Dzisiaj jest pt paź 03, 2025 4:44 am


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Laktacja

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1599 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49 ... 80  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob lis 03, 2007 4:30 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 4:19 pm
Posty: 129
Lokalizacja: mazowieckie
witam dziewczyny, jestem mamą 6 tyg córeczki. w zasadzie od początku mam problemy z karmieniem - przez pierwsze dwa tyg życia Mała była dokarmiana butelką (wydawało mi sie ze mam za malo pokarmu). udalo mi sie calkowicie odstawic butelke jednak znowu pojawil sie problem - otoz od tyg dziecko nie robi kupki. bylismy u pediatry - brzuszek miekki, mala spokojna - czyli nie zaparcie. zasugerowano ze moze dostaje za malo pokarmu. corka przybiera na wadze 150g/tygodniowo (urodzila sie z m.c 3170, spadla do 2990), karmie ja co 2-3 godz (nocna przerwa najdłuzsza - 4-5 godz). zaczelam ja przystawiac znowu co 1-1,5 godz. problem w tym ze mam wrazenie ze rzeczywiscie sie nie najada - moglaby byc przy piersi non stop. stosuje wszystkie mozliwe sposoby na zwiekszenie laktacji, ale troche nie radze sobie juz psychicznie. chcialabym wiedziec ile jeszcze moze to potrwac - bardzo chcialbym uniknac dokarmiania, jednak jezeli przez tydzien sytuacja nie zmieni sie i nie pojawi sie wyproznienie u dziecka mamy wprowadzic butelke.
pozdrawiam
P.S wczoraj podalam jednak butelke na noc - corka zjadla ok100 ml i po karmieniu byla pierwszy raz zadowolona. kupka nie pojawila sie niestety. jezeli chodzi o technike karmienia to podobno wszystko ok - polozna ocenila to na wizycie patronazowej. dodam, ze zawsze wyczuwalam w piersiach grudki, jednak badania nie wykazaly nic niepokojacego - taka struktura. czy moze miec to wplyw na ilosc pokarmu?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: sob lis 03, 2007 4:38 pm 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
Stres wpływa na karmienie więc się nie denerwuj, pij wodę nie gazowaną i odpowiednia dieta...
Karmienie piersią często bywa bezresztkowe czyli dziecko robi kupki po 3-7 dniach i jeśli nie boli brzuszek, nie płacze to nie masz się czym martwić...
Jedynie spadek wagi jest problemem i trzeba szukać przyczyny...wtedy powinno się dokarmiać ale o tym decyduje już pediatra.

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 03, 2007 4:44 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 4:19 pm
Posty: 129
Lokalizacja: mazowieckie
z tym brzuszkiem to roznie bywa, ale raczej sa to gazy. dzisiaj mija 7 dni od ostatniej kupki - czekamy dalej. dzieki za odp, postaram sie troche wyluzowac, mam nadzieje ze bedzie ok. pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 03, 2007 4:52 pm 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
Na gazy jest sposób wysłałam na pw :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 03, 2007 5:43 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 03, 2007 4:19 pm
Posty: 129
Lokalizacja: mazowieckie
dzieki :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 04, 2007 1:48 pm 

Rejestracja: sob gru 09, 2006 12:13 am
Posty: 1491
Fifolek13 to ja tez prosze o ten sposób na gazy u malucha :)

U mnie znowu kryzys laktacyjny :( Mała nie najada się, płacze po odstawieniu od piersi. Tylko butelka ze sztucznym mlekiem skutkuje, bo jak zje to jest taka wesoła i zupełnie inne dziecko.
Stosuje wszelkie znane mi sposoby na zwiększenie laktacji, ale nie skutkują zbytnio. Myślę, ze kończy sie mój czas karmienia piersią, niestety :(
I myśle ze to dlatego, ze zaczęlam pracować i przerwy miedzy karmieniami sie wydłużyl, co zupełnie zaburzyło mi laktację. No nic dalej walczę. Kurczę były dni, że miałam mleka ładnie w cycach i jeszcze udało mi sie odciagnąc nawet 100ml. A dziś po karmieniu tylko 40ml i z wielkim bólem :?

Kruczek
, a jak u Ciebie laktacja?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 04, 2007 4:07 pm 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
Marrti poszło na pw :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 9:21 am 

Rejestracja: sob gru 09, 2006 12:13 am
Posty: 1491
Fifolek 13, dzięki, fajo sposób :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 4:11 pm 

Rejestracja: czw lut 15, 2007 4:48 pm
Posty: 299
fifolek pochwal sie tym sposobem. :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 4:14 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 11, 2006 12:55 pm
Posty: 9094
Lokalizacja: Łódź
paulinaA pisze:
fifolek pochwal sie tym sposobem. :)


Właśnie Fifolek podziel się z dziewczynami!!! Nie jednej sie przyda!!!

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 4:31 pm 

Rejestracja: czw lut 15, 2007 4:48 pm
Posty: 299
je jesli chcecie , moge wam napisac jakie "drastyczne" :wink: srodki stosuej sie w maroku na kupkowe problemy niemowlakow :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 5:14 pm 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
paulinaA raczula poszło na pw

paulinaA jakie?

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 7:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 23, 2007 5:56 pm
Posty: 1457
Lokalizacja: Warszawa
No i po weekendzie :D 4 dni spędziłam z Hanką i obyło się bez dokarmiania sztucznym. Laktacja mi się troszkę rozkręciła, ale dla odmiany więcej mi produkuje (przez moją głupotę) lewa pierś :twisted: Ale co tam - z tydzień powalczę z prawą i powinno się wyrównać :D
raczula musimy się zabrać za to pisanie, bo przydałoby się dorobić odrobinkę :D Tylko czuję, że rozdział o kryzysie byłby bardzo rozbudowany :twisted:
marrti zuch dziewczyna :D opędzaj się od złych doradców jak od much :D walcz, ile dasz radę :D I nie zadręczaj się dokarmianiem sztucznym. Zawsze lepsze dokarmianie niż wyłącznie karmienie sztucznym :D Ja przez tą cholerną robotę to mam średnio 2 kryzysy laktacyjne w tygodniu. Ale co tam - dziecko mam odporne na głód i jakoś dajemy radę :D
paulinaA dawaj tą metodę
:D
fifolek13ja też poproszę :D
martac24 7 dni bez kupy, to u dziecka na piersi norma :D Moja Hania, jak była wyłącznie na piersi to co tydzień robiła kupki regularnie :D A jeżeli chodzi o ilość pokarmu - to na pewno jest go w sam raz :D Wydaje mi się, że masz podobny problem jak Marrti kilka tygodni temu - pogrzeb w wątku kilka stron wcześniej - tam znajdziesz odpowiedź na wszystkie wątpliwości. A co do psychiki - nie ma to jak wsparcie innych e-karmicielek :D

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 8:01 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 02, 2007 5:05 pm
Posty: 637
Lokalizacja: BB
Witam!!
Fifolek13- baardzo proszę również o sposób na gazy. Już zapisuję sobie co zjadłam by dojść po czym ją tak męczy.

czy piwko karmi faktycznie pomaga na zwiększenie laktacji?? bo cycki miękkie a mała się domaga co 1- 1,5 godziny cyca, wyciągnie jednego i daję drugiego - i jakby jej mało było? odciągać też laktatorem?

_________________
www.garnek.pl/borowa78

ZOSIA
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 8:22 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 23, 2007 5:56 pm
Posty: 1457
Lokalizacja: Warszawa
Borówa moim zdaniem karmi pomaga na zasadzie placebo :twisted: Myślisz, że pomaga, nastawiasz się psychicznie, że powinno być więcej pokarmu no i jest :twisted: A u Ciebie jest klasyczny kryzys 6 tygodnia (parę dni wcześniej). Nic nie kombinuj, tylko karm, choćby na okrągło. 2 dni z dzieckiem przy piersi na każde skinienie i wyjdziecie na prostą. Broń Boże nie dokarmiaj, a jak chcesz troszkę rozbujać laktację, to po każdym karmieniu odciągaj po kilka minut choćby nic nie leciało. :D No i wyluzuj :D

A oto moja Hania na wyjeździe weekendowym. Na moim pokarmie i wygląda na szczęśliwą chyba:
Obrazek

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 8:45 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 8:11 pm
Posty: 399
Lokalizacja: Kraków
Kruczek raczula czy w tej waszej książce będzie o przygodach matek karmicielek :?: To ja poproszę o rozdział :D - Dziś po wyjściu od lekarza pakuje małą do wózka a tu w kole kapeć :evil: :evil: lekka załamka - ktoś doradził moze by samochodem po wózek przyjechać - tyle że samochód też zepsuty :? więc odczepiłam koło dziecko na ramie ( w ubranku to ponda 10 kg) i dylu 500 m do wulkanizatora i z powrotem dylu 500 m do przychodni po wózek.. uff kręgosłup to mam jak z krzyż zdjęta

_________________
http://juliam.blox.pl/html

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 8:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 23, 2007 5:56 pm
Posty: 1457
Lokalizacja: Warszawa
nel :lol2: dlatego ja mam przychodnię w sąsiednim bloku :twisted: rozdział masz jak w banku :twisted:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 05, 2007 9:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 06, 2006 9:14 am
Posty: 3570
Lokalizacja: Gdańsk
Nel :heh: ale przygoda :shock:

Kruczek
moja przyszła synowa jest piękna -ach piękne wnuki będziemy miały 8) Tylko mam nadzieję, że mój chudzielec troszkę się podtuczy, bo będzie go Hanka nosiła a nie on ją :twisted:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 06, 2007 9:01 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 11, 2006 12:55 pm
Posty: 9094
Lokalizacja: Łódź
nel to mój wózek też powinien sie tam znaleźć - w ciągu trzech tygodni 3 dziury (2 tygodnie czekałam na dętkę od producenta), a 2 (różnica 2 dni) były u wulkanizatora (jedno koło jest do odbioru - pożyczone, a jechałam, żeby oddać dętkę, to mi gwóźdź wszedł :twisted: :shock: ). Już miałam zamawiać piankowe :twisted:

Kruczek to zakładamy wątek - Książka i będziemy pisały po kolei :wink: po ileś postów na każdy temat :wink: , a później złożymy w całość. Mychola nam pomoże :wink:

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lis 06, 2007 9:54 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 13, 2006 5:46 pm
Posty: 27
Lokalizacja: świdnica
Witam Was serdecznie! Mam mały problem a po przeczytaniu Waszych postów widzę, iż możecie mi pomóc. Otóż, mam prawie 7 miesięczną córeczkę, którą karmię piersią. Do czasu kiedy byłam w domu nie miałam większych problemów z karmieniem , pojawiły się kiedy wróciłam do pracy. W pracy ściągam pokarm laktatorem po ok 3 godzinach a kiedy wracam karmię małą. Problem w tym iż zauważyłam że w prawej piersi mam coraz mniej pokarmu (mimo że ściągam z niej i przystawiam małą tak samo jak do lewej) Boję się że mleko w niej całkiem mi zaniknie. Drugi problem dotyczy tego, że gdybym nie ściągała w pracy mleka mogłoby to ujemnie wpłynąc na laktację czy może piersi same przyzwyczaiłyby się do takiej przerwy w karmieniu?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1599 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49 ... 80  Następna

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Laktacja

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra