Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 4:32 pm


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37388 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1687, 1688, 1689, 1690, 1691, 1692, 1693 ... 1870  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt sty 27, 2009 9:40 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sty 14, 2009 7:58 am
Posty: 716
Lokalizacja: okolice Krakowa
Cześć dziewczyny :D
Ja teraz mam nieszczęsną @ale ten cykl odpuszczam.Czyli żadnych leków. Piję ziółka które a nóż widelec wspomogą. Następny cykl planuję znowu z lekarzem i jego dalszymi wskazówkami.
Czy któraś z was brała pregnyl na pękniecie pęcherzyka???ja go mialam 3 razy ale ciekawa jestem czy często lekarze go zapisują :roll:

pragnienie: też bym na twoim miejscu poszła do innego specjalisty który poradzi co od początku do końca trzeba zrobić.

Miłych snów życzę :D [/b]

_________________
I ICSI 2 świerzynki :( crio :(
II ICSI - 8tc (*)nasz Aniołek , cro :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt sty 27, 2009 9:59 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
Hmmm dziewczyny to ja nie wiem jak to jest ze mną ale z monitoringów wynikało zawsze, że pęka pęcherzyk poza tym lekarz mój też wręcz wmawia mi, że ja mam owulacje tylko ja taki niedowiarek. Jak czytałam na ten temat to biało na czarnym pisze, że z pękniętego pęcherzyka wytwarza się ciałko żółte, które natomiast produkuje progesteron który jest odpowiedzialny za ukrwienie macicy a jak ciałko zanika to progesteron spada i nadchodzi @ bo ścianki się złuszczają.

Ale nasz organizm czasem płata figle, powinno być tak ale zdarza się inaczej. U mnie owulacja jest więc nie będę sobie już głowy zawracać tym poczekam co dalej.

A u mnie dzisiaj @ przyszła tak a pro po więc teraz badania m i do lekarza idziemy 13dc z wynikami m a przy okazji kontrola usg pęcherzyka :)
Nadziei nie tracę :) wiem, że mi się uda choć mam za sobą półtora roku starań.

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 8:55 am 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
O kurcze!... Skoro tyle z Was jest takiego zdania to coś w tym musi być!

asikkk nie sorkaj bo pewnie masz rację :(

Justi12
mam 26 lat, mąż jest młodszy i staramy się jakieś 7-8 miesięcy, w tym 5 cykli (bo jeden to miałam 3 miesięczny).

maruszka może faktycznie powinnam przejść się jeszcze do jakiegoś lekarza?

Powiem Wam dziewczyny tak. Chodzę do tego lekarza od jakiś 8 lat więc trochę mnie zna... Nie mogę złego słowa o nim powiedzieć bo naprawdę zawsze mi pilnował i zlecał wszystkie badania.
Jak powiedziałam o staraniach to dał mi jakieś badania na krew (hormony i chyba choroby). Potem przepisał duphaston i powiedział, że to powinno wystarczyć. Jeśli do roku (od rozpoczecia starań) nie zajdę to mamy badać meża. No i to by było na tyle.

Przyszła mi do głowy myśl, jak Was czytam, że może trochę jednak za mało mnie "obejrzał" i przepadał. Ale jakoś tak chciałam mu zaufać no i nie wpaść w szał starań i latania po lekarzach :? Wiecie o co mi chodzi... żebym sama się nie napędzała... i nie doprowadziła do sytuacji w której największą blokadą jest moja psychika i nadmierne pragnienie dziecka...

Chyba za Waszą radą pójdę na ten monitoring. Rozumiem, że mogę zrobić to sama: bez skierowania. Prosze, napiszcie jak to wygląda? Ile dni się robi? Czy mogę normalnie w prywatnej klinice czy musi to być w klinice do leczenia bezpłodności? No i jak wygląda samo badanie?

Dziękuję Wam za rady :* :cmo:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 10:04 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
Pragnienie ja miałam monitorowane cykle i nie jest to nic innego jak chodzisz do lekarza co 2dzień i robi Ci usg. na początku myślę, że wystarczy jak pójdziesz w dniu mniej więcej jak powinnaś mieć owulacje wtedy lekarz będzie widział, że np w 12dc Twój pęcherzyk ma rozmiary np 24mm i jest jeszcze a za 2 dni pójdziesz zobaczyć czy pękł i wtedy będzie wiadomo czy masz owulację. ja chodziłam tak ze 3 miesiące pod rząd i owulka była zawsze. przed laparo też miałam i w 11dc pęcherzyk miał bodajże 22mm a po zabiegu jak poszłam czyli gdzies minęło 5dni to po pęcherzyku ani śladu czyli pękł.

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 10:07 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 27, 2008 3:09 pm
Posty: 225
Pragnienie słonko monitoring może Ci nawet zrobić Twój lekarz gin. (jesli ma u siebie usg) tu chodzi tylko o to żeby kilka razy w cyklu zrobić badanie USG. Trzeba je zrobić w odpowiednich dniach. Pierwsze przed owulacją a po @ czyli około 9 dc (zależy jakie długie masz cykle) potem jeszcze ze 2 albo 3. Dr będzie wiedział kiedy bo to zależny od wielkości pęcherzyka. chodzi o to aby obserwować czy pęcherzyk rośnie, czy pęka i czy powstanie ciałko żółte (czyli czy jest owu). tyle mi się przypomina ale jak masz jeszcze jakieś pytanko to dawaj :) To nic strasznego zwykłe usg dowcipne oczywiście :D

_________________
staranka od 05.2007....
i po 2 latach zobaczyliśmy II
od 6.01.2010 jestem mamą Hani


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 10:07 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 08, 2007 10:43 am
Posty: 866
Lokalizacja: Małopolska
:D
Pragnienie powiem tak: jesteś młoda i staracie się krótko (5 cykli to napradę niedużo), generalnie lekarze do roku starań nie zlecaja badań. Kiedyś myślałam że są złośliwi i niedobrzy ale z perpektywy czasu uważam że coś w tym jest.. nie ma sensu się nakręcać tak szybko, bo może być później tak jak mówisz - psychika siada i to wcale nie pomaga. Ja bym Wam radziła odpuścić sobie lekarzy, forum i ciagłe myślenie o dziecku na kilka miesięcy i jak po roku dalej nie zaskoczysz to iść do lekarza od niepłodności i zacząć konkretne badania pod tym kątem. Wiem że jak się chce dziecka już teraz to nie docieraja takie ,,rady" ale ja bym tak zrobiła.
Maga, Joaska no to witam w klubie, u mnie też @ się rozkręca :wink:
Maruszka trzymam kciuki zeby Twoja nie przyszła! :D

Cieszę się, że małpiszon w koncu jest, w 10 dc uderzam do gina na usg i robimy test na wrogosc sluzu :) nastepny krok do przodu :)

_________________
starania od stycznia 2007 :(
Aniołki 07.09 (*), 10.09 (*)
walczymy...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 10:13 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
A czy może być taka ewentualność, że pęcherzyk pęknie a ciałko zółte nie powstanie?

