Nie martw się. To że maluch próbuje już coś kombinować w kierunku siadania, czyli podpiera się bokiem, to dobry znak.
Z tego co piszesz, Twoje dziecko rozwija się zupełnie prawidłowo. Nie sadzaj. Nie ma sensu popędzać natury.
Zresztą przeczytaj mojego poprzedniego posta w tym temacie. Teraz już nie pamiętam, jak to u Michała przebiegało, ale dzięki temu postowi sobie przypomniałam Michaś był zawsze bardzo sprawny fizycznie i wcześnie kombinował ze wstawaniem. Ale tak samo składał się jak scyzoryk, chwiał się, gdy się go posadziło. Naukę siadania i siedzenia opanował sam, bez poganiania i dodatkowych szkoleń.

_________________

Moja córka również późno zaczęła siadać potrafiła się podciągać do stania a nie siedziała. zaczęła siadać pod koniec 9 miesiąca dobrze pamiętam , bo skończyło się w końcu ulewanie u niej

_________________

Dziękuję za odpowiedzi troszkę jestem spokojniejsza Marcelek lubi się też podciągać za zabawki albo jak się złapie czyjeś ręki, może ma po prostu swoje tępo a ja mu powinnam po prostu dać czas Mam jeszcze jedno pytanie: w związku z tym, że jeszcze nie siedzi w krzesełku do karmienia i w spacerówce (przesadziłam go dopiero 2 tygodnie temu bo nie mieścił się już w gondoli no i nie bardzo chciał już leżeć na płasko) trzymam go na pół leżąco - myślicie, że jest ok?

_________________

Marcelek usiadł jak miał 8 miesięcy i 2 dni zaczął stawać tydzień później czworakuje jak burza i stawia pierwsze kroczki przy meblach, tak nam się ten maluch rozszalał

_________________

No widzisz
Gratuluję Marcelkowi sukcesów

_________________