Witam.
Mam pytanie. Do porodu zostaly mi 4 dni. Od jakis 2 dni od czasu do czasu pojawia mi sie bol pachwiny, ze przy chodzeniu niestety "troche" boli. Poza tym od czasu do czasu ale niezbyt czesto ol brzuszka tak jak na okres (ale tylko przez chwilke), a tak zadnych innych boli ani dolegliwosci.
Moje pytanie jest nastepujace, czy te bole w pachwinie sa jakos zwiazane ze zlizajacym sie porodem czy maja jakies inne podloze?
Pozdrawiam i bede wdzieczna za jakies info.

_________________

Misia78 Ja bóle pachwiny miałam sporo przed porodem...
Jak się okazało są to bóle rozchodzacej się miednicy i obniżania się połozenia Dzidziusia.

Ból ten powrócił Mi o porodzie i jest objawem braku wapna (kosci miednicy nie mają jak sie zejść...)

Ból brzucha przypominajacy @ to są SKURCZE PRZEPOWIADAJĄCE (bo przechodzą)

Trzymam kciuki i zyczę szybkiego plum

Dzieki, mam nadzieje, ze juz niedlugo Malenstwo bedzie ze mna po tej stronie brzuszka

_________________