rzufik ta Pani polozna nazywa się Urszula Kraus a do szkoły rodzenia zaczełam chodzić wcześniej, tak w 6 miesiącu (nudziło mi sie w domu )

Czesc dziewczynki

I ja sie melduje...poki co z cieplej ale deszczowej Anglii...jestem z mezem i jestem taka szczesliwa..tylko za Alanem bardzo tesknie...w niedziele jak tylko dolecialam przepakowalam rzeczy przywitalam z mezem i wybralismy sie na nasze wakacje zalechalismy do Blackpool do slicznego wielkiego hotelu nad samym Morzem Irlandzkim
http://hotels.uk-bookings.com/hotel/gb/ ... 0919184422
piekne widoki...sliczna okolica...i slonko nam tez jak na zamowienie sie pojawilo wszytsko sie super udalo..swietnie sie bawilismy na jednym z najwiekszych Lunaparkow w UK Pleasere Beach gdzie maz namowil mnie na przejazdzke tymi wszytskimi okropnymi wielkimi kolejkami i innymi wymyslami
http://www.blackpoolpleasurebeach.com/r ... g-one/1/1/

Wybawilam sie za wszystkie czasy... po drodze zwiedzilam slynny Manchaster...Crewe...a wczoraj Chester i Nortwich:D swietne wakacje..az szkoda wnet wracac..a dzis maz juz w pracce a ja siedze sobie i czekam na niego...zyc nie umierac...gdyby jeszcze Robaka ze soba tu miec...

Anetko -Twoim rodzice mieszkaja bardzo blisko mnie..tez mieszkam w oolichach Lidla..noi synek jest w prawie tym samym wieku..moj Robak w pazdzierniku konczy 2 latka noi widze ze wnet przyjezdzasz..moze gdzies sie miniemy na ulicy nie wiedzac nawet ze to my

Dziewczyny bede leciec...serdecznie was pozdrawiam i trzymajcie sie cieplo...do uslyszenia buzki dla wszystkich stalowo-wolszczanek

_________________
Alan Tomasz 31-October-2005
[*] - 9 tydzień ;(((

no to się misiulka wybawiłas a nie planowałas pojechać z alanem do męza na stałe? tak pytam bo ja to bym chciała mojego gdzieś wyciągnąc na wyspy, język znam, nawet studia tam chciałam robić ale on nie bardzo jakoś, no a teraz maluch w drodze więc na troszkę to trzeba odłożyć.
irminka to wczesnie dosyc ta szkoła, chyba tez niedługo się wybierzemy, czekam tylko na poród tej kolezanki to będę miała więcej informacji...

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Wow Misiulka ale szalejesz Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci samych takich wakacji, tylko następnym razem wraz z Alankiem
rzufik ja również czekam na info. o porodzie Twojej koleżanki więc jak będzie już po, to koniecznie daj znać

Dziś jest niedziela wg której miałam już mieć swoje maleństwo - słowa mojej prababci, a tu DUPA Zła jestem i wk... mnie to czekanie!!
A co u was Mamuśki??

oj irminka nie denerwuj się bo się amelka obrazi ze jej rozkazujesz i nie wyjdzie hihih żart
szybko zleci, ciesz się swobodą, idż na spacer,na lody, na grzyby (!!!!)
ja się dzis chyba w koncu wybiore na grzybki gdzies bo cieplutko jest i dawno po lesie nie łaziłam
a tak poza tym to nic sie nie dzieje nowego, małe kopie, kolezanka jeszcze nie urodziła, tylko troszkę ciekawiej się zrobiło bo ludziki nam wracaja z zachodu- popracowali i teraz się pizzujemy hihih
no i wrzesien, szkoła i korki mi sie powoli zaczynaja, ciekawe ile pociągnę do porodu a potem? a tu maturzystki moje licza na mnie

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Oj rzufik, kochana jaką swobodą Maleństwo ma główkę bardzo nisko i niezabałdzo można połazić bo bardzo boli tam na dole i brzucholek też mam odpowiedni więc ciężko mi jest. Oczywiście spacer zaliczam co dziennie dla lżejszego porodu ale o swobodzie to mogę zapomnieć. Dopiero PO będzie lajcik O matko jak ja nie mogę doczekać się końca!!

no ja wiem że LEKKO nie jest bardziej chodziło mi o czas dla siebie i takie tam

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Heloł, ja dzis w nocy miałam skurcze co pół godzinki ale cholercia do rana przeszły, no coż może innym razem sie uda. A jak rzufik twoja koleżanka?? Może u niej cos ruszyło. U moich znajomych dziś się synek urodził a w sobote sąsiadka ur dziewczynke. Wiec tylko ja zostałam, i wciąż czekam ale bynajmniej mam już lepsze samopoczucie.

irminka to moze juz powoli sie amelka wyrywa na swiat? ojej moja gocha nic, przynajmniej nic się nie odzywali. czyli jak cie nie bedzie kilka dni tutaj tzn ze juz rozpakowana? hihih trzymam kciuki za szybciutkie plum

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

irminka, pewnie juz na porodówce bo się nie odzywa. ta moja znajoma tez juz urodziła, nieźle bo miała termin an 25 i w nocy urodziła julkę
czekam na wiadomości

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Nie rzufik , ja nie urodziłam i nawet te wszystkie objawy ustały wiec nic nie zapowiada porodu.
Ale wielkie gratulacje dla Twojej koleżanki Niech jej sie Juleczka zdrowo chowa

o jednak nie? a juz byłam pewna...
wiesz co a śmiesznie bo ona najpierw miała termin na 30 ( baby80 z wrześniówek) a potem z usg na 25 i tak jej wyszło a Ty masz jeszcze chwilke do terminu. próbowałaś magicznych sposobów na wywołanie? (wiesz, okna, schody itd)

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

A ja mam termin z 1-wszego USG na 28 a z OM na 29 wrzesień ale nie wierze ze się urodzi w terminie. A co do przyspieszaczy to jasne ze próbowałam i to od jakiś 3 tyg, ale nic niedziała wiec to chyba ściema. Poprostu maleństwo wyjdzie kiedy zechce i bedzie gotowe. Kurde ale mam nowy problem - moja mama dzwoniła i powiedziała ze wyczytała dziś w Sztafecie że zamykają szpital od 1 pazdziernika (a moje małe na 10000000% się przeterminuje) i poprostu to mnie dobiło. Dopiero co z dołka wyszłam a tu następny problem no kuzwa co za popiepszone zycie!! Dziś mam wizyte u ginekolożki to się zapytam czy to prawda i co ze mną bedzie

Hej wszytkim
Irminka nie smuć się bo Twojej dziidzi sie udziela bedzie dobrze a czego zamykają szpital? daj znać jak wrócisz od ginki trzymaj się!

irminka słonko, nawet jak zamykaja to nic, dojedziesz to tarnobrzega tam podobno nawet lepiej przecież na ulicy nie urodzisz, gdzies Cię przyjąc musza. a swoja droga to w ogóle nie wiem jak to się odbywa, czy musisz gdzies zdeklarowac wczesniej chęc rodzenia w danym szpitalu???
niemartw się kochana!!!!!!!! wszystko bedzie ok, i nie zakładaj od razu najczarniejszego scenariusza. my tu trzymamy kciuki, musi być dobrze!!!!!!!

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Hej Dziewczynki, już jestem. To jednak prawda ze zamykają, może nie cały szpital ale oddział położniczy na pewno, a zamykają dla tego bo lekarze nie dogadali się co do podwyżek i złożyli wypowiedzenia. Tu jest link jaki znalazłam na necie http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zawi ... 44506.html \
i jeszcze w prasie ta cała sytuacja jst opisana. Ja oczywiście zadnego rozwarcia nie mam i nic nie wskazuje na szybki poród i jeśli do 5 października nie urodzę to mam pojechać na pogotowie i dowiedzieć się gdzie magom mnie na oddział przyjąć, tzn w jakich szpitalach są wolne miejsca - po prostu tragedia
Ale dzięki wielkie za słowa otuchy :******* i kciuki też jak najbardziej się przydadzą )))))) Ok ja spadam lulu bo cały dzień się zryczałam i podam ze zmęczenia Miłego wieczorku zycze i oby jutrzejszy dzień był lepszy

z tym zamknięcein oddziału to jeszcze nic pewnego, jest światełko w tunelu ale sam fakt że kogoś tak trzymaja w niepewności... ale moze faktycznie tarnobrzeg albo nisko to dobre wyjście? tak w ogóle to się odzywaj codziennie bo nie wiadomo czy juz sie rozpakowujesz czy nie...
a jak z wózkiem, macie już? jaki dokładnie? bo ja jeszcze nie wiem...

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Rzufik ja wczoraj oglądałam wiadomości na Stelli i HURRRAAAAA mam gdzie rodzić!! Nie zamykają szpitala hehe Więc samopoczucie znowu w gorę Urodzić oczywiście nie urodziłam a dziś mój termin z OM, no ale trudno, może się kiedyś doczekam. A wózek mamy już ze 2 tyg - ja wybrałam GRACO ZESTAW QUATTRO TOUR DELUXE +FOLELIK „LOGICO S” Z BAZĄ. Czy jest fajny - nie mam pojęcia, wszystko wyjdzie po I-wszym spacerku. Dla mnie ważny był fotelik bo w zimie to dzidziuś będzie sie raczej autkiem woził niż wózkiem, a ten jest ponoć b. dobry.

uffffffff ulżyło mi że się już nie musisz matrwić a w stalówce kupowaliście? pewnie drogi (wiem ze był prezentem chyba kiedyś pisałaś ) ja tak sie przymierzam do czegos ok 700 zł (od tesciów mamy dostac a że oni maja dwa do kupienia bo bratowa (bleee ) tez w ciąży na grudzień to nie chcemy ich naciągac. tylko jakie to coś kupić jak to na zime ma być najpierw? hmmmm

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