Badanie macicy taką specjalną kamerką, pod krótką narkozą....czy nie ma np. jakichś polipów, mięśniaków, itp.

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Ajsi witam na wateczku obys szybciutko zostala mama

_________________

Dzięki Salma Wam wszystkim życzę dokładnie tego samego!

Dziobak dopiero teraz zobaczyłam Twojego posta na poprzedniej stronce, a w zasadzie podpis....Wiesz, ja wymiękłam po roku bezowocnych starań. Dwanaście miesięcy minęło od straty drugiej ciąży i stwierdziłam, że mam dość strzelania w ciemno. Stąd in vitro. Jesteśmy z mężem stuprocentowo zdrowi, wyniki mamy lepsze, niż na początku naszej wspólnej drogi- i tylko ciąży brak. A czas biegnie nieubłaganie, robimy się coraz starsi i zwyczajnie nie chcę przegapić swojej szansy na macierzyństwo.

I szlag jasny mnie bierze, że takie zabiegi nie są w żaden sposób choćby częściowo refundowane w Polsce!!!!!!!!

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Dziobak oby tym razem się udało

Ajsi ale takie badanie napewno ci nie zaszkodzi, a przynajmniej lepiej poznasz swoje ciało, skoro lekarz uznał że wykona takie badanie to widocznie jest to konieczne

_________________

No wiem, wiem, ale ja nie cierpię szpitali oddałabym wszystko, byleby omijać je z daleka

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

A co do nierefundowanego in vitro to mysle ze w duzej mierze jest to wina wtrącającego sie do wszystkiego koscioła

Nusia A ciebie gdzie dzisiaj wcieło

_________________

Ajsi...no cóż takie życie i nic na to nie poradzę

Ja mam 2 chłopców 15 i 9 lat...marzy mi sie jeszcze jedno dziecko
ale to już w rekach Boga co będzie ...
Jestem już ponad 3 lata na tym forum i ciężko mi się z nim rozstać

Nie wiem czy Ty masz dzieci, ale widząc twój podpis to smutek mnie ogarnia i strasznie Ci współczuje
Musisz wierzyć że wkońcu się uda choćby nawet przez IN VITRO

Trzymam kciuki Buziaczki

_________________

Adrian 23, Oskar 17

Nie Dziobaczku, niestety nie mam dzieci...i to dobija mnie najbardziej. Ale wierzę, że dane mi będzie zostać mamą, nie ma innej opcji!
dzięki za dobre słowo...

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Napewno będziesz ...Masz przykład ...Minie jej się udało i już lada moment będzie miała swoją Zosieńkę

Tobie też się uda

_________________

Adrian 23, Oskar 17

Salma Na pewno liczy się od momentu kiedy dostałaś okres-maksymalnie miesiąc wcześniej bo jak nie miesiączkowałaś nie miałaś owu także nie mogłaś zaciążyć.

Na pewno się uda szybciutko w tym roku
A o Jaśminkę długo sie staraliście?
Nasza Oli to taki mały Cud zobaczymy jak tym razem będzie
w której częsci Leicester mieszkasz?Bo ja też jestem z tego miasta

Ajsi trzymam mocno kciuki za Inseminację
Zgadzam sie z Tobą w 100% że powinna być refundowana.
w UK jest jedna próba refundowana całkowicie łącznie ze wszystkimi badaniami hormonalnymi,lekami itp


Pozostałe dziewczynki witam

_________________

salma w końcu się u ciebie wyjaśniło, szkoda że to @ przyszła, ale z drugiej strony ta niepewność.

Asji witam i trzymam kciuki za zabieg

dziobak witam my o synka staraliśmy się 41 miesięcy i bez lekarzy, leków, badań udało się więc trzymam kciuki aby i Tobie się udało.

A u nas dziś spokojny dzień. Niestety wczoraj nie wyszło nic z przytulanka, bo mąż po 18 godzinach pracy był do niczego. Ale dziś mu nie podaruję, tym bardziej że chyba mam 2 owulację, jak już pisałam masa przeźroczystego śluzu.

_________________

Misuchatek no to trzymam mocno kciukasy za owocne przytulasy (i nawet mi się rymnęło, ha!) przyduś dzisiaj męża, szkoda stracić ładną owulkę, niech się chłopina zbierze w sobie i przystąpi do dzieła!

Byłam po pracy w Tesco, kupiłam sobie papcie, takie puchate i wielkie, coby jutro godnie prezentować się w szpitalu za moment wskakuję do wanny zrobić się na pachnące bóstwo. Jutro o szóstej pobudka, mąż mnie zawozi i zostawia na placu boju Dam znać wieczorkiem, jak poszło.

Marti126 ja będę mieć kochana in vitro, a nie insemkę- te ostatnie zaliczyłam trzykrotnie i niestety nie wierzę w ich moc- u mnie totalnie się nie sprawdziły

No to pędzę do wanny, bo mi woda wystygnie!

