witam.wlasnie okazalo sie ze jestem w pierwszym miesiacu ciazy.umowe o prace mam do wrzesnia a urodze w pazdzierniku.nie mam pojecia czy mam juz powiedziec w pracy o ciazy czy poczekac do 12-tego tygodnia.na jak dlugo musza mi przedluzyc umowe?moze ktos juz byl w takie sytuacji.pozdrawiam przyszle mamusie

na razie poczekaj, jesli sie dobrze czujesz i chodzisz do pracy to nie ma sensu na razie informowac pracodawcy - ja bym poczekala do 12 tygodnia. Z tego co wiem umowy na czas okreslony w wypadku kobiety w ciazy ulegaja przedluzeniu do czasu porodu.

_________________


[/url]

dzieki za podpowiedz.chodzi tez o to ze mam ciezka prace.pracuje wmarkecie.tam idze sie narobic.

Pracodawca musi ci przedłużyć umowę do czasu porodu. A jeśli się z nim dogadasz to może przedłuży również na okres urlopu macierzyńskiego i wychowawczego. Mi mój przedłużył !!!
A na razie nie musisz go informować o ciąży... Ale skoro masz ciężką pracę to lekarz da Ci na pewno zwolnienie...

_________________

wlasnie o to mi chodzilo.czy jest jakas szansa na to zeby mi przedluzyli na tyle zebym mogla isc na macierzynski i wychowawczy.mam nadzieje ze tak wlasnie sie stanie.

niestety, pracodawca nie ma obowiazku przedłużyć dłuzej. I nie ma obowiazku dać Ci macierzyńskeigo. Niestety..
A co zrobi? zobaczysz sama..

_________________
Nasze Serduszka są złączone już 6 i pół ROKU

W prawie jest napisane, ze pracodawca moze dac 2 umowy na czas okreslony, a trzecia musi byc na nieokreslony. Jezeli dal trzecią umowe do dnia porodu, to zlamal prawo czy nie? Mozna sie z nim sądzić?

nie każcie jej czekać aż do 12 tygodnia, olga powiadom pracodawcę jak najszybciej - nie może Ci umowy wypowiedzieć i musi ją przedłużyć do dnia porodu.
Młody - przedłużenie to nie to samo co nowa umowa, tu są trochę inne zasady.

Ale trzeci raz, to trzeci raz, czyli powinno byc na czas nieokreslony. Nigdzie nie moge tego znalezc. ( Aha, no i to juz ponad rok pracy w tej firmie ( real ))

Pracodawca nie będzie dawał nowej umowy tylko tą drugą przedłuży do porodu.

młody - przedłużenie umowy to inna bajka, tu pracodawca przedłuża na mocy obowiązującego prawa umowę aktualną do dnia porodu, a nie daje nowej umowy, rozumiesz? To nie jest kolejna umowa, tylko zmiana terminu zakończenia umowy bieżącej.

Dziewczyny,
Znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji, pracodawca wypowiedział mi dziś umowę, okres wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie. Jestem obecnie w 9 tygodniu ciąży, o czym zamierzałam poinformować pracodawcę dziś właśnie, ponieważ czekałam na potwierdzenie z USG, że dzidziuś rośnie i bije mu serduszko. Nie wiem, czy z punktu widzenia swojego interesu prawnego dobrze zrobiłam, ale jestem po dwóch poronieniach i nie chciałam wywracać pracy firmy do góry nogami nie mając chociaż tych namacalnych przesłanek, że powinno być dobrze. Stąd moje pytanie- czy mój pracodawca poinformowany o mojej ciąży w sumie wtrakcie wręczania mi wypowiedzenia, może je podtrzymać? Czy mam prawo odwoływać się w tej sytuacji od jego decyzji? Pomóżcie, Dziewczyny, mój świat się wali, przecież nikt mnie teraz nie zatrudni

_________________
Aniołek 24.08. 2007. (*), Aniołek 9.03.2008. (*)

nataleczka1 Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
Zasady tej nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nie przekraczającym jednego miesiąca.
Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu, z tym, że nie dotyczy to umów o pracę na czas określony zawartych w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy.
Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.

Według mnie jesli pokażesz pracodawcy zaświadczenie o ciązy to pracodawca nie będzie mógł Cię zwolnić. Niby Kodeks Pracy mówi o tym że kobieta po 12 tygodniu ciązy jest chroniona. Ciąża to ciąża i od samego poczatku jest chroniona, więc wg. mnie pracodawca będzie musiał wycofac wypowiedzenie. Jak by co to polecam lekture Art. 177 K.P. ewentualny telefon do inspekcji pracy tez nie zaszkodzi.

_________________

Dziękuję bardzo DEMOLKA. Już sobie własnie czytam. Jeszcze jedno pytanie: znalazłam artykuł, z którego by wynikało, ze przysługuje mi również zasiłek macierzyński tzn. jeżeli umowe mam do października, a termin porodu na sierpień, to pracodawca będzie mi płacił do października, a przez pozostały okres zus. czy ja to dobrze rozumiem?... Z góry dziękuję

_________________
Aniołek 24.08. 2007. (*), Aniołek 9.03.2008. (*)

Jak najbardziej będzie Ci sie nalezał zasiłek macierzyński. Ja byłam w takiej samej sytuacji, miałam umowę o pracę do końca października a urodziłam we wrześniu Tak więc do końca października wypłacał mi pracodawca a do 21 stycznia płaci mi ZUS. Zaraz po tym jak Ci ZUS skończy płacić macierzyński to odrazu zarejestruj sie na pośredniaku, bo bedzie Ci się nalezał zasiłek dla bezrobotnych o ile wcześniej nie znajdziesz sobie pracy
Aha, no i taka ciekawostka, bo urzedy pracy nie informuja o tym bezrobotnych, ale jeśli podczas okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych znajdziesz sobie prace i nie wybierzesz zasiłku do końca to zgłos w urzędzie pracy ze znalazłas sobie prace i pokaz im umowe, to do końca tego okresu do kiedy nalezal Ci sie zasiłek dla bezrobotnych, powinni Ci wypłacac dodatek aktywizacyjny.

_________________

Dziękuję bardzo i szacun za znajomośc tematu pół nocy nie spałam, strasznie się denerwuję, mam nadzieję, że nie zaszkodzi to wszystko maluszkowi... ale mam zaświadczenie i ruszam do boju. Nie dam się

_________________
Aniołek 24.08. 2007. (*), Aniołek 9.03.2008. (*)

No ja bym zaryzykowała, bo od zawsze jest wiadomo ze kobieta w ciązy jest chroniona, wiec co to za roznica czy to bedzie 9 czy 12 tydzien. Jak pracodawca bedzie madry to wycofa wypowiedzenie a jak bedzie sie upieral przy swoim to zawsze mozna isc do sadu pracy!

_________________