Ja o swojej aktualnej wadze nie będę się wypowiadała

_________________








Aniołki moje kochane: [**]

Ajsi dla pocieszenia ja jestem 2 cm niższa od Ciebie, a waga 4 kg więcej

Beata w tym miesiącu smyk robi takie numery ze spaniem, a tak to od urodzenia zawsze całe noce przesypiał ja nie wiem co to nie przespana noc

_________________

U nas od początku była jedna pobudka na mleko. Ostatnio spała od 22 do 5, ale znowu jej się przestawiło i wstaje o 2,zje i zasypia, wstaje zwykle po 8.

_________________








Aniołki moje kochane: [**]

Ja też bym chciała troche kg. zgubić, ale też jakoś nie moge sobie odmówić a uwielbiam słodycze i wogóle jedzonko
Pocieszam się że jest cieplutko na polu i można chodzić na spacerki z psem
właśnie z takiego wróciłam i coś mnie zaczął brzuch pobolewać, tzn. tak jakby mi mrówki chodziły w środku dziwne uczucie :/

_________________

hej hej witam sie z Wami

fakt jeszcze o malucha się nie staramy zbytnio (ćwiczymy ) ale od kwietnia planujemy zacząć

mam nadzieję że pozwolicie mi się tu zadomowić?!?

trzymam za fas dziewuszki mocno kciuki aby jaknajszybciej pojawiła się upragniona 2 kreska

_________________

chochlik witaj !

A ja życze miłego weekendu. Pogoda piękna więc pewnie będzie forumowy zastój
Do poniedziałku !

Hej

U nas pogoda się poprawiła, ale z rana lał deszcz. Mam nadzieję, że jutro będzie ładnie i pójdziemy na spacer do parku.

Chochlik witaj

Beata u nas praktycznie od urodzenia synek spał od 18 do 6. Teraz się przestawił i około 20 idzie spać i śpi raz do 5 raz do 8.

Miłego weekendu

_________________

witam nowa staraczkę
ja również życzę udanego weekendu i dobrej pogody (to również ducha się tyczy ),pozdrawiam!!!!

_________________

Chochlik ja tez Cie witam, tak jak Ty jestem tu nowa Coraz wiecej nas tutaj, wyczuwam w powietrzu fruwajace fasoliny

Faktycznie ruch tu iście weekendowy

Ja jestem dzisiaj u rodzicow, a moj M w Austrii na nartach- separacja malzenska sciskam Was mocno dziewczyny!

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

dziękuję za miłę przywitanie

u nas weekedowo- zakupowo, na większe zakupy się wybraliśmy, lodówkę zaopatrzyliśmy . Pogoda iście wiosenna aż humor lepszy bo sotanio to kiepsko było u mnie.

Miłej niedzieli babeczki i owocnych staranek tym z was które palnują coś podczas weekendu!!!

_________________

Ja, cholerka, nie mam z kim czegokolwiek uskuteczniać przez weekend- mąż na nartach w Austrii poza tym i tak nie mozemy- gin zakazał ech, ciężkie jest życie, słowo daję...

Melduję, że w lesie- w trakcie spaceru z pieskiem- wytropiłam panią WIOSNĘ!!!!! daje to optymizm na przyszłość

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Na koniec weekendu melduje sie i ja

Wróciliśmy dzisiaj od moich rodziców. BYłą tam trójka dzieci. Moja Amelka - 1,5 roku, moja bratanica - 2 miesiace i moja siostrzenica - 1 miesiac. Normalnie w chacie Kongo

Ajsi - żeby to juz był ten 5 kwiecien
Pasia - wypłata z gumy??? Oj, taaaakkk Byłoby swietnie.
Teraz jest nam troche łątwiej bo poszłąm znowu do pracy i mamy dwie wypłaty
Swoja droga ze mi dzisiaj mija 9,5 roku stazu pracy
Misuchatek - no to wasze dziecko ma niezłe wyczucie czasu
Fiolka_130 - to fajnie ze wybierasz sie do gina Zawsze warto wszystko skontrolowac
chochlik969 - witaj w Naszym gronie!!! Ja tez zaczynam od kwietnia

_________________




[*] Kornelka odeszła 2.10.2009 [10tc]

Witam z rana

Moje dziecię jeszcze śpi, bo chwilę wojowało w nocy, a mi się nie chce już leżeć w wyrku. Wczoraj wyjątkowo wcześnie udało nam się położyć do łóżka.
Jestem już po owulacji Dzisiaj 3 dzień fazy lutealnej i jestem w szoku, że w tym cyklu tak szybko się wszystko rozkręciło. Dzisiaj dopiero 16 dzień cyklu, a już jest po wszystkim Przynajmniej mniej czekania będzie. Ciekawe co przyniesie ten cykl... Nie wiem czy za sprawą magnezu, czy siemienia lnianego wreszcie miałam w miarę normalny śluz więc jestem pełna nadziei...

oliwka82 nie dziwię się, że Kongo W weekend rozmawialiśmy na temat ciąży mnogiej i bliźniaki super byłoby mieć, choć tyrka niezła by była i pewnie nie raz by człowiek zwątpił, ale potem byłoby super. Mielibyśmy już trójeczkę Ale rozmawialiśmy też co by było gdyby tych dzieci było więcej i tego już sobie nie wyobrażam nie mając nikogo do pomocy, a na to nie mogę liczyć

Ajsi my też wczoraj wytropiliśmy wiosnę Nie mogę się już doczekać kiedy zawita na stałe !

