Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 10:29 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Po stracie

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30866 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1428, 1429, 1430, 1431, 1432, 1433, 1434 ... 1544  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn cze 16, 2008 12:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2007 11:47 am
Posty: 5599
Lokalizacja: Podkarpacie
Martinka kurde ciężka sprawa....nie wiem jak ci pomóc......nie wiem co doradzić....a co mówią dziewczyny z clo?

_________________
MOJE NAJUKOCHAŃSZE........NAJDROŻSZE.......[*][*][*]
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn cze 16, 2008 12:35 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:53 pm
Posty: 1584
Lokalizacja: małopolska
Wiem Ptysiu ze ciężka sama nie wiem co mysleć dziewczyny mi doradzały zebym poszła na usg do innego gina ale juz dzwoniłam do 3 i niestety sa terminy najwszesniej za 2 tyg.a za dwa tygodnie to ja juz bede na co inne czekać.Nic no zobaczymy co powie w piątek gin jak dalej mi bedzie krecil to zdaje sie ze bede musiała go zj&^%$#ć :!:

_________________
Nasz Aniołeczek* 19.12.07[*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 16, 2008 12:37 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2007 11:47 am
Posty: 5599
Lokalizacja: Podkarpacie
Dokładnie...porozmawiaj z nim.......skoro nie działa samo Clo to może pregnyl...nie wiem, nie znam sie na tym, tyle co od Sylwii....

_________________
MOJE NAJUKOCHAŃSZE........NAJDROŻSZE.......[*][*][*]
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn cze 16, 2008 9:34 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 10:43 am
Posty: 716
Lokalizacja: Kielce
Witajcie,
Obserwuje wasze posty od jakiegoś czasu i pomimo że sie nie odzywam to myśle i codziennie spradzam co nowego u was, szczególnie u Ptysioka bo była nie jasna sytuacja i dziś zaglądam a tu... przykro mi strasznie. Zbierałam sie do napisania kilka razy ale dopiero dziś napisze. Dokładnie 3 tygodnie temu znalazłam sie w szpitalu z maleńkim plamieniem i dokładnie po godzinie 22giej miałam usg i usłyszałam od lekarza że nie widzi serduszka, przestało bić, byłam w 11 tyg a mój aniołek miał 19 mm, nie rozwijał się, a jeszcze 2,5 tyg wcześniej miał 15 mm i słyszałam jak bije piękne kochane serduszko, a ja z uśmiecham od ucha do ucha wracałam do domu. I jeszcze dziś słysze w uszach bum bum bum.... nie wiem co dalej, wszędzie pytam dlaczego???? ale nikt nic nie wie... po prostu tak jest...???
Nie chce mi sie żyć, moje dwie koleżanki mają termin dokładnie ten sam co ja miałam 21 grudnia, nie chcę sie z nimi widzieć, będę patrzeć na ich brzuszki i myśleć sobie aha to taki byłby już mój maluszek. Byłby... :cry:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt cze 17, 2008 7:35 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2007 11:47 am
Posty: 5599
Lokalizacja: Podkarpacie
Anja ja zawsze w takiej sytuacji nie znajduję słów, ale nie sądzę, by były one potrzebne, bo współczuję ci na prawdę bardzo........ja pierwszą ninię straciłam jak widzisz w 11,5 tc........nie wiem dlaczego, ale przeżyłam to bardziej niż teraz.........może dlatego, że poprzednim razem nie dopuszczałam do siebie mysli, żę może być źle, a teraz przeciwnie-nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym rzeczywiście urodzic to dziecko. Wydawało mi sie to nierealne.......przeczucie? Czy blokada na szczęście?

Nie wiem dlaczego, ale teraz myślę, sobie, że niemożliwe, by stało się tak trzeci raz........może teraz będzie dobrze?

Tylko na razie nie planujemy żadnych starań....wykończyło mnie to psychicznie........teraz może kiedys po prostu "wpadniemy"....


Anja ja myślę, że forum pomoże ci zrozumieć wiele rzeczy, odpowie na wiele twoich pytan, dlatego pisz.........

_________________
MOJE NAJUKOCHAŃSZE........NAJDROŻSZE.......[*][*][*]
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt cze 17, 2008 9:08 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 10:43 am
Posty: 716
Lokalizacja: Kielce
Wiem że to był już twój drugi raz Ptysioku i mam nadzieję że ostatni, że już dosyć cierpienia że teraz sie uda!! strasznie sie boje że właśnie nie ma żadnej gwarancji, że mój drugi raz... nic nie wiadomo, nie potrafie myśleć pozytywnie, pamiętam że jak pierwszy raz zobaczyłam 2 kreski na teście to poczułam troszke starchu na zasadzie rachunku sumienia co jadłam, co robiłam , co piłam itd, ale wewnętrznie poczułam spokój, że będzie wszytko dobrze i modliłam sie tylko żeby było zdrowe, i wogóle nawet przez myśl nie przeszedł mi taki rozwój sytuacji, wierzyłam moim wynikom które były książkowe, i co z tego... to wszystko nic nie znaczy... i kto zna przyczyne?? doszukuje się ją w sobie że moze stresowałam się w pracy... otrzymałam "błogosławieństwo" od mojego pracodawcy że mam iść na zwolnienie juz do rozwiązania, wszytko sie fajnie układało i w pierwszy dzień zwolnienia znalazłam się w szpitalu. Teraz wiem że nic sie w życiu nie liczy tylko to jedno, Pan Bóg dał mi wszystko - mam wspaniałego męża, mam gdzie mieszkać, mam sie w co ubrać i co jeść ale zabrał mi tą małą duszyczkę za którą tak bardzo tęsknię. Ptysioku podzielam twój ból po stracie tych dwóch aniołków, mam nadzieje że one też razem sie tam gdzieś spotkają, tak jak my wszystkie teraz na tym forum.

Fajnie że stworzyłyście to forum, świat poza nim nic nie rozumie...

Mam do was mnóstwo pytań odnośnie badań, wyników... ale jeszcze nie teraz, na razie mam tylko wyniki na cytomegalię i nic z tego nie rozumiem, może później napisze to coś mi powiecie a za 3 tygodnie będę miała resztę badań.

Buziaki


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt cze 17, 2008 9:18 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 07, 2007 9:03 am
Posty: 4857
Anja, to forum wielu z nas pozwoliło zacząć normalnie funckjonować. I ja tez jestem wdzięczna, że tu trafiłam.
Nie obwiniaj się, ja robiłam to samo, aż do czasu kiedy do mnie dotarło, że to nie moja wina...
Mija 5 miesięcy od zabiegu, a ja nadal się boję być w ciązy...Ale walczę z tym, a dziewczynki mi pomagają.
Trzymaj się Kochan!

_________________
Pola, ur. 19.02.2009 r., 2730 gr, 51 cm.
Obrazek
Hania, ur. 1.12.2010, 3800 gr, 54 cm.
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt cze 17, 2008 2:54 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 14, 2007 5:40 pm
Posty: 197
Lokalizacja: Kopenhaga
Witajcie kochane

Dawno mnie nie bylo. Mam mnostwo na glowie, zalatwiam sobie dokumenty, mam juz domowego lekarza ktory wie o wszystkim, mam prace!!!! No mam race. jestem asystentka w biurze architekta u Polaka. Pracuje z nim i dobrze zarabiam. Z mezem jak w bajce, jest kochany i wszystko zaczynamy od nowa. Mam czasami wrazenie ze tak jakbysmy dopiero sie poznali. Zabiera mnie na randki i spacery, jest cudowie. Z rodzina sie nie kontaktuje, nie mam ochoty... nic mnie nie interesuje co sie dzieje w domu. Szkoda mi tylko mojego ojca, bo schorowany a jest z siostra i bratem, a oni nie potrafia sie nim zajac. No i podjelam kurs j.dunskiego, pogmatwany ten jezyk ale nawet mi idzie. Jak juz sie odpowiednio naucze to chce skonczyc studia... wszystko przede mna.
Pozdrawiam was goraco i serdecznie i caluje w noski.
Trzymajcie sie
Trzymam kciuki za zafasolkowne i za starajace sie. My odpuscilismy, doszlam do wniosku ze bedzie co ma byc i ze z Boza pomoca niedlugo cos dobrego sie wydarzy.
Cmok Cmok

_________________
Aniolek Kingusia [13-03-2008] 22 tydz. [*][*][*] Kochamy Cie!!!!
Aniołek Alex [01.02.2009] 23 tydz.[*][*][*] Jesteśmy z Tobą!!!

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 18, 2008 9:24 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2007 11:47 am
Posty: 5599
Lokalizacja: Podkarpacie
kasi cieszę sie, że z mężem w porządku i , że ogólnie dajesz sobie ze wszystkim radę. Cudownie, że masz prace i zapisalaś sie na kurs.....jak się jest intensywnie zajętym, to nie ma czasu na myślenie....


