Cześć dziewczyny!
Jestem już po wizycie w szpitalu.Dobra wiadowmość jest taka że nie mam ciąży pozamacicznej a zła że tak silne krwawienie i ból który się puźniej pojawił oznaczało poronienie.Zrobili mi wszystkie badania i sprawdzali czy coś tam jeszcze nie zostało.

Niedługo z mężem znów zaczniemy się starać.Nie mogę się doczeać kiedy będę znów w ciąży, bo żyje teraz nadzieją że następnym razem będzie lepiej.

Asiu, wierzę że ty też będziesz już niedługo szczęśliwa.

Marta przykre , ale szczęście w nieszczęściu.
ja dzisiaj mam cholernego dołka
może jutro będzie lepiej

dziewczynki,mam pytanie
moja koleżanka jest dopiero-znaczy nie jest pewna-w 4tc i boli ją(kłóje u dołu w boku.Boi się czy to nie przypadkiem pozamaciczna!!!!jakie wy miałyście(jeśli miałyście)objawy tego,ze to pozamaciczna?

_________________

ja nie miałam nic żadnego bólu, plamienie od 4 tc

Asiek86 a takie klocie na poczatku ciazy to w miare normalna rzecz z tego co wiem bo wiezadla sie rozciagaja, zarodek sie rozrasta i wszystko razem z nim.
Pozdrawiam

_________________

Aniolek 20.06.2007 (*) (11tc)

ja w zasadzie też jakiś wielkich boleści nie odczuwałam...
Niech znajoma zrobi wyniki krwi Beta HCG i po dwóch dniach je powtórzy. Prawidłowo poziom powinien się podwoić... jeśli tak nie bedzie- moze sugerowac c. pozamaciczna... dodatkowo ok 6 tygodnia usg.... tak myślę

Ja rowniez jestem po ciazy pozamacicznej,a rok po laparotomi zaszlam w normalna ciaze i jak widzicie mam slicznego,zdrowego synka
U mnie kolo 6tyg rozpoczelo sie krwawnienie i bolesci z lewej strony.Trafilam do szpitala,pare dni badan,podejrzen poronienia,itp.Przy USG zauwazono,ze jajowod mam juz bardzo rozdety i moze w kazdej chwili peknac i na drugi dzien mialam operacje.Na szczescie wszystko mi uratowali.
Pozniej pol roku bralam jakies tabletki na zatrzymanie okresu i wygojenie wszystkiego w srodku.Nastepnie mialam HSG(badanie droznosci jajowodow)-wyszlo,ze mam dlugie i poskrecane jajowody,ale nie powinnam miec problemow z zajsciem w ciaze.Po pol roku zaszlam w planowana ciaze,ktora przebiegala ksiazkowo.
Glowa do gory-bedzie dobrze!POzdrawiam[/list]

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

Serenity , a miałaś nacinany jajowód?
mi nie zalecono nic żadnych badań żadnych tabletek, lekarz stwierdził, że jajowód jest drożny i , że możemy sie starać jak wyzdrowieje, miałam wyciśnięte pozostałości po pękniętej ciąży z jajowodu bez nacinania

asia-nie mam pojecia czy mialam nacinany jajowod,ale raczej nie
Jezeli lekarz stwierdzil,ze masz wszystko ok to widocznie tak jest.
A z jakiego powodu mialas ciaze ektopowa?

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

Serenity a Ty sie dowiedziałaś z jakiego powodu?
ja nie wiem , lekarz stwierdził ze nie wiadomo
ze jakaś przeszkoda mechaniczna musiała byc i tyle wiem
w tym tyg będzie wynik badania histopatologicznego
tarczyca wyniki ok , wszystkie wyniki co robie mam dobre

asia-u mnie wlasnie przez te dlugie i skrecone jajowody,poza tym musialam sie nadziebic i dlatego tak wyszlo.
Wszystko bedzie dobrze-zobaczysz.

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

izazi
u mnie operacja była 9 grudnia bez usunięcia jajowodu , wyciśnięta ciąża
i juz sie staram i tez sie cholernie boje
ze sie nie uda a jak sie uda ze sie stanie to samo

izaazi-wspolczuje Ci bardzo,zaczekaj na wynik HSG-wtedy bedzie wszystko jasne.Z jednym jajowodem tez mozna zajsc w ciaze bez problemow
asia-wiem,ze sie boisz o powtorke z rozrywki,ja tez strasznie sie obawialam i wyczekiwalam jak zbawienia 6tygodnia ciazy,co chwila latalam do ubikacji i patrzylam czy nie krwawie Na szczescie wszystko bylo ok.

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

Niektóre posty są takie kolorowe aż miło popatrzec. Niestety dla mnie to czarna magia jak to wszystko ustawic. Ale do rzeczy. Mam pytanie podstawowe.

A co w przypadku kiedy jajowód był nacinany? Chcieli mi go usunąc ale wystarczyło jedynie naciąc.

Poszukuję odpowiedzi na to moje pytanie i niestety nigdzie nie mogłam znaleźc podobnej historii. Też bardzo pragnę miec już swojego aniołka a teraz się boję co mnie czeka dalej. Lekarz mi powiedział, że taki nacinany jajowód już nie będzie tak sprawny jak przed operacją. Czy w pierwszym cyklu po operacji można już się starac??

Byłam już na pierwszym USG (4 tygodnie po operacji) i lekarz powiedział że jest już ok. Ale teraz sobie myślę, że szkoda, że mi tego jajowodu chyba nie usunęli, bo teraz to jest chyba większe ryzyko, żeby do tego nacinanego jajowodu jajo się nie dostało. A to jest chyba trudne do przewidzenia i chyba nie ma reguły np. że cały proces odbywa się z jednej albo drugiej strony. Gin powiedziała mi, że mam obserwowac, i jeżeli jajo pojawia się po stronie "chorej" to mam zakaz. Ale chyba nie jest reguła, że wszystko się dzieje z jednej strony albo z drugiej. Proszę o jakieś wskazówki.
pozdrawiam
A

ja rowniez jestem po ciazy pozamacicznej z wycietym prawym jajaowodem.moj gin sie nie rozpoznal. Mialam straszne bole po stronie zagniezdzonego jaja i duzo plynu w zatoce D.Bol przy oddawaniu gazow byl tak straszny, ze leki przeciwbolowe mi nie pomagaly i krwawilam miesiac z przerwami dwu dniowymi.
Aneta z tego co ja wiem to kaza odczekac 4 miesiace.Moze poobserwuj swoje cykle i zobaczysz jakas prawidlowosc. Mi osobiscie trudno stwierdzic z ktorego jajnika mam owulke.

_________________
Dzieki za wsparcie!!!!!!!!!!!!!!!!