Dzisiaj jest pt paź 03, 2025 3:26 am


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4616 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168 ... 231  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 9:15 am 

Rejestracja: czw mar 26, 2009 11:31 am
Posty: 497
Lokalizacja: WLKP
Aga na razie jesteśmy wszyscy w jednej sypialni, niestety, bo na górze mamy jeszcze 3 pokoje, ale na razie finansowo nie wyrabiamy, żeby to wyszykować...
Marysia śpi w łóżeczku turystycznym już od kilku miesięcy
na razie tak musi zostać...
a za kilka dni przybędzie jeszcze jedna osoba do spania w sypialni...

a gdzie się podziewa gocha22 i reszta dziewczyn??

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 1:34 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 16, 2008 4:10 pm
Posty: 1771
Lokalizacja: Kraków
obijaja sie...

No coz, rozumiem Wasza sytuacje...

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 8:01 pm 

Rejestracja: ndz paź 25, 2009 9:51 am
Posty: 58
Hej
rozmawiacie o duzych łóżkach. Moja Martucha tez śpi na duzym łożku od sierpnia czyli jak miała dokładnie 2 latka, przenosiny były bezproblemowe, ale było to w momencie jak się przeprowadziliśmy, więc pewnie to ułatwiło, od tamtego czasu Hania śpi w łóżeczku dziecięcym, bo wczesniej spała w kołysce. Mieszkamy wszyscy w jedym pokoju więc łatwo nie jest, bywa że Hania budzi się od Marty, ale Marta od Hani raczej nie, jak zaśnie to głęboko. Ostatnio najgorszy moment to wieczorne usypianie, bo Hania zaśnie , ale Marta ją budzi bo trudno usypia od czasu jak oduczylismy ją smoczka. Wcześniej jak była zmęczona, włożyła smoczka do buzi kilka cmoknięć i jej oczy sie wywracały, a teraz zasypia 21:30 lub 22:00, momentami żałuje że ją oduczyliśmy.

_________________
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 3:16 pm 

Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 3:57 pm
Posty: 4843
Lokalizacja: Gloucester (UK)
hejka!!
jestem... jestem... czytam... nie pisze :( ani czasu ani weny nie ma... K. na nocki chodzi do pracy a ja umieram ze strachu... dol jak cholera, nic mi sie nie chce... mam juz dosc.. pociesza mnie tylko to, ze to tylko do Swiat i wreszcie bedzie normalnie...

moje laski ostatnio na przemian, piora sie, kochaja, smieja, ganiaja i znow bija sie i tak caly dzien... mala zabkuje i nie chce jesc... w nocy pobudki co chwila.. na szczescie zawyje z 5 sekund i spi dalej... ale najwieksze szczescie chyba w tym, ze Iza sie wtedy nie budzi :wink:

chyba tyle u nas... jakos czasu na neta brak... gumisie rzadza jednym slowem... a i z wygody nie wyklocam sie, zeby usiasc przy komputerze...

_________________
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 9:26 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 30, 2007 10:01 pm
Posty: 798
Lokalizacja: sheffield
hej hej
dorwalam neta po raz pierwszy od jakiegos miesiaca.
Jestesmy w Polsce a u rodziców neta nie ma niestety.

Pozdrawiam was serdecznie wielkie buziaki dla wszystkich!!!!
Napisze cos wiecej nastepnym razem.
ppapa

Ps. Brzuchatki trzymajcie sie cieplutko i bez nerwow jest dobrze a bedzie jeszcze lepiej :okk:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 10:02 pm 

Rejestracja: pt lut 08, 2008 5:54 am
Posty: 1990
Lokalizacja: Perła Kaszub
przyznaję bez bicia, ze zapomniałam o Was, a jak pamietałamto nie miałam jak wejsć. W końcu teraz sie zmobilizowałam.
W ostatnim tyg października byłam z Hania u moich rodziców a mój mąż szykował dziewczynom pokój :) Ja stwierdziłam, ze tydzień czasu to jest max jaki mogę przebywac z moim ojcem bez kłotni ... na szczeście wszyscy przeżyliśmy.
Od rodziców przywiozłam ciuchy po Hani i okaząło się, ze mam tego od cholery i ciut ciut, a jeszcze mama pokupowała troche. Więc coś czuje, ze będę prała i prasowała, prała i prasowała jakby nie było innych rozrywek. Ale co tam ja ... jedna ze styczniówek wstawiła 11 pralek prania z couchami dla dziecka ... a ja mówię, zę mam dużo :D
Łóżeczko Tosi kupiliśmy takie same jak Hani, ale inny kolor. Hania mam wrażenie, ze nie widzi, ze to takie same, bo:
- inny kolor
- szczebelki nie wyjęte
- materacyk wyżej
Oczywiście chciała spać w tym nowym łóżeczku, ale wytłumacyzliśmy, ze nie to przestała. Jako, ze zmieniamy nieco pokój to mam jeszcze do kupienia:
- wanienkę
- przewijak
- fotelik samochodowy (w Hani foteliku mieliśmy kolizję, więc juz nie można go uzywać)
no i pierdoły jak pampersy, oilatum i takie tam :D
Dziś chciałam na allegro zamówić wanienkę, przewijak i wkładki laktacyjne od jednego dostawcy. Mój mąż stwierdził, ze ... mamy jeszcze duuuuuuuuuuuuużo czasu. A poza tym to on nie wie gdzie my wstawimy tą wanienkę ... ja się pytam a kiedy kupimy, a on ze jak przyjdzie pora, wiec się pytam kiedy przyjdzie pora. A mój tryskający inteligencją mąż stwerdził, ze .... po 20 grudnia (a ja tp mam na 6 stycznia). Normalnie chodząca inteligencja. Mówię jasne i znowu wrócę ze szpitala i nic nie będzie gotowe (poprzednio wróciłam ze szpitala to łazienka nie była gotowa tak mu się z remontem spieszyło). Więc mój mąz powiedział - a co łóżeczka nie kupiłem?? Nosz łaskawca kupił aż łóżeczko, a o reszcie trudno mu pomyśleć :evil:

_________________
Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 07, 2009 11:49 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 03, 2007 4:46 pm
Posty: 421
Lokalizacja: okolice Słupska
ines_ka moj maz tez podchodzi ze jeszcze czas...przynajmniej tak bylo do momentu kupna łózka dla Maciusia. Teraz widze ze juz troszke panikuje. Widzi ze ja juz wysiadam, zaczynaja sie skurcze i coraz blizej... Ja mam termin na 5 stycznia. Do kupienia zostały pierdoly, w sumie do torby do szpitala. A Ty juz spakowana? Bo ja w czwartek byłam u ginka i kazał sie pakowac, choc nie widzi jeszcze rozwirajacej sie szyjki, ale moje bole brzucha ...

12 mam usg. Ciekawe jestem ile Oleńka wazy i czy wszytsko wporzadku. Ruchy jakies słabsze od 2 dni,chyba juz ma mało miejsca...

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 07, 2009 12:56 pm 

Rejestracja: pt lut 08, 2008 5:54 am
Posty: 1990
Lokalizacja: Perła Kaszub
myszka, ja nie mam możliwości się spakować, bo jeszcze mam nie poprane. Dziś łaskawca wyprał dwa rożki, wysuszył i wyprasował. Dla mnie pozostaną już te najgorsze pierdołki, bo te małe ciuszki prasować to masakra dla mnie. No ale skoro poprzednio dałam radę to teraz też muszę. Szczerze powiem, ze na początku grudnia chciałabym mieć wszystko gotowe już, bo to licho nie śpi. Oczywiscie urodzić chcę po 1 stycznia, ale z takim terminem to modę urodzić od 23 grudnia do 20 stycznia :D

_________________
Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 07, 2009 1:51 pm 

Rejestracja: czw mar 26, 2009 11:31 am
Posty: 497
Lokalizacja: WLKP
moja Córcia nie wie co to weekend i już od 5.25 nie śpi, a nocka także rwana, bo się często budziła... od 13 śpi, liczę, że trochę odeśpi tą noc...

miłego weekendu

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 09, 2009 1:35 pm 

Rejestracja: sob mar 21, 2009 5:26 pm
Posty: 77
hej mamuśki, my też żyjemy...
powoli zaczynam się kulać, choć jeszcze i tak staram się wciągać żeby mi brzuch nie przeszkadzał...
wielkimi krokami zbliżamy sie do przeprowadzki... choć póki co mieszkania jeszcze nie znaleźliśmy... :| ale do grudnia musimy się gdzie indziej przenieść... po po porodzie to już nie będę miała głowy...

Adaś dalej nie chodzi, choć zdarzyło mu się zrobić dwa chwiejne kroczki kilka dni temu. Leniuszek z tego mojego synka :P

Pozdrówka dla Was i szkrabków!

_________________
Obrazek Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 09, 2009 8:24 pm 

Rejestracja: pt lut 08, 2008 5:54 am
Posty: 1990
Lokalizacja: Perła Kaszub
JKa niestety już brzucha nie wciągnę i czuję się coraz ciężej ... w marcu - kwietniu droga do pracy zajmowała mi 8 minut a dziś szłam ... 20 minut ... masakra jakaś. Jeszcze trochę to żeby byc w pracy na 9 będę musiała wstawać o 5 rano ...

_________________
Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 09, 2009 9:04 pm 

Rejestracja: śr maja 20, 2009 5:45 am
Posty: 16
Lokalizacja: Polska
Dziewczyny proszę Was o pomoc?
Może któraś z Was była w podobnej sytuacji.Cała ciążę byłam na l-4,później macierzyński,wypoczynkowy i wychowawczy.Kończy mi się z ostatnim dniem grudnia i planuję właśnie następną ciążę.Od 1 stycznia chcę już być na zwolnieniu.I właśnie tu są moje wątpliwości.Bo w umowie mam podstawę plus premia do 100 procent podstawy.Jak będzie mi w tej sytuacji naliczany zasiłek chorobowy.Czy tyle ile dostawałam na poprzednim zwolnieniu czy sama podstawa?Co kadrowa to interpretacja...Pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 09, 2009 9:45 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 16, 2008 4:10 pm
Posty: 1771
Lokalizacja: Kraków
ksiksi nie mam pojecia

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 09, 2009 9:53 pm 

Rejestracja: pt lut 08, 2008 5:54 am
Posty: 1990
Lokalizacja: Perła Kaszub
ksiksi, ten temat omawialiśmy na styczniówkach ... musisz wrócić przynajmneij na miesiac do pracy :))

_________________
Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 10, 2009 8:35 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 21, 2007 8:14 am
Posty: 884
Lokalizacja: łodzkie
Inesko nie nie nie :) coś ci się pokitrało kochana :) wałkowałyśmy ten temat z dziewczynami owszem owszem tylko wnioski inne ;)
nie trzeba wracać do pracy :)

ksiksi79
Ja tak miałam :)...
wychowawczy miałam do 15 lipca a od 16 poszłam na L4 ... zasiłku chorobowego otrzymuje tyle ile w pierwszej ciąży na L4 ( a w umowie mam podstawę plus do 50 procent premii od podstawy plus dodatki za sprzedaż i dodatek motywacyjny... z tego wszystkiego miałam w poprzedniej ciąży naliczoną średnią z ostatnich 12 m-cy sprzed chorobowego) ...
nie musisz wracać do pracy nawet na jeden dzień... możesz nawet nie pojawić się w zakładzie pracy a zwolnienie wysłać pocztą... mówię bo wiem że są różne zakłady pracy i różni szefowie niestety :/

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 10, 2009 10:17 am 

Rejestracja: śr maja 20, 2009 5:45 am
Posty: 16
Lokalizacja: Polska
Giga dzięki ogromne.
Co kadrowa to interpretacja...Wysłałam męża do ZUS i zobaczymy co powiedzą.Chyba mamy podobną pracę bo ja też mam premię za sprzedaż!!!!!!!!!!!Poprzednie ciąże były zagrożone więc lekarz przewiduje i teraz podobnie.Także chcę wiedzieć na czym będę stać...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 10, 2009 10:24 am 
#

Rejestracja: śr lis 14, 2007 9:34 pm
Posty: 5737
giga83 pisze:
Inesko nie nie nie :) coś ci się pokitrało kochana :) wałkowałyśmy ten temat z dziewczynami owszem owszem tylko wnioski inne ;)
nie trzeba wracać do pracy :)

ksiksi79
Ja tak miałam :)...
wychowawczy miałam do 15 lipca a od 16 poszłam na L4 ... zasiłku chorobowego otrzymuje tyle ile w pierwszej ciąży na L4 ( a w umowie mam podstawę plus do 50 procent premii od podstawy plus dodatki za sprzedaż i dodatek motywacyjny... z tego wszystkiego miałam w poprzedniej ciąży naliczoną średnią z ostatnich 12 m-cy sprzed chorobowego) ...
nie musisz wracać do pracy nawet na jeden dzień... możesz nawet nie pojawić się w zakładzie pracy a zwolnienie wysłać pocztą... mówię bo wiem że są różne zakłady pracy i różni szefowie niestety :/


giga83 jestem w takiej samej sytuacji, też poszłam na L4 pierwszego dnia po powrocie po wychowawczym, ale nie liczą średniej z ostatnich 12 miesięcy a dostaje tyle, ile bym dostała gdybym normalnie chodziła do pracy - w moim przypadku jest to 100% podstawy (premii mi nie liczą, bo teraz nie ma do tego podstaw - premia była za wyniki w pracy, a ja ich nie osiągam bo mnie nie ma)
wg mnie dostaniesz 100% podstawy, bez premii
zasiłek macierzyński i chorobowy z poprzedniej ciązy nie mają wpływu na wysokość jeśli był potem wychowawczy!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 10, 2009 10:49 am 

Rejestracja: śr maja 20, 2009 5:45 am
Posty: 16
Lokalizacja: Polska
No właśnie i tu już widać że kadrowe różnie interpretują ustawę.A czytałam właśnie w ustawie zasiłkowej że jeżeli pracownik nie przepracował ani dnia przed zasiłkiem chorobowym a ma w umowie wynagrodzenie zmienne to należy mu wypłacić zasiłek chorobowy w wysokości takiej jaką otrzymuje pracownik na podobnym stanowisku.I bądź tu mądrym...
Czekam aż mąż wróci z Zusu.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 10, 2009 10:59 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 21, 2007 8:14 am
Posty: 884
Lokalizacja: łodzkie
ajeczka no wiesz ja wiem co napisałam i co dostaje.... bo od 4 miesięcy dostaję kaskę z L4 ...
w pierwszej ciąży L4 wyliczyli z ostatnich 12 miesięcy (to co dostawałam czyli podstawę i premie różnego rodzaju i różnej wielkości ) .... i to dostawałam przez całe L4 i potem macierzyński....
po wychowawczym znów teraz L4 i dostaje tyle samo co na L4 przy pierwszej ciąży...
dostaje podstawę plus premie (zanaczy się wcześniej wspomnianą średnią )
nie wiem może zależy to od tego jak składniki płacy są określone w regulaminie płacowym... bo wiem że jedne premie się liczą a inne nie...

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lis 10, 2009 12:11 pm 
#

Rejestracja: śr lis 14, 2007 9:34 pm
Posty: 5737
giga przepraszam Cię, odpowiedź miała być do ksiksi ;)
z tego co piszesz wynika, że rzeczywiście inaczej kadrowe chyba interpretują przepisy, nawet sama szukałam odpowiedzi na forach prawniczych zanim poszłam na L4 ... pewnie masz rację, że wszystko zalezy jak premie są ustalone w regulaminie pracy, ja dostawałam uznaniową, i nawet dostałam wyrównanie gdy wynikła w zeszłym roku ta sytuacja z ZUS-em, by płacili średnią z wszystkich składników wynagrodzenia a nie tylko z podstawy

ja dostaje od 2 miesięcy zasiłek chorobowy i jest to tyle co mam na umowie, bez premii uznaniowych, bo premie wg mojej umowy nie należą się dla pracownika na chorobowym; gdybym pracowała przed tą ciążą byłoby inaczej


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4616 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168 ... 231  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra