Co może być powodem ciemniejącego srebra?
Gdzieś, kiedyś w sieci czytałam, że jest to powodem jakichś chorób.
Rzeczywiście tak jest, czy to tylko "takie gadanie"?

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

gadanie...srebro ciemnieje pod wplywem potu...im bardziej ktos sie poci tym bardziej ciemnieje

No ale kolczyki w uszach?

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

moze spróbuj sobie kupic srebro oksydowane....

ale faktycznie wynika to z potu.........

i jesli nie jest noszone tez ciemnieje......

duzo starszych osób twierdzi ze srebro wyciaga chorobe......ale ile w tym prawdy.... to niewiem......

_________________

hmm z tym potem to nie wydaje mi się... bo osobiście noszę tylko srebro, a pierścionki uwielbiam, latem natomiast mam nadmierną potliwość dłoni, ale srebro mi nie ciemnieje...

w aparcie mi kobiety mówiły żeby srebro przechowywać w ciemnych i suchych pojemniczkach/szkatułkach....

a Mama też mi kiedyś mówiła,bo to też słyszała chyba od swojej Babci, że złoto/ srebro jak ciemnieją pod nimi palce, to oznacza problemy zdrowotne, chyba z układem pokarmowym... ale ile w tym prawdy....

_________________



24.02.2009r [*] 11.2010r [*] Z miłości zrodzeni miłością pozostaniecie...

Ja noszę srebrny łańcuszek od kilku lat, którego nie ściągam praktycznie nigdy (poza czyszczeniem u jubilera raz na jakiś czas) i nie ściemniał mi nigdy (wiadomo - zabrudził się, ale to tyle).
Natomiast kolczyki mojej mamy są praktycznie czarne. Ja rozumiem, że człowiek się poci i mogloby to srebro ciemnieć, ale jeśli byłyby to łańcuszki, pierścionki, a nie kolczyki. Są to kolczyki wiszące, więc nie ma szans, aby ucho się pociło "aż tak"

Właśnie Anja to miałam na myśli, co Ty napisałaś. Wiedziałam, że "w którymś kosciele dzwoni a nie wiedziałam w którym" Tylko rzeczywiście ciekawe... ile w tym prawdy.

_________________


.... jednak przy odrobinie wysiłku zdołam może kiedyś zrozumieć,
że ludzie zawsze przybywają punktualnie tam, gdzie są oczekiwani.

wg przekazów ludowych w mojej rodzinie teoria jest taka, że srebrne łańcuszki ciemnieją jak ktoś ma chorą tarczycę. Nie wiem ile w tym prawdy mi kiedyś ciemniały jeszcze jak byłam nastolatką a potem przestały. Hormony tarczycowe w normie

_________________
aga

pot zmienia sklad...w zaleznosci od tego co jemy..ile pijemy itp... ten rozny sklad w rozny sposob oddzialywuje na metal... srebro ma tendencje do ciemnienia w przeciwienstwie do zlota wiec ciemnieje...ot i cala filozofia.... widzial kto zeby zloto ciemnialo? nie..bo jest to metal ktory nie ma takich wlasciwosci....

Ja kiedyś coś tam jodyną robiłam i odkładałam gaziki do miseczki, a obok leżały moje srebrne kolczyki.... nie miały one "fizycznego" kontaktu z jodyną, jedynie z oparami....
Od tamtej pory ciemnieją mi w zastraszającym tempie...
Zapewne zaszła jakaś reakcja chemiczna, ale pojęcia nie mam jaka....

Może więc przy jakiejś chorobie, lub co bardziej prawdopodobne - przy zażywaniu pewnych leków, skład naszego potu zmienia się w sposób, który powoduje zmiany chemiczne w srebrze....

Nie wiem, ale tak mi się skojarzyło...z tą jodyną...

cath..farbujesz wlosy? a jak juz farbujesz to zdejmujesz kolczyki do zabiegu farbowania?

farbowanie nie ma nic do rzeczy. Mi też ciemnieją więc coś o tym wiem. Dla mnie to wygląda po prostu na jakiś gromadzacy się w dziurkach brud i osadzający się na kolczykach. Zwłaszcza jak się faktycznie kolczyki nosi bez przerwy bez zdejmowania nawet na noc.

_________________

Ja tez nosze srebro, srebro i tylko srebro. Jakos wole go bardziej o zlota. Nigdy nie zdejmuje ani lanciszka, ani kolczykow na noc, czy na plazy, czy tez obojetnie, gdzie bym nie byla... Nigdy tez mi nie sciemnialy, chyba, ze tak jak ktos wczesniej napisal, ogolne zabrudzenia, kurz i takie tam... Jednak moj sasiad kiedys byl chory (angina czy cos takiego, nie pamietam juz sporo czasu uplynelo) i przyjmowal antybiotyk, po niedlugim czasie (dzien, dwa) zauwazyl swoj lancuszek, ktory byl doslownie czarniusienki! Nie wiem, moze to antybiotyk tak zadzialal, ale wtedy pierwszy raz uslyszalam, ze srebro czarnieje na skutek chorob... Byc moze dane choroby, badz tez lekarstwa tak dzialaja na nasz organizm, ze widoczne to jest na srebrze, ktore nosimy?

_________________
Nie zrezygnujemy ze swych marzeń, kto to wie co jeszcze czas pokaże...

jestem wielbicielka sreba i nosze tylko srebrna bizuterie ....tylko obraczke mam z bialego zlota.... i powiem ci ze farbowanie ma do rzeczy i to duzo.... kolczyki w oparach z farby ciemnieja i to bardzo... jezeli ciemnieja na sztyftach to efekt braku dostepu powietrza i wilgotnosci ucha... w kazdym razie zadna choroba.... to totalny zabobon

a już myślałam że chodzi ci o to że kolczyki mogą się przez przypadek ufarbować

_________________

hehe...nieeee... chodzi o sklad i opary chemiczne z farby do wlosow

nie polecam tego takiego jasniutkiego blyszczacego srebra.. takie az razi w oczy bo to co razi to nikiel... i to srebro uczula alergikow.... ale ciemnieje troche mniej

zloto i srebro bizuteryjne zawsze zawiera domieszke niklu i duzo zalezy od ilosci tego niklu w srebrze czy zlocie....czyste zrebro jest raczej matowe wiec je upiekszaja