kinia112 pisze:
KokOtu pisze:
Kinia przy 46. dniu ztrzymania @, test powinien ci wyjść, aczkolwiek, ja mam kiepskie zdanie na temat tych testów, bo mi przy stężeniu 54,4mlU/ml testy wychodziły negatywne, a podbno mają czułość od chyba 25 mlU/ml.... więc polecam badanie krwi.
Z tego co pisałaś to jest twój pierwszy cykl o odstawieniu tabletek, więc @ może ci się spóżniać, twój organizm sam musi sobie poradzić z regulacją gospodarki hormonalnej, a jest od tego odzwyczajony. Z tego co słyszałam, to największe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jet w drugim cyklu od odstawienia tabletek.
o co chodzi z tym stezeniem? bo jestem zielona? czyli moge byc w ciazy? mimo ego ze wynik jest negatywny bo neirozumiem
Kiniu, to chodzi o stężenie hormonu, gonadotropiny kosmówkowej, który u kobiet w ciąży bardzo szybko wzrasta. Testy ciążowe są teoretycznie pozytywne gdy masz stężenie większe od 25 mlU/ml. W praktyce jednak zdarza się być inaczej. Ja zrobiłam w sumie 10 testów zanim poszłam na badanie krwi 5 przed terminem spodziewanej @ i 5 po, wszystkie negatywne, mimo, że byłam w ciąży. Ostatni test robiłam 15min przed pobraniem krwi, tak więc jest to ewidentny dowód na to, że testy nie są takie dobre i dokładne jak jest napisane w instrukcji. Oczywiście nie polecam ci robienia codziennie testów, ja po prosto wychodziłam ze skóry
. Ponadto mam książkę o ciąży, gdzie jest napisane, żeby pamiętać, że wynik testu ciążowego może być wiarygodny tylko jeżeli jest pozytywny.
U ciebie jednak minęło już znacznie więcej dni od terminu spodziewanej @, więc wydaje mi się, że testy powinny ci już wychodzić, gdybyś była w ciąży. Mi 9 dni po terminie @ wychodziły już ładne 2 krechy, więc mi się wydaje, że to po tych tabletkach może ci się spóźnieć.... powinnaś pójść na badanie krwi.
Pisałas że chcesz dzidzię, a teraz piszesz w ten sposób jakby omineła Cie najgorsza porazka życiowa.
[/url]
