kaja spokojnie doczekasz sie jescze bedziesz tesknic za takim maluszkiem ten czas tak ucieka ze ani sie nie obejrzysz a bedzie lato i juz mała bedzie wieksiejsza:) a napisz cos o sobie jak porod jak sie czułas w ciazy no i jak sie ma twoja coreczka dobrze sypia karmisz ja czy butelka ?? miala jakies dolegliwosci jakies kolki ??
Napisz nam wiecej o sobe cos bo widze e na forum sien ie udzielałas wczesniej bo postów malutko )

moom no zazwyczaj pis nam 3 razy dziennie tak po godzince czasem dwa razy zalezy od dnia:)
a wieczorem dostaje mlekko ok 19-20 a o 21 idziemy juz spac wiec juz wiecej nic nie je .. do tej butli
Ona mało kiedy zasypiała przy butelce jak ja karmiłam piersia to tak spała ale z butelki jak wypiła to juz nie ,, taka była cwaniara

_________________

MAY DAY, MAY DAY

wklejam zdjecia mojego dziecka i czekam na diagnoze (jedna juz mam, ale pani przez tel. mi zdiagnozowala dziadostwo, a mnie sie slabo robi po prostu, plakac mi sie chce)
niewyrazne, ale widac pod broda:


tu nogi


prawy bok


i lewy


NA PEWNO to egzema?

_________________

Gocha no mi to na skaze czy też alergie wygląda. Dostała jakiś nowy produkt? Czy to nagle wyskoczyło? Czy towarzyszy temu swiad i niepokój? Gorączka?

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

goraczki nie ma, pojawilo sie dzis rano... wczoraj dostala NOWE chrupki (poza tym nic, czego by wczesniej nie jadla)... nie wiem, czy swedzi, ale wkurza ja na pewno bo maruda okropna dzis :/

na chrupkach napisane, ze produkowane w firmie, gdzie uzywa sie orzechow
moze od tego byc?
martwie sie

_________________

pokrzywka tylko nie podawaj wapna bo potęguje palenie


idę poczytać

_________________
★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★

gocha ja nie pomoge, biedna Paulinka... plamek dostała.

bandziorek,moon jak minał dzien?
u nas w miare... mogło byc lepiej ale nie było najgorzej.
zmeczona jestem, jak zwykle
bylysmy na spacerze ponad godzine.
pierwszy raz zdarzylo sie ze zaczeła marudzic jadac w wozku
rece mi juz opadały...
wiec zaczełam ja kołysac az do skutku i po 40min jazdy padła i zasneła.
wiec jezdziłam na siłe jeszcze z 25min.
poodychałam swiezoscia i wrocilysmy do domu.

dziewczyny myslicie ze mozna pozbyc sie kombinezonu?
obecny jest juz za mały, w sumie to Zu miesci sie na styk.nowego nie chce kupowac bo nie ma sensu.
w co wy ubieracie maluchy?

_________________

black miałam ostatnio ten sam problem z kombinezonem. 68 za mały. Próbowaliśmy rozciągać z mężem, ale nic to nie dało. Kupiłam kurteczke na wiosne, ale na nią jeszcze za zimno. Nie chciałam kupować nowego kombinezonu na góra 2 miesiące. Kupiłam 74 w lumpku za 5 zł.

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

bandziorek mój jak jadł cyca to mi spał do 4 ciagiem a jak kiedyś dałam mu butle bo myślałam że się nie najada to 23 i oczy jak 5zł takie cwaniaki...

gocha kurczę nie pomogę :/ ale faktycznie nie wygląda za ciekawie.. może od orzechów ? pewnie w chrupkach były śladowe ilości i ją uczuliło ?
zdrówka dla małej, daj znać jak się coś wyjaśni

black u nas dzień wmiarę mega długi spacer, nogi wlazły mi w d** odzwyczaiłam się od takich długich spacerów... no ale mały spał nie chciałam go budzić
a do tego wychodząc patrze że chyba sąsiad pod nami się wprowadza = zaczyna REMONT !
no ja się pochlastam ! Znając życie jak ten skończy to zacznie nad nami - bo to mieszkanie nad nami jeszcze stoi puste

co do ubrania to mój mały już chodzi w kurtce cieplejszej. Z kombinezonu też mi wyrósł niedawno zresztą ja zakładałam mu kombinezon tylko na spacery, a jak gdzieś jechaliśmy autem to kurteczkę żeby było mu wygodniej.

mały śpi a ja czekam na męża
wypił tylko 100 butli, pokręcił smoczkiem, na brzuch i odpłynął

_________________

eliza,moon dzieki. ja chyba tez kupie kurteczke.. mam w sumie taki komplet cieplejszy ale wg mnie to typowo na wiosne zeby wyjsc..
sama juz nie wiem.
ost jak wsadziłam ja w fotelik to tak nogi jej sie naprezyły ze az trzasło pod palcami u nog
buehehe.
paluchy przebiły materiał
nie no smiechem zartem musi byc jej nie wygodnie ale nowki kupowac nie bede,
moze własnie za kurteczka sie rozejrze.. spodnie jakies znajde.


moon wspoczuje remontow..
cos okropnego.
u nas poki co cisza.
wszedzie chaty zamieszkałe , nikt nie buruje a jak juz to daleko od nas.

_________________

gocha moze byc od orzechow. bardzo silnie alergizuja. Jak Awa napisala - pokrzywka.. nie podawaj wapna. Chrupek never ever. Mozesz posmarowac czyms typu Fenistil (jest u was cos takiego?).. Mozesz ochladzac dodatkowo..

black ja kombinezon jeszcze zakladam, ale to nie taki gruby.. taki sredni, a pod kombinezonem ma tylko body z krotkim i cienka bluzke i spodenki cienkie..

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

jimeczka bo u Was pewnie jeszcze pasuje ..a dla nas jest za mały.. az paluchy w nozkach przebiły materiał
dlatego pytam czy mozna wyjsc bez kombina czy niebardzo?..

_________________

dziewczyny, mi sie nie wydaje, ze pokrzywka, bo to nie sa krostki, tylko cale place czerwone

ja piernicze... jutro zadzwonie znow i powiem, ze ja chce, zeby ja ktos zobaczyl i koniec...

_________________

to jest pokrzywka
mój najstarszy syn miał to często

_________________
★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★

gocha faktycznie nie ciekawie to wyglada.. moja jest alergiczka ale takiej obszernej wysypki nie miała .. kurcze ciezka sprawa! lepiej lec do lekarza bedziesz spokojniejsza.. ale z tego co wiem to orzechy sa silnie uczulajace wiec jest prawdopodobienstwo ze to to .. bo innej przyczyny nie znajdziesz chyba :/ Powodzenia i oby znikło szybko jak sie pojawiło .. daj znac jak sie wyjasni

Black my mamy kombinezony nawet dwa na ta zime o miała moze na sobie ze dwa razy je .. nie zakładałam bo Lara strasznie nie lubi sie w nie ubierac i kupiłam jej jakos w grodniu kurteczke na allegro urzywana i caa zime w niej przechodziła łatwiej ubrac i szybciej i nie drze sie tak .. a na doł to zawsze zakładam jej rajstopki i spodnie ocieplane wiec ma cieło a jak w wozku siedzi to i tak zawsze przykryta kocem i tym pokrowcem na nózki a w aucie to nie musi byc tak opatulona wiec spokojnie mozesz odstawic kombinezon tylko jakas kurteczke jej spraw.. poszukaj w lumpkach tak jak eliza pisze ..albo na allegro
Kurcze nie mam nic takiego bo bym ci odstapila cos . ale mam jescze jedna kurtke ale to wiosenna by była bardziej .

A jaki rozumiar mialas ten kombinezon ??

_________________

gocha - pokrzywka to nie tylko krostki, to moga byc czerwone rozlane placki... niech to lepiej ktos jutro obejrzy a chrupki pozegnaj..

black - no u nas kombinezon juz prawie za maly, ale mam taki "specjalny" na wiosne, lzejszy.. wiec tak czy siak bedzie w kombinezonie.. a na cieplejsza wiosne mam kurteczke cienka..

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Awantura od czego mial i jak dlugo sie to utrzymywalo? co pomagalo?
juz jej weszlo nawet na buzie :/ zeszlo z szyi prawie calkowicie i na buzi ma coraz wiecej, szczegolnie duzo przy oczach...

sorki laski, ze ja ciagle o tym, ale ja nawet nie mysle o niczym innym, spedza mi to sen z powiek

_________________

O mamooooooooooooooooooooooo napisałam takiego posta i wcięło go . Jeszcze raz!
Gosiu, ja lekarzem nie jestem i nie mam pojęcia co to może być, Proponuję żebyście poszli do kogoś mądrzejszego od nas. Na pewno jak będzie się powiększało to atakujcie jakiegoś lekarza, bo trzeba coś z tym zrobić!!!!

Ja Majeczkę tylko kilka razy ubrałam w kombinezon. Ani ona tego nie lubi, ani ja! Tylko się mordowałyśmy obie nad tym ubieraniem. Nerwy mnie poniosły i kombinezon zamieniłam na kurteczkę i spodnie. Takie ciut grubsze - w słoniki ! Myślę, że jak kupicie kurteczki teraz to jeszcze je założycie kilkanaście razy- nie wiadomo jaka wiosna będzie.

bandziorek ja małą urodziłam w grudniu, dokładnie 18. Tak się strasznie śpieszyła, że już w 38 tygodniu urodziła się. A ja miałam cichą nadzieję, że wytrzymamy do 13 roku . Ciąża zleciała szybko, tylko teraz jakoś mi się dłuży. Od ponad tygodnia mieszkamy z moją mama. Bardzo dużo pomaga mi przy małej . Jakoś dajemy radę.

zeby nie bylo... ja bylam dzis rano w przychodni z tym i powiedziano mi, ze zadzwoni do mnie lekarz... zadzwonila chwile pozniej pielegniarka, ktora stwierdzila egzeme (AZS)

_________________

gocha do dziś nie wiem od czego to mu się robi
znika po kilku kilkunastu godzinach
czasem znika a w innych miejscach się pojawia
leki na recepte jutro zerkne jakie bo nie pamiętam
wiem tylko że NIE WOLNO WAPNA

raz miał tak że wył z bólu i jak w bajkach pokazywały się ogniska zapalne

_________________
★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★

nie dawalam wapna i w sumie to nie zamierzalam... a teraz najlepsze... poznikalo gdzies tam, ale smarowalam... i teraz badz tu madry, od czego znika... a smarowalam 3 razy i za kazdym razem innym kremem
najchetniej wysmarowalabym ja cala, wszytskim na raz, zeby tylko cos pomoglo teraz spi to jej rozbierac nie bede, ale jutro musze oblukac gdzie nadal jest i ide i mowie, ze nie wyjde, jak jej ktos nie zobaczy

_________________