Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 2:01 pm


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Objawy ciąży

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob lut 17, 2007 2:15 pm 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
No dzisiaj okazało się że jednak mam fasolkę to płakać nie będę... ja moze nie to że czekałam na upragnione 2 kreseczki ale chciałam już po prostu wiedzieć co się ze mną dzieje i tyle :) Ja byłam w 2-gim tygodniu ciąży na USG to nie było nic widać... więc nie wiem kiedy należy iść żeby coś zobaczyć :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: sob lut 17, 2007 4:55 pm 

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 8:22 am
Posty: 2034
Lokalizacja: Warszawa
natii pisze:
kurcze jestem jedyna osoba do ktorej nikt nie pisze,prztkro mi:(porazdze sobie sama,a kolezanka mi poradzila te stronke powolujac sie na sympatie i wsparcie forumowiczek..:(w takim razie zycze wam powodzonka i ide poszukac wsparcia na innym forum.papa.


Cześć Nati,
Zapraszam Cie na watek, Nowy fasolkowy Rok, tam na 100 % ktoś Ci odpowie. Czasami te dziewczyny (troche im pomagam) nastukają tyle stron że :shock:
zapraszam
Renka

_________________
mówie wam do zobaczenia...
Moze bede tu jeszcze zaglądała:)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob lut 17, 2007 4:57 pm 

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 8:22 am
Posty: 2034
Lokalizacja: Warszawa
natii pisze:
czesc dziewuszki,ja pierwszy raz.mam do was pytanko,spoznia mi sie okres juz kilka dni,test copwada wyszedl negatywny,ale wiem,ze on nie daje 100%pewnosci.zaobserwowalam ,ze moje sutki sa nieco powiekszone i sterczace,dzis rano jak wstalam mialy taka mala dziurke,tzn wklesniete byly :lol: do tego,nie mam chyba zadnych objawow,jak wy,warg nie mam sinych,ale wejscie do pochwy jakby bardziej miekkie,porownujac do tego w trakcie okresu,prosze napiszcie czy to moze byc to,dzidzius pokrzyzuje moje plany,ale jak sie okaze ze jestem zafasolkowana tez bede szczesliwa:)


to zawsze moze byc dzidziuś. Ja bym sie do nastepnego testu(może zrób beta HCG) wstrzymała z przyjmowaniem leków.
Życze Ci żeby było tak jak sobie tego życzysz:)
Renka

_________________
mówie wam do zobaczenia...
Moze bede tu jeszcze zaglądała:)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lut 18, 2007 4:43 pm 

Rejestracja: ndz lut 04, 2007 8:44 am
Posty: 37
Czesc funky,coprawda jak pisalas dzidzia pokrzyzuje troszke plany,ale i tak gratuluje :lol: coprawda ja nie jestem w ciazy na 99%<ten jeden% to chyba reszteki urojen hehe> ale bede was odwiedzac,bo jakos tak zadomowilam sie tu juz hehe.mila atmosfera to,a poza tym zawsze warto poczytac co maja do powiedzenia bardziej doswiadczone kolezanki,a noz mi sie kiedys cos przyda,jeszcze raz gratuluje i buziaczki dla Ciebie i tej malej fasoleczki co z minuty na minute w Tobie rosnie:)aham mam mala rade,nie wiem co tam lykasz,ale moja siorka w ciazy brala vitrum prenatal,to jest kompleks witamin dla kobitek w ciazy,w sumie od tego czasu ja sama je lykam,bo mam wieczne niedobory hehe.buziaczki :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lut 18, 2007 5:14 pm 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
Dziękuję... ja narazie łykam feminatal N też dla kobiet w ciąży... A fosolka co raz bardziej daje o sobie znać.... :*:*:*:*

TRZYMAJ SIE KOCHANA!!!!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lut 18, 2007 10:12 pm 

Rejestracja: ndz lut 04, 2007 8:44 am
Posty: 37
hihi a jak daje o sobie znac fasolinka...moja mama jak ze mna byla w ciazy bidulka dzien w dzien do 4 miecha budzila sie z buzia w toalecie,zawze jak mi to mowi,smieje sie z niej,ze warto bylo dla takiego cudownego dziecka hehe. :lol: z postow i fotki wnioskuje,ze masz wsparcie w swoim facecie,to jest bardzo wazne.a jak tam reakcja rodzicow?:)buziaki..


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 19, 2007 8:24 pm 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
Wsparcie w faceta jest takie sobie... Wiem ze chce ze mną być ale dobija mnie to jego przerażenie w oczach, i fakt ze zostawia mnie ze wszystkimi formalnościami samą... na rzecz tego że pracuje od 7:00 do 18:00 (na budowie) i wieczorem wpada na chwile (góra godzinę), bo rano do pracy....

Rodzice... Moja mama ok, mama Tomka jeszcze lepiej (biega i się cieszy że będzie babcią)... Ojcom jeszcze nie mówiliśmy.... Moja siostra jest załamana (ma 41 lat), stwierdziła ze dowaliłam na całej linii... Ciężko mi troszkę... inaczej to sobie wyobrażałam...

A cio tam u Ciebie :?: :?: :?:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 19, 2007 8:41 pm 

Rejestracja: ndz lut 04, 2007 8:44 am
Posty: 37
Nie przejmuj sie,tacy juz sa Ci faceci..niby wszyscy tacy macho a jak przyjdzie co do czego...zachowuja sie jak dzieci hehe,nie ujmuje oczywiscie Twojemu lubemu!!niom oni nie wiedza jak wsparcie psychiczne jest dla nas wazne :? ale jest pozytyw,ze ma prace...wiesz ile dzisiaj kocztuje dzidzia,tak w ogole to nie znam Twojego imienia..ja wbrew nickowi nie jestem natalia tylko aga :lol: wierze,ze wszystko sie ulozy,grunt,zeby sie nie stresowala,bo w niczym to nie pomoze,a komus malutkiemu i niewinnemu moze zaszkodzic :) a u mnie spoczko,jajnik mnie dzis boli jak na jajeczkowanie,jak w niektorych okolicznosciach bol sprawia przyjemnosc hahaha.buziakiiii.podwojne:P


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 19, 2007 8:41 pm 

Rejestracja: ndz lut 04, 2007 8:44 am
Posty: 37
Nie przejmuj sie,tacy juz sa Ci faceci..niby wszyscy tacy macho a jak przyjdzie co do czego...zachowuja sie jak dzieci hehe,nie ujmuje oczywiscie Twojemu lubemu!!niom oni nie wiedza jak wsparcie psychiczne jest dla nas wazne :? ale jest pozytyw,ze ma prace...wiesz ile dzisiaj kocztuje dzidzia,tak w ogole to nie znam Twojego imienia..ja wbrew nickowi nie jestem natalia tylko aga :lol: wierze,ze wszystko sie ulozy,grunt,zeby sie nie stresowala,bo w niczym to nie pomoze,a komus malutkiemu i niewinnemu moze zaszkodzic :) a u mnie spoczko,jajnik mnie dzis boli jak na jajeczkowanie,jak w niektorych okolicznosciach bol sprawia przyjemnosc hahaha.buziakiiii.podwojne:P


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 19, 2007 8:45 pm 

Rejestracja: ndz lut 04, 2007 8:44 am
Posty: 37
w kazdym razie,nie zalamuj sie,wiesz jak jest w zyciu...bywaja ciezsze chwile,ale one sa po to,zeby doceniac potem te piekniejsze,wierze,ze bywa Ci ciezko,ale ulozy sie,pielegnuj swoje cialko i wasze uczucie...ulozy sie Funky;)ja w to wierze:)ps. jestem wkurzajaca optymistka:P wybacz..


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 19, 2007 8:48 pm 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
Ja też do pesymistek nie należę Obrazek

Jestem dobrej myśli.... wychodzę z założenie że żeby coś dostać, trzeba najpierw dać :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 8:20 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:12 am
Posty: 1429
Lokalizacja: pomorskie
Babeczki, a któraś z zafasolkowanych tak miała, że sutki były wrażliwe od owu do implantacji, a potem nie i piersi nie bolały w ogóle przed spodziewaną @ i były całe miękkie (bez zgrubień) :?: Bo ja tak mam i nie wiem, czy to oznacza, że przy implantacji coś się nie powiodło, czy jak to interpretować :roll:.

_________________
ObrazekObrazek
Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...


Ostatnio zmieniony śr lut 21, 2007 10:48 pm przez Mirime, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 9:18 am 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
Ja nawet nie wiem kiedy miałam implantację Obrazek , ale przed dniem spodziewanej @ nic mnie nie bolało w piersiach, jedyna co to były mięciutkie Obrazek potem się zaczęło... A teraz to bez usztywnianego stanika ani rusz.... Obrazek

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 9:45 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:12 am
Posty: 1429
Lokalizacja: pomorskie
Fanki, implantacja jest jakiś tydzień po owu ;-). No ja jestem niby 3 dni przed @ i takie mam mięciutkie całe :oops:, a sutki to boją tylko, jak mi się twarde zrobią ;-). Wcześniej bolały tydzień po owu, a tak nigdy nie miałam, więc pewnie doszło do zapłodnienia jajeczka i stąd taki efekt. Tylko pytanie, czy ten przed-fasolek się zagnieździł, czy nie :?: :roll: No bo Babeczki pisały, ze sutki zaczynają boleć i już nie przestają aż do końca I trymestru, ale to różnie bywa, więc chciałam sprawdzić, czy ktoś miał tak, jak ja. Oj, chciałabym, żeby się udało wreszcie. Ale nie nakręcam się.... .

_________________
ObrazekObrazek
Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...


Ostatnio zmieniony śr lut 21, 2007 10:49 pm przez Mirime, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 9:55 am 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
Mirime pisze:
Fanki, implementacja jest jakiś tydzień po owu ;-). No ja jestem niby 3 dni przed @ i takie mam mięciutkie całe :oops:, a sutki to boją tylko, jak mi się twarde zrobią ;-). Wcześniej bolały tydzień po owu, a tak nigdy nie miałam, więc pewnie doszło do zapłodnienia jajeczka i stąd taki efekt. Tylko pytanie, czy ten przed-fasolek się zagnieździł, czy nie :?: :roll: No bo Babeczki pisały, ze sutki zaczynają boleć i już nie przestają aż do końca I trymestru, ale to różnie bywa, więc chciałam sprawdzić, czy ktoś miał tak, jak ja. Oj, chciałabym, żeby się udało wreszcie. Ale nie nakręcam się.... .


To nie jest powiedziane że implantacja jest tydzień po owu... Implantacje jest od 7-14 dni po ZAPŁODNIENU.. różnie to bywa... A poza tym ja nawet nie wiem kiedy miałam owulacje.... I moim zdanie nakręcasz się i to bardzo... a wiesz ze nasze kobiece hormonki potrafią zdziałać wiele :?: :?: :?:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 10:00 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:12 am
Posty: 1429
Lokalizacja: pomorskie
Hmmm, a dskąd Ty masz takie info o implantacji :?: :shock: Nie spotkałam się z takim długaśnym terminem :shock: :shock: :shock: - jak zbiorę całą wiedzę to wychodzi max 9 dni po owu (od 5 do 9 - zależy od długości cyklu).
Co do nakręcania się, to nie wiem, skąd takie wnioski ;-). Ja się nie nakręceam, tylko weryfiqję wiedzę - opisuję mój cykl na wątq Salamanki ("Moje obserwacje...") i chcę zebrać max informacji dla innych na przyszłość.
Co do hormonqw, to masz świętą raqcję :lol: - potrafią narozrabiać i to jak ;-).

_________________
ObrazekObrazek
Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...


Ostatnio zmieniony śr lut 21, 2007 10:50 pm przez Mirime, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 10:08 am 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
W kalendarzu fertility friend (czy jakoś tak) pisało (po angielsku) że implantacja może trwać do 14 dni w zależności od dnia zapłodnienia....

Każda z nas jest inna....

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 10:13 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:12 am
Posty: 1429
Lokalizacja: pomorskie
FunkyGirl pisze:
W kalendarzu fertility friend (czy jakoś tak) pisało (po angielsku) że implantacja może trwać do 14 dni w zależności od dnia zapłodnienia....

Każda z nas jest inna....

Racja, że każda z nas jest inna. Hmmm, znam dobrze Fertility Friend, ale tego nie pamiętam :roll: - cóż, tam jest sporo do poczytania :lol: - może przegapiłam ;-). W każdym razie na innych portalach ginekologicznych wyczytałam, że przeciętnie trwa to od 5 do 9 dni po zapłodnieniu komórki jajowej. Nic, muszę zajrzeć na FF ;-).
Miłego dnia Funky :!: I trzymam kciuki, żeby przyszły Tata miał więcej czasu dla Ciebie i dla maleństwa... .

_________________
ObrazekObrazek
Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 10:16 am 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 11:00 pm
Posty: 4243
Lokalizacja: Katowice
No prędzej czy później go znajdzie hihihi... miłego dnia...

A o tej implantacji pisało u mnie w tych fioletowych tabelkach....

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lut 20, 2007 10:20 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:12 am
Posty: 1429
Lokalizacja: pomorskie
A widzisz... bo ja tylko manuala przeczytalam, a wykresiki to sobie sama wolę robić i samodzielnie myśleć co i kiedy :lol:. Ale sporo ciekawych rzeczy piszą na FF. Jednak nie wszystko da się przełożyć na życie. Tam jest taki artyqł o pewnej anomalii w cyklu przy implantacji właśnie. Piszą, że niektóre kobietki mają skok tempki jak się zarodek wpasowuje na swoje miejsce, a ja bez ciąży mam taki skok zawsze :lol: :lol: :lol:, więc lipa ;-).

_________________
ObrazekObrazek
Czekamy na Ciebie Słoneczko! Przyjdź i rozjaśnij mrok trudów...


Ostatnio zmieniony śr lut 21, 2007 10:50 pm przez Mirime, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Objawy ciąży

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra