I ja się zgłaszam

Termin na 6 października

_________________

GRATULACJE DZIEWCZYNY ZYCZE SPOKOJNYCH 9 MIESIECY I SZYBKIEGO PLUMMMMM

Lipcóweczka 2008

_________________
Htccfvfhg

gratulacje dziewczyny pazdziernikowka 2008

Cudownie Serdeczne gratulacje!

covu, rodzeństwo mojego męża jest z 3 października. Bliźniaki..... Chłopczyk i dziewczynka

Dużo zdrówka i spokoju życzę!

_________________

ja niby termin mam 28-30 wrzesień...ale według moich obliczeń,(nie lekarskich co liczą od miesiączki ) będzie na pewno październik mam nadzieję, że mogę się "podpiąć" pod październik

Kasik, oczywiście, że możesz, zapraszam

Ja też w sumie mam i szanse urodzić we wrześniu jeszcze ale trzymam się wyliczeń lekarza (moje się z tym zgadzają)

damala - ale fajne te bliźniaki, co?? ;P bo październikowe dzieci to mają być super zwłaszcza moje


halanna witam serdecznie
dłużesz wymiany objawów pewnie za jakiś czas, jak już poczujemy dobrze, że jesteśmy w ciąży

_________________

_________________

covu- oj napewno.. póki co nie czuję że jestem w ciąży i nie dociera to do mnie.. tyle na to czekałam..

A dla nas październk piękny bo braliśmy w tym miesiącu ślub i taka wczesna jesień.. jeszcze ciepło.. a już kolorowe liście

_________________

Gratuluje dziewczyny!!!!
Spokojnych teraz juz chyba 8 miesiecy?:)))
A pozniej szybkiego plummmm.

Grudniowka 2008.

_________________

Serdeczne gratulacje dziewczyny



sierpnioweczka 2007
lipcoweczka 2009

_________________

Gratulacje dziewczyny oraz spokojnych 9 miesiecy


Lutowka - 2001


Lipcowka - 2009

_________________
Kati

Serdeczne gratulacje dla wszystkich październikowych mam, życzę szczęśliwych 9 miesięcy. Październikowa mama2008

Przyłączam się do gratulacji spokojnego przebiegu ciąży i lekkiego porodu
Styczniówka 2002
Sierpniówka 2009

_________________

halanna ja też jeszcze niewiele czuję
Narazie mam tylko objawy w postaci pobolewania podbrzusza i wstrętu do niektórych potraw i troche szybciej się męczę...
My ślub będziemy dopiero planować... tak się zbieraliśmy zbieraliśmy, aż nam los postanowił pomóc w podjęciu decyzji

_________________

To dzięki za przyjęcie no ja też objawów prawie,że nie mam, wcześniej mnie brzuch pobolewał a teraz już mam spokój..jedyne co to to,że jestem ciągle zmęczona i nie wyspana...w pracy najchętniej bym spała ja z moim chłopakiem właśnie zastanawiamy się kiedy się pobrać..myśleliśmy (też trochę nam się przyspieszył termin ślubu ) ,że może przed urodzeniem naszej kruszynki,ale w sumie chcielibyśmy oszczędzić trochę nerwów,bo wiadomo przygotowania..planowania do ślubu i to w takim tempie to nie obyło by się bez pośpiechu,więc myślimy,że może i po urodzeniu weźmiemy na spokojnie

covu- my też tak mieliśmy z pierwszym dzieckiem ślub cywilny wzięliśmy jak byłam w ciąży, a kościelny właśnie w październiku z naszą córeczką

Czyli fasolinka to chciana wpadka?
Ja w 3 miesiące temu straciłam ciążę bliźniaczą. Mieliśmy się starać w styczniu ale chora byłam, więc przełożyliśmy staranka. chcieliśmy się starać w lutym albo w marcu, a tu mi się nagle okres spóźnia.. zrobiłam teścik i 2 kreseczki więc też jakby wpadka
ja nic nie czuję, oprócz tego, że mam dziurawe ręce i przesoliłam dziś ciasto naleśnikowe..

Kasik- ja też trochę śpiąca jestem! dziś nawet z córką się zdrzemnęłam w dzień..
My wzieliśmy cywilny jak byłam w ciązy, bo chcieliśmy być formalnie rodziną jak już się urodzi. żeby normalnie zarejestrować dziecko itp. Ale ważniejszy był dla nas kościelny ślub, który wzieliśmy 4 miesiące po porodzie.

_________________

generalnie chcieliśmy mieć dziecko ale jeszcze nie teraz...
kończymy oboje studia. Ja właśnie zaczęłam pracę (wychowuję szefa, żeby nie palił) facet jeszcze pracy nie ma więc sytuacja nie jest wesoła za bardzo...
o tyle dobrze, że mamy wlasne mieszkanie i samochód a większośc wyprawki czyli łóżeczko, wózek, pościel, materacyk, fotelik samochodowy i temu podobne cuda dostaniemy od siostry "tatusia" bo jej 2 letni ponad synek już z większości wyrósł

_________________

no ja jestem już po studiach (licencjacie ) i teraz odbębniam staż który kończę w maju,więc aż tak bardzo mi się nie komplikuje sytuacja chłopak pracuje więc też nie ma problemu, no wiadomo,że jak będzie dziecko będzie o wiele więcej wydatków itp itd..zamieszkamy u mnie i jakoś to będzie,musi się dać to pogodzić ..a o wyprawkę się nie martwimy,bo już "babcie" szaleją z zakupami.. a dziewczyny powiedzcie mi jak wklejacie suwaczek? bo ja tam na strone weszłam i mam linka,ale nie wiem gdzie go wkleić

wchodzisz w profil i tam gdzie jest okienko podpis wklejasz ten kod zaczynajacy się od [url=


jeśli chodzi o studia to ja już pisze pracę MGR. będę się bronic pewnie w czerwcu. Więc też spoko. TŻ jest w takiej samej sytuacji...
Babcie też napewno pomogą (choć jeszcze żadna nie wie)

_________________

acha, no tak zrobiłam..póki co nic mi sie nie pokazuje,że jest..no,ale zobaczymy może sie pokaże no u nas wie jedna babcia i prababcia jutro kolej na drugą zobaczymy czy zawału nie dostanie

_________________