wpadam jedną noga i co widzę: kolejna tragedia...
śliwko, ja moje szczęście straciłam 6 dni temu. jutro zapalę świeczkę, potem na miesiąc po, a potem za rok. forum pomaga, bo się wygadasz. bo zobaczysz, ze nie jesteś sama. to okrutne, niesprawiedliwe, ale nic na to nie możemy poradzić...
w tej chwili nic Cię nie pocieszy, bo słoneczko zgasło i jeszcze wiele bólu Cię czeka, wiele razy ta rana zostanie rozdrapana, ale kazda z nas to przeszła, dlatego się rozumiemy. zobaczysz. nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się z tym żyć. bo trzeba...
tulę Cię mocno, kochana
hihi, no i siedziałam z notatnikiem, a co

a zatem:
Maranellka, mam nadziję, że już zaczęły leki działać i już się nie męczysz. spokojnej nocy życzę, abyś sobie spokojnie pospała a rano nic nie bolałao...
Madziara20, ładnie, monitor wybuchł, ale Tobie nic się nie stało?? a może coś Ci sie na niego wylało, czy coś... przerażające, nie wyobrażam sobie, aby mój mi nagle eksplodował... kupuj szybko nowy..
Amisia, głowa do góry, już niedługo wszystko się poukłada
Hania, a Ty wytłukłaś te wszystkie talerze, że w domu tylko 2 zostały?? nerwusek...
Natalia, ja tez się zastanawiam, kiedy @. mam nadzieję, że u Ciebie szybciutko a wtedy... następna ciąża jeszcze Cię zdąży zmęczyć

:D:D
Lagunka, jak samopoczucie? masz jakieś mieszkanko na oku?
Kinia, poszukam zdjęcionka i sobie chętnie to cudeńko obejrzę
Beatka, obiadek bomba. ja jutro zamierzam rybkę kupić. dziś pyszne naleśniczki z wczoraj, ale paluszki lizać - z kurczaczkiem
jesli o kimś zapomniałam - przepraszam, porawię się następnym razem..
a ja oczywiście zakupów nie zrobiłam za dużych. jutro po przylocie szwagierki jedziemy do supermarketu, od razu uzupełnię zapas słodyczy :d na chandrę. mam nadziję, ze jutro mnie znów dół nie złapie. 19.30 - wspomnienie Aniołka. TYDZIEŃ. czas inaczej płynie teraz, gdzieś poza mną...