Katrishka, przede wszystkim gratuluję sukcesów nicniczkowych!!! Zdolny chłopaczek. U nas podobnie - wysadzamy Misia zawsze po spaniu i po spacerkach - wtedy jest 100%-owa skuteczność i po dłuższych przerwach (wówczas różnie). W każdym razie prawie wszystkie kupki "łapiemy" do nocniczka. W kwestii mleka - chyba już kiedyś pisałam, że generalnie udzielam się na innym forum. Towarzystwo jest bardziej międzynarodowe i z dyskusji wyszło, że właściwie jeżeli dziecko nie jest alergikiem w ich krajach po roku przechodzi się na krowie mleko. Śmiałyśmy się, że w Polsce nie, bo są inne krowy niż w całej Europie. Ja w każdym razie przedyskutowałam sprawę z moim pediatrą i ona powiedziała, że po roku mogę spokojnie podawać dziecku krowie mleko 3,2%, na którym mam bez obaw gotować kaszki i budynie. Lekarka tylko zakazała dawać dziecku mleko UHT, ale to akurat dziwne nie jest, bo mojej ciężarnej koleżance ginekolog też zabronił picia mleka UHT. Ja dośc długo karmiłam Mikrusa piersią i po prostu nie miałam przekonania do mleka modyfikowanego. Po prostu staramy się unikać przetworzonej żywności, więc zarówno mleko modyfikowane, jak i te wszystkie kszki instant do mnie za bardzo nie przemawiają, tym bardziej, że do każdej kaszki dosypywany jest cukier.
Katrishka, pytałaś, czy karmimy piersią jeszcze - Michaś się odstawił od cycka jakies 3 tygodnie temu. Patent z kaszką fajny - ja podałam Mikrusowi prawdziwa kaszkę manna zrobiona na krowim mleku. Dodałam do niej mus z własnych truskawek. Bardzo mu smakowało. Jeszcze 2 tygodnie i będzie krowie mlenio dostawał częściej:)
Kasia F, witaj po przerwie - fotki z roczku poprosimy!
Katia, my ze szczepieniem poczekamy jeszcze z 2 miesiące. A na pneumokoki teraz nie szczepię. Mikrus do żłobka nie idzie, więc ryzyko relatywnie małe. Zaszczepię, jak będzie większy.
Michaś też ma nocniczek bez muzyczki, za to po każdorazowym sukcesie - familia pieje z zachwytu - bije bravo i mówi "ślicznie". Michas to uwielbia. Jak słyszy, że mówimy "ślicznie" sam sobie bije brawa
Rustamka, śliczne zyczenia!!! Wszystkiego najlepszego!!! Jak praca już zaczęłaś?
Dziewczyny i proszę o jakieś malustkie posty, coby nie trzeba było posta pod postem pisać.