Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 10:09 am


Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Po stracie

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30866 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 1544  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 8:37 am 

Rejestracja: pn sie 07, 2006 10:35 am
Posty: 3325
Co do badan histopatologicznych, ktore robi sie po poronieniu, to mi lekarz w szpitalu powiedzial, ze po pierwszym poronieniu nigdy nie szukaja przyczyn, bo chyba trudno byloby je znalezc. Na moim wyniku bylo potwierdzenie, ze to ciaza. I tyle. Nie rozumialam, o co tyle krzyku, zeby wolac, jak cos sie wydali, a potem i tak niczego sie nie dowiedzialam.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 10:00 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 13, 2006 5:05 pm
Posty: 18
Hey witajcie dziewczyny..ja jutro idę na zabieg łyżeczkowania .. troche się boję nie bólu fizycznego ale tej pustki .. ale juz przez te dwa dni zdążyłąm sobie psychike poukładać, że tak miało być widocznie i Bóg miał w tym jakiś cel. a im szybciej zakończy się historia tej ciąży ja będę mogłą zacząć starać się od nowa. Żałuję tylko podobnie jak Wy że nie potrzebnie mówiłam o tym wielu bądź bo bądź życzliwym osobom ale przez to będę musiała teraz znowu wszystkim tłumaczyć co i jak .. kolejna nauka na przyszłość dla mnie .. wytrzymać dłużej w tajemnicy .. wygadać się na formu to sto razy lepsze. Tak że na pewno jak bedę po i będę już przy kompie to napisze jak było i jak się czuję. A tak poza tym to mój lekarz, naprawdę fajny facet, miły, uprzejmy i przede wszystkim ludzki specjalnie nie dawał mi nadziei dużych od początku jak się zaczęło dziać nie tak bo chyba to bardziej boli jak się żyje ze świadomością ze wszystko musi być ok...jakoś czuje się teraz na to przygotowana i nie mam do niego żalu że mi baje opowiadał, bo przecież mógł. Może też zależy to od psychiki, ale trzeba być raczej przygotwanym na wszystko bo i tak nie mamy wpływu co natura i ten na górze zdecyduje. Trzymajcie się .. napiszę znowu.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 10:45 am 

Rejestracja: pn lip 31, 2006 1:17 pm
Posty: 132
Czesc Dziewczyny. Jak czytam wasze historie odrazu staje mi przed oczami dzien 7.08.2006 i moja tragedia. Wlasnie tego dnia stracilam swoje maleństwo i nie rozumialam Dlaczego JA tym bardziej ze 2 tyg. wczesniej lekarz powiedzial "piekna ciaza" a ja czulam sie swietnie? W Szpitalu lekarz w odpowiedzi zadal mi inne pytanie:czy jakbym miala wybrac urodzenie chorego dziecka czy zaakceptowac ta sytuacje to co bym wybrala? Mnie zatkalo, nie umialam odpowiedziec nie wiedzialm co gorsze. Teraz to rozumie ,bo minelo troszke czasu i juz moge zaczac sie starac o dzidziusia,ale wtedy duzo pomoglo mi to forum.
Trzymajcie sie cieplutko i dbajcie o siebie


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 11:22 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 8:40 am
Posty: 672
Lokalizacja: WARSZAWA
Dokładnie - trzeba sie trzymać. Głowy do góry, pozytywne myślenie, uśmiech, radośc z tego co się ma i będzie ok. Musimy być silne, nie można sie załamywać, bo to nic nie da, a tylko nas przygnębi i zdołuje. Przytulajcie się do swoich mężczyzn, oni są dla nas teraz totalnym wsparciem. Jednym słowem cieszę się bardzo, że jest to forum, można przynajmniej dac upust swoim demonom w głowie, wygadac sie, wyryczeć - no bo wszystkie podobnie to przeżywamy i nawzajem sibie rozumiemy. Duża buźka dla Was wszystkich


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 11:29 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 11, 2006 6:53 am
Posty: 10390
Lokalizacja: Wrocław
zgadzam się z tym że trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć że jeszcze będziemy rodzicami...

Dziewczyny chciałabym się zapisac na basen albo aerobic lub siłownię... napiszcie czy wasi lekarze coś wspominali o tego typu wysiłku, czy można kobietą po łyżeczkowaniu ćwiczyć i zadbac o figurę.... oczywiście myślicie że ledwo co poroniła a już myśli o siłowni, ale ja mam troszkę nadwagi chcę przez te 3 miesiące stracić troszkę ciałka ..... i robię to dal zdrowia...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 11:35 am 

Rejestracja: sob lip 29, 2006 12:51 pm
Posty: 6782
Ja przeżyłam to 2 razy. Nie były to tak dramatyczne przeżycia. Poprostu usg wykazało obumarcie płodu. Potem wiadomość o zabiegu i mój wielki bunt. NIE DAM WYDRZEĆ TEGO DZIECKA ZE MNIE.To było zachowanie mocno irracjonalne ale tak czułam. Chcą mi je zabrać. Ono jest we mnie bezpieczne!!! potem zabieg. Poprzypinali pasami do stołu i grzebali. Wkoło 1000 osób. Wśród nich jedna pani anestezjolog,której nie zapomnę do końca moich dni. Jej,oraz jej słów:
-a czego pani tak jęczy?
-bo się boję!
-a czego się boi?
Najgorsza jest ta znieczulica. Kolejnym dowodem na nią jest steierdzenie lekarza (ordynatora)
-wygląda na martwe!
Pod koniec już tylko wielki ból w płucach prawdopodobnie od narkozy i koniec. Koniec pięknej bajki,jaką była dla mnie ta ciąża.
Potem drugi raz to sami po około 6 miesiącach. Tym razem spokojniej. Wiedziałam co mnie czeka.
O tym się nigdy nie zapomina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 11:37 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 8:40 am
Posty: 672
Lokalizacja: WARSZAWA
Nie ma przeciwskazań....powinnas po zabiegu odczekac 2 tygodnie i w tym czasie nie kochac się z mężem/partnerem, nie kąpać sie w gorącej wodzie i nie ćwiczyć ( wysiłek fizyczny jeszcze nie wskazany ). Po tym czasie jak najbardziej. Ja tez się zapisuję, muszę tez schudnąć ( przytyłam prawie 4 kilo od sierpnia ), a poza tym zająć się czyms po pracy. Siłownia, basen, areobik jak najbardziej wskazane.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 12:12 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 13, 2006 3:20 pm
Posty: 16
przeczytałam dla własnego spokoju zaraz po powrocie ze szpitala statystyki w których znalazłam dane do ilu rocznie dochodzi poronień, poczułam wtedy, że nie jestem sama...
że gdzieś w Polsce są kobiety, które przezywają to samo co ja...
może to starszne co pisze, ale gdzieś wewnętrznie chciałam się z tymi wszystkimi zjednoczyć, pcieszyć, powiedzieć "tak rozumiem, Twój ból.."
cieszę się, że znalazłam to forum, to miejsce i Was...
dodajecie otuchy swoimi postami
mam nadzieje, że za kilka miesięcy i ja będę mogła się pochwalić fasolką :-) wiem, że będę do momentu ujrzenia dwóch kresek podświadomie bać się wszystkiego, a każdy obajw interpretować podwójnie.
Jednoczesnie mam nadzieje, że nikt nie zinterpretuje moich obaw, niepokoju jako coś nienormalnego, przesadnego.
Dziewczyny tak się ciesze, że jesteście :-)

Mój Aniołek 10.11.06


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 1:12 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 30, 2006 10:41 pm
Posty: 444
Witajcie dnia kolejnego.
Hmm ja też chce coś ze sobą zrobić. Dostałam jakiegoś świra. Chcę iść do fryzjera, na zakupy, i wogóle. Tylko moja siostra mnie jeszcze wstrzymuje. mówi: spokojnie młoda jeszcze to wszystko zrobisz, teraz nie wychodz z domu, musisz nabrać odporności, a pogoda nie jest teraz dla ciebie. Faktycznie, co bym zrobiła bez siostry, ona ma więcej rozsądku niż ja. Po powrocie ze szpitala to dostalam takiej opryszczki, ze nawet za nos nie mogę sie dotknąć.
tez chce troche schudnąć, dzis ubralam spodnie jedne, drugie.... i nie moglam się dopiac. Biustonosze za male. I znowu mi sie chce plakać.....Kiedy to minie.....
Pozdrawiam Was kochane....

_________________
Obrazek

czekamy i czekamy


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 1:46 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 8:40 am
Posty: 672
Lokalizacja: WARSZAWA
Już niedługo wszystko wróci do normy.....Potrzebny czas..... Trzeba teraz zająć się sobą, własnie tak jak piszesz jakies fryzjer, zakupy, czy areobik - wszystko co zajmie Ci głowę. Nie można mieć za dużo wolnego czasu, trzeba coś robic, robic i robić....a wszystko z aczasem sie ustabilizuje. Wiem to, bo juz 2 razy poroniłam. Za pierwszym razem też był dół ale za jakis czas wszystko minęło. dLATEGO CZAS JEST NAJLEPSZYM LEKARSTWEM


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 1:47 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:29 pm
Posty: 397
Witajcie! Bardzo mi przykro z powodu Waszej straty...to co kobieta czuje po poronieniu tylko kobieta, która to przeżyła potrafi zrozumieć. Strata jest niewyobrażalna i trudno jest się z nią pogodzić...
Sama przeżyłam to 26.06.2006r, jednakże myśl o kolejnej ciąży i jej pragnienie była tak silna, że 2 miesiące po zabiegu zaszłam w ciąże. Oczywiście pamiętam cały czas o tamtym dziecku, ale wiem, że stres związany z tamtym wydarzeniem nie może teraz do mnie powracać i o dziwo nie martwię się o przebieg tej ciąży, bo wiem, że wszystko będzie i jest dobrze!
Szana na kolejne poronienie, po przebytym jednym jest taka sama jak u kobiety, która nigdy nie roniła...

Jeśli chodzi o ćwiczenia fizyczne, to w szpitalu powiedzieli, że do 6 tyg, trzeba się oszczędzać, a na basen to w ogóle nie powinno się chodzić zanim macica nie wygoi się do końca, bo istnieje możliwość zakażenia. Nie powinno się również przez te 6 tyg. opalać.

Trzymajcie się cieplutko!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 1:55 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 11, 2006 6:53 am
Posty: 10390
Lokalizacja: Wrocław
Czyli basen odpada, ok ale może jak kupię karnet na siłownie, to troszeczkę na rowerku czy na bieżni tak delikatnie aby troszkę się poruszać a nie przemęczać... jeszcze jak byłąm w ciąży zarezerwowaliśmy sobie z mężem tydzień w Zakopanym akurat na ferie i moje urodziny i nie odwołujemy tego bo uważam taki wyjazd jest nam jeszcze bardziej potrzebny.
aguutka - cieszę się, że udało ci sie za drugim razem i wierzę że w maju zostaniesz mamusią ślicznego dzidziusia...

Boże jak ja bym też tak chciała......


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:04 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:29 pm
Posty: 397
Magdula z wysiłkiem fizycznym radzę Ci się powstrzymać prze te 6 tyg . po zabiegu, jak wszystko się pożądnie wygoi i w ogóle, oczywiście spacerki są wskazane, ale nie ćwiczenia wysiłkowe, bo można dostać krwotoku!

Jeśli chodzi o moje starania to zaczęliśmy się starać po pierwszym okresie, który był miesiąc po zabiegu, drugiego oczywiście już nie dostałam, dlatego można powiedzieć, że udało nam się za pierwszym razem!

Bardzo łatwo i szybko zachodzi się w ciąże po poronieniu, ważne by przez cały czas brać kwas foliowy...i przede wszystkim być na to psychicznie gotowym!!

Magdula ty też niedługo zostaniesz mamusią! wiem to! przynajmniej wiesz, że możesz zajść w ciążę...ta informacja bardzo mnie podtrzymywała na duchu, że mogę mieć dziecko! i ty też możesz!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 11, 2006 6:53 am
Posty: 10390
Lokalizacja: Wrocław
aguutka

bardzo mnie podnosisz na duchu, i ja też bym chciała już po pierwszej @ próbować, ale mój kochany mąż jest bardzo ostrożny i chce zaczekać do stycznia.. wrrr :roll:
mówi, ze drugi raz nie chce przechodzić przez to okropne wydażenie.... Więc wychodzi na to, ze ja czekam do stycznia....

ale teraz biorę kwas foliowy, prenatal i chcę jeszcze barć magnez - jest bardzo wazny i zapobiega poronieniom, i chcę porozmawiać z mężem aby też brał np. centrum - witaminy i też magnez- wiem, ze może przesadzam i panikuję ale naprawdę chcę aby tym razem nam się udało....


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:17 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 26, 2006 10:29 pm
Posty: 2133
Aguutka podziwiam Cię za odwagę. Ja właśnie mam pierwszą @ po zabiegu i nie jestem do końca przekonana, czy od następnego cyklu chcę się starać. Chociaż psychicznie jest już ok, to jednak chce zrobić wszystkie możliwe badania. Życzę Ci żeby wszystko poszło po Twojej myśli...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:28 pm 

Rejestracja: pn lip 31, 2006 1:17 pm
Posty: 132
Magdula ja mam tak samo z moim facetem. Jestem juz po 3 miesiaczkach i moglabym sie juz zaczac starac, ale po poronieniu powiedzialam mu ze drugi raz tego bym nie przezyla i teraz on sie tak boi, ze nawet o tym nie chce slyszec. Mam nadzieje, ze uda mi sie go przekonac bo czuje sie na silach aby ponownie nosic malenstwo pod serduszkiem. Pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:29 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:29 pm
Posty: 397
w moim przypadku nasza ciąża jest prezentem ślubnym!hehe...bo tak naprawdę w tym czasie nie powinnam zajść w ciążę...ostatnią @ miałam 29.07 a zaszłam w ciąże w dniu spodziewanej @ czyli 27.08. Lekarze się dziwią, że tak wyszło...a ja wiem, że to mały cud, poczęty w noc poślubną!hehe...

Szczerze powiem, że też sie bałam zajść w ciażę, że coś się stanie...chyba do końca życia taki strach pozostanie, przed kolejną stratą! moja ginka powiedziała, że jeżeli jesteśmy gotowi to możemy zacząć od razu starania, że nie ma żadych przeciwskazań zdrowotnych- ważne by psychika była ok!
A ja psychicznie czułam się gotowa ..teraz ryzko poronienia jest o wiele mniejsze bo niedługo skończę 12 tyd, a dzidzia rozwija się książkowo! Jeżeli dziewczyna nie jest psychicznie gotowa i boi się i cały czas o tym myśli , o najgorszym to nie jest gotowa na ciąże. Lekarze dają 6 miesięcy , ale nie dlatego, że macica tyle dochodzi do siebie, ale dlatego, że tyle mniej więcej trwa okres pogodzenia się ze stratą...oczywiście u róznych ludzi jest innaczej, bo godzenie się ze stratą może trwać nawet latami....a ja osobiście znam dziewczyny, które już po zabiegu od razu zachodziły w ciąże i wszystko było ok!

Jedyne co pozostało....to przy każdej wizycie w toalecie sprawdzam, czy nie ma plamień! ale to już chyba na zawsze pozostanie!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:33 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 13, 2006 3:20 pm
Posty: 16
karzoo no własnie... a jakie badania sobie zrobić?
ja jeszcze nie byłam u ginekologa, czekam na wyniki histopatologiczne, zamierzam zrobić na pewno jakies badania, ale wszyscy o nich mówią a nikt nie napisał jakie polecacie oprócz toxo, cytologii, morfologii, moczu...

wiecie co...
siedząc na l4 nie wiedziałam, że mogę wreszcie zająć się porządkowaniem w domu papierów, książek, które czekały na mnie od ponad pół roku... a tu proszę :-) nabrałam jakiegoś zapału do pracy,
niebawem też wrócę na siłownie, aerobik... strasznie tego potrzebuje

Magdula przeczytalam, że nasi Panowie też powinni brać k. foliowy i magnez nie zaszkodzi, a pomoże :-) ja swojego mężczyznę tez będe dokarmiać :-)

Aguutka - cieszymy się razem z Tobą!! to takie wspaniałe!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:41 pm 

Rejestracja: pt sie 25, 2006 2:31 pm
Posty: 8
Przyszli tatusiowie też powinni łykać folik! Mój lekarz nam to powiedział.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr lis 15, 2006 2:47 pm 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:29 pm
Posty: 397
kasiorkaa pisze:
Przyszli tatusiowie też powinni łykać folik! Mój lekarz nam to powiedział.


a o tym akurat nie wiedziałam :shock: !
co do badań to na pewno jeszcze warto zrobić na różyczkę i usg dopochwowe, by zobaczyć czy wszystko w środku zagoiło się prawidłowo!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30866 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 1544  Następna

Forum ciąża

» Zdrowie Kobiety » Po stracie

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra