Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

Trądzik po odstawieniu Diane-35.
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=17&t=37130
Strona 1 z 1

Autor:  Elensar [ pt maja 22, 2009 5:52 pm ]
Tytuł:  Trądzik po odstawieniu Diane-35.

Witam serdecznie,

piszę tutaj z takim pytaniem, czy któraś z Was doświadczyła skutków ubocznych po odstawieniu Diane-35? Ja odstawiłam w listopadzie i od tego czasu mam na ramionach, szyji, plecach makabryczną wysypkę. Lekarz, dermatolog stwierdził nawrót trądziku młodzieńczego :roll:

Spotkałyście się kiedyś z czymś takim? Mam co prawda masę maści, zaleceń i zakazów, ale mimo to chciałam porozmawiać z kimś kto miał podobny problem, bo tak na prawdę to nie wiem czego mogę się spodziewać z tym moim dziadostwem na skórze :?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Autor:  kamyk [ pt maja 22, 2009 6:07 pm ]
Tytuł: 

zapraszam tutaj, najprędzej uzyskasz odpowiedż :arrow: http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=642197
zachęcam również do korzystania z opcji Szukaj

Autor:  Elensar [ pt maja 22, 2009 7:51 pm ]
Tytuł: 

Kamyk dzięki :) Ty wiesz, za co 8)

Autor:  kamyk [ pt maja 22, 2009 8:58 pm ]
Tytuł: 

ciiiii :lol:

Autor:  Elensar [ sob maja 23, 2009 11:46 am ]
Tytuł: 

noooo, ciiii mamy na całego :roll:

Autor:  Niunqa [ sob maja 23, 2009 5:43 pm ]
Tytuł: 

Niestety podstawowym objawem odstawienia Diane , który się pojawia często jest właśnie trądzik albo pokrzywka. Co więcej o ile dotykasz palcami ciała lub twarzy, roznosi się i uprzykrza życie.
Jedyne co możesz zrobić to skusić się na kupiony w aptece Octenisept, to środek bardzo dobrze odkażający i gojący różnego rodzaju wypryski skórne. Ja swojego czasu używałam także przepisanej przez lekarza maści - gelu DAVERCIN i po dwóch miesiącach smarowania mogłam cieszyć się normalną skórą.
Nigdy nie łykałam Diane, ale moje znajome miały po nich masę problemów. Teraz nie pozostaje nic jak się przemęczyć, dopóki z organizmu nie wylezie reszta tego leku. Często trwa to dobre kilka miesięcy.. niestety..
:roll:

Autor:  Elensar [ sob maja 23, 2009 6:45 pm ]
Tytuł: 

Niunga dziękuję bardzo za odpwiedź!
Czyli jednak jest tak jak mówił mi lekarz, wszystko przez Dianę :roll:
Poszłam z tym do dermatologa, dostałam na ten trądzik AZYCYNĘ przez 4 dni, 6 dni przerwy i znów 4 dni leków i 6 dni przerwy, do tego mam jakiś urabiany w aptece specyfik i żel DIFFERIN. Smaruję się tym na noc, codziennie, nie wychodzę na dwór wg zaleceń lekarza, ale dziś po kąpieli w wannie, w gorącej wodzie mam jakby poparzoną skórę na buzi. Boli strasznie, mam plamy czerwone, które szczypią strasznie - tak jak zwykle oparzenie słoneczne. I tak się zastanawiam, co mam z tym robić? Czy smarować dalej i czekać na wizytę 5.06 czy odstawić? Czy może wypróbować ten specyfik o którym Ty pisałaś, ale, żeby znów nie przedobrzyć :roll: Gdy się chce dobrze, to może być za dobrze nagle :?

Autor:  Niunqa [ sob maja 23, 2009 10:01 pm ]
Tytuł: 

Najprościej spróbuj Octenisept , można nim pryskać twarz bo jest w sprayu (niestety cena aż 23zł około :roll: ) - spryskaj nim twarz i przetrzyj dobrze wacikiem żeby wyschło a jak masz czerwone piekące plamy na twarzy to wg mnie uczulenie na antybiotyk czyli Azycynę i powinnaś o tym od razu poinformować lekarza, bynajmniej odstawić lek...ale ja lekarzem nie jestem więc nie mogę takich decyzji podejmować. Teraz możesz się poratować maścią gojącą z vit A.
Dobrze by było , gdybyś przepisała mi skład tego leku robionego w aptece.

Autor:  Elensar [ ndz maja 24, 2009 12:06 pm ]
Tytuł: 

Niunqa dziś z moją twarzą już jest lepiej, plam czerwonych tak bardzo nie ma, ale policzki i broda pieką mnie tak jakbym słońcem była poparzona :roll: Narazie AZYCYNĘ odkładam na bok, bo już 4 dni minęły i teraz mam tą 6 dniową przerwę. Smaruję się DIFFERINEM, specyfikiem i czekam co będzie. Rodzina twierdzi, że jest poprawa, mam nadzieję, że się nie mylą. Zastanawiam się nad tym preparatem, który mi poleciłaś, ale troszkę się boję, czy nie narobi mi krzywdy. Jak myślisz? Lekarka kategorycznie zakazała mi czymkolwiek się smarować, co mnie do szału doprowadza, bo skórę na całym ciele, a szczególnie buzi mam taką naprężoną, że aż boli :roll:

Skład płynu z apteki to: tak wyczytałam z karteczki: chloramphenicoli, ac salicyli 2,0, spirytus 60% od 100,0. Mf sol.

Autor:  Niunqa [ ndz maja 24, 2009 4:52 pm ]
Tytuł: 

Ten skład to zupełnie jak nieco ulepszony spirytus salicylowy - nie polecam bo to bardzo wysusza skórę (pewnie o to chodziło twojemu lekarzowi)
Skoro masz Differin to odpuść kupowanie innych specyfików, wysmaruj najpierw jedno. Octenisept nie zaszkodzi, zawsze możesz go mieć.
Twarz mimo trądziku czy plam także możesz natłuszczać, wtedy będziesz się świecić ale nie będzie taka ściągnięta : maść z vit A lub cynkowa.

Davercin , który poleciłam jest z antybiotykiem :erythromyciną - dlatego o nim pomyślałam.

Autor:  Elensar [ ndz maja 24, 2009 5:23 pm ]
Tytuł: 

Oj skórę mam wysuszoną okropnie, aż boli. A dziś zauważyłam pewną zależność, gdy jestem na dworze - od ciełego powietrza boli mnie twarz i pojawiają się plamy :shock: wracam do domu, jaśnieją plamy i twarz przestaje boleć, a ból jest taki jak po zwyczajnym poparzeniu słonecznym, tak szczypie. Zastanawiam się, czy cały czas tak będzie czy tak na początku stosowania tej maści, bo z tego co przeczytałam w necie to bardzo silnie działający lek.

Myślisz, że jak posmaruję twarz maścią z wit. A to nie zaszkodzę sobie? Lekarka zabroniła mi smarować się czymkolwiek :roll:

Właśnie, może gdyby moja dermatolog przepisała mi ten DAVERCIN, który Ty proponujesz to może nie miałabym tak ściągniętej twarzy i nie musiałabym brać antybiotyku w tabletkach?
Ta maść jest na receptę?

Autor:  Natusia* [ pn maja 25, 2009 12:55 am ]
Tytuł: 

Mam podobny problemik tylko ja odstawilam tabsy Yas przepisywane w usa i od czasu odstawienia ich bola mnie strasznie piersi i mam cala buzie w krostach, nigdy az tak mnie nie wysypywalo jak teraz, nawet na czole przy wlosach sie pojawiaja az brzydko to wyglada

nic na tradzik mi nie pomaga z kupnych specyfikow, ani toniki, ani kremy, ani maseczki oczyszczajace

Autor:  Niunqa [ pn maja 25, 2009 10:06 pm ]
Tytuł: 

DAVERCIN jest na receptę a maść z vit A jest gojąca i nie zaszkodzi w niczym a przyniesie odrobinę ulgi, ewentualnie rumiankowa.

Co do tabletek YAS - jakby nie było, czy to będzie Diane czy Yas to antykoncepcja i niestety odstawienie powoduje zaburzenia hormonalne, które z czasem powrócą do stanu normalności. Tabletki zawsze regulują cykl , oczyszczają cerę , normalizują hormony. Gdy ten proces zaburzasz a a organizm nie dostaje dawki leku, zwyczajnie wariuje. U jednych kobiet trwa to rok , u innych miesiąc. Znam też takie, które nie mają owulacji z powodu wieloletniego łykania tabletek.
Jedyne co zrobić:
- Iść do dermatologa , który przepisze Davercin albo Unidox w tabl , który jest na trądzik.
- Poratować się bratkiem w tabletkach na oczyszczanie cery od wewnątrz i herbatką z bratka.
-Kupować podkłady, które nie zatykają porów i zmywać je zawsze wieczorem przecierając spirytusem albo octeniseptem twarz.
-myć twarz tak często jak się da i pod żadnym pozorem nie dotykać brudnymi dłońmi.

Co do bolesnych piersi to wariacja Prolaktyny po odstawieniu. Polecam zbadać żeby się upewnić.

Autor:  Elensar [ śr maja 27, 2009 9:55 pm ]
Tytuł: 

Natusia może podejdź do dermatologa niech coś na te krosty Ci przepisze? Nie ma co żartować sobie z takimi kłopotami, bo potem może być tylko gorzej! Z bólem piersi też koniecznie skosultuj się z ginekologiem!

Niunqa muszę koniecznie kupić tą maść którą mi polecasz. Po tym urabianym specyfiku mam tak naciągniętą i suchą twarz, że jak mówię to sprawia mi to ból, a do tego skóra zaczęła mi się łuszczyć i schodzi powoli. Czy na to maść z wit. A mogę stosować?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/