witam sie pieknie w pierwszy dzien marca
Oby marzec byl owocny
Nie pisze do Was bo unikam tematu....zagladam jednak i sprawdzam czy sa nowe fasolki
Do mnie @ zawitala wczoraj czyli cykl najkrotszy w historii bo mial tylko 24 dni.
Jestem pewna na 99% ze to byl kolejny bezowulacyjny...znaczy ze czwarty bezowulacyjny pod rzad a to juz nie za dobrze.
Nigdy takich problemow nie mialam a cykle byly zawsze ksiazkowe.....
POstanowilam wiec przestac mierzyc temperature bo w zaistnialej sytuacji bardzo mnie to stresuje juz. bede za to robila testy owulacyjne.
No i zaprzestajemy staran o corke....co bedzie to bedzie Byle zajsc w ciaze

Prosze mi wpisac nstepne testowanko (teoretycznie) na 27 marca
Obchodze w tym miesiecu urodziny wiec moze dostane ladny prezent
Oby....choc zaczynam watpic....

_________________


[*]7tc

Hej dziewczynki!
Nusia83 to bardzo dobrze, że owulka przyszła tak szybko, tak jak piszesz- będzie mniej czekania! ja mam wrażenie, że moja owu będzie dzisiaj, bo wczoraj wyczułam płodny śluz, no i boli mnie od 3 dni lewy jajnik. A dziś mój 14dc, więc gdybym faktycznie miała owu, to zmieściłabym się z in vitro jeszcze przed Wielkanocą!
Nie wytrzymam, w domu zrobię test, żeby przekonać się, czy jest owu, czy nie

Enja ja nigdy nie mierzyłam tempki, nie umiem tego robić poza tym dla mnie nie jest ona tak do końca miarodajna. Zawsze robiłam testy owu, świetnie informowały mnie, kiedy mamy przystąpić z M do akcji

I znowu temat bliźniaków, echhhhhhh...oddałabym wszystkie skarby świata, byleby tylko mieć parkę

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

Ajsi kochana mierzenie tempki jest bardzo miarodajne bo wiadomo jest czy owulacja byla czy nie (oczywiscie teoretycznie bo tylko USG moze potwierdzic owu) a testy owulacyjne wylapia Ci hormon nawet jak pecherzyk nie peknie i owulacji nie bedzie.
Przez mierzenie temperatury poznajesz swoj organizm
Dzieki temu ze mierze juz od dawna wiem ze teraz cos sie dzieje nie tak z moimi cyklami.....teraz wiem ze 4 ostatnie cykle byly najprawdopodobniej bezowulacyjne....robiac same testy nie mas zpojecia.
Dzieki temu juz wiem ze pora na badania.

_________________


[*]7tc

Enya a gdzie sie mierzy tą temp. w pochwie?? i jakim termometrem no i o ile powinna wzrosnąc lub zmalec temperatura przy owu??

_________________

Enja jednak nowy cykl Faktycznie chyba dzieje się coś niedobrego skoro kiedyś miałaś wzorcowe cykle a ten znowu był bezowulacyjny. Kiedy idziesz na badania ? W tym cyklu ?
Ja mierzę temperaturę dopiero drugi cykl i nie żałuję. Żałuje natomiast, że nie zaczęłam wcześniej. Już się nawet przyzwyczaiłam do tego mierzenia rano i robię to mechanicznie z czym wcześniej miałam problem Teraz jest łatwiej, bo kupiłam elektroniczny termometr, rtęciowy mi jakoś nie odpowiadał.
A co do testów owu, to faktycznie jest tak, że może wystąpić pik LH, a owulacja niekoniecznie. Ale tak naprawdę każda kobieta wie co dla niej dobre. Czasem takie "obserwacje" powodują stres, co na pewno nie pomaga w zajściu w ciążę, a wręcz to utrudnia.

paulina prowadzę wykres PTC na skarbmamy.pl Na 28dni.pl też możesz sobie podejrzeć wykresy, to Ci wszystko wyjaśni Ogólnie skok temperatury jest w górę przynajmniej o 0,2 stopnia. Ja mierzę temperaturę w ustach.

Ale straszna pogoda, nici ze spaceru

Enja ale ja- wstyd się przyznać- nijak nie umiem sobie zmierzyć tempki wiem, że to żadna filozofia, ale nie umiem miałam na myśli to, że dla mnie osobiście mierzenie nie jest miarodajne, bo w jednym cyklu miałam potwornie skaczącą temperaturę, nie umiałam jej zinterpretować i totalnie się zniechęciłam a testy owu zawsze podpierałam wizytą u gina i USG- i dopiero słysząc, że jajo pękło, miałam stuprocentową pewność.

Tak w ogóle to dwa lata strzelaliśmy w ciemno, nie znałam swojego organizmu, nie wiedziałam, jakie sygnały mi wysyła i nic dziwnego, że nie było fasolinki....W końcu nie wytrzymałam, zapisałam się po raz pierwszy do gina na monitoring cyklu i po trzech miesiącach była moja pierwsza fasolinka.

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie potworna wichura

_________________





--------------------
IMPOSSIBLE IS NOTHING
--------------------
['] ['] ['] ['] ['] (2007- 2011)

U nas tez straaaaszny wiatr i do tego deszcz wieć jestesmy uwiezione w domciu, czekam na mojego az wróci z treningu i musimy kupic Olimpii jakies kapcie i kaloszę, bo z tych co ma to juz wyrosła

Nusia Bardzo dziekuje

_________________