Anja :-{:

_________________
MOJE NAJUKOCHAŃSZE........NAJDROŻSZE.......[*][*][*]
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 18, 2008 11:05 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 10:43 am
Posty: 716
Lokalizacja: Kielce
dziewczynki już jestem z moimi wynikami na cytomegalie

IgG 47
IgM 0,20

wiem że IGG (+), IGM (-)

w necie znalazłam taką interpretację - stan po przebyciu choroby (choroba w uśpieniu, nabyta odporność).

ale nie wiem czy to znaczy ze jest ok? czy to ma znaczenie że mój igg jest akurat 47 a nie wyżej albo niżej, czy najlepiej jest mieć obydwa ujemne czyli brak zakażenia??? napiszcie jak było u was..

jeszcze czekam na wyniki: Listerioza, kardiolipinie i p. plemnikom,

Wisniowka83 trzymam i ja za Ciebie kciuki i mam nadzieje tym razem poodbnie jak Ptysiokowi, że wam się uda, ty już lada moment możesz probować (bo chyba pół roku sie czeka??), my musimy jeszcze troszke poczekać, mam nadzieje że moja psycha nie wysiądzie, bo nie wiadomo co jeszcze nas czeka...

a dziś troszke mi lepiej, może słońce zaświeciło i dlatego, niech ten czas jak najszybciej minie...

Ptysiok :flo: :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 18, 2008 8:22 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 11:17 am
Posty: 142
Hej! :D Ja miałam
IgG 9,56
IgM 0,138
Mi lekarz poowiedział ze mialam styczność z cytomegalia, i juz jestem zdrowa i to moglo byc przyczyna poronienia, ale tak naprawde nie wiadomo gdyz musialabym miec robione badania w trakcie ciąży, ja osobiście mysle ze to przez cytomegalie ( moze sie pocieszam :shock: , ale w trakcie ciazy strasznie ciemnial mi palec od pierscionka, pierwszy raz w zyciu, a nosze go juz jakies 6 lat spokojnie, i gdzies wyczytalam ze przez cytomegalie moze wystapic powiekszenie watroby, a ponoc jak czernieje cialo od zlota to wlasnie cos z watroba, nie wiem czy w to wierzyc ale mam jakies takie przeczucia ze to bylo to po za tym mialam inne objawy cytomegalii...)
[/b]Anja najlepiej spytaj lekarza, ale wydaje mi sie ze jestes juz zdrowa bo w IgM wynik ujemny to <0,9 a wątpliwy 0,9-1,10, czyli masz podobnie jak ja...Czyli ze jest juz ok. :)
Ja teraz zamiast planowac starania lecze zapalenie spojówek :shock:
prawdopodobnie przez alergie, jak nigdy kicham i mam katar i to nieszczesne zapalenie eh
Ale mam nadzieje ze w koncu przyjdzie mi byc mama, jutro prawdopodobnie bym byla :cry:
No ale widocznie tak mialo byc...


Ptysioczku strasznie Ci wspolczuje, ale tym razem napewno bedzie dobrze, trzymam kciuki..
Pozdrawiam wszystkie przyszle mamy :) Bedzie dobrze...........Musi byc...

_________________
Aniołek 13 tydz. (13.12.2007r.)

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 18, 2008 9:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2007 11:47 am
Posty: 5599
Lokalizacja: Podkarpacie
Dominika ja nie wiem...czasem tracę wiarę.........ale zobaczymy....na nic się nie będę nastawiać......

anja
ja też radzę zadzwonić po prostu do gina....robiłam tak zawsze i bez problemu udzielał odpowiedzi...

_________________
MOJE NAJUKOCHAŃSZE........NAJDROŻSZE.......[*][*][*]
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr cze 18, 2008 9:49 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 11:17 am
Posty: 142
Ptysioczku masz racje chyba lepiej sie nie nastawiac, niech bedzie co ma byc....
U mnie najgorzej jest jak sie pojawi jakis katar albo kaszel, a mam go juz jakies 2-3 tyg niby to byly zatoki, a teraz ponoc alergia, no i badz tu madry, jak bym zaszla teraz w ciaze.. nie chce nawet myslec, jak mialabym przez to jeszcze raz przechodzic, no ale trzeba bedzie sie w koncu odwazyc, przelamac,i probowac do skutku mimo wszystko, moja kolezanka poronila jakis miesiac po mnie i teraz jest w 2 miesiacu ("wpadla", a wczesniej miala problem z zajsciem w ciaze) i wszystko jest ok :D , a wczesniej poronila zaraz na samym poczatku, takze mi i NAM wszystkim taka sytuacja daje nadzieje, najlepiej chyba nie robic nic na sile, odpuscic sobie i nie myslec tak intensywnie o tym, a napewno sie nie poddawac...pozdrawiam, dobranoc :)

_________________
Aniołek 13 tydz. (13.12.2007r.)

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 7:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2007 11:47 am
Posty: 5599
Lokalizacja: Podkarpacie
Dominika ja stwierdziłam, że dopóki nie wpadnę, to będę ronić.......przeważnie tak jest.......dlatego teraz się staraćnie będziemy, a jak "cosik" ma byc to nech to będzie zaskoczenie....

_________________
MOJE NAJUKOCHAŃSZE........NAJDROŻSZE.......[*][*][*]
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 8:52 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 10:43 am
Posty: 716
Lokalizacja: Kielce
Dzieki Dziewczynki starsznie, czekam jeszcze na 3 wyniki i pójde do lekarza, tak prosił żebym zrobiła no i czekam jeszcze na moją pierwszą M powinna nie bawem przyjść i wtedy mam iść się zbadać czy wracam do zdrowia. Lekarz powiedział że powinna pojawic sie do poniedziałku ale ja nic nie oczuwam, zawsze mnie piersi bolały i brzuch się powiększał już na tydzień przed.. a teraz nic, no cóż czekam, czekam, czekam. Zastanawiam się też czy nie zapukać do psychologa, nie wierze za bardzo w takie leczenie ale może powinnam, nie chodzi o to że sobie nie radze bo jest różnie, ale nie radze sobie ze stresem, za 2 tyg znów wracam do pracy nauczyłąm się nie pokazywać go na zewnątrz ale w środku to po prostu gotuje sie we mnie, boje sie ze to wlasnie to było przyczyną.... może juz czas się wziąć i za to..??


Trzymajcie sie kochane, dzięki wam wiem że nie jestem sama:)[/url][/list][/code][/quote]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 8:55 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 07, 2007 9:03 am
Posty: 4857
Anja, pewnie wiesz, że pierwsza @ po zabiegu może być później, więc cierpliwei poczekaj.
My już właściwie zaczęliśmy się starać, ale bez zadnych nacisków i presji. Nie chcę tak.
I spróbuj zwolnić i przestać się stresować!

_________________
Pola, ur. 19.02.2009 r., 2730 gr, 51 cm.
Obrazek
Hania, ur. 1.12.2010, 3800 gr, 54 cm.
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 9:55 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 10:43 am
Posty: 716
Lokalizacja: Kielce
Wisniowka83 nawet chyba do 6 tygodni po zabiegu może sie pojawić@, Na razie jestem na luzie ale wiem że stres przyjdzie jak tylko pójde do pracy, a póżniej jak już zaczniemy sie znów starać, dlatego musze zrobić wszytko żeby nie było tak jak poprzednio... Własnie chciałbym tak jak ty bez nacisków i presji ze musi być tu i teraz... ale własnie tak na spokojnie. A powiedz mi kochana bo u Was własnie mija pół roku, czy taki odstęp czasu zalecił lekarz czy po prostu teraz czujesz że jesteś gotowa znów...???


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 10:03 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 07, 2007 9:03 am
Posty: 4857
Lekarz powiedział, że możemy po 3 miesiącach i większość lekarzy tak mówi, ale ja najpierw w ogóle nie chciałam dziecka, potem zdecydowaliśmy, że chcemy. W zeszłym cyklu zaczęliśmy próbować, jak durna codzinnie mierzyłam tempkę, badałam szyjkę, itd. aż coś mi się przyblokowało i straciłam ochotę na seks. Dlatego postanowiłam, że od tego cyklu zero presji. Będę się kochać wtedy kiedy będę miała na to ochotę! :)

_________________
Pola, ur. 19.02.2009 r., 2730 gr, 51 cm.
Obrazek
Hania, ur. 1.12.2010, 3800 gr, 54 cm.
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 10:21 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 10:43 am
Posty: 716
Lokalizacja: Kielce
Podjeście do kolejnych starań już masz dobre, ja na razie tylko wlasnie myśle żeby jak najszybciej mozna sie było starać, ale nie wiem co będzie jak już będzie ten moment, mam nadzieje ze nie na siłe. Trzymam kciuki Wisniówka83 obyś była wkrótce mile zaskoczona:) buziaczki ślę


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 10:23 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 07, 2007 9:03 am
Posty: 4857
Dzięki Anja. Ty też się trzymaj. I zobaczysz, ze niedługo zaświeci dla Ciebie słońce!

_________________
Pola, ur. 19.02.2009 r., 2730 gr, 51 cm.
Obrazek
Hania, ur. 1.12.2010, 3800 gr, 54 cm.
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30866 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1428, 1429, 1430, 1431, 1432, 1433, 1434 ... 1544  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Po stracie

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra