Heheheh, to kolejny temat z serii " MArerka i jej dylematy "
No bo za oknem lato...w sumie to ju się kończy, no ale jeszcze jest A ja co wieczór myslę, czy Antek powinien spać w skarach czy nie!? Więc raz mu je zakładam, raz nie... Albo w nocy po karmieniu zdejmuję...bądź zakładam...Zakładacie swym maluchom skarpetki na noc?

_________________
mama przede wszystkim ))

Marerka i u mnie jest podobnie!!Raz zakładam a raz nie!!Wkońcu my też śpimy bez skarpetek a teraz jest tak duszno w nocy!!A jak czasem mu założe to i tak je sobie ściągnie!!

_________________

droga kochana marerko oczywiscie, ze nie zakładam skarpetek
wogole Pati nie nosi skarpetek, w domu "biega" bez nich, na dworzu jak jest ciepło tez jes bez skarpetek...

_________________

Julka zazwyczaj spi w skarpetkach bo zawsze ma nogi lodowate, a poza tym jak rano się obudzi to dla niej świetna zabawa je pościągać

Ja nie zakładam skarpetek na noc ani w dzień...
Jedynie jak chłodno to na dworze mu ubieram....
Jasiu śpi zawsze rozkopany, ale cieplutki jest.... okno oczywiście otwarte
Jak będzie chłodniej (jesień czy zima) to będę zakładała tylko piżamkę z dłuższymi rękawkami i nogawkami, ale skarpet raczej nie.... przynajmniej tak zamierzam robić w teorii

_________________


[*] 6tc 09.09.

robie dokąłdnie tak samo jak Aroanka i pewnie jak przyjdzie jesien tez nie bede zakładała jej skarpetek. a spi w pizamce cienkiem z dł. rekawem i nogawem bo sie rozkopuje a nie chce zeby było jejchłopdno...

_________________

Moje dziecko też śpi bez skarpet... a to dlatego, że śpi albo w pajacyku, albo w bodach i śpioszkach Jak jest gorąco to zakładam mu same body (bez skarpet oczywiście). A na jesień już kupiłam Szymkowi 3 pary większych pajacyków do spania. Zastanawiałam się nad kupnem piżamki, ale moje dziecko śpi w takich pozycjach, i tak rozkopane że przypuszczalnie miałby odkryty brzuch i plecy

_________________

o tak, pizamki u mnie tez nie zdały by egzaminu...tylko jakies pajacyki czy cos....na zime zapewe kupie jej ze stopkami ale jesien damy rade z goła girą

_________________

no mój spi w rampersie na krótki rekaw i nogaw
dobra, to skarom mówię NIE, niech się chlopaczyna uodparnia na mrozy
A w dzień jak są upały, ma lodowate a mokre stopy...przypadłość po mamusi:)

_________________
mama przede wszystkim ))

moja Pati miała zimne rączki jak był młodsza, teraz juz jest oki

_________________

moja jula gdy jets bardzo cieplo spi bez spakrpetek w samych body a gdy jest chlodniejsza noc zakladam je skarpetki bo jula bardzo kopie kołderke i budzi sie z gołymi i chlodnymi stopkami wiec wole ubrac ! na zime i chlodne noce bede zakladac jej spiochy bo do lata tez w takich spala i byly super i jestem bardzo zadowolona!!!

Ja Kacperkowi zakładam,bo śpi najczęściej w samym bodziaku i przykrywam Go lekko pieluszką jak jest gorąca noc,ale On i tak jakoś je ściąga i gdzieś się gubią po drodze

_________________
Kacper-03.05.2007
Patryk-23.09.2009

Przy takich upałach skarpetki? Po co? Mój Oskar śpi w samym bodziaku i delikatnie Go tylko nakrywam. Jak się rozkopie to ok. A z tego co wiem to dzieciaki mają prawo mieć zimne stopy i rączki niezależnie od tego czy jest im ciepło czy zimno. No i tak sobie myślę czy miło by mi było spać w skarpetach kiedy to ściągacz uciska nogę

_________________

Moja nusia spi w bodach samych bez skarpetek, przykrywam ja czasem flanelowa pielucha ale sie rozkopuje wiec chyba jej jest wystarczajaco cieplutko. Natomiast na zime kupie jej pajacyki, nie bede bawic sie w jakies pizamki bo wydaje mi sie ze nie bedzie jej w tym wygodnie. Pajacyk jest w jednej calosci nic ja nie bedzie gniotlo

_________________

dlatego najlepsze skarpetki są w H&M, nie uciskają.

_________________
mama przede wszystkim ))

H&M czy nie i tak skarpetek bym nie zakładała. Jest lato, jest ciepło (przeważnie) i myślę, że nie ma takiej potrzeby.

_________________

Moja tez raczej bez skarpet, no chyba że jest zimno....
w dzień to tez zależy, ale generalnie uczę dziecko nie nosić skarpet bo sama ich nie cierpię....

_________________

Ja tez klade Amelke bez skarpet, ale uzywam spiworka. Angielskie lata nie sa upalne, noce sa obecnie przyjemne, ale zakladam jej bodziaka lub kaftanik na dlugi rekaw i spiworek 3tog.

Ja nigdy nie zakladam skarpetek na noc. Mala spi w bodziaku, jak jest chlodniej to przykrywam nozki kocem. Ale itak sie rozkopuje

_________________

z tymi skarami, to chyba mam osesję po mojej mamie " załóż skarpetki...załóż kapcie"

_________________
mama przede wszystkim ))