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 10:49 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 19, 2008 5:01 pm
Posty: 1020
Lokalizacja: Dolny Sląsk
hejka
Pragnienie jeżeli masz dobrego lekarza to szkoda go zmieniać, ale poproś go o monitoring, ja teraz z perspektywy czasu zmieniłabym co nieco w moim leczeniu,ja właśnie za długo czekałam i jakbym wcześniej zaczęła leczenie to może miałabym już dzidzie, a tak najpierw zaczęłam leczyć tarczycę, a latka lecą i powiem wam, że początek u nas był bardzo luźny, zero stresu, po prostu kochaliśmy się bez zabezpieczeń, no i niestety nic z tego nie wychodziło, więc dało nam to coś do myślenia, jak coś jest nie tak z naszym organizmem to i samo wyluzowanie nic da, takie jest moje zdanie :wink: moja rada przebadać się a potem wyluzować :wink: ja jak jeszcze przebadam tarczyce to też wrzucam na luzik, bo wtedy będę wiedzieć, że to psychika jest przeszkodą :wink:
Justi12 joaska przykro mi, że @ do was zawitała
justi12 dzięki za kciukasy
maga30 ja niestety nie miałam styczności z Pregnylem
megi25 a jak tam u Ciebie sytuacja sie przedstawia?
asik29 gdzie ty się babko podziewasz?
jutro odbieram wyniki z laboratorium i maszeruje do endokrynolog,mam nadzieję wydobyć z niej maksimum informacji :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 11:06 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
No przyszła Maruszka ale nie płacze z tego powodu tak ma być widocznie. :)

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 11:10 am 

Rejestracja: wt kwie 08, 2008 6:50 pm
Posty: 119
Lokalizacja: Konin
justi ja podobnie myslałam jak ty...że może dać sobie czas??? ale to się sprawdza chyba u osób zdrowych, które mają regularne cykle, bo to w sumie świadczyć może, że owulacja jest, tylko poprostu zwyczajnie się w danym cyklu nie udało...
Ale jest wiele kobiet, również tu na forum, które mają problem z samą owulacją, np.ja. Więc w moim przypadku odrazu zaczęłam leczenie, no bo co to za sens jak się nie ma owulacji i @ bez leków? My się staramy z mężęm od czerwca 2008r. - w sumie nie tak długo, ale nie żałuję, że chodzę regularnie do lekarza, bo wiem co i jest grane i co leczyć. Początkowo brałam clo, jednak owulka była co drugi cykl, a dzisiaj jadę umówić się na laparoskopię...i mimo,że boję się strasznie to mam wielkie nadzieje, że po niej będę mieć owulację samoczynie, bez leków i że uda nam się zajść w ciążę...
Gdybym miała regularne cykle to napewno bym sie odrazu nie badała, tylko tak jak piszesz dałabym sobie luz :) psychika ma wielkie znaczenie !! :) pozdrawiam cieplutko i trzymam za Nas wszystkie kciuki :D

_________________
http://babystrology.com/tickers/baby-ti ... abycount=1


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 1:07 pm 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
Kochane jesteście :)

joaska, megi25 dzięki za opis :) Czyli po prostu mogę zadzwonić i umówić się na USG narządów rodnych dopochwowe? Czy muszę mówić, że to monitorign cyklu przy umawianiu się? Chyba nie...

Justi12 dokładnie o to mi chodziło o czym piszesz. Boję się właśnie, że wpędzę się w jakąś paranoję a uważam, że nie staramy się super długo, jesteśmy młodzi no i tak naprawdę problem mamy już zdiagnozowany. Forum jednak nie opuszczę bo przywyczaiłam się już do Was :twisted: Poza tym wiele się od Was dowiaduję i dostaję dużo wsparcia. Nie chcę marudzić mężowi ani rodzinie - to nie wpływa na męża dobrze a inni nie rozumieją. Znajomi nie wiedzą o staraniach więc zostajecie mi Wy :) Poza tym Wasze doświadczenia to naprawdę skarbnica wiedzy :)

Maruszka ja nie mam powodów żeby narzekać na lekarza. Co najwyżej że jest mało rozmowny i za mało mi czasem tłumaczy :) A czy jest dobry to nie wiem... Wiem, że nie jest zły.
Właśnie boje się takiej sytuacji, o jakiej piszesz, że ja będę czekać zamiast się zbadać. Poczekam z badaniem męża jeszcze te 5 miesięcy ale siebie mogę przebadać nawet dla świętego spokoju.
Chyba w następnym cyklu zrobię monitoring. Przynajmniej będę wiedziała czy mam owulację czy nie. No bo co z tego, że biore Dupka jak nikt nie sprawdził czy zadziałał i owulacja jest.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 1:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 27, 2008 3:09 pm
Posty: 225
maruszka hmmm u mnie rozwija się tak, że się nie rozwija. @ się spóźnia a na teście jedna krecha wiec nadziei wielkich sobie nie robię. No cóz ona lubi mi robić nazłość teraz jak jestem już umówiona na inseminację to się spóźnia i muszę przełożyć termin.
maruszka pamiętaj, ze my na te wyniki czekamy razem z Tobą więc przy najbliższej okazji daj znać jak wyniki i co dr powiedział. Trzymam kciuki żeby wszystko wyszło supcio, na pewno tak bedzie
Pragnienie mysle ze wystarczy ze powiesz ze chcesz sie umówić na usg. ja sie poprostu umawiałam na wizytę w recepcji nie pytała nigdy po co ta wizyta.

_________________
staranka od 05.2007....
i po 2 latach zobaczyliśmy II
od 6.01.2010 jestem mamą Hani


Ostatnio zmieniony śr sty 28, 2009 1:19 pm przez megi25, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 1:17 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 08, 2007 10:43 am
Posty: 866
Lokalizacja: Małopolska
Pragnienie musisz powiedziec ze chcesz miec zrobiony monitoring cyklu, lekarz powie w ktorych dniach cyklu masz przyjsc. Ja mialam 3 razy usg: 1 chyba 2 dni przed owu, 2 w czasie owu (tzn przewidywanym terminie) a 3 chyba 2 dni po. Także to dosc wazne zeby przyjsc w odpowiednich dniach a nie prostu na usg ginekologiczne.
Ja mysle ze dla swietego spokoju sprawdz owu zebys sie tym nie zadreczala bo sie nie wyluzujesz ;) a z forum nie rezygnuj jesli tylko potrafisz do tego zachowac dystans :wink: znam kilka osob z tego forum ktore zajsc nie mogly a jak zrobily sobie ,,odwyk" od forum to rach ciach i zaciążyły :wink: ale bardzo fajnie jak bedziesz z nami :D

_________________
starania od stycznia 2007 :(
Aniołki 07.09 (*), 10.09 (*)
walczymy...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 6:54 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 19, 2008 5:01 pm
Posty: 1020
Lokalizacja: Dolny Sląsk
megi25 a może @ nie zawita do Ciebie, dzięki za wsparcie :wink:
oczywiście, że jutro się pochwalę :lol:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 7:44 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 04, 2008 4:40 pm
Posty: 929
cześć dziewczyny! wiem ,ze teraz nie bywam zaczęsto, ale obiecuję poprawę w następnym tygodniu :oops: mój mąż ma grypę i leży w łóżeczku i mam dyżur 24 h a jak nam powszechnie wiadomo chory chłop to gorzej niż chore dziecko :? U mnie nic nowego, czekam na @, jak na razie jest bardzo dużo śluzu, ból piersi, kłucie w jajnikach... zobaczymy co z tego wyniknie.

pozdrowienia dla wszystkich


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 28, 2009 8:54 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 5:15 pm
Posty: 1571
Lokalizacja: Śląskie
Idka no nie zawsze jest tak, że jak się ma owulacje to się zachodzi. Bo problem to się robi wtedy kiedy niby jest wszystko ok a dzidzi nie ma.
Ja mam owulacje nie miałam nigdy problemów z @ cykle regularne ale od półtora roku cisza....niestety jajowody były niedrożne i owulacja nam nie wystarczyła. Teraz też mam tylko jeden drożny bo drugiego nie dało się udrożnić. Ale 5 cykl się zaczął i zobaczymy może bardziej owocny :)

_________________
Obrazek



Obrazek

I tak będzie kiedyś dobrze musimy w to wierzyć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 29, 2009 8:03 am 

Rejestracja: pn lip 21, 2008 5:30 pm
Posty: 304
No to chyba pójdę dla świętego spokoju :) Poczekam najpierw na @. Dzięki dziewczynyza rady i wszystkie informacje!!!!

julia1 no tak.. chłopy to się potrafią nad sobą użalać. W sumie to czasem sobie myślę, że po co mi dziecko skoro jedno już mam ;) Jak sesja? Wszystkie egzaminy za Tobą?

Justi12 z tym Internetem to czasem ciężko zachować dystans, tu masz rację :) staram się pilnować!

megi25 ale złośliwa ta @ :/ Może się jeszcze uda?

He he a my tak na zmiane... A to sobie zyczymy zeby @ przyszla a chwilę później żeby nie przyszła ;) Ja nas tak poczytać to szalone baby ;)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 29, 2009 8:52 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 04, 2008 9:39 am
Posty: 1252
Lokalizacja: Mazowsze
hejka laski! jakas malpa zarazila mnie w pracy i od rana boli mnie gardło. Dobrze, ze mam dzis wizytę u gina to poprosze go chyba o tydzien zwolenienia na wydobrzenie, nie chcę narazac maluszka na większe powiklania i nie daj boze grypę :evil:
tak was czytam i własnie przypominam sobie swoja sytuację. Moja poprzednia ginka, skierowala mnie na podsatawowe badania hormonalne, ktore interpretowala ze wszystko bylo ok. Powiedziala, zebym poczula sie jak zdrowa kobieta i starala sie na luzaku o dziecko. Jakims przypadkiem w tym samym cyklu zaciążylam :wink:
natomiast gdy z tymi samymi badaniami poszlam do innego lekarza,ten stwierdzil ze to ciaza szczesliwa, bo mialam niedomogi fazy lutealnej (zly stosunek LH do FSH), czyli generalnie zaburzenia hormonalne.
No i wspoczuje wam wyborow teraz waszych- bo nie wiem do tej pory, czy gdybym zaczela brac jakies leki to udaloby mi sie zajsc czy nie? czy wlasnie potrzebowlaam takiego zwyklego szczescia zeby zaciążyc niezaleznie od wynikow... tego juz sie nie dowiem, dlatego nie bede wam radzic czy lepiej robic badania czy dac na wstrzymanie. Kazda chyba musi sama zadecydowac.
trzymajcie kciuki za moje dzisiejsze usg, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok!

a ja trzymam nieustannie kciuki za Was!!!! :)
a teraz malutkie podkarmienie :jee: :jee: :jee: :jee:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 29, 2009 9:24 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 07, 2008 3:16 pm
Posty: 414
asik29 - no to kciuki zaicsniete, bedziesz miala widoczki niezle dzisiaj :) moje małe powli nie miesci sie cale ne ekranie podczas usg i ogladam go partiami :)

moj m własnie pojechal na anrty do Zakopanego a ja mam dzis i jutro wolne - takze leniuchuje sama w domu, no nie sama :)

:jee: :jee: :jee: wiruski dla chetnych i to specjalne :) wybila mi dzis połowa :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw sty 29, 2009 9:25 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sty 14, 2009 7:58 am
Posty: 716
Lokalizacja: okolice Krakowa
asik29: trzymam kciukasy za usg i daj znać po wizycie u gin.Kuruj się bo wirusy strasznie krążą.
ja teraz tez mam grypke i leże w łóżku:gardło, katar, zatoki i antybiotyk niestety :(
pozdrawiam ciepło :)

_________________
I ICSI 2 świerzynki :( crio :(
II ICSI - 8tc (*)nasz Aniołek , cro :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37388 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1687, 1688, 1689, 1690, 1691, 1692, 1693 ... 1870  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Bezpłodność i problemy z zajściem w ciążę

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra