 10798
Inka83 pisze:
Opalanie brzucha to przecież nic złego. |

...a lekarz ani nikt z rodziny nie mówił Ci, że w ciąży nie powinno się opalać brzucha ani nagrzewać bo to szkodzi dziecku??
...no i w każdej chwili mogą Ci wyjść brzydkie plamy od słońca (wina hormonów) - które często nie schodzą po ciąży...

np.
Kobiety ciężarne powinny zrezygnować z kąpieli słonecznych, gdyż u większości ludzi przebywanie w upale pociąga za sobą podwyższenie ciśnienia. A zbyt wysokie ciśnienie prowadzi do ryzyka różnych powikłań, może też spowodować odklejenie łożyska. Przyszłe mamy muszą pamiętać o tym, ze ich skóra wykazuje zwiększoną wrażliwość na światło i promienie słoneczne. Zbyt długie seanse słoneczne u kobiet w ciąży mogą wywoływać alergie skórne, być przyczyną odbarwień i różnych przebarwień. Sprzyjają tez niebezpieczeństwu tworzenia się znamion barwnikowych oraz uzłośliwianiu się tych, które istnieją. Kobiety ciężarne, przebywając na słońcu, narażone są też na pojawienie się siateczki tzw. ‘pajączków’, ponieważ pod wpływem słońca pojawia się u nich większa skłonność do rozszerzania się naczynek krwionośnych. Podczas ciąży skóra kobiety jest rozciągnięta, a co za tym idzie – cieńsza. Dlatego szybciej i łatwiej ulega przesuszeniu. Stąd większe ryzyko powstawania rozstępów i trudniejszy powrót skóry ‘do formy’ po porodzie.

_________________
Obrazek
03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz maja 23, 2010 9:07 pm 
ZAKAZ HANDLU
ZAKAZ HANDLU
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 09, 2008 12:47 pm
Posty: 2059
Lokalizacja: pomorze
wpadłam wam tylko życzyc dobrej nocy :papa:

zajrze moze jutro jak mi humor sie poprawi :evil:

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek
http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 6:54 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 21, 2008 10:26 am
Posty: 984
Lokalizacja: Bielsko-Biała
U nas też weekend udany. W garażu wylewka, a w niedziele spacer i lody zaliczone. Aha dorobiłam się kociaka, ciekawe czy zostanie.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 7:52 am 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Hej dziewczynki!

Dziś niestety pogoda się znowu pogorszyła... :x Czuję, że i lata nie będzie... :(
My już na nogach od 7 :wink:

MARTUŚ a co się stało słonko :?:

CATH super, że i Wam udała się niedziela :) To pewnie malutka cieszy się z kociaczka ? :)

A mnie ostatnio tak pożarły komary na spacerze, że szok :shock: Rękę 3 dni miałam jak banie :? A bolało jak nie wiem... jestem uczulona :? W tym roku chyba będzie plaga tych cholernych komarzysków :x

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 8:21 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 21, 2008 10:26 am
Posty: 984
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Na szczęście jeszcze go nie widziała, bo nie mamy pewności czy sobie nie pójdzie z kotką bo ona jest pół dzika i przychodzi tylko wtedy jak potrzebuje pomocy albo jest głodna.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 8:57 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 26, 2008 6:07 pm
Posty: 2415
Lokalizacja: Nadarzyn
Hej kochane :D

U nas dziś chłodniej niż w weekend bo wieje taki chłodny wiatr ale słonko narazie pięknie świeci :D
Niunia właśnie zasneła a ja nie wiem za co się zabrać, mam dziś tyle roboty że chyba zwariuję :loo:

Martusiu
słonko co się stało :?: :?: :?: znowu ten pożal się boże "tatuś" Klauduni cię wku... :evil:

Madii nic mi nie mów o tych komarzyskach obrzydliwych :x ja nie jestem uczulona ale i tak te ich ukąszenia są później okropnie swędzące, ale najgorsze jest to że mi Klaudunię już w 2 miejscach ukąsiły :evil: Na szczęście już kupiłam w aptece taki płyn odstraszający komary i kleszcze dla dzieci i maść łagodzącą skutki ukąszeń owadów dla dzieci, bo my mieszkamy koło lasu więc tego dziadostwa jest tu mnóstwo :roll:

Inko Piegusek ma rację. Ja np troszkę opalałam się w ciąży ale wtedy brzuch zakrywałam mokrym ręcznikiem albo chociaż gazetą żeby go nienagrzewać.

