Hello!!!
Misia, ślicznie wyglądasz

te włoski i makijaż poprostu suuuuppppeeerrrr!!!!
MK, Magda miała 34 w obowdzie (głowa). Głowa idzie dlatego pierwsza ponieważ jest najtwardszą częściąciła i to ona włąsnie toruje drogę dla reszty...przy pośladkowym położeniu to pośladki z nóżkami idą pierwsze i już tak łatwo być nie musi. We wtorek mam konsultację, będą mierzyć i ważyć małego no i mnie też...teraz coraz trudniej znaleźć odważnego lekarza, któy przy dużym dziecku poprowadzi poród pośladkowy. Jedno jest dobre w tej sytuacji: na pewno nie przenoszę tej ciąży, bo co by się nie działo to nie urodzę później jak w terminie.
Jestem pełna podziwu dla
Kacperka że już prawie z pieluch nie korzysta!!!
Anulka, upały to raczej kiepsko znoszę. Puchnę okropnie, a przez to mam już16 kg na plusie

i nie wiem jak się ich pozbędę. U Ciebie teżczas pewnie szybko leci, ja nie wiem kiedy mi ta ciąża zleciała, ale i tak jeszcze do mnie nie dociera, ze za ok. 2 tyg. będę miała synka po drugiej stronie brzucha
MAtasia, dzięki za info. Zobaczymy co mi lekarz powie po tej konsultacji.
Aga, jak tam u Ciebie???Gdzie jesteś Babo, czemu się nie odzywasz???
Moniczek, myślę, ze narazie powinnaś z nocnikiem odpuścić, bo takie zmuszanie to nic dobrego nie przyniesie. Mały się zrazi i jużwogóle będą cyrki!!!
U nas spokojnie. Poza tym, że mnie jużwszystko boli, szczególnie jak pozycje zmieniam (z magdą tego nie miałam). Niem ogę już doczekać (nie tyle porodu, b o nie wiem jak to będzie)ale małego, myślę tak sobie czasami jaki będzie, jak wygląda...do kogo podobny...
W tym tygodniu ząłtwiłam już sprawę z wózkiem, w końcu...

myślałam, ze z tej Nowej Zelandii nie dotrze na czas, ale babka konkretna i mi go sprowadziła!!!
buziaki!!!