Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

a gdybyś nie była teraz w ciąży? jak wygladałoby twoje życie
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=9&t=2601
Strona 1 z 3

Autor:  Marta24 [ czw wrz 14, 2006 2:56 pm ]
Tytuł:  a gdybyś nie była teraz w ciąży? jak wygladałoby twoje życie

Widze, że wszystkim wam udało się pogodzić ciążę z trudnościami z pracą, pieniędzmi...

A w jakim momencie życia byście były, co robiłybyście i czy byłbyście szczęśliwe gdybyście nie były teraz w ciąży?

Autor:  cmielka [ czw wrz 14, 2006 3:01 pm ]
Tytuł: 

no ja to bym teraz myślała o inauguracji akademickiej na AWF w jakiejś dorywczej pracy albo coś w tym stylu

Autor:  olenka23 [ czw wrz 14, 2006 3:03 pm ]
Tytuł: 

ja normalnie skonczylabym 5rok, przez wakacje szalenstwo, nie mieszkalabym z moim lubym i moze byłabym juz i tak w 3miesiacu ciąży :roll:

Autor:  Luiza1984 [ czw wrz 14, 2006 3:06 pm ]
Tytuł: 

Ja skonczylabym kolejny rok na awf.. zdawalam na medycyne ale przez ciaze nie moglam poswiecic tyle czasu na nauke ile bym chciala... i niestety nie dostalam sie (sprobuje w tym roku)... a takto moje zycie wygladaloby jak teraz..

Autor:  Oczekująca na dziecko [ czw wrz 14, 2006 3:19 pm ]
Tytuł: 

pewnie to niepopularne co napisze, ale gdybym nie była w ciazy, to bylabym szczesliwa
mialabym juz inna, nowa praca
spokojniutko przygotowywalabym sie do egzaminu
nie bylabym taka zatruta lekami

Autor:  verbelka [ czw wrz 14, 2006 3:21 pm ]
Tytuł: 

na pewno nadal bym pracowała, w weekendy jakieś imprezki,na pewno jeździłabym na wycieczki rowerowe,cwiczyłabym na siłowni i w ogóle byłabym bardziej aktywna.

Autor:  sawa [ czw wrz 14, 2006 3:30 pm ]
Tytuł: 

Same straty z powodu tych ciąż... Ja też nie musiałabym leżeć i cierpieć...
Ale wiecie co, najśmieszniejsze jest to że na pewno i tak wszystkie chcecie tych swoich maleństw, chciaż wam źle czasem w tej ciąży. :)
Ciąża nie jest najfajniejszym stanem niestety. Ponoć niektóre kobiety czują się w niej fantastycznie ale ja im nie wierzę

Autor:  olenka23 [ czw wrz 14, 2006 3:53 pm ]
Tytuł: 

gdybym mogła cofnąć czas i nie zajść w ciązę to wówczas straciłabym najwięcej..!!

Pogodziłam się z tym, że muszę leżeć i dbać o siebie jak nigdy dotad, bo i tak mam wiecej niz mogłabym "wyłazić"!! Nie rozumiem ciągłego narzekania na stan w jakim jestesmy (to są świadome ciąże???)
Przeciez ciąża nie trwa wiecznie i za moment bedziemy mogły kończyc szkoły, gonic za karierą, odstawic leki i zyc pełniej bo dla kogoś..

Autor:  verbelka [ czw wrz 14, 2006 4:10 pm ]
Tytuł: 

ja nie napisałam,że żałuję,że jestem w ciąży!są pewne ograniczenia,ale i tak uważam,że to jest przepiękny stan w życiu kobiety.a pytanie brzmiało: jak wyglądałoby wasze życie gdybyście nie były w ciązy?a nie czy żałujecie,że jesteście w ciąży i dlaczego?

Autor:  verbelka [ czw wrz 14, 2006 4:13 pm ]
Tytuł: 

i jeszcze jedno.to że bardzo chce swojego dziecka jest nieodwołalne,a dziś rano sobie właśnie pomyslałam,że tyle pozytywnych(a nie same straty)faktów wynika z ciąży.chociażby to,że nie piję alkoholu,zdrowiej się odżywiam,wysypiam się,nie palę paierosów itp.a to przeciez wpływa pozytywnie nie tylko na dzidziusia ale przede wszystkim na mnie.

Autor:  olenka23 [ czw wrz 14, 2006 4:15 pm ]
Tytuł: 

verbelka nie tylko Ty tu pisałaś a poczytaj wypowiedzi dziewczyn.. troche wiecej optymizmu!!!

Autor:  verbelka [ czw wrz 14, 2006 4:18 pm ]
Tytuł: 

oleńka23,nie za bardzo zrozumiałam twój post...mnie oburzyła wypowiedź,że z ciąży wynikaja same straty.ja własnie jestem pełna optymizmu,chciałam tylko napisac,ze ja się pod tym stwierdzeniem(że ciąża to same straty) nie podpisuję.

Autor:  alcia [ czw wrz 14, 2006 4:19 pm ]
Tytuł: 

Gdybym nie była w ciąży to:
- starałabym się aby być w ciąży
- nie byłabym taka szczęśliwa
- żyłabym ciut aktywniej (nigdy specjalnie aktywna sportowo nie byłam)
- pracowałabym tam gdzie pracuję
- pomagałabym mężowi przy budowie - teraz rzecz jasna nie mogę

Generalnie ogromnie się cieszę, żze jest jak jest :)

Autor:  Oczekująca na dziecko [ czw wrz 14, 2006 4:20 pm ]
Tytuł: 

;-) no verbelka, alkohol nie jest znowu taki niezdrowy (nie mowie o ciazy) ;-)

plusem mojej ciazy i wlasciwie to zwolnienia lekarskiego jest to, ze dostalam "na przechowanie" i "zeby mi sie nie nudzilo" dwa sliczne kocieta, gdybym chodzila do pracy to bym sie nigdy ich nie zdecydowala przechowac a tak to sa juz ze mna 2 tygodnie, a zawsze marzylam zeby miec kotka! i teraz mam dwa
coz, moze to przyziemne w obliczu tej calej milosci matczynej do nienarodzonych, ale te kotki to czysta przyjemnosc, nawet jak psocą

Autor:  olenka23 [ czw wrz 14, 2006 4:23 pm ]
Tytuł: 

od razu milej!!! :wink:

Autor:  Oczekująca na dziecko [ czw wrz 14, 2006 4:35 pm ]
Tytuł: 

heh, nie zdecydowalabym sie na neostrade, bo partner ma neta w pracy, ja chodzilam raz na tydzien do kafejki i sie jakos nie oplacalo poprostu

ach, no i nie dostawalabym codziennie od 2,5 m-cy sniadan do lozka, dzien w dzien: kanapeczki, jajeczniczki, salatki, zupki, pasty z tunczyka, owsianki, cuda-wianki poprostu (nawet jak bylam w szpitalu to mi codziennie dowozil zaraz raniutko)

no i nie przeprowadzilabym pewnie niektorych przykrych, trudnych, aczkolwiek KONIECZNYCH rozmow z moja mama, jestem zadowolona ze je przeprowadzilam

Autor:  olenka23 [ czw wrz 14, 2006 4:39 pm ]
Tytuł: 

ja przede wszystkim nie czułabym tych ciągle kopiących mnie nóżek :wink:

Autor:  Marta R-K [ czw wrz 14, 2006 4:48 pm ]
Tytuł: 

a ja wlasnie wracalabym po 3 miesiacach z Dominikany na swoje studia i mam nadzieje ze juz do nowej, fascynujacej pracy. Prawdopodbnie bylabym juz w ciazy albo czekalabym na meza az do mnie dojedzie i zaczniemy sie starac o potomstwo :) .

Autor:  Zielona36 [ czw wrz 14, 2006 5:05 pm ]
Tytuł: 

siedziałabym pewnie na allegro i wybierała jakis fajowy sweter na jesienne chłody,i papierosek dymiłby sie w popielniczce!!!:))))
ciąża i dzidzius to fajna sprawa,tylko,..............po co poród??brrrrrrrrr
i czemu nie można palic,palic ,palic???:)))
to 2 najtrudniejsze rzeczy:)))))a pozatym wszystko jest ok:))))))

Autor:  olenka23 [ czw wrz 14, 2006 5:16 pm ]
Tytuł: 

ja jeszcze nie moge uprawiac seksu :cry:

a co do porodu to mozna tez na to spojrzec inaczej: sa to ciężkie i trudne chwile, które przeżywa i matka i dziecko, coś co łączy tylko tę dwójke a ojciec nawet jesli chce być blisko, to może tu tylko towarzyszyc i patrzec z boku..

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/