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Marti ale super, jestes z Leicester koniecznie musimy sie spotkac!! moze mialybyscie ochote z corcia nas odwiedzic??
mieszkamy w LE5, blisko Humberstone Road
A Wy gdzie??

O Jasminke staralismy sie 4 cykle, a udalo sie dopiero wtedy jak pojechalismy na wakacje i nie myslalam o zaciazeniu..
teraz tez przydalby sie wyjazd, ale maz nie dostanie wolnego

_________________

Ajsi Będe trzymać kciuki za to żeby wszystko było jutro ok

Salma 4 cykl to niezle ja tez zaszłam w ciaze króciutko przed wakacjami jak się wyluzowałam juz i byłam zajeta przygotowaniami do tych wakacji

_________________

a mi się zrobił szorstki łokieć a to zły znak....badania mam dopiero 8.03 cholerka....coś czuje ze to tsh mi skacze...i podejrzewam że poszło do góry bo nie miałam suchego łokcia,no ale w sumie to moje suche plamy miedzy palcami mi zniknęły (myślałam że mam je od chemii domowej...),sama już nie wiem.
kupiłam sobie sól do kąpieli i dzisiaj sobie dupkę wymoczę
trzymam kciuki dziewczyny i wierzcie ze się uda,nie traćcie nadziei

Pocieszające



A ja wolę machnąć ręką, bo tak mi jest lżej... chyba...

Ale ogólnie jestem zdania by nie tracić nadziei (gorzej, że nie potrafię zastosować już tego zdania do siebie, tak jakoś...)

_________________
Wielkie Oczekiwanie Spełnienia Marzenia o Rodzicielstwie

czesc dziewczyny
wpadlam na chwilke wam pomachac:)
u mnie nic nowego
tylko padl mi laptop i prawdopodobnie cos jest z karta graficzna lub procesorem....wiec zawoze go dzis do naprawy
jeste zadowolona bo zaczynam w piatek nowa prace....bede bracowac w pubie:) u znajomego:)ale tylko w dzien by moc pogodzic obowiazki matki czyli bede mogla zaprowadzic i odebrac malego zboja z przedszkola:)
co do zaciazenia to narazie zakladaly ze jakos tam specjalnie nie bedziemy sie starac...chce troche popracowac....coc nie ukrywam ze bylam bym bardzo mile zaskoczona gdybym zaszla:)
pozdrawiam

_________________
WTF???

Ajsi Trzymam mocno kciuki za powodzenie tak czy inaczej-wybacz mi nieznajomość tematu-pisząc inseminacja miałam na myśli właśnie in vitro sądziłam ze to ten sam zabieg tylko 2 różne nazwy

Salma Ja mieszkam w okolicach Fosse Road North Humberston to okolice Melton?Dobrze kojarzę?
Nie mamy do siebie bliziutko ale zawsze można dojechać no nie?

w którym szpitalu rodziłaś Jaśminkę?Ja swoją Oli w Royal Infirmary w Centrum

U mnie coraż bliżej terminu @,ale zupełnie się nie nastawiam bo chociaż były przytulanki dokładnie w owulacje i dzień przed kilkukrotne to chyba zbyt piękne byłoby zrealizować marzenie tak szybko?


Dziewczyn A wy kiedy testujecie?

_________________

Cześć Marti126 Trzymam kciuki za szybkie II kreseczki.


Ja nie testuje, dałam sobie spokój z testami.

Witaj Ajsi przykro mi z powodu Twoich strat, to takie niesprawiedliwe. Człowiek ma ochotę wyć z bezsilności w takich momentach. Wierzę, że i Wam się uda i niedługo ogłosisz nam piękną nowinę, a po 9 miesiącach będziesz tuliła w ramionach malutkie szczęście. Nie można tracić nadziei.

Aserat
podpisuje się pod Twoją wypowiedzią.

Mój organizm zaczął szwankować. W tamtym cyklu dzień w dzień bolało mnie podbrzusze, w tym gdyby 3 tempka nie spełniała warunku, to powiedziałabym, że mam cykl bezowulacyjny, bo tempka od 5 dnia fl trzyma się poniżej górnej linii. Najwyższy czas odwiedzić gina.

_________________








Aniołki moje kochane: [**]

Beata Ja w tym miesiącu tez raczej nie zatestuję bo już czuję bóle na @
tAKŻE może nawet wcześniej nadejdzie niż w sobotę
Prawdę powiedziawszy chciałabym żeby cykle mi się skróciły do 33 dniowych jak miałam przed zabiegiem,bo teraz mam 35 (w sumie tylko jeden miałam do tej pory także może jeszcze się unormuje oby )
zawsze to mniej czekania

A ty ile już się starasz o dzidziusia?

_________________