Cath super że weekendzik się udał :D wrzuć nam jakieś fotki swojej księżniczki :D

_________________
Rośnij zdrowa córeńko :)
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 9:08 am 
ZAKAZ HANDLU
ZAKAZ HANDLU
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 09, 2008 12:47 pm
Posty: 2059
Lokalizacja: pomorze
czesc laski.
ja tylko na chwile bo mam mnostwo sprztania :?

jestem wsciekla bo jutro mam wizyte u gina na ktora czekalam prawie 1,5 miesiaca a ktora niestety mi chyba przepadnie bo mam @ :evil:
i to w dodatku TRZECI RAZ w ciagu miesiaca :evil: :evil: :evil:

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek
http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 9:12 am 

Rejestracja: ndz gru 02, 2007 3:50 pm
Posty: 4427
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
EWELKO jaki płyn kupiłaś kochana na to obrzydlistwa ? I jaką maść ?
Ja muszę w tym tyg. też zakupić :roll: Na szczęście niuni nie pokąsiły, za to mnie okropnie :x No i najgorsze jest to, że jeszcze nie mamy moskitier w oknach, bo najpierw muszą wstawić nowe. My nie mieszkamy koło lasku, ale wokół bloku dużo drzew, zieleni i też tego tu mnóstwo lata :x A dla nas T mówił mi, że na ukąszenia itp. skuteczny jest pewien specyfik i nawet mucha nie usiądzie ;) (nie pamiętm nazwy) można kupić go w sklepie wędkarskim :wink: głównie wędkarze coś takiego stosują... (oczywiście jest to bezzapachowe). No i muszę kupić w aptece kremik z filtrem dla niuni :wink:

CATH acha, rozumiem... no cóż kociaczek może uciec do mamy kotki :roll:

MARTUSI ojj to coś się poprzestawiało w Twoim organiźmie... Nie karmisz już w ogóle cycem ?

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 10:05 am 

Rejestracja: pn cze 09, 2008 9:41 pm
Posty: 2253
hej. Wczoraj myślałam, że to już to ale uparciuszek dalej siedzi. Stwierdziłam, że chce się urodzić albo w Dniu Matki albo w Dzień Dziecka. Dlaczego ? Bo ja urodzona w Dzień kobiet a Tom w 3 króli. Takie śwętowe dzieci jesteśmy :P

Co do opalania brzucha, lekarz mi nie zabronił a sam brzuch na słońce wystawiłam może ze 3 razy. A jak siedziałam na słońcu to głównie w pracy u T. a tam nie mogłam siedzieć z gołym brzuchem, więc opalałam tylko twarz i ręce ;) Dzisiaj to miałam rozstępowe koszmary. Ale powiem Wam, że ten krem z Dax Cosmetics działa ;) Pierwszy raz mam taki krem na rozstępy czy celulit, który działa.

Wczoraj popołudniu w końcu słoneczko wyszło i mąż mnie zabrał do restauracji na obiadek. Jadłąm tam pyszną pierś z kaczki w sosie winnym (tego wina to tam nie było praktycznie czuć) z pieczonymi ziemniaczkami, bukietem warzyw i żurawiną. Mniam. Później spacerek po mieście, pooglądaliśmy Kłodnicę i było troszkę groźnie. Chcieliśmy iść jeszcze na lody ale wszędzie ogromne kolejki :| Pojechaliśmy się spotkać ze znajomymi tak jak zawsze w niedzielny wieczór, Tomek pojeździł na gokartach z kumplem, później wsiedliśmy w terenówkę kolegi i pojechaliśmy w teren, później pojeździć po kałużach. Troszkę mnie wykołysało ale małej nic nie ruszyło :P Wieczorem późnym miałam wrażenie, że mi się szyjka rozszerza i że wody odeszły ale standardowo fałszywy alarm :? Brzuch mi się stawiał wczoraj średnio co 5 minut, tak było przez pół godziny, później 2h przerwy i znowu i tak cały dzień.

Wkurzają mnie ciągłe pytania znajomych i rodziny: Jeszcze nie urodziłaś ?? Dzisiaj chciałam odespać zeszły tydzień to mnie tata telefonem obudził bo myślał, że to już :|
W ogóle mąż mnie też dobija, bo mam urodzić wtedy kiedy jemu pasuje a nie wtedy kiedy dziecko będzie chciało wyjść. Bo on musi w tym tygodniu cały tydzień do pracy chodzić. jak go proszę by nie pił piwa wieczorem, bo ja się nie chcę wieźć do szpitala na poród to się na mnie obraża i się o to co chwilę kłócimy :evil: Normalnie zaczyna mi przypominać mojego teścia :cry:

No nic idę zrobić sobie w końcu jakieś śniadanko, bo zaczyna mi w brzuchu burczeć :P


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn maja 24, 2010 10:27 am 
ZAKAZ HANDLU
ZAKAZ HANDLU
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 09, 2008 12:47 pm
Posty: 2059
Lokalizacja: pomorze
inka moze mala zrobi ci prezent na dzien matki :D

moja Klaudyna wyszla 10 dni po terminie 8)
ty do terminu masz jeszcze kilka dni wiec cierpliwosci :)

madii piersia nie karmie juz od ponad miesiaca.
z tego co udalo mi sie wyczytac w necie to moze byc objaw torbieli :?
najwyzej pojde jutro na ta wizyte do gina i powiem mu co jest grane bo juz mnie szlag trafia :twisted:
w dodatku koncza mi sie pampersy i emulsja do kapieli a nie dostalam alimentow za ten miesiac :?
od ojca nie chce brac bo rozpada mu sie auto i trzeba bedzie kupic nowe :roll:

Klaudyna spi a ja mam totalnego lenia.
nawet sprzatac mi sie nie chce :?

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek
http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 236  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra