do kiedy jezdziłyscie ze swoimi malenstwami na tylnym siedzeniu ?? do ilu miesiecy badz jakiego wieku ??ja jezdze bo zawsze mała moze zaczac płakac lub cos i wole byc na miejscu ale chciałabym poznac wasze zdanie na ten temat

Moja ma juz prawie Roczek i ja caly czas siedze z Nia z tylu,zabawiam ja i uwazam ze tak jest lepiej,kiedy jestem obok,jeszcze jest za Mala aby sama tak jezdzic

_________________

Ja też jeżdżę z tyłu...
Ale coraz częściej przesiadam się na przednie siedzenie- obok męża (kiedy malutka jest spokojna), bo chciałabym, żeby przyzwyczajała się do takiej jazdy. Zwłaszcza, że często jeżdżę z nią sama i mój Tomek cały czas mi powtarza, że mam ją wozić na tylnym siedzeniu, bo z przodu są poduszki powietrzne i to niebezpieczne.
Trochę pomagają kolorowe maskotki zawieszone za tylnym zagłówkiem; no, ale nasza Lidzia jest jeszcze malutka i na ogół przesypia drogę.
Nie wiem, ja będzie później...

_________________
16.09.2006 - powiedzieliśmy sobie TAK
18.07.2007 - jest nas troje!!!

A u Nas to ja jestem kierowcą a mój R siedzi z małym z tyłu Mały ma już prawie 10 m-cy i zawsze jest obok niego- jeśli jadę sama tylko z małym to wtedy rzecz jasna siedzi z tyłu sam, z przodu nie wożę go bo są poduszki powietrzne...

_________________

Ja zawsze siedzialam z przodu, a maly w foteliku z tylu.Nigdy z nim nie jeździłam, bo i po co niby???A zreszta nie lubię jeździć z tyłu...Moja koleżanka ma synka w wieku 5 lat i nadal z nim jeździ z tylu, bo sie tak przyzwyczail, że ryczy w głos, gdy ona chce siąść z przodu-paranoja!!!

Ja też od początku jeżdżę na przednim siedzeniu. Jak jest taka potrzeba, wtedy przechodzę na tył do Maćka. Ale generalnie też zdarza się, że jeżdżę tylko z nim i jakoś potrafi się zająć, czy zabawkami, czy widoczkami za oknem

_________________

Ja tez od poczatku jezdżę z przodu i wszystko jest oki. No chyba że naprawde jest awaria i musze go uspokoić ale to zdarzyło sie tylko raz.

ja jeżdżę z tyłu raczej dla samej siebie bo mały i tak albo śpi albo patrzy się w okno albo się bawi - ze 2 razy musiałam mu śpiewać bo się złościł
ja nie mam prawka i po prostu nie lubię jeździć samochodem, a tak z tyłu to nie widzę ile mąż ma na liczniku

_________________

ja do poki mała jezdziła w małym foteliku jezdziłam z tyłu, bo mala była tylem do mnie. od ką dma nowy fotel jezdzi sama z tyłu. jak cos chce wystarczy sie odwrócic i juz zresztą moja pati bardzo lubi jezdzic samochodem

_________________

Ja nie mam takich problemów. Dopóki mały jździł w gondolce, przypinałam go z przodu.
Teraz dzieciaki jeżdżą z tyłu.

w gondolce z przodu jeszce do tego

_________________

ja odkad jest ten wiekszy fotelik jezdze z przodu ale z tego wzgledu ze ciekzo byloby mi sie przecisnac w srodek- po bokach 2 foteliki hehehe. jak bylo nosidelko to siedzialam z tylu bo sie fotelik wyciagalo i tak. teraz neiraz gdy Nelcia duzo placze a droga daleka to sie przesiadam

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010

No tak, jeśli nie ma poduszki powietrznej to można.

w foteliku to tak ale w gondolce z wozka to troche niebezpieczne ;/ no chyba ze to jakis specjalny model gondolki do wozenia smaochodem- nei znam sie bo nie widzialam jeszcze czegos takiego

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010

Źle się zrozumiałyśmy - ja piszę o foteliku samochodowym.

a no to co innego :D:D jak nei ma poduszki powietrzenej to moze byc ale my jak wozilismy w nosidelku to nie dosc ze pasy z tylu to jeszcze przednie siedzenie pasazera bylo tak dosuniete do tylu ze przytrzymywalo dodatkowo fotelik- ani drgnal

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010