Kinga oj najgorsze co moze byc to jak ktos remont robi a w bloku to masakra taki chalas
Ja spoczatku myslalam ze to dla dzidzi plaszczyk hehe ale jest sliczny
Ewik witaj u nas slicznie jest cieplutko tylko u mnie brak weny na spacer
Oj ja tak po malutku sprzatam jak sie zmecze to siadam do kompa

A ogladalyscie wczoraj mecz normalnie chcialam juz isc spac zeby nie ogladac tak to przezywalam ale wytrwalam do konca i Mamy Złoto ale sioe ciesze teraz polki beda graly
Wczoraj sie pytam czy oglada moj M razem zemna a on mi odpowiada ze nie ma zdrowia zaduzo nerwow hehehe

_________________


Aniołeczek :* 28-02-09 [*]

Barbara to jak najbardziej! Na początku smak jest dziwny ale potem już jest dobry

Kinga dzięki Ja trochę nie chce kupować na allegro bo muszę to przymierzyć, a tak w ciemno to trochę nie bardzo. Ale bardzo fajny jest

_________________
16.07.08, 21.11.08 - Moje 2 Aniołki...

Basia, no my nie mamy tu polskiej TV ,ale w necie bylo na bierzaco komentowane i moj K. sledzil caly meczyk

Troche gratow z kartonu oproznilam ,ale konca nie widac wrrrr, najgorsze sa takie pojedyncze pierdoly, bo nie wiem gdzie to upchac ( jakies instrukcje, plyty cd itp)

Tu sie jeszcze nie chwalilam- zamowilam juz materacyk i posciel http://allegro.pl/item726354577_posciel ... rland.html w kremie i na mniejsze lozeczko- musialam dobierac z poszczegolnych aukcji, bo akurat nie ma w kompletach A i jeszcze sobie rozek w takim samym wzorze dobralam
Mam nadzieje, ze dojdzie do weekendu

_________________

W naszych ramionach od 01.01.2010

PTAKAM oj nie wiem czy sie skusze ja taka wybredna jestem ale postaram sie zmusic jak mnie dopadna znowu bo narazie to sie zalatwilam i juz jest git
EWIK śliczna psciel ja tez musze kupic poszewke i poszwe ale nie mam wcale głowy jaką i gdzie

Ja wlasnie wrocilam po długim spacerku jest tak slicznie ze szok jak lato gorąco . A ja zmienilam lekarza wrocilam do mojej ginki ktora prowadzila mi ciaze z Dawidem a ze wzgledu na to ze moj gin nie badal mnie wcale sugerowal sie tylko wynnikami a z wizyty na wizyte sa coraz gorsze i róniez ze wzgledu na to ze zapytalam sie go czy mi wystawi zwolnienie a on do mnie ze moge juz isc na macierzyński i nie musze brac zwolnienia kurna wiem ze moge ale ja nie che

Na spacerku zjadlam duza paczke chipsów taka ochote nabralam

Dzisiaj na obiad serwuje schabowy nacinany a w srodku szynka ser i ogóeczek ziemniaczki i mizeria
musze ziemniaki obrac a juz mi sie nie chce wstawac

_________________


Aniołeczek :* 28-02-09 [*]

Ewik posciel przesliczna
Basiu to konowal ten gin, kurcze wkurza mnie takie traktowanie kobiet w ciazy... ehhh chyba dobrze ze zmienilas gina w takim razie

A ja sie dowiedzialam ze moja ginka zrezygnowala z pracy w szpitalu w ktorym zreszta mialam rodzic i teraz pracuje tylko w klinice leczenia nieplodnosci a w szpitalu juz nie i ... moja furtka na wolne miejsce na porodowce wlasnie sie zamknela
co za zycie... teraz tylko moge zdac sie na szczesliwosc losu

_________________


Aniolek 18.07.2008
Aniolek 10.11.2008


USG 11.08

Barbara jak Cię przydusi to wszystko wciągniesz byle by odczuć ulgę Tylko to nie jest tak że wypijesz i już lecisz hehehe. Ja teraz juz piję cały czas regularnie.

A co do lekarza to niech on się wypcha! Już macierzyński? Chyba mu na mózg padło... Dobrze, że zmieniłaś lekarza! Mój lekarz na każdej wizycie mnie bada, czy nie ma rozwarcia, ogólnie jak macica itp...

