Dzisiaj jest czw paź 02, 2025 8:49 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Starające się o dziecko

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1956 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 98  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 6:59 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
kasu chodziło mi bardziej o sam artykuł, niż o temat, ale już znalazłam, ja tam lubię wszystko wiedzieć, bo jestem strasznie zarozumiała i lubię się pomądrkować w towarzystwie, a może nóż widelec dotyczy to mnie

moja mama miała problemy z ciąża i jej rodzona siostra, więc coś jest na rzeczy, ja nie zdecydowałam się na genetyczne, bo to nic nie da, jak się okaże, że mam gen zaburzony to co z tego, przecież nie przestanę się starać, zrobię genetyczne, jak będę miała córkę, aby jej pomóc w jej ciążach, taka impreza za dużo stresu mnie kosztuje, a jego i tam mam w życiu aż nad to :evil: :x

więc na podstawie genetyki uważam, że przejdę przez to samo piekło, z resztą ciotka, bo moja mama już nie żyję, stara się tam coś gadać itd, ale jej serce i tak krwawi bo po sobie wie, że mogę nigdy się nie doczekać


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 7:16 pm 

Rejestracja: sob cze 02, 2007 9:33 pm
Posty: 25757
Kika nawet tak nie mysl kurcze!!!

_________________
Sophie Theresa 08.03.2010, godz.19.29
10 pkt Agpar:)
52 cm, 3380 gramm:)
Olenka 30+5tc, 1800 gram,43cm.
20.02.2014 9300 gram:)zaliczylismy pieknie testy rozwojowe w Dreznie!wszystko super!lobuz maly!:)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 7:20 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
trudno nie myśleć, poza tym chyba cierpliwa bardzo jestem tyle czekać :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 8:22 pm 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
ja już w domku zajadam pyszne sandwiche z serem mm, miałam na nie ochotę już w pracy :) A do tego herbatka miętowa, bo coś mnie brzuszek boli.

Kika masz rację, że badania genetyczne nic by nie zmieniły, ale nie możesz myśleć tak choler..e pesymistycznie, z góry zakładając, że nigdy się nie uda-jednak jakaś nadzieja jest, bo sama piszesz, że jak kiedyś będziesz miała córkę...
Wierzysz, że to się spełni i ja również wierzę w Ciebie :)

Wiem, że ciężko odgonić takie myśli i można mówić "znajdź sobie zajęcie", ale to i tak nic nie daje :lol: Ja już przerabiałam starania 'na luzie' (bez zabezpieczeń i myśli 'uda się czy nie'), remont mieszkania, podróże, potem kupiliśmy psa no i dochodzi zajmowanie się 'naszym' Synem. I nic nie pomogło, więc teraz zdaję się na medycynę i nie odpuszczę.

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 8:29 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
coraz częściej zastanawiam się nad adopcją mimo, że to nie rozwiązanie dla mnie na chwilę obecną, ale zaczynam myśleć, jestem typem egoistki i toleruję wszystko co moje, dlatego boję się, że te adoptowane dzieci będą podświadomie jak " nie moje" dlatego zakładam, że znajdzie się w końcu ktoś kto powie: "mamo!!"

narobiłaś mi smaka, a ja mam takie mdłości, że masakra, ale same mdłości, nie dojdzie do pawia i jestem zła, bo czasem lepiej "wyrzucić z siebie" wszystko co na wątrobie siedzi :lol:

ja tam nie wierzę w to"na luzie" takie na luzie, że ledwo owulka się kończy a Ty już odstawiasz piwko przy grillu i unikasz palaczy, to mnie doprowadziło do paranoi, dlatego nie uznaję "na luzie" ktoś kto to przeżywał to wie o co chodzi, a kto nie to tak mnie wtedy wnerwia, mądraliński się znalazł, albo rady tych co to dzieci mają, typu zobaczysz na pewno się uda, wszystkim się udaje przecież to czemu ma tobie się nie udać :evil: :x


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 8:44 pm 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
haha kika wiem o czym mówisz :) Ale mnie najbardziej wnerwiają rady koleżanek, które nie dość, że dzieci nie mają to 'na razie' nie chcą mieć-ja wiem, że chcą pomóc, ale... No właśnie 'ale' ;)

Kika ja widzę, że Ty również bardzo 'skromna' jesteś ;)
Jeśli chodzi o tą adopcję i egozim to, wiesz co-cholernie ciężko jest kochać 'cudze' dziecko. Coś o tym wiem, bo wychowuję syna mojego męża, poznaliśmy się jak mały miał 3 latka i nie powiem-kolorowo nie było, ale w końcu naszło takie rozstanie, że otworzyło mi oczy, no i teraz jest ok.
Nie wiem czy go kocham, ale nie wyobrażam sobie życia bez niego ;) I bywają dni, kiedy mam ochotę oddać go na 'służbę', ale takie chwile pewnie będą też z własnym dzieckiem.
W stosunku do Małego jestem chyba bardziej wymagająca niż byłabym do swojego...
Ale jak będzie, to nie wiem :) Nie chciałabym nikogo faworyzować, bo Mały naprawdę zasługuje na miłość i ciepło :)

A teraz koleżanka 'po fachu' (czyli z niepłodnością) powie Ci coś...UDA CI SIĘ hihi ;)

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 8:50 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
someday :P

a ile mały ma teraz lat?? i jak teraz Ciebie traktuje???


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 9:00 pm 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
teraz ma 9 lat i mówi do mnie 'mamo' :P
Ale to co innego, niż usłyszeć to słowo z ust własnego dziecka... Na pewno coś innego. Tutaj nie ma takiego hmm 'polotu'

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 9:04 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
no pewnie, że co innego, bez dwóch zdań... wiadomo, że własne dziecko to pełnia szczęścia, chociaż nie wykluczam, że kiedyś będzie taki dzień, że poczujesz dumę taką prawdziwą dumę z niego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 9:08 pm 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
Pewnie :) Już teraz chwilami jestem z niego dumna...To naprawdę przystojny, dobry chłopak. Patrzę na niego i czasami sama z siebie się uśmiecham :) Ot tak sobie.

Kika ja idę z psem, bo zaraz mnie do szału doprowadzi tym szturchaniem mordką w rękę (pisać swobodnie nie mogę).
Potem prysznic, napuścić wodę dla męża i czekam na niego ;) Dziś kończy wcześniej (za jakieś 30min.)

Odezwę się jutro po 10:00 rano :)

Miłej nocy Ci życzę, buźka :*

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 9:10 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
wzajemnie :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 10:21 pm 

Rejestracja: pt gru 22, 2006 7:57 pm
Posty: 4560
Lokalizacja: hjbgfwegfjvksv
Kika ponad dwa lata czekalam na maluszka az wreszcie sie doczekalam i wierze ze kazda z Was wczesniej czy pozniej sie doczeka :)[/b]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 7:34 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
nie odbierz tego źle, ale ja czekam 4 dlatego, więc nie dajesz mi nadziei, wręcz przeciwnie, ale z całego serca gratulacje i powodzenia !!! :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 8:08 am 

Rejestracja: pt gru 22, 2006 7:57 pm
Posty: 4560
Lokalizacja: hjbgfwegfjvksv
No co Ty nie odbieram tego zle i wierz mi znam dziewczyny ktore dluzej czekaly i sie doczekaly wiec nadziei tracic nie mozna nigdy,wiem jakie to trudne,ale poprostu musisz byc silna Ty i Twoj partner.Domyslam sie ze macie porobione wszystkie niezbedne badanka?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 9:14 am 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
Witam czwartkowo :)

Kika co do długości starań (ja "dopiero" 3 lata) to ostatnio na którymś wątku czytałam posta od dziewczyny (zapomniałam nicka), która chwaliła się zafasolkowaniem, a czekała na to ponad 10 lat

Więc Kochana zobaczysz, że przyjdzie nasza pora ;)

Idę zrobić herbatki, rozliczę kasę i zaraz wczytuję się w forum ;)

Ja dziś znowu w pracy do 20 (ale na szczęście w niedzielę ostatni dzień, potem po 5h) :D

Miłego dnia

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 9:25 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
mam takie pytanko, spadek tempki w cyklu jest w dniu kiedy ma przyjść @ czy dzień przed???

miłej posiadówki w pracy, jeśli w ogóle jest szansa, że będzie miło


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 9:34 am 

Rejestracja: sob cze 02, 2007 9:33 pm
Posty: 25757
Kika na lutoweczkach zameldowala sie dziewczyna co starala sie 8 lat 8 dlugasnych lat i udalo sie...:)ja przyznam ze bym oszalala jakbym miala sie starac dlugich 8 lat ale im sie udalo :D nie trac nadziei:)
co do adopcji mam podobne myslenie dla mnie to daleka daleka ostatecznosc.. to jeszcze nie wie czy wogole dojdzie do skutku...w koncu moge te byc fajna ciocia dzieci swoich kolezanek/nie mam rodzenstwa/nie wiem czy pokochalabym obce dziecko jak swoje , nie wiem...

kasu..podziwiam cie bardzo bylam w zwiazku z facetem ktory wychowywal corke sam..poznalismy sie jak ona miala 12 lat i na poczatku bylo ok...ale potem mama zaczela ja buntowac przeciw mnie i nasz zwiazek zamienil sie w horror ..oczywiscie rozlecial sie z hukiem....dla mnie koszmar...potem lukiem omijalam facetow z dziecmi a traf chcial ze zaraz po rozstaniu poznalam naprawde fajnego i super przystojnego faceta....ale zapal mi minal jak..powiedzial ze..wychowuje sam syna... :lol: :lol: niestety ... :wink:

_________________
Sophie Theresa 08.03.2010, godz.19.29
10 pkt Agpar:)
52 cm, 3380 gramm:)
Olenka 30+5tc, 1800 gram,43cm.
20.02.2014 9300 gram:)zaliczylismy pieknie testy rozwojowe w Dreznie!wszystko super!lobuz maly!:)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 9:39 am 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
kika spadek temperatury ja osobiście mam w dniu @ (tempka wraca do poziomu jak sprzed owulki), ale każdy organizm jest inny i niektóre dziewczyny mają na 1-2 dni przed @
A jaką masz temp.? Wróciła do poziomu sprzed owu?

Minie dziękuję :oops: U nas jest o tyle dobrze, że matka ma ograniczone prawa rodzicielskie i nie utrzymuje z nim kontaktu-kiedyś przyjeżdżała 3 razy do roku, a teraz ostatni raz była 2 lata temu w lipcu na jego urodzinach.
Mały teraz mówi, że ma dwie mamy, ale prawdziwą (mnie) tylko jedną, bo prawdziwa mama to taka co się nim opiekuje, troszczy, ubiera, kąpie, daje jeść, wychowuje, pomaga w lekcjach itd :D Mądry chłopak z niego ;)

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 9:47 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
mam cały czas na poziomie tempkę, tyle, że nie wiem teraz kiedy przylezie @, a już się męczę PMS-em, mdłości doprowadzają mnie do szału, dzisiaj to już w ogóle od rana włącznie ze zgagą się uaktywniły :evil: :x

ja nie miałam okazji być z facetem wychowującym dziecko, ale byłam tym dzieckiem i też bym nigdy się nie zdecydowała na związek z kimś takim, to o jedną osobę za dużo, ale też nie mogę się wymądrzać skoro w takim związku nie byłam, tylko mi się wydaje

kasu jakie to miłe, że mały docenia Twój wkład w jego wychowanie, kurcze, na prawdę wspaniałe dziecko

a tak w ogóle to ja usłyszałam jakiś miesiąc temu, że to już koniec, tzn. że zwykły lekarz mi nie pomoże tylko powinnam zgłosić się do kliniki, dla mnie to było koniec bo ja nie zdecydowałabym się na IV, tzn. nie dlatego, że gardzę tą metodą, tylko dlatego, że czuję się psychicznie zbyt słaba na tę walkę w taki sposób, dla mnie to była porażka, ale co tydzień nie minął a ja już sobie znalazłam klinikę, ze mną tak jest, bardzo szybko się poddaję, a później mi przechodzi


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 9:57 am 

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 1:44 pm
Posty: 787
Kika ja nie wiem czy Ty zawsze masz tak przed @, ale ja po takich objawach podejrzewałabym ciążę :shock: ;)

Jesli chodzi o Kliniki, to wiem, co czujesz, bo sama ryczałam cąły dzień, jak moja gin mi to zaproponowała, a jak do tej pory (wizyty w Klinice) stanie się cud i u niej zajdę w ciążę, to wizytę odwołam :) Nie ma to jak optymizm lekarza haha ;)

Ja już się nastawiłam na hsg (sierpień), nie wiem ile trzeba po tym odczekać, bo chciałabym się jeszcze załapać u siebie w szpitalu na laparo (o ile będzie potrzebna). A w październiku Poznań wita ;)
Pocieszam się tym, że to większy specjalista i może wkońcu doczekam tego cudu ;)

Dlatego Kikuś nie ma tego złego... Zapisz się na wizytę z Kliniki (ja zapisałam się na pierwszą wizytę na NFZ, aby dać też czas mojej gin), bo zawsze to większe szanse na fasolinkę.
Skoro wyniki Twojego męża są w porządku, to najpierw bym spróbowała inseminacji (nasieniem męża) ;)

jeśli chodzi o związki z 'dzieciatymi', to też byłam takim dzieckiem. Mój tata zginął, gdy ja miałam 8 lat, a mój brat 2 miesiące. Moja mama była młodą wdową i musiała sobie ułożyć ponownie życie. Oj ile ja się facetów natępiłam :lol: Całkiem nieźle mi to wychodziło. Potem jako bardziej 'dorosła' nastolatka troszkę spasowałam i dałam szansę jednemu ;)
Moja mama ma teraz 5letnią córcię i o 7 lat młodszego męża ;)
Wszyscy myśleli, że to moje dziecko, aj nie miałabym nic przeciwko-jest rozkoszna :)

_________________
Dziewczyny zainteresowane nowym forum, nr gadu: jeden*dwa*osiem*cztery*siedem*siedem*zero*dwa


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1956 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 98  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Starające się o dziecko

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra