czesc dziewuszki,ja pierwszy raz.mam do was pytanko,spoznia mi sie okres juz kilka dni,test copwada wyszedl negatywny,ale wiem,ze on nie daje 100%pewnosci.zaobserwowalam ,ze moje sutki sa nieco powiekszone i sterczace,dzis rano jak wstalam mialy taka mala dziurke,tzn wklesniete byly do tego,nie mam chyba zadnych objawow,jak wy,warg nie mam sinych,ale wejscie do pochwy jakby bardziej miekkie,porownujac do tego w trakcie okresu,prosze napiszcie czy to moze byc to,dzidzius pokrzyzuje moje plany,ale jak sie okaze ze jestem zafasolkowana tez bede szczesliwa:)

czemu nikt nie chce mi odpowiedziec?:(juz 15 otwarc a odp zadnej:(ej no dziolszki nie badzcie takie,podzielcie sie obserwacjami.

kurcze jestem jedyna osoba do ktorej nikt nie pisze,prztkro mi:(porazdze sobie sama,a kolezanka mi poradzila te stronke powolujac sie na sympatie i wsparcie forumowiczek..w takim razie zycze wam powodzonka i ide poszukac wsparcia na innym forum.papa.

nati Dzisiaj jest niedziela i mało osób zagląda na forum, pewnie dlatego nikt ci nie napisał

Ja ci zbytnio nie pomogę bo nie jestem w ciąży, ale podejrzewam ją u siebie... Też zrobiłam test (4 dni przed @) ale za wcześnie... Moje sutki też są dziwne, bolą mnie ale inaczej niż przed @ (normalnie bolały mnie całe piersi i puchły). Ponadto powiększyły się i są ochydne


NIE ZAłAMUJ SIę JUTRO BęDZIESZ MIAłA DUżO ODPOWIEDZI...

_________________

kurcze nawet nie mow,ja tez zawsze przed miesiaczka mam troszke wieksze piersi,ale sutki sa malutkie jak zawsze:P a teraz piersi mi nic nie urosly,bola jak na okres,ale sutki sa wlasnie wstretnie sterczace duzo wieksze,mam nadzieje,ze to tylko obsesja!

Trudno cokolwiek powiedziec.Musicie poprostu czekac do terminu@ i powturzyc test,lub zrobic bete.Kazda kobieta jest inna .Mnie zawsze przed@ piersi bolaly juz 2 tygodnie wczesnie.Tym razem tez tak bylo ale tydzien przed wogole przestaly bolec i zaczely znow w tym tygodniu.Ja was dobrze rozumiem ,ta niecierpliwosc,tylko moj test juz 3 dni przd @ pozytywny wyszedl i wiedzialam co jest.
Obojetnie na co czekacie,na@ czy na dzidzie,zycze wam powodzenia i trzymajcie sie cieplutko

_________________

Jak zrobiłam ten test to jakoś się tak uspokoiłam bo wyszedł negatywny... ale teraz Coraz bardziej się boję... Te moje piersi są naprawde straszne... powyłaziły mi jakieś żyłki, sutki zajmują ponad 1/4 piersi, bolą przy dotknięciu (ale tylko sutki), same piersi nie spuchły mi tylko zaczynają twardnieć... nie wiem może sama sobie to wmawiam...

A ile masz lat natii Powiedz mi coś więcej o sobie... może mamy podobne sytuacje

_________________

ja mam niby 22 lata,ale nie jestem gotowa troszke na dzidziusia,wlasnie obserwowalam swoje cycyszki i sutki bardzo bola.moze nie zajmuja 1/4 piersi,ale sa duzo wieksze niz normalnie.we wtorek ide do lekarza.obserwowalam pochwe,nie jest sina jak pisza tu kobiety,ale bardzo miekka w dotyku,no i mam strasznie napecznialy brzuszke,jesli to ciaza to moge byc juz w 1 miesiacu pelnym,dokladnie dzis;/ a jaka Ty mas zsytuacje?pozdrowki kochana...

Jestem troszkę młodsza Mam 19 lat i też nie jestem gotowa na to by zostać mamą...ale nie było by końca świata gdybym nią została Moje bóle podbrzusza i ten dziwny śluz zaczęły się już prawie 2 tyg temu (zaraz po owulacji) wtedy też współżyłam z moim chłopakiem (co prawda z prezerwatywą ale ona zsunęła się ) Robiłam test ok 7 dni po możliwym zapłodnieniu był negatywny, ale dziewczyny powiedziały że to nic pewnego Więc czekam... Dziwiłam się bo normalnie już 2 tygodnie przed @ bolały mnie piersi i puchły a teraz?! Dopiero od kilku dni bolą mnie te sutki i robią się coraz to większe.... Co do tego zasinienia to moje wargi sromowe trochę ściemniały (ale może z powodu nadchodzącej @) i pojawiły się na nich dość widoczne żyły... Czekam więc do 09 lutego jak nie przyjdzie @ to będę testować ale w laboratorium z krwi

_________________

ja mam nieco gorsza sytuacje,bo okres spoznia mis ie juz od 16!!ale zdarzaly mi sie czvasem nawet miesieczne opoznienia,a teraz sesja..trudny okres,ja kochalam sie z gumeczka w dni plodne i wsio niby bylo ok.ale bez gumeczki 5 dni pozniej,wiec sa szanse ze mi sie owulka opoznila,coprawda nie dokonczyl we mnie,ale zawsze sa szanse,tescik tez negatywny,jeju oby nasze obserwacje okzazaly sie obsesja hehe.buziaki..

No oby oby To napisz mi jak już będziesz pewna czy jesteś w ciąży czy nie ok???

Ja ci też napiszę czy przyszła do mnie @ czy nie


TRZYMAJ SIę!!!!

_________________

czesc funky girl,mam nadzieje,ze@przyszedl,ja znalazlam cos co mi sie nie spodobalo,Tobie sadze rowiniez 2. Zmiany w gruczołach sutkowych – pojawiaja sie około 6-8 tyg. ciazy i sa spowodowane podwyzszonym stezeniem hormonów steroidowych i prolaktyny.
Powoduja one ; powiekszenie, wzmozenie napiecia i obrzmienie gruczołów,; poszerzenie siatki ,zylnych naczyn podskórnych, ;pojawienie sie wtórnych obwódek ,
powiekszenie sie gruczołów łojowych oraz przebarwienie brodawek i obwódek piersiowych///jutro ide sie zapisac,3maj kciuczki,odezwe sie,Ty tez daj znac co u Ciebie!!:)

Ja robiłam test przed spodziewaną i była 1 krecha gdy zrobiłam test dzień po spodziewanek były już 2 krechy ale sie ucieszyłam Ale co do piersi mnie bolały tylko sutki dziś dopiero odczówam bul całych piersi

No to nas pocieszyłaś justynko Ja czekam do 10 lutego i będę robić test... Teraz staram się nie myśleć o sobie jako o kobiecie w ciąży DZIEKI ZA INFORMACJE natii

_________________

halo funky girl!!co tam u Ciebie?wyobraz sobie,ze ja dostalam @ w kolejce do ginka;)mam nadzieje,ze u Ciebie tez sie pojawila @,albo przynajmniej 1 krecha,trzym sie cieplutko i buziaczki:*pozdrowki dla wszystkich starajacych sie i nie starajacyh...

U mnie jak na razie ani śladu @..... Miałam mieć 06 lutego , albo 09 lutego więc czekam... ale chyba jutro zrobię test bo umieram z niecierpliwości... Jak coś to dam znać :*:*:*:*

Cieszę się ze do Ciebie jednak @ przyszła

_________________

halo funky,nie odzywalam sie,bo zaraz nastepnego dnia wyjechalam,ale jestem ciekawa co u Ciebie,w jakims poscie wyczytalam,ze nie jestes ale nie jestem pewna,hehe napisz co tam,w zasadzie,to moj okres byl duzo krotszy niz normalnie,ale byc moze to trudny miesiac,bo w ogole nie mam inncyh objawow,ale w przyszlym tyg ide do ginka po piguly hehe buziaczki:*

halo funky,nie odzywalam sie,bo zaraz nastepnego dnia wyjechalam,ale jestem ciekawa co u Ciebie,w jakims poscie wyczytalam,ze nie jestes ale nie jestem pewna,hehe napisz co tam,w zasadzie,to moja @ byla duzo krotsza niz normalnie,ale byc moze to trudny miesiac,bo w ogole nie mam inncyh objawow,ale w przyszlym tyg ide do ginka po piguly hehe buziaczki:*

O!!! A ja już myślałam że mi nic nie odpiszesz hehehe (nie widziałam odpowiedzi ) A więc tak:

14 lutego (36 dc) byłam u gina i zabrał mnie na USG dopochwowe, okazało się ze ciąży na nim nie widać (ale to jej nie wyklucza bo może byś zbyt wczesna). Kazał mi poczekać jeszcze 10 dni tj. do 23 lutego (45 dc) i jeżeli do tego czasu @ nie przyjdzie to znowu zrobi mi to USG i jezeli nie będę w ciąży to poda mi luteinę na wywołanie @

Tyle w skrócie... A co u Ciebie

_________________

kurcze funky,ja sie juz pogubilam,czytalam Twojego innego posta i sie dowiaduje,ze Ty jednak oczekujesz dzidzi,a ja Ci zyczylam jednej kreseczki,przepraszam:)u mnie w porzadku,ciagne sesje i nie mam czasu na ginka,niby @ byl bardzo krotki,ale zadncyh objawow nie odserwuje,wiec to raczej nie fasolka:)chyba,ze w pon z kolezanka wbije sie na usg,tak zeby przy okazji sprawdzic,cz wsio ok,bo kiedys sie tam dowiedzialam,ze mam cos z przydatkiem;/ a nie wiesz moze kiedy usg jest juz wiarygodne?ja jakbym byla,to moze to juz caly miesisac badz 1,5,buziaczki dla Ciebie i inncyh zafasolkowanych i tych iczekujacych fasolek:*