Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 2:40 pm


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37388 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1700, 1701, 1702, 1703, 1704, 1705, 1706 ... 1870  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 10:39 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
Cześć Megi, straszne pustki na forum, co u ciebie słychać? Ja o 14 wybieram się na działkę z szwagierkami, teściową i ich dziećmi, będziemy zjeżdżać na sankach i workach :wink: mąż stwierdził,że jakie stare, takie głupie, a mamusi musimy osobną trasę wyznaczyć - między sosenkami, żeby miała ciekawszą trasę.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 10:57 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:53 pm
Posty: 1584
Lokalizacja: małopolska
julka świrze TY :lol: Miłej zabawy szkoda ze ja nie moge sie tak zabawic tylko do pracy na 2 zmiane no ale cóż Zycie :)
U mnie @ sie rozkreciła nie ukrywam ze jakieś nadzieje miałam a chyba bardziej mój M bo jak mu powiedziałam ze dostałam@ to widziałam ze było mu strasznie przykro.Zapytałam czy bardzo jest zawiedziony powiedział ze sie juz do tego przyzwyczaił bo zawsze jest tak samo.
Czasem mi sie wydaje ze juz nigdy nie bedziemy mieli dzieci....

_________________
Nasz Aniołeczek* 19.12.07[*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 11:27 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
My mamy tak samo, co miesiąc załamka :cry: Ale powiedziałąm dość, wczoraj miałam wyniki z ostatniego egzaminu, zdane, a od dzisiaj wrzucam na luz, co ma być to będzie... Jadę na działkę, mamy 4 metrową górkę i mam zamiar się wybawić jak za starych dobrych czasów, tak beztrosko, poprostu.Co mi tam;)
Dzieciaczki będą miały raj, mój mąż mówi, że jak to sąsiedzi zobaczą to pomyślą, że jakieś głupki będą sie budować...a najgłupsza jest ta stara ( teściowa) zjeżdzająca sześćdziesiątka.Stwierdził też, że nie będzie zaskoczony jak ktoś trafi do szpitala. Teściu stwierdził tylko jakie stare takie głupie. Zazdroszczą poprostu heheheheh


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 11:43 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 27, 2008 3:09 pm
Posty: 225
julia super, zjedź tez za mnie, please! Ja byłam w pon. u rodziców w brennej wykanczaja tam dom i bracik z kumplem rzucali się śnieżkami, strasznie chciałam sie przylaczyc ale wolałam nie ryzykować z jakims przeziebieniem teraz. Cóż wygram rozsadek :)
Ja się zastanawiam kiedy mogę najwczesniej testować bo ciężko będzie wytrzymać jeszcze tydz. Gdzieś w necie wyczytałam, że niektóre testy nawet w 7 dni po zapłodnieniu już mogą wykazć ciążę jeśli jest, no ale jakoś mi się nie chce w to wierzyć. do tego brzuch mnie zaczyna boleć jak na @ i mnie to denerwuje, bo ja jej nie chce na nastepne 9 miesiecy.

_________________
staranka od 05.2007....
i po 2 latach zobaczyliśmy II
od 6.01.2010 jestem mamą Hani


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 11:43 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 15, 2007 2:55 pm
Posty: 1465
Lokalizacja: z domu :)
julia1 baw się dobrze :D

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 11:47 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 27, 2008 3:09 pm
Posty: 225
wow ale goralm zaszalałaś z tymi usteczkami, co tam u Ciebie?

_________________
staranka od 05.2007....
i po 2 latach zobaczyliśmy II
od 6.01.2010 jestem mamą Hani


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 12:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 15, 2007 2:55 pm
Posty: 1465
Lokalizacja: z domu :)
megi25
właśnie jem pierniczki :wink: tak, tak jeszcze ze świąt. Nie popsuły się, cały czas są chrupkie :lol:

Co u mnie... w poniedziałek mam hsg. Dzwoniłam dzisiaj do szpitala czy są już moje wyniki krwi i usłyszałam że nie ma. Jutro pojadę to może się znajdą :)

Usteczka też mi się podobają 8)
Podczytuje Was codziennie, ale jakoś nie mam weny do pisania.

Trzymam za Was kciuki i pozdrawiam serdecznie

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 1:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 07, 2008 3:16 pm
Posty: 414
goralm - trzymam kciuki za hsg i dobre wyniki

megi25 - zrob bete 14-15 dni po inseminacji, testu nie rob, juz tyle dziewczyn zawiódł :jee:

julia1 - udanej zabawy :)

pluszaczku - Ty nadal w dwupaku?

a ja juz po 2 pączkach :) :oops: wiec przesyłam tłuściutkie :jee: z poczatku 24 tygodnia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 1:37 pm 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
Cześć kochane :)

Pączusie zjadłyście? :D Ja już jestem po 2 ale na tym się nie skończy coś mi się wydaje.

Megi
ja nie lubię zimy ale rano ja widze ten świezy śnieg to nawet się cieszę :) Tak ładnie jest dookoła :) Chyba po prostu mam dobry humor ostatnio i mnie wszystko cieszy.

Julia ja też chcę na sanki!!!! Miłej zabawy! :)

Martinka, julia co to za negatywne myślenie?!
Mnie każda @ rozczarowuje ale jeszcze na spokojnie. Do tej pory jeden cykl miałam z takim ciężkim rozczarowniem - ten co @ się spóźniła a ja oczywiście wydumałam sobie wszystkie objawy.
Niestety w tym cyklu pewnie czeka mnie mocniejsze rozczarowanie, wszystko przez te testy owu. Narobiły mi nadzieji :(
Nie ma co się przejmować, trzeba walczyć dalej :)

W ogóle to pomimo zakończonej owu dalej bolą mnie okolice jajników. Już się zaczynam zastanawiać czy może nie podziębiłam, albo czy to nie jelita czy coś innego.... Choć nie boli jakoś mocno. Dopiero zacznie boleć od dupka, którego będe brać za 2 dni - i tak cały cykl na obolałym podbrzuszu ;)

Dużo pozytywnego myślenia dziewczyny!!!

_________________
"A Bóg, dawca nadziei, niech wam udzieli pełni radości i pokoju w wierze, abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję"


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 3:50 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 19, 2008 5:01 pm
Posty: 1020
Lokalizacja: Dolny Sląsk
hejka :lol:
pączusie były i to dwa, sama się teraz czuje jak pączuś :lol: ale co tam raz do roku można zaszaleć :wink:
goralm nieustannie trzymam kciukaski za hsg :wink:
Pragnienie dobrze, że Ci humorek dopisuje i tak trzymać :wink:
julia1 ja ostatnio jak były u mnie dużo młodsze kuzynki ze Śląska tak się wyszalałam na sankach i jabłku, że mnie następnego dnia cztery literki mocno bolały, a więc chroń je :lol: miłej zabawy, to naprawdę niezła frajda
asikkk dzięki za dokarmianie :wink:
megi25 no niestety czekanie jest najgorsze
Martinka buziaki dla Ciebie :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 6:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
Megi lekarz mi mówił, że pewnie zarażona jestem ale nie widać tego zresztą na posiewie ostatnim było czysto więc jej nie ma i nie mam żadnych leków póki co tylko m ma antybiotyk. Ja się nad tym nie znam ale ufam lekarzowi.

Martinka znam to mój m jak dostane to też mu przykro i mówi dokładnie to samo, że się przyzwyczaił bo co miesiąc to samo jest.

Poza tym jutro dołączę do @ bo mnie jutro złapie już dzisiaj się czuję jakbym miała dostać ten napięty brzuch itp, w tym cyklu mnie nie ominie ale następne pełne nadziei :)

A co do pączków to ja na całego bo aż 4 + faworki :) I ciasto :D Masakra jak wielki pączek :P No ale jak mówisz Maruszka raz w roku trzeba poszaleć a nam się należy troszkę słodkości :D

A co roku robiliśmy zawody w domu z siostrami ktora więcej zje no ale póki mieszkam sama to zawodów nie ma a było czasem tak, że po 7 zjadałam no ale i waga mniejsza była wtedy :P

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 7:26 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
Hello! Już powróciłam, było zaje.. fajnie, najbardziej szalała teściowa, wiecie pionowa górka o wysokości 4 metrów, a teściowa ma 60 lat, wnukó nie chciała dopuścić, jejku ale ja mam fantastycznie szurniętą teściową :lol: Było super, mamy tam jeszcze taki domek stary po ciotce i posiedzieliśmy sobie, wypiliśmy winko, troszkę się rozluźniłam.
Trzymam kciukasy mocno zaciśnięte za wszystkie testujące w najbliższym czasie, ja ten cykl spisuję na straty, bo niestety nie było owulacji, tzn. śluz był płodny, ale tempka nie podskoczyła, więc sądzę że nie było owu


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 8:14 pm 

Rejestracja: czw lut 19, 2009 1:08 pm
Posty: 10
witam serdecznie :D
jestem nowa na forum....
od 2 lat staram się o swoją kruszynkę...niestety jak dotąd bezowocnie :cry:
zmieniłam już kilku lekarzy...miałam kilka diagnoz :cry:
ostateczna to wodniak jajowodu..i zabieg (laparoskopia) już 2 marca...
bardzo się boję....ale cóż muszę poddać się laparoskopii..może wtedy się uda :wink:
mam już w domku córeczkę...ma 12,5 lat...ale bardzo chciałabym , żeby miała rodzeństwo....
od jakiegoś czasu podglądałam Was na forum, aż postanowiłam też napisać...bo przecież raźniej z kobitkami, które mają podobne problemy i na pewno zrozumieją więcej niż ktoś kto nie przeżył zmagań z comiesięcznym brakiem dwóch kreseczek na teściku..
pozdrawiam Was..


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 8:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
Dziunia witaj u nas, oczywiście, że z nami czekanie staje się przyjemniejsze


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 8:20 pm 

Rejestracja: czw lut 19, 2009 1:08 pm
Posty: 10
julia1 pisze:
Dziunia witaj u nas, oczywiście, że z nami czekanie staje się przyjemniejsze

witam Cię serdecznie!
dziękuję za szybką odpowiedź
na pewno raźniej będzie mi z Wami...zawsze można się komuś wyżalić...co prawda wirtualnie..ale to już coś :o
(oooo widzę że 2 razy wysłąłam post...przepraszam) :roll:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 8:25 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
Dziunia u nas jest tak, że czasami mamy dobre humorki, a innym razem okropne doły, więc się pocieszamy, dodajemy otuchy, bo tak naprawdę kto nas lepiej zrozumie?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 8:32 pm 

Rejestracja: czw lut 19, 2009 1:08 pm
Posty: 10
wiem wiem...
bardzo często mam "dołki"...ale jakoś trzeba się trzymać.... bardzo się cieszę, że Was znalazłam ...
mogę się spytać jak długo starasz się o dzidzię?? (na pewno przeczytałam o tym..ale jest tak dużo stronek, żę jak na razie to nie łapię się w tym wszystkim :oops: )


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 19, 2009 10:55 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 27, 2008 3:09 pm
Posty: 225
hej,

dziunia witaj w naszych skromnych progach.

lece spać, jutro znów będę kolejny dzień bliżej testowanka :)

trzymajta sie oczekiwaczki hsg-owe, testowe, laparoskopowe i rozpakowujace sie niebawem (albo chwilke później) haha czyli Wszystkie lasencje :))

Kto ma wieści od pluszaczka?

_________________
staranka od 05.2007....
i po 2 latach zobaczyliśmy II
od 6.01.2010 jestem mamą Hani


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lut 20, 2009 8:55 am 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
Witajcie w końcu piątkowo! :)

Mam mega worki pod oczami i nie mogę się doczekać jutrzejszego poranka bez mojego budzika z rana :)

dziunia1976 witaj :) Ja jestem tu stosunkowo od niedawna ale muszę powiedzieć, że dziewczyny są super i takie wirtualne marudzenie i niecierpliwienie się dużo daje!
Wczoraj się przekonałam, że mój m niewiele z tego mojego pragnienia dziecka rozumie i nie jest w stanie pojąć, że dla mnie te wydłużające starania są naprawdę ciężkie. Nie mam do niego o to pretensji, bo w końcu jest facetem, ale nie zmienia to faktu że potrzebuję sobie pomarudzić na wszystko, popisać o czekaniu bólach, objawach itp. Z nim nie mogę a dziewczyny rozumieją i zawsze doradzą :)


Dziewczyny mam pytanie... Wiem, że jestem nudna z tymi testami owu ale cholera nie kumam już tego. Czy któraś z Was robiła testy po tym jak wyszły jej pozytywne? Chodzi mi o poziom LH... Czy to jest tak, że jest pik LH a potem spada? Jeśli tak to w jakim czasie?

Mnie non stop męczą jajniki :( Serio sie zastanawiam czy ich nie przeziębiłam albo czy coś mi się nie robi... Bolały mnie przed @, w trakcie @, potem niby była wcześnie owu więc dalej bolały ale teraz też bolą :/ A mam 15dc.

_________________
"A Bóg, dawca nadziei, niech wam udzieli pełni radości i pokoju w wierze, abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję"


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pt lut 20, 2009 11:15 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:53 pm
Posty: 1584
Lokalizacja: małopolska
Witajcie!!!U mnie @ na całego dobrze ze mam wolne bo masakra.
Dziś mam wizyte u gina więc napisze jak wróce co i jak :wink:

_________________
Nasz Aniołeczek* 19.12.07[*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37388 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1700, 1701, 1702, 1703, 1704, 1705, 1706 ... 1870  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra