Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 2:38 pm


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37388 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1690, 1691, 1692, 1693, 1694, 1695, 1696 ... 1870  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob sty 31, 2009 1:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
A ja mam jakiś zły dzien :( Jest mi smutno wszystko mnie wkurza i kłócę się z m ciągle drażni mnie cholernie dzisiaj.

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz lut 01, 2009 7:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 19, 2008 5:01 pm
Posty: 1020
Lokalizacja: Dolny Sląsk
hejka :wink:
joaska czasami tak jest, że przychodzą takie chwile, że wszystko nas wkurza
do mnie dzisiaj zawitała @, ale nie smutam, bo co mi to da, jeszcze nie moja kolej :wink: czekałam tyle, to i poczekam jeszcze :wink:
pozdrowionka :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lut 01, 2009 8:45 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
Maruszka święte słowa też tak podchodzę do tego, że skoro czekałam tyle to dam radę więcej. Wiesz u mnie było dużo gorzej do roku starań zwłaszcza od 4m-cy do 9 starań to był najgorszy okres i bardzo to przeżywałam. A później się wzmocniłam troszkę i im więcej się staramy tym mam większą cierpliwość, a może to właśnie o ta cierpliwość chodzi...?

W każdym razie dzisiaj mam dobre samopoczucie pomimo obżarstwa niedzielnego i niestrawności po nim :D :lol: Z m jest już wszystko w najlepszym porządku. nie ma to jak porozmawiać szczerze......przecież się kochamy a to jest najważniejsze.

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 8:19 am 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
Winnie ogromne gratulacje i dołączam się do życzeń spokojnych 9 miesięcy :)

joaska też się złoszcze non stop na takie sytuacje o jakich piszesz :/
A może to jest metoda? Powiem, mężowi żeby mnie zdradził, schlał się, podbił oko i od razu zaciążę ;)
Taki niesmaczny żarcik... Dziś mam jakiś dziwny humor.

Ja czekam na @. Już mnie bolą jajniki więc nie ma szans, żeby nie przyszła :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 10:53 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 08, 2007 10:43 am
Posty: 866
Lokalizacja: Małopolska
:D
Winnie gratulacje :D :D
Maruszka przykro mi ze @ przylazla :(

_________________
starania od stycznia 2007 :(
Aniołki 07.09 (*), 10.09 (*)
walczymy...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 11:27 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
Winnie gratuluje !!!
Do mnie @ przylazla w piątek, na domiar złego pojechałam do mamy na weekend i zobaczyłam moją sąsiadkę z brzuchem, ślub brali w sierpniu a w maju ma termin, zaszla w ciążę za pierwszym zlotym strzałem w pierwszym tygodniu po ślubie. Załamałam się, mam strasznego doła , chce mi się wyć. Nie zazdroszczę osobom, które starały się długo o dzieciątko, ale jak widzę osobę, której od razu się udało to serce mi pęka. od jutra wcinam clo 3x1 tabl. dziennie, za pierwszym razem miałam 1x1 i nie zadziałało, zobaczymy co teraz z tego będzie, mam nadzieję, że się uda bo jak nie to mnie chyba do wariatkowa odwiozą.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 11:42 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:53 pm
Posty: 1584
Lokalizacja: małopolska
Julka nie smutaj sie tak to juz jest ze ktoś ma więcej szcecia i ci co bardzo chca nie moga miec dzidzi a inym przychodzi to z łatości tez tego nie pojmuje ale nie ma na to rady.
A clo ja brałam po 1 2 potem potrójna dawke i tak nic z tego nie wyszło.
Dziś sie wybieram do gina ale nie prywatnie i moze uda mi sie dostac skierowanie na hsg msze coś robic bo zwariuje inaczej.
A powiedzcie mi dziewczyny czy do endokrynologa państwowego trzeba skierowanie czy nie.

_________________
Nasz Aniołeczek* 19.12.07[*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 12:49 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 04, 2008 9:39 am
Posty: 1252
Lokalizacja: Mazowsze
martinka- tak, musisz miec skierowanie do endo od lekarza rodzinnego. Niestety tak to dziala w panstwowej sluzbie zdrowia.
Julka-wiem, jakie to wkurzające, pamietam, jak dzwoil do mnie kolega z LO, zresztą moj byly :wink: pochwalic się, ze juz podczas nocy poslubnej strzeli w dziesiątkę. Zapytal jak u nas. Ja mowie ze starania w trakie, a on ze moze ma wziąc mojego męza na warsztaty? wkurw... mnie to do ego stopnia, bo nie tak dawno kolega sam mial tzw. meskie klopoty, o ktorych najwidoczniej zdazyl zapomniec a strzal w dzieiatke jak widac pozbawil go wyczucia i empatii. :wink: Ci ktorym wszystko przychodzi za latwo nie widza probemow innych niestety.
Maruszka- nie smutaj się, niedlugo nowe staranka :wink:
a tak w ogole to u was jakos tak ciążowo sie zroilo, he he.
a ja leze w lozku, bo jakis......zarazil mnie w praci i w sobote mialam 38,8! ratowalam sie paracetaolem. Na szczecie pomoglo. Do konca tygodnie siedze w domu. Przeciez ja tu zakwitne!
joaska- będzie dobrze, zobaczysz!
a to na dobry poczatek dnia :jee: :jee: :jee: :jee: :jee:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 1:56 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
martinka ale u ciebie rosły pecherzyki bo u mnie były za małe po pierwszej dawce, dlatego teraz mam 3x1.
Asik 29 ja już psychicznie wysiadam, mój mąż stara się mnie pocieszyć, ale ciężko przestać o tym myśleć. może jakoś wyjdę z tego dołka :roll:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 2:42 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 27, 2008 3:09 pm
Posty: 225
julia1 wyjdziesz wyjdziesz :) jak my wszystkie wpadamy w niego a potem trzeba mu :bum: :bum: :bum: a ty jestes jeszcze w tej lepszej sytuacji ze masz nas :jk;: no cóż ciężko przestać myśleć ale.... z czasem mysli się troszkę inaczej wiec teraz głowa do góry, wcinaj CLO i poprosimy usmiech nr 5 :loo: :heh: :aa:

asik duuuzo zdrówka zyczę i dzieki za podkarmianie

_________________
staranka od 05.2007....
i po 2 latach zobaczyliśmy II
od 6.01.2010 jestem mamą Hani


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 3:27 pm 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
julia1 żadnych dołków!!!!

Kurcze skoro mnie juz boli na @ to mam nadzieję, że chociaż szybko przyjdzie i nie będzie kazała na siebie czekać.
A jak już przyjdzie to pewnie zapisze sie na monitoring.

Asik Ty się pilnuj dziewczyno i uciekaj od prychających! Mam nadzieję, że podkramiasz nas bez wirusków chorobowych ;)
Ja dziś też jakoś niemrawo czuję. Boli mnie głowa i mam dreszcze :/


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 3:59 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 19, 2008 5:01 pm
Posty: 1020
Lokalizacja: Dolny Sląsk
hejka :D
u mnie @ na całego, w pracy urwanie głowy, jak zwykle jakaś dziołcha coś wymyśli i trzeba jakieś ankiety do statystyk pisać, jestem wyczerpana
e-buziaki dla wszystkich :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 6:01 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:53 pm
Posty: 1584
Lokalizacja: małopolska
julia rozły ale nie pękały:/
ja wróciłam od gina porazka totalna nigdy więcej państwowych ginekologów powiedział w prost jak nie zapłace nigdzie nie dostane skierowania na hsg i takie tam pierdoły opowiadał pajac jakich mało tylko sie wkur.....

_________________
Nasz Aniołeczek* 19.12.07[*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 6:36 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 16, 2007 3:09 pm
Posty: 353
winniepooh pisze:
Witajcie kobitki!

Dawno nie pisałam na naszym wąteczku,choć mało nas ze starej gwardii...

Chciałam Wam wszystkim dodać otuchy i rozpalić nowe iskierki nadziei dla tych,dla których one przygasły,otóż udało mi się!!!po 3 latach starań,badań,zabiegów,mnóstwa lekarzy udało się!Jestem przeszczęśliwa ale i bardzo się boję,aby wszystko było dobrze,jak narazie dzidzia rozwija sie prawidłowo,serducho wali mocno :wink:

pozdrawiam Was wszystkie i trzymam mooocno kciukole!UDA SIĘ!!! :lol:



winnie! GRATULACJE!!!!! ROŚNIJCIE ZDROWO!!! buziaki!!! nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że ktoś ze "starej gwardii" zafasolkował!!!
ciesz się każdą chwilą!!! a jak zacznie kopać... mówię Ci to dopiero jest jazda! trzymajcie się zdrowo!!!1

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 7:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 04, 2008 9:39 am
Posty: 1252
Lokalizacja: Mazowsze
hejka! julka- ja cie doskonale rozumiem i dziewczyny tez :wink: a wiesz edy przyjdzie sukces- kidy odpuscisz bo uzmysowisz sobie ze nie wzsystko od ciebie zależy :D ja trzymam za was mocno kciuki!!!!!
wiruski oczywiscie bez zarazków, he he!!!!!!
dzis zaliczylam po raz pierwszy bełta :shock: :shock: zrobilam sobie placki ziemniaczane zs gotowanych ziemniakow ktore niestety wyladowaly w wc....nie bylo to fajne :?
martinka- po ostatnich wizytach u panstwowego lekarza mam dosc panstwpwej sluzby zdrowia, wiec doskonale cie rozumiem :wink:

buziaki dla wszystkich!!!!! Bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 8:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
asik strasznie się cieszę, że tobie się udało, dajecie nam nadzieje dziewczyny.
jesli o mnie chodzi to najgorsze jest to, że ja o ciąży myślę tylko wtedy kiedy zbliża się @ i jak już przyjdzie a potem jest spontan, nie myślę , nie obliczam poprostu przytulanka są praktycznie co 3-3 dni bo mamy ochotę, ale nic z tego nie wychodzi bo nie ma owulki. łykałam już pierwszy cykl clo ale nie urosły pęcherzyki i nici, od jutra łykam 3x1 i lekarz powiedział że zobaczymy co się stanie po takiej dawce. jeżeli nie pomoże to zmienimy leki. tylt tylko że ja do osób cierpliwych nie należę, staramy się już 1,5 roku


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lut 02, 2009 9:33 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 16, 2007 10:31 am
Posty: 7621
Lokalizacja: Wielkopolska
Winnie..... co ja widze.... :shock:

GRATULUJE CI a nie mówiłam ze sie uda............. :koko:

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 03, 2009 7:36 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sty 14, 2009 7:58 am
Posty: 716
Lokalizacja: okolice Krakowa
Czesc Dziewczyny,
Wpadłam zobaczyć co tam u Was!
Ja byłam zawirusowana.Antybiotyk zjedzony trochę lepiej się czuję ale nadal mam stan podgorączkowy :twisted: nie kapuję tego.!!! A tu niedługo owu będzie. Ale naszczescie nie brałam leków od gina bo poddajemy się z m spontanom. :)
Pozdrawiam ciepło

_________________
I ICSI 2 świerzynki :( crio :(
II ICSI - 8tc (*)nasz Aniołek , cro :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lut 03, 2009 10:27 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
dziewczyny ratujcie co mam zrobić? od dzisiaj jem clo 3x1, dzwoniłam do lekarza, żeby umówić się na monitoring i okazało się, że złamał nogę i nie przyjmuje pacjentów, ja wcześniej zażyłam clo i nie wiem teraz czy łykać bez minitoringu? we wcześniejszym cyklu clo nie zadziałał więc może łykać? co sądzicie?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lut 03, 2009 10:36 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 04, 2008 9:39 am
Posty: 1252
Lokalizacja: Mazowsze
julka- jsli to cie pocieszy, to moja siostra na pierwsze dziecko czekala 2 lata. Po prostu kochali się bez zabezpieczenia i czekali bez stresu. Jak widac efekt koncowy jest sprawą indywidualną niestety. Jednym udaje się po miesiącu innym po 10, a jeszcze innym po kilku latach... takimi nas stworzyla natura :( wierze mocno, ze niedlugo wszystkie napiszecie o swoich 2 kreseczkach!
maga- zdrowiej dziewzyno i bierz się do dzialania.
ja chrycham tak, ze fasolka pewnie podskakuje non stop,bidulka. a do tego co otworze lodowke to chce mi się puscic pawika :shock: teraz kiedy mam tdzien wolnego i moglabym sobie podogadzac kulinarnie :wink:
julka-umow sie z innym na monitoring.

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37388 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1690, 1691, 1692, 1693, 1694, 1695, 1696 ... 1870  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra