czy zastanawiałyście się nad kontynuacją / stosowaniem tabletek antykoncepcyjnych po urodzeniu bobasa??? Co myślicie na ten temat?? Jeśli byście się zdecydowały to po jakim czasie po porodzie?? Myślicie, że może to mieć negatywny wpływ na Wasze pociechy czy wręcz przeciwnie?

_________________

Podczas karmienia malucha jedyne tabletki anty to Cerazette przeznaczone własnie dla karmiących mam. Wiem bo stosowalam ale mimo wszystko miałam obawy, że moga w jakimś stopniu szkodzić dziecku.

hej
ja 3 miesiace po urodzeniu córci miałam założoną wkładke-spiralke, wiem że to nie metoda antykoncepcji bo dochodzi do zapłodnienia, ale starałam sie w okresie jajeczkowania powstrzmywac sie od uniesień...ja sobie bardzo ją chwale, bo o tabletkach to ciągle zapominałam a potem był stresik heheh. wszystko zalezy od przekonań. koszt tez niewielki bo zakłada sie ją na 5 lat i kosztuje 100zł + założenie - a to róznie ale tak ok 200zł.

_________________


Moja myszka - Oliwka

Wygodną formą są zastrzyki (raz na około 3/4miesiące /ale mogą działać nawet i ze dwa lata). Działanie mają podobne do pigułek, tyle że można je stosować i karmić jednocześnie. Cenowo wychodzą taniej niż tabletki no i skuteczność ta sama. Fajne, bo wystarczy jaden zastrzyk i luz na (chyba) 4miesiace. Jedyna wada (ale nie wiem czy tak działa na kazdego), to że się nie tyje ale i nie chudnie za bardzo /dopiero jak się przestanie. Lekarz napewno Ci pomoże..

ja zamierzam wrocic do tabletek, ale zobaczymy co powie lekarz. choc mysle, ze na moje policystyczne jajniki tez nie wymysli nic innego...

_________________

A ja nie zdecydowałam się na środki hormonalne przy karmieniu piersię, niby teraz mówią, że nie szkodzą dziecku, ale wiadomo co odkryją za kilka lat???, dla mnie to za duży stres. My po prostu stosowaliśmy z mężem prezerwatywy. I po drugiej ciąży zamierzam zrobić to samo.