Mamo Emisi Bardzo dziękuję za ten list.Jest to BARDZO ważne aby pozwalać dzieciom wkładać,wpychać rączki do buzi.To bardzo wielu rzeczy je uczy.Dzieci pierw oblizują piąstki,wkładają je do buzi, a z czasem kiedy dłonie stopniowo się otwierają wkładają palce coraz głębiej do buzi i "badają " wnętrze buzi. Rączki wchodzą z prawej i lewej strony dziąsła nagryzają palce /czase boleśnie kiedy są już ząbki/,język idzie do strony która gryzie- w ten sposób uczy się gryść i pracy języka.Poza tym stopniowo odczula buzię w środku, aby strefa odruchu wymiotnego cofnęła się - w miarę coraz głębiej wpychanych łapek, aż do podniebienia miękkiego.Jeśli nie będziemy im pozwalać tego robić łyżeczka w buzi ,gródki kaszy,kartofelek,czy szczoteczka do zębów będą wywoływały odruch wymiotny.Mogą być też kłopoty z wizytami u stomatologa.Poza tym trzeba zjeść pewną ilość bakterii i zaszczepić się na przyszłe spotkania z nimi,kiedy nasz maluch ruszy w świat,będzie lizał taty buty,jadł z psiej miski,mył ręce w sedesie i zbierał w buzi pety na ulicy-tak drogie mamy to jest samo życie