_________________
16.07.08, 21.11.08 - Moje 2 Aniołki...

Kinga Ojej kurna to rzeczywiście musisz sie zdac na los zreszta tak jak ja u nas zimowa pora jest tak duzo pacjetek na polozniczym ze brak miejsc a ja akurat znowu zima bede rodzila ale cóż bedzie dobrze musi byc

Teraz mam wizyte 1 października i juz sie nie moge doczekac z moja ginka szybciej sie dogadam niz z tym konowalem niby ma lepszy sprzet ale jest do dupy
Mam nadziej ze bedzie juz tylko lepiej
Najgorsze ze mi od poczatku leci taki śluz takie duze kawalki jakby czop ale to nie czop raczej czasem jest przezroczysty a czasem żółtawy ale to napewno od tej bakteri bynajmniej tak myśle a wy co o tym sądzicie
Ptakam ten mój konowal nawet mnei nie zbadal co mialam mocne skurcze w nocy wiesz czasem strasznie mnie boli ta kosc w pochwie mam nadzieje ze to nie rozwarcie bo od bakteri tez moze sie szybko cos stac dla dzidzi chyba bym go zabila twu twu nie krakac
A na macierzynski bym poszla teraz a co pozniej jak nei dostane wychowawczego na 100% bo moj M zrobil dochod zeby wziasc kredyt ktorego nam nie dali i ani on nie ma ani ja teraz i dupa blada wyc sie chce musze wykorzystac zus dopoki mozna

_________________


Aniołeczek :* 28-02-09 [*]

Jestem po wizyta szybka i konkretna no wiec...
ciesnienie 80/40 :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok:
ptaszka nie odnaleziono wiec na 80 % Natalka ale do 7 mc ptaszek może wyjść z moszny
na bakterie mamy zażywać urosept przez 10 dni tak że wykurzymy to draństwo
dzidzia starsza o tydzien od wieku ciąży
i ciagle sie zastanawiam jak ona sie tam mieści ... bo ja mam tak mały brzuch..
Tak że wszystko jest w porządku

_________________

anel super ze wszystko dobrze a cisnienie masz bardzo niskie, szok

a ja sie kurcze zaczelam martwic porodem a jeszcze tyle czasu, kurcze przypomnialo mi sie jaka to byla masakra ze plakac mi sie chce, ja nie chce rodzic, niech to ktos za mnie zrobi

Basiu ja tez zima rodzilam tzn w lutym i tez byly tlumy na oddziale... ciekawe jak to bedzie, w ogole ja mam termin na 4styczen... poczatek roku kurcze... ciekawe jaka opieka bedzie

_________________


Aniolek 18.07.2008
Aniolek 10.11.2008


USG 11.08

kinga Ty juz masz jeden poród za sobą a ja jestem nie swiadoma co mnie czeka wiec moze dlatego sie nie boje.
Wogole ja tak nie swiadoma jestem co, gdzie i jak ze szok.. oststnio sie dowiedzialam ze musze położna sobie załatwić do porodu (koszt 600 zł) myslałam ze to jest za darmo jak sie rodzi na NFZ no ale widocznie nie...a najbardziej wkurza mnie że te położne i pielęgniarki ciągle strajkują że wynagrodzenia niskie itp ale jak na lewo dorabiają sobie 600 zł to jest w porzadku

_________________

Anel gratuluję udanej wizyty a ciśnienie naprawde niskie, musisz nieraz napić się kawki co do porodu to ja jakoś narazie jeszcze się nie boję... mam nadzieje że tym razem pójdzie to szybciej i ze moj M będzie mnie też wspierał a położną trzeba opłacać?? ja o niczym takim nie słyszałam... jak chcesz miec poród rodzinny to wołaja kase (niezgodne z prawem) ale położna musi być przy tobie za darmo... chyba ze przepisy się pozmieniały i ja nic nie wiem, ale wątpię...

kinga mojego gina też nie ma u mnie na oddziale i będę rodzić na kogo trafię...ale jakoś się tym nie martwie, "znam" trochę lekarzy w szpitalu jak miałam w listopadzie poronienie i mam nadzieję ze trafię na jednego takiego miłego bo mogłabym rodzić w Wawie ale już rodzina by tak nie posiedziała u nas...

Barbara no naprawde ten gin to konował dobrze że go zmieniłaś co do śluzu to ja też mam dużo ale gin nie mówił zeby to było źle, zresztą sama czytałam że im bliżej porodu to wydzielina wzrasta (wiadomo nie u wszystkich) a na macierzyński nie idź, teraz jest zus niech płaci za zwolnienie które ci sie należy do dnia porodu
a tak wogóle ile jest macierzyńskiego na 2 dziecko?? 20 czy 22 tygodnie? bo się jakoś pogubiłam

a u mnie jakoś leci, ja się czuje ciut lepiej, wczoraj poszłam na wieczorny spacer do lasu i troszke pomogło wróciłam do domu, napiłam się gorącej herbarki z miodem (już w łóżeczku) ... ale syna złapało w nocy zaczął kasłać i drapie go i piecze w gardle tylko tego mi brakowało... od razu w nocy, tatuś do synka, mamusia przyszykowała leki, inhalacje i do rana nie kasłał już poszedł do szkoły bo ma tylko 4 godziny a tak źle z nim nie jest... ale łobuz mały nie chce się wogóle ubierać, ile ja nerwów zjem zeby sie ubrał to nie, lata kawał w nocy w krótkim rękawku i spodenkach... a wczoraj w szkole byli w lesie jak wpadł do szkoły to cały upocony a wiał duży wiatr to też go obwiało...
z M postanowiłam załatwić sprawę... kupiłam mu w lipcu gazetę "tato to ja" nawet jej nie tknął więc wczoraj wygrzebałam ją, znalazłam artykuł "jak przetrwać ciążę" i mu rano przy kawce przeczytałam od razu zrobił się milszy i mam nadzieję ze to poskutkuje chociaż troszke... jak nie to codziennie będę mu to czytać

_________________

Aga skoro maz zrobil sie milszy to chyba podzialalo

Anel ja tez nie slyszalam ze oplacanie poloznej to koniecznosc... raczej wydaje mi sie ze mozna to zrobic jak sie chce ale nie trzeba, jak pojedziesz rodzic to dostaniesz polozna i wcale nie musisz miec swojej a tym bardziej placic...

Aga na drugie dziecko jest 22tyg macierzynskiego
zdrowka wam zycze, ostatnio tez moj maly chorowal i nadal pokasluje ale juz jest dobrze, katar sie skonczyl i juz doszedl do siebie
aaa kiedys przytalas jakie rozmiary ubranek kupuje i ciagle zapominam odpowiedziec no wiec ja kupuje takie wieksze tzn 68,74,80 bo te male to mam takie uniwersalne i tez mam kilka na dziewuszke
przed porodem kupie jeszcze dwie wyprawki na dziewczynke firmy bobas bo uzywalam i sa rewelacyjne a narazie to mam jeszcze dwie, trzy aukcje do wygrania i koncze zakupy bo juz za duzo wydalam a i jeszcze kombinezon tez chce kupic taki malenki bo ten co mam byl za duzy i ciezko bylo zapiac pasy w foteliku

Basiu a ty kiedy urodzilas syncia?

_________________


Aniolek 18.07.2008
Aniolek 10.11.2008


USG 11.08

Witajcie
Anel super że wizyta udana i pomalutku gratuluje córeczki to tak jak u mnie narazie ptaszek nie rośnie 1 października dowiem sie wiecej co bedzie
O położna chodzi o to że jak zaplacisz to od samego poczatku do samego konca bedzie kolo ciebie skakala a tak bedziesz miala zwykla plozna ktora bedzie miala jeszcze inne pacjetki bedzie do ciebie doskakiwala
A cisnienie masz bardzo niskie hehe
Kinga ja rónież rodziłam w lutym 24 a ty którego hehe a tak wogole to mialam termina na 15 marca tak maly mi szybko rósł że termin sie zmienił że szok wedlug usg to było 39 tc
Aga juz teraz bedzie tylko lepiej a na temat macierzynskiego odpowiedziala ci juz Kinga wiec sie nei powtarzam

_________________


Aniołeczek :* 28-02-09 [*]

cześć

pytałyście kiedyś nadal poprowadzę tabelkę...
poprowadzę

http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=36848

jak chcecie cosik zmienić to piszcie

tylko błagam o wyrozumiałość... będe zmieniać w miarę na bieżąco wiecie o ile czas pozwoli

generalnie u nas ok...
Młode kopie jak szalone...
musiałam tylko zwiększyć dawkę magnezu bo w nocy skurcze łydek mnie łapały
poza tym wsio ok pomijając zgagę 3 razy dziennie i chronicznie niewyspanie bo moja córcia śpi najdłużej do 6.30

ja nie płaciłam za położną przy pierwszym porodzie... i była ze mną i skakała no wiecie u nas jest tak jedna położna jest na jedną rodzącą wiec jest ok

_________________

no Basiu to prawie razem rodzilysmy bo ja urodzilam 25lutego o 12.24 i w dodatku w swoje wlasne urodzinki bo ja tez z 25lutego jestem i teraz swietuje razem z synciem

_________________


Aniolek 18.07.2008
Aniolek 10.11.2008


USG 11.08

Kinga Ale fajowo widzisz tylko ze ty w 2007 roku rodzilas a ja 2008 r. fajnie tak swietowac razem z dzidzia
Ja mialam urodzic w mojej mamy urodziny ale inaczj sie stało

_________________


Aniołeczek :* 28-02-09 [*]

giga czy ja dobrze wyczytałam z tabelki że saana 11.09 miała zabieg?? bo jak ostatnio pisała to że około 26.09 będzie... i nic się na tym forum nie odzywała więcej
tabelka super dziewczynki ida już prawie łeb w łeb z chłopcami ja jak już ustale z M imię to podam ci reszte danych można by było jeszcze zaznaczyć wiersze gdzie dziewczynka na różowo a chłopczyków na niebiesko ale jak większośc będzie chciała...

dzieki dziewczyny za odpowiedź mój synek też sie rodził zimą bo 9 listopada... więc miał wiecej do przetrwania

dobra spadam ogarnąć mieszkanko bo do tej pory nic nie zrobiłam bo przyszła koleżanka sumienia nie ma przyłazić o 8.30... a zaraz po dzieciaków do szkoły... ciekawe jak synek przetrwał, mam nadzieję ze mu sie nie pogorszyło

_________________

aga rzeczywiscie o 8.30 to ja bym chyba sie nie odwazyla nikogo nachodzic ... w koncu to jeszcze dobra pora do spania

a saana pisala na mamuskach ze miala wywolywany porod i urodzila 11.09 malenkiego synka, niecale 500g no ale niestety

jakos zaczela mnie znowu bolec glowa, nie chce krzyczec i narzekac ale dzwiek tego narzedzia tnacego plytki przyprawie mnie o wscieklizne... normalnie synek oglada bajki i tak glosno musi byc TV bo nic nie slychac


znowu cos kupilam... polarek i spiworek w serduszka, normalnie nie mialam zamiaru sie pakowac w spiworki ale taki slodki byl ze kupilam

_________________


Aniolek 18.07.2008
Aniolek 10.11.2008


USG 11.08

Aga to fajowa masz kolezanke nawiedzajaca hehe tzrymam kciuki oby synek sie nie rozchorowal bardziej i buziaczki dla niego zeby szybko wyzdrowial
Kinga a my bedziemy tak do siebie teraz pisaly raz tutaj raz tam heheh sliczny ten spiworek i polarek także

Ja po cichu sie ciesze herbatka mi pomogla i glowa przestala bolec ale ciiiiiiiiiiii

_________________


Aniołeczek :* 28-02-09 [*]

hej dziewczyny!!

anel super, ze na wizycie wszystko ok:) a cisnienie faktycznie niziutkie

kinga z jaiej firmy kupujesz te ciuszki?? tzn ten polarek cowstawilas i wczesniej sweterek sukieneczki?? z tych samych bo maja podobna grafike ;P bardzo ładne i spioworek rowniez:) lubie braz z kolorkami dla dziecka

a ja mam wrazenie, ze urodze przed terminem tzn w grudniu heh nie wiem dlaczego tak mi sie wydaje.
samego porodu jak narazie sie nie boje .. ale nie wiem jak tu w Uk to wyglada i boje sie , ze cos moze pojsc nie tak podczas porodu tfu tfu..

ja ostatnio pokupywalam polspiochy bodziaki kaftaniki teraz moge patrzec za troszke wiekszymi ciuszkami

aa i kupilam takie spodenki ehh zkchalam se w nich zaraz wstawie fotke

edit : moj komplecik

_________________