jak się stosuje tabletki anty to też można korzystać z kalendarzyka?
tzn, są dni płodne i niepłodne?
na pewno są, tylko owulacji nie ma,tak?

jak sie bierze tbletki nie ma dni plodnych po to sie je bioerze aby nie bylo dni plodnych i nie doszlo do zaplodnienia .ale 100%pewnosci nie mam

_________________

tabletki hamują owulację. Jak nie ma owulacji to dni płodnych też nie

Zgadzam sie z dziewczynami........

tabletki hamuja owu.....i z tego co wiem to niema dni płodnych .........

ale czasem teoria myli sie .....wszystko wychodzi w "praniu".....chodz sa tego zadkie przypadki

_________________

no to dla pewności lepiej stosować prezerwatywę

Racja......nigdy sie niema 100% pewnosci........

a to nie zaszkodzi.....
Przezorny zawsze ubezpieczony!!!!!

_________________

podobno 7 % kobiet (jesli niczego nie pomylilam) ma w czasie brania tabletek anty owulacje. Poniewaz takie srodki dzialaja wielostronnie tzn dodatkowo na śluz i endometrium (przez co uwazane sa rowniez za wczesnoporonne) mała jest szansa zajścia w ciąże jesli stosuje sie je regularnie (bo to najczestszy powod wpadek). Korzystanie z kaledarzyka (cokolwiek to jest ) czy metod objawowo-termicznych nie ma sensu, bo wprowadzasz do organizmu hormony ktore bardzo znieniaja fizjologie płodności i trudno jednoznacznie takie obserwacje interpretowac.