Ja już od jakiegoś czasu chodzę a podkrążonymi oczami gdzie wcześniej nie miałam takiego problemu a schudłam tak że wszystkie ciuchy z przed ciąży są na mnie zaduże .Chciałaby karmić jak najdłużej ale jak będzie ze mnie tak wysysał to niewiem czy dam radę

_________________
DWA URWISY

Nie mamy niestety stałych pór tzn mała śpi w dzien przeważnie 2 razy ale o różnych godzinach.... i np rano od 7-11 je 3 razy chyba po nocy głodna jest a potem juz co 2,5 - 3 godz. Ja mam ten problem że ona za dużo je

_________________
http://juliam.blox.pl/html

Postaram sie dzisiaj napisać rozdział książki o ustalaniu planu dnia. Tylko, że założenie jest takie, że to wy dążycie do tego a nie dziecko i to wy musicie wszystkiego pilnować, a później, to samo idzie (ileś razy się przestawią drzemki, z którejś trzeba będzie zrezygnować itd.)

_________________

Jakie to wszystko dziwne, że te nasze dzieci robią prawie wszystkie podobnie. Moja Wiktoria również budzi się w nocy koło pierwszej , drugiej a później do rana potrafi się budzic co godzinę. Jakoś nie wydaje mi się by była głodna po godzinie skoro wczesniej dłużej wytrzymuje. Coś w tym jest

Witajcie!
A ja muszę sama sobie nastawiac budzik i go budzić na karmienie co 3h jesli sam sie nie obudzi, takie zalecenie lekarza Powiedzcie mi, do kiedy tak czesto trzeba karmic w nocy chodze z klapkami na oczach

_________________

Trudno powiedzieć, bo to jest zalecenie lekarza, ale szczerze w nocy bym nastawiła zegarek na 6 godzin, a w dzień karmiłabym co 2h!!! bo to mi się wydaje sensowniejsze

_________________

bettika Moja niunia sama wstawała nawet co godzinkę w nocy jak była taka mała. Myślę że niepotrzebnie wybudzasz synka aż tak często Skoro sam się nie budzi to znaczy ,że nie jest taki głodny. Ja na Twoim miejscu dałabym mu odpocząć co najmniej 4,5 godzin w nocy a i Ty sama załapiesz troszkę snu.

Dzięki kochane, tak chyba właśnie będę robic, wypróbuję dzisiaj w nocy

_________________

moja Wikusia też jest zmienna raz śpi w nocy 5-6 godz a raz 3
jaednego dnia usypia o 21 i śpi do prawie 3 a potem co godzina pobudka a innego idzie spać między 21a24 i śpi do 4. nigdy nie moge jej wyczuć! I co dzień robimy to samo trzy drzemki w dzień o 20 kąpiel a potem to tak jak moja pannna sobie wymysli mały cwaniak.

Butelka nadal nie jest do zniesienia teraz uczy się pić z łyżeczki (butelka z łyżeczką- dzięki za radę bo dzięki wam o niej wiem)i powioli jej to wychodzi

Erithacus no widzisz świat jest mały Ja kończyłam biologię w 2006 roku, ale miałam dziekankę, więc powinnam skończyć rok wcześniej. Byłam na Katedrze Genetyki

Oleola jak mam kryzys, to karmię bardzo często, jak tylko Maciek ma ochotę i przeważnie po ok.2-3 dniach wszystko się normuje

Mam nadzieję, że laktacja bardzo mi nie osłabnie o powrocie do pracy na razie ściągam mleczko i mrożę, żeby było na czym kaszki robić Kupiłam królewiczowi kubek-niekapek Tommy Tippee, tyle tych kubeczków, że nie wiedziałam, który wybrać ale ten mi się podobał najbardziej.

Maciek wreszcie zaczął jeść moje zupki, bo wcześniej dawał mi dobitnie do zrozumienia, że jestem kiepską kucharką ze słoiczka jadł zupkę a mojej nie chciał

_________________

Moja królewna lubi zupki które jej ugotuje ale tylko pierwszego dnia drugiego już nie chce przecież nie będę gotować codziennie nowej...
Niestety pierś po posiłku musi być jeśli nie od razu to po 1 godz i co z ustalaniem planu dnia znów sie nie udaje ( a propos przeczytałam na innym wątku że jakaś laska naczytała się Języka Niemowląt i jej dziecko płakało np całe popołudnie samo w łóżeczku )

Doradzcie co jej jeszcze wprowadzić - je zupki i deserki - boje się dawać kaszkę bo jest kaloryczna jak dla mojego grubaska

_________________
http://juliam.blox.pl/html

Ja tak wlasnie robie jak mi dziecko za dlugo spi w nocy - probuje nadrobic w dzien czasem spi nawet 6-7 godzin, a czasem budzi sie co 3 lub 4, nie ma regul Wiec te "stracone" nocne karmienie musze nadrobic w dzien; karmie go wiec czesciej w dzien ,ale przynajmniej jestem wyspana

_________________

Dzisiaj w nocy go nie budzilam, a i tak sam sie budził co 2-2,5h
i zasnac pozniej nie chciał marudził i wrzeszczał z1,5-2h a łóżeczko go w pupe parzy

_________________

hmm dziewczyny ile razy dziennie jedzą Wasze maluchy? mój teraz w nocy co 3 godz a dzień co 3-4 ... w sumie 7 karmień /24godz czy to normalne? waży już 6700g a ma 2,5 m-ca

elwirka_84 spróbuj skrócić przerwy między karmieniami w dzień do 3h, ponieważ twoje dziecko nie jest za duże (wiekowo ) i jeżeli dobrze przybywa na wadze, to karm 7 razy na dobę (a w nocy przesuwaj karmienie, żeby spał jak najdłużej).

Pozdrawiam

bettika no cóż nie wszystkie noce wyglądają kolorowo na pewno jeszcze się naprawi

_________________

wlasnie nie wiem jak przesuwac karmienia w nocy :/

elwirka_84 możesz spróbować albo podawać smoczek albo przytulić, ululać i odłożyć. To jest dość trudne i wymaga z twojej strony cierpliwości. Ponieważ możesz tak wstawać dość często, ale warto się poświęcić dla końcowego efektu.

Spróbuj poobserwować, o której synuś się budzi w nocy i czy robi to regularnie. Jeżeli tak, to jest o wiele łatwiej, bo każdej nocy możesz przesuwać karmienie nawet o 15 min, jeżeli nie to jak obudzi się na jedzenie próbujesz go 'oszukać' i przetrzymujesz.

Wkładasz np. ze trzy razy smoczek i dopiero dajesz (.) , jeżeli nie uda się w ten sposób, to bierzesz na rączki i próbujesz uśpić.

Mam nadzieję, że za bardzo nie zakręciłam

_________________

Ale jazda:
Hanka ma alergię Zaczęło się 3 tygodnie temu od małej plamki na nodze. Tydzień temu plamka pojawiła się pod brodą - myśleliśmy, że od śliny i obtarcia. Po kilku dniach cała szyja w wysypce. Więc wczoraj lekarz (bez mamusi, bo mamusia w robocie ). No i zalecenia - mamusia na diecie bezmlecznej (komentarz poniżej), Hania na piersi plus bebilon pepti plus marchewka lub jabłko, kąpiel w Oilatum plus, a potem smarowanie robionymi maściami z wit A+E i tlenkiem cynku z cholestelorem. Efekty po jednym dniu już się pojawiły - wysypka przyschnięta, policzki mniej czerwone Zrobiłam przegląd jadłospisu i rachunek sumienia. Wyszło mi, że to albo czekolada (którą jem dopiero od miesiąca, a ostatnio w dużych ilościach), albo seler w słoiczkowych zupach (też od miesiąca). Innych winowajców nie widzę Sensu pozostawania na bezmlecznej diecie przeze mnie nie widzę w ogóle, ale dla świętego spokoju tydzień jakoś wytrzymam (tylko nie mam co jeść ). Trudno - jeszcze 4kg do zrzucenia, więc wykorzystam okazję i się ich pozbędę. A weekendowy zapas mleka z zamrażarki mogę komuś przesłać kurierem, bo w weekend zeżarłam pół kilograma ptasiego mleczka w czekoladzie
Mycholawidzę Słońce, że Cię stresik przedpracowy łapie
raczula a Kamilka to ile Ci śpi po wieczornym karmieniu? przesypia całą noc? Hanka po jednorazowym 9-godzinnym wybryku, z uporem maniaka wróciła do 6-godzinnych przerw
nel możesz (a nawet powinnaś) do zupek dodawać małą ilość (pół łyżeczki) kaszki manny - dzieci karmione piersią powinny od 5 miesiąca dostawać małe porcje glutenu, żeby ich układ pokarmowy się przyzwyczajał (bo pokarm matki ma działanie ochronne)
sisi-79 no i jak tam próby butelkowo- łyżeczkowe?

_________________

tak robie chodzi mi o kaszki jako potrawa samoistna toż to bomba kaloryczna jest

_________________
http://juliam.blox.pl/html

kruczek niunia dostaje ostatniego (.) o 20.30 i albo idzie spać, albo wojuje do 22, no i budzi się na (.) o 7 i śpi dalej. ostatnio mi się wygrzebuje i zaczyna marudzić jak zmarznie, to ją tulę, kładę na sobie i po chwili odkładam do łóżeczka. nie wiem, o której to się dzieje



Moja łobuziara:

_________________