Rejestracja: wt lip 03, 2012 1:41 pm Posty: 12 Lokalizacja: okolice Klodzka
|
Witam wczoraj byłam na spacerze wrocilam poszlam siku i przy podcieraniu na papierze zauwazylam brązowy śluz i troszke pobrudzone majtki. Nie bylo tego duzo ale bie wiem czy z moczem cos nie poleciał. Ale do rzeczy pojechalam na IP tam KTG w porządku tętno dziecka ok macica spokojna. Badanie ginekologiczne: troszke tego plamienia szyjka wysoko dluga zamknieta. Lekarz powiedzial ze prawdopodobnie jakies naczynko pękło i stad ten sluz z krwią. Wrocilam do domu i do tej pory spokoj, niby wszystko ok ale sie martwie... wrrrr ktos mial podobnie?
|
|