Iwonka1428 pisze:
witam!moja córcia ma już dwa latka a ja od niedawna postanowiłam zacząć odchudzanko za pomocą Meridii15 i mam teraz taki problem...@ miałam od około roku regularne dokladnie 13-go każdego miesiaca w godzinach popołudniowych

dzis już 22 a tu ciszaa , nigdy mi się tak dlugo nie spozniał< pomijając moją pierwsza ciąże>

:/dodam że przytulaliśmy się z mężem 10-go czyli niby 3dni przed @ i to raczej nie są płodne dni. nie wiem czy te tabletki miały wpływ na mój okres ale shizy mam niezłe...boje się że te tabletki tragicznie mogą wpłynąc na moje dzieciątko- jesli jetem w ciąży...pomóżcie mi moje drogie, jeśli któraś z was miała podobną przygodę...jest mi co rano juz od ponad tyg niedobrze ale zganiałam to na tabletki ale juz ich nie biorę od momentu w którym stwierdzilłam, że mogłam zafasolkować...i też nie ma rewelacji jeśli chodzio samoopoczucie:/ czy test będzie wiarygodny po tak krótkim czasie...normalnie już nie wiem co mam robic i myślec...w poniedziałek ide do gina to może się już coś okaże- w jedną albo w druga stronę
Hej, ja biorę M10. Tez mi się przesunął okres, ale nie aż o tyle co u ciebie. Mdłości nie miałam, tylko taka jakby kluche w gardle. A ja długo bierzesz M ?
Pocieszę cie że nawet jeżeli jestes w ciąży, to w tak wczesnym stadium M nie powinna "wyrządzić szkód" fasolce. To jest tak samo jak w przypadku kiedy piło sie alkohol albo paliło papierosy jeszcze nie wiedząc że jest się w ciąży. Więc głowa do góry. I faktycznie poprostu najlepiej idź do ginka, chociaz to tez jeszcze może byc za wcześnie żeby cos zobaczył
