Ameneris pisze:
uzależniać może i uzależniają (nie wiem bo nie brałam narkotyków) - ale papierosy można od tak odstawić - narkotyki raczej nie

no nie wiem... moj kuzyn umarl jak w szpitalu odstawili mu papierosy..
palil do 50 dziennie. Organizm oslabiony choroba nie wytrzymal dodatkowego
wstrzasu.
Odstawienie nagle fajek jesli palilo sie duzo (ponad 20 papierosow dziennie)
moze wywolac szok organizmu, ktory i tak ma duzo do roboty, zeby
zaakceptowac cialo obce czyli zarodek. Nalezy robic to stopniowo.
Jesli ktos nie palil nalogowo i to duzo to nie powinien wypowiadac sie na temat o ktorym nie ma bladego pojecia.
Zgadzam sie z
_Lilith_. Niektore z Was poprostu nie zrozumialy co ona
napisala.
Nikt nigdy nie twierdzil, ze papierosy sa dobre dla dziecka czy matki,
ale najezdzanie na ciezarne, ktore nie potrafia sobie z nalogiem poradzic
jest bez zadnego sensu. Palace kobiety wiedza, ze nie robia nic dobrego
i wklejanie cytatow z neta (prawdziwych albo nieprawdziwych informacji)
przez zajadle "wojowniczki o dobro nienarodzonego dziecka innej kobiety" nie sluzy niczemu...
no moze te panie czuja sie wtedy dowartosciowane

,
ale jesli ktos musi sie dowartosciowywac "jadac" po innych to tylko moge wyrazic wspolczucie..
Moze zamiast wyszukiwac co straszniejszych informacji o paleniu i kopiowac je na forum zajely byscie sie czyms pozytecznym

np. pomoc w hospicjach,
zorganizowanie wakacji dla biednych dzieci, albo zwyczajnie rozejzaly sie wokolo czy ktos nie potrzebuje pomocy?
_________________
Per aspera ad astra
--------